Foreo, Luna Mini, Soniczna szczoteczka do oczyszczania twarzy

Najlepsza! Trochę wahałam się przed zakupem, nie oszukujmy się cena jest zaporowa. Jednak namówiona waszymi oponiami zdecydowałam się ja kupić. I powiem tak: Mam ja krótko ale zakochałam się w niej bez pamięci. Doskonale oczyszcza skore i przygotowuje ja do dalszej pielęgnacji. Mam odwieczny problem z zaskórnikami, z foreo- zdecydowanie ich widoczność się zmniejszyła. Zdecydowanie warta swojej ceny.

nie ma co się oszukiwać.
foreo ma swoją cenę nie bez powodu.
posiadam też szczoteczkę inface xiaomi i jest to jednak odczuwalna różnica między nimi...
fakt że foreo jest drogie ale:
-ma miękki, delikatny, cieniutki silikon który sunie po twarzy
wibracje są zupełnie inne niż w xiaomi(tam jest jak zwykła wibracja w telefonie) - delikatne ale zarazem intensywne

domywa twarz, jest gładka, miękka, przyjemna, nie robia się żadne krosty i inne niespodzianki
to zdecydowanie mój najlepszy zakup od lat:)
używam jej codziennie rano i wieczorem z żelem do mycia twarzy którego aktualnie używam.
polecam każdemu
napewno kupię kolejną szczoteczkę z foreo może nawet model wyżej, tą droższą bo wiem że warto

Mam szczoteczkę Foreo luna mini 2 w kolorze jasno różowym. Używam jej do głębokiego oczyszczenia jednak najpierw nadmiar makijażu muszę zmyć wodą lub tonikiem. Szczoteczka zauważyłam że usuwa martwy naskórek. Jest ładna i przyjemna w użytkowaniu. Ma ładne kolory do wyboru. Duży plus jest taki, że łatwo się zmywa i nie jest zabrudzona przez co zawsze wyglada jak nowa. Używam ją do pianki to po dokładnym umyciu szczoteczki jeszcze lanie pachnie, a moja skóra jest bardziej oczyszczona. Polecam

Mam najstarszą wersję Luny.Poprzednia recenzja została usunięta z niewiadomych mi powodów!Ten urodowy gadżet jest bardzo drogi,ale jest wart tych pieniędzy!Bo:
1.Świetnie oczyszcza cerę,dużo razy lepiej jak peeling
2.Nie jest konieczne stosownie peelingu
3.Dużo mniej niedoskonałości
4.Kremy i sera się dużo lepiej wchłaniają
5.Dodatkowo masaż pobudza krążenie krwi
6.Cera jest wyraźnie oczyszczona i zadbana

Lune mam już od 5 lat.Ani razu się nie popsuła,jest wodoodporna i bezpieczna.Polecam kto chce mieć piękną i zadbaną twarz.

Szczoteczka jakiś czas temu opanowała blog sferę, jako, że jestem osobą bardzo uległą to oczywiście musiałam ją nabyć i stresować :)

Design jest nowoczesny ale przy tym klasyczny. Szczoteczka wygląda jak ciekawe urządzenie.

Cena jest bardzo wysoka, jednak w moim przypadku była to naprawdę dobra inwestycja.

Wytrzymałość - choć szczoteczka wymaga ładowania, to jednak musimy robić to tak bardzo rzadko, że nawet zapominamy, że ona nie działa sama z siebie :) bardzo rzadko wymaga ładowania, pomimo częstego korzystania z niej.

Działanie - to jest właśnie coś, za co ją pokochałam. Moja skóra nigdy wcześniej nie miała szansy być tak dogłębnie i skutecznie oczyszczona. To dzięki niej cera jest idealnie gładka, czysta, rozświetlona, zadbana, a także o wiele szybciej i mocniej wchłania wszystkie odżywcze preparaty, które na nią aplikuje. Ważne jest to, że ona nie podrażnia naskórka, jest dla niego dostatecznie delikatna.

Użytkowanie jest nie tylko bardzo proste, ale i przyjemne. Dzięki niej bardzo lubię etap wieczornego oczyszczania i pielęgnacji :)

Nie znalazłam żadnych wad, cena w tym przypadku jest uzasadniona j usprawiedliwiona :)

Szczoteczka ma bardzo wysoką cenę, ale wspomaga głębsze oczyszczanie twarzy. Jest to inwestycja w przyszłość. Całość jest wykonana bardzo solidnie i ma za zadanie służyć nawet kilka lat. A do tego ten ciekawy design, który od razu mi się spodobał. Nie żałuję zakupu mimo wysokiej ceny, mam nadzieję że będzie się długo trzymać :) Ze szczoteczki staram się korzystać rano i wieczorem po demakijażu twarzy. Całość jest bardzo przyjemna, ale trzeba uważać by nie przesadzić. Do tej pory myślałam, że dobrze oczyszczam twarz, ale teraz wiem jak bardzo się myliłam. Ze szczoteczki korzystam dopiero od miesiąca, a już widzę duże efekty. Na szczoteczkę można nałożyć jakikolwiek żel, peeling do twarzy i po prostu nią myć kolistymi ruchami. Dzięki wypustkom dogłębnie oczyszcza naszą cerę. Pojawia się mniej zaskórników, niedoskonałości, a skóra jest dogłębnie oczyszczona. Jedno ładowanie starcza na na prawdę dłuuugo. Polecam :)

Ta szczoteczka to było moje marzenie. I choć wyszły już nowsze wersje, to jednak właśnie jej recenzje skradły moje serce. Foreo otrzymałam od Mikołaja! Aczkolwiek, z tego co mi wiadomo, można je taniej dostać np, w TKMaxx lub online.
Rezultaty zauważyłam już po pierwszym użyciu! Skóra była cudownie oczyszczona i napięta. Ostatni raz czułam taki efekt po peelingu kawitacyjnym.
Szczoteczka ma dwie różne powierzchnie czyszczące, które nadadzą się do każdego typu cery. Jest zgrabna i dochodzi do najmniejszych zakamarków. Moim faworytem są dwa rodzaje szybkości. Ten szybszy używam do twarzy. Natomiast ten wolniejszy stosuje przy okolicy oczu.
Mam nadzieję, że po dłuższym stosowaniu również będę tak zadowolona. Po jakimś czasie dam znać jakie są moje dalszs spostrzeżenia.
Jak ma razie oceniam produkt na mocne 5!

Szczoteczkę Foreo Luna Mini sprezentowałam sobie dwa lata temu na Święta i nie żałuję ani jednej wydanej złotówki. Do tej pory sprawdza się bardzo dobrze i nic tak nie czyści mojej twarzy jak ona!

Szczoteczka doskonale oczyszcza twarz z wszelkich zanieczyszczen, przygotowujac ja w ten sposób do zastosowania maseczki czy kremu na noc. Po oczyszczeniu za pomoca żelu myjacego, jeszcze przez chwilę masuje nią twarz. Po miesiącu stosowania zauwazylam, ze cera zrobila sie gladsza, a pory zmniejszyly.

szczoteczka Foreo Luna Mini 2

Już po pierwszym zastosowaniu zauważyłam ogromną różnicę w wyglądzie mojej cery : dokładnie oczyszczona, świeża i bardzo wygładzona. Służy mi codziennie przez 3 tygodnie: rano i wieczorem. Jedna strona oczyszcza skórę, a druga strona szczoteczki dokładnie rozprowadza krem. Uwielbiam ją, gdyż poza swoimi funkcjami również przyjemnie masuje twarz i szyję.

dal mnie szczoteczka to strzał w dziesiątkę choć ma jeden minus
nie podrażnia skóry, wygląda doskonale a w dotyku jest tak gładka że mogłabym się tak dotykać i dotykać

jestem zaskoczona że takim delikatnym masażem można zdziałać tak wiele

Dostałam ją w prezencie, normalnie przy zdrowych zmysłach sama bym nie kupiła ;) używam codziennie od około 3 miesięcy no i faktycznie skóra twarzy jest w bardzo dobrej kondycji, jest promienista, gładka i bardzo dobrze oczyszczona. Ale zanim przeszłam do testów tego cuda, używałam takiej zwykłej małej gumowej szczotki do mycia twarzy za około 5 zł. Efekty identyczne, więc myślę że mo zna zadbać o twarz za grosze w takim samym stopniu :)