Delia, Silicon Base Velvet Skin (Wygładzająco - rozświetlająca baza pod makijaż)

Odkryłam, że po zastoswaniu tej bazy wystarczy się lekko przypudrować i makijaż gotowy. Podkładów nie używam prawie wcale, bo mi nie służą.

Co mogę powiedzieć o tej bazie:

-po wyciśnięciu ma biały kolor, ale twarzy jest calkowicie przezroczysta
- gładko i jednolicie rozprowazdza się na buzi, nie roluje się ani nic takiego
- wystarczy niewielka ilość, aby pokryć twarz delikatną, cieniutką powłoczką
- sprawia, że twarz jest gładka i miła w dotyku
- natychmiast wchłania się do matu, nic się nie świeci, nie błyszczy
- nie posiada zapachu
- mnie nie uczula, nie podrażnia, nie powoduje żadnych przykrych niespodzianek
- posiada wygodny dozownik z pompką
- cena w miarę rozsądna

Minusy:
- w ogóle nie rozświetla, ale ja akurat tego nie potrzebuję, więc jest to minus głównie dla osób, które liczą na rozświetlenie
- mało wydajna, ale i pojemnośc nie za wielka


Używam tego produktu od: ok 4 miesiące, ale nie codziennie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jest to moja pierwsza baza, więc może nie jestem jakoś wybitnie wymagająca, ale...

PLUSY:
- świetnie się rozprowadza
- skóra po niej jest miękka i jedabista
- podkład na niej się świetnie trzyma - bardzo długo zresztą
- ślicznie rozświetla
- nie zatyka
- jest niedroga
- zapach nie jest drażniący
- nie uczula


MINUSY:
- wg mie trudno dostępna, nie widziałam jej nigdzie w drogeriach
- mało wydajna :(


Polecam.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie w trakcie

Baza spełnia swoje zadanie i obietnice producenta - co obecnie jak wiemy nieczęsto się zdarza. Ale oczywiście wszystko także zależy od naszej cery.

Ja mam cerę raczej mieszaną - normalną na policzkach, lekko przetłuszczającą się na czole, plus skłonność do zatykania porów.

Baza bardzo łatwo się aplikuje i ułatwia rozprowadzenie podkładu. do 2 godzin po aplikacji cera wygląda jak po fotoszopie - pory są mniej widoczne i cera jest promienna. po ok 3 godzinach lekko zaczyna się świecić, ale wystarczy użyć bibułki matującej. (normalnie bez bazy cera zaczyna mi się świecić dokładnie tak samo, a więc baza nie przyspiesza świecenia się).
U mnie baza zdecydowanie przedłuża trwałość podkładu, opóźnia pojawianie się "prześwitów".

Zdecydowanie wolę ją od bazy silikonowej z inglota, którą wcześniej stosowałam.

Na pewno lepiej zrezygnować z kremu przed makijażem, bo baza bardzo dobrze nawilża. nie używam jej codziennie z tego względu, że zazwyczaj nakładam przed makijażem krem z filtrem.

Byłby to mój kwc, gdyby choć trochę opóźniła świecenie się. Ale nie takie jest jej przeznaczenie!!

ja nie widzę w tej bazie praktycznie żadnych większych minusów, może poza tym, że użycie kremu z filtrem pod nią "przekarmiło by" moją cerę, a bez filtru staram się z domu nie ruszać za często.

+ CENA!

+ wydajność

+ spełnia swoje zadanie - przedłuża trwałość makijażu, ułatwia rozprowadzanie, wygładza drobne linie

+ nie zapycha mi porów, nie powoduje powstawania zaskórników


Używam tego produktu od: kilku miesięcy, nie codziennie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

to jest moja pierwsza baza wiec nie mam porownania

+
wygladza cere
podklad duzej sie trzyma
cena
wygodna pompka
konsystencja

-
brak rozswietlenia

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

ale.. jako baza pod cienie.
Baza stała u mnie chyba z poł roku (prezent). Nie uzywam podkładów wiec jej nie otwierałam nawet. Od kilku tygodni szukałam jakiejs bazy pod cienie ale na nic nie mogłam sie zdecydować.. no i otworzyłam tą baze, posmarowałam twarz, chwile odczekałam nałożyłam krem tonujący z alterry omijając powieki, pomalowałam się, patrze po 4 godzinach w lustro i... cien na powiekach bez zmian! nic sie nie roluje nie spływa nie znika! Cudo! tak więc jakby nakładac na same powieki to starczy na długooooooooo!
a co do sparwadzania sie z kremem typu BB to ok. Daje max gwiazdek!

Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Wolę bazy typowo matujące. Nie mogę o niej napisać, że jest do niczego bo cera się świeciła gdyż takie jej zadanie, ale raczej jej nie kupię więcej (chyba, że cera przestanie mi się przetłuszczać). Jak na bazę silikonową i tak tanią to jest godna uwagi. Cera była przyjemna w dotyku, lekko wygładzona, nawilżona no i (niestety) świecąca, a szkoda bo byłby to mój kwc :) Minusem jest fakt, że cera staje się tłusta gdy wcześniej nałożymy krem, ale baza dobrze nawilża więc na dzień krem można sobie odpuścić.
Dodam, że ma fajny zapach, przyjemną konsystencję (nie jest tłusta jak inne silikonowe bazy) i jest wydajna.

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

To moja pierwsza baza wiec nie mam porownania z innymi ale jestem w stanie ocenic efekt. Makijaz rozprowadza sie rownomiernie i leciutko, nie ma smug. Buzka jest wygladzona i wyglada slicznie i zdrowo. Rozswietlenia nie widze zadnego.

Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: 1 duze

Baza z Delii jest pierwszą bazą jaką kiedykolwiek miała. Nie mogę jej porównać do innej bazy, ale ta jest bardzo dobra. Ostatnio byłam na weselu i dzięki niej podkład trzymał mi się całą noc. Jest przyjemna w używaniu, nie zapchała mnie, szybko się wchłania i jest delikatna.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Kurcze, no kurcze jak tu ją opisać jak ona tylko wygładza... na tym kończą się jej funkcje.. .

z zadań które ma wypełniać widzę tylko to jedno, o żadnym rozświetleniu nie ma mowy !! czy utrwala makijaż ?? tak samo było bez niej jak i z nią. ..

wydajna wcale nie jest

nie pachnie

opakowanie tąndeta !

no nie bardzo polecam .. .

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: próbuje zużyć

Mam cere mieszaną i zakupiłam ta baze z myślą o przedłużeniu podkładu na jakieś wyjścia do clubu.

Plusy
-skóra rzeczywiście staje się gładka i łatwiej się rozprowadza podkład ale nie każdy

Minusy
-po drugim użyciu pompka się popsuła
-nie przedłuża podkladu
-nie roświetla
-nie matuje
-ogólnie prawie nic nie robi

Szkoda nawet tych 12 zł na tą bazę, nie polecam.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego i ostatniego

Zacznę od tego, że nie boję się silikonów na twarzy, a wręcz je lubię. Nie stosuję często, jedynie od czasu do czasu i uważam, że przy rozsądnym używaniu nie robią krzywdy. Mnie przynajmniej nie robią. Moim faworytem jest baza z Sephory, Delię kupiłam wyłącznie dla porównania (a nuż tańsze będzie niezłe...) przy okazji zamawiania czegoś tam innego u sprzedawcy na Allegro. Płaciłam raz za przesyłkę, więc co tam, spróbować mozna było.
Powiem krótko - Sephory mi nie zastąpiła. Jest przyjemna w stosowaniu, bardzo duża, tania, jednak to nie to samo. Konsystencja Sephory jest o wiele przyjemniejsza, gładsza. Poza tym nie widzę u Delii obiecywanego rozświetlenia.
Za tę cenę, jeśli kogoś skład nie zapycha, można popróbować.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy sporadycznie
Ilość zużytych opakowań: kilka pompek z pierwszego opakowania

PLUSY
- cena
- świetnie matuje
- doskonale wygładza
- nie wysusza, a wręcz przeciwnie - nawilża

MINUSY
- niestety zawodzi w punkcie najważniejszym - niezbyt przedłuża trwałość makijażu
- niewydajna

Używam tego produktu od: maj 2010
Ilość zużytych opakowań: jedno