Dove, Summer Glow, Daily Face Moisturiser (Krem nawilżający do twarzy z substancją samoopalającą)

Miałam kiedyś ten krem i oceniam go jako średni. Chociaż mam jasną karnację to miałam krem do ciemnej karnacji. Plusem było to, że ładnie pachniał, szybko się wchłaniał. Trzeba było uważnie i równomiernie go rozprowadzać, bo inaczej zostawiał drobne smugi. Jeśli chodzi o efekt opalania to może był delikatny, ale dużej zmiany nie zauważyłam.

Używam tego produktu od: używałam już jakiś czas temu.
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie.

Moja mama go miała. Niestety nie pamiętam czy wersję jasną czy ciemniejszą. Był to pierwszy i ostatni produkt brązujący do twarzy, który użyłam.
Podobało mi się opakowanie z popką.
Krem dobrze nawilżał twarz, ale cera świeciła się po nim.
Potrafił nieźle pozpychać pory i doprowadzić cerę do kiepskiego stanu, z podskórnymi bolącymi wypryskami.
Pamiętam, że nie miałam wprawy i tak go nałożyłam, że skończyłam z pomarańczowymi plamami na twarzy, które się naprawdę długo utrzymywały. Już po ejdnym użyciu dawał mocny efekt.

Używam tego produktu od: kilak lat
Ilość zużytych opakowań: jedno

Krem kupiłam dosyć dawno, dla poprawienia opalenizny, którą zdobyłam w lipcu. Niestety nie mogę powiedzieć, że krem jest rewelacyjny, bo skłamałabym. Zauważyłam drobne plamki i nierównomierne rozłożenie opalenizny, mimo, że dokładnie i dwa razy smarowałam buzię. Kolor wydawał mi się w niektórych miejscach zbyt żółty/pomarańczowy, a efekt nie był tak naturalny jakby tego sobie życzyła. Jak już poprawiłam fluidem i pudrem to dało się to jakoś znieść, ale ogólnie muszę przyznać, że rozczarował mnie efekt. Dużym plusem na pewno jest konsystencja, która szybko się wchłania i fakt, że krem nie traci ładnego zapachu. Jest też bardzo wydajny, wystarczył mi na prawie pół roku.

Używam tego produktu od: sierpnia 2014
Ilość zużytych opakowań: całe 1

Chciałam na lato trochę przyciemnić swoją buzię tym kremem, jednak stwierdzam, że nie był to dobry pomysł. Niestety mam bardzo wrażliwą cerę i ten krem spowodował u mnie wypryski, które przekształciły się w brzydkie krostki. Nie polecam osobom, które mają bardzo wrażliwą skórę. W moim przypadku była to strata pieniędzy, chętnie pozbędę się tego kremu. Niestety nakładanie i używanie nie zapowiadało, że spotkam się z rozczarowaniem, bo krem był fajny w użyciu.

Używam tego produktu od: ponad miesiąca
Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Efekty widoczne już po pierwszej aplikacji. Umiejętnie stosowany nie pozostawia smug/zacieków. Zapach jak to przy produktach samoopalających-nie mozna sie czepiać. Wydajny, niedrogi, nie podrażnia. Daje ładny kolorek- efekt skóry muśniętej słońcem. Ważne żeby nie stosoeać go na twarz gdy mamy na niej strupki po wypryskach bo gdy te schodzą zostaje biala plamka.

Ten krem jest naprawdę udany. Stosowałam go jakiś czas temu i byłam zachwycona tym, jak szybko działa. Bardzo podobał mi się jego zapach, szybko się wchłaniał ale przede wszystkim nadawał piękny kolor mojej twarzy i robił to w bardzo anturalny sposób. Nie rozumiem opini, że nie koloryzuje, może zależy co kto lubi. Ja nie oczekiwałam od niego, że zamieni mnie w murzynke ;) Kwestia koloryzacji twarzy jest dla mnie tutaj bezsporna - działa i to tak jak trzeba.
Niestety, krem ten ideałem nie jest - okropnie wysuszył mi twarz. Jego działanie nawilżające to jakaś bujda.

Plusy:
+ładnie pachnie
+nadaje piękny koloryt skórze
+szybko się wchłania

Minusy:
-przy regularnym stosowaniu bardzo wysusza skórę

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1 duże całe

Nie zależało mi na kremie brązującym i nie kupiłabym go, bo jest mi taki niepotrzebny. Dostałam akurat ten, długo stał na półce, bo bałam się "sztucznej opalenizny", w końcu stwierdziłam, że spróbuję latem.

plusy:
- nawilża, nie wysusza;
- szybko się wchłania;
- wygodny aplikator;
- nie brązuje! dla mnie to plus, bo nie na tym mi zależy;
- ładnie pachnie;

minusy:
- niestety nie brązuje, a do tego jest przeznaczony, więc kobietki, jeśli szukacie takiego produktu, ten odradzam.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Krem nadaje efekt skóry muśniętej słońcem ( na pewno nie opalonej) i aby uzyskać taki efekt należy uzbroić się w cierpliwość -może po tygodniu nakładania kolejnych warstw coś tam się pojawiło. Trzeba uważać, żeby równomiernie rozprowadzić krem na twarzy, inaczej powstają smugi( niewielkie, ale są) Krem zdecydowanie nie nawilża, odnoszę wrażenie, że nawet lekko wysusza – czuję straszny dyskomfort po dłuższym stosowaniu. Poza tym jest tłusty i skóra się po nim świeci.


Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam go ze względu na pozytywną opinię tej marki, natomiast niesamowicie zawiodłam się na tym produkcie. Używałam wersji dla jaśniejszej skóry. Efektu w ogóle nie zauważyłam, a na celu miałam delikatne opalenie skóry. On nic nie zrobił, kompletnie nic, zero jakiegokolwiek efektu.
Plusem może być: efekt bez smug (nie brązując wcale przynajmniej tych smug nie robi:D ), no i opakowanie z pompką.

Używam tego produktu od: nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: 1 produkt

MINUSY
#po pierwsze zawiera parabeny
#wysusza skórę nie jakoś tragicznie ale skoro ma nawilżac to powinien nawilżać a nie odwrotnie
#cena
PLUSY
#fajne opakowanie z pompką
# łatwa dostępność
#nie zapycha porów, nic nie wyskakuje podczas smarowania się tym kremem
#delikatnie opala cerę-dla niektórych osób efekt może być słaby

Używam tego produktu od: kiedyś
Ilość zużytych opakowań: dwa

Kupiłam ten krem zima bo miałam nadzieję że trochę przyciemni moją cerę , jednak zużyłam całe opakowanie i nic to nie dało .
Nawet nie nawilżył cery mimo tłustej konsystencji .
Poza ładnym opakowaniem nic specjalnego .

Używam tego produktu od: jakiś czas temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

Ten preparat delkiatnie brązowi skóra góra 2-3 dni, później efektu jakiegokolwiek brak, mimo codziennego stosowania. Jest ciężki, używałam na noc to rano moja skóra potwornie się świeciła. Nie nawilża. Generalnie zbędny. Pierwszy raz w życiu produkt wyrzuciłam do kosza. Odradzam zakup.

Używam tego produktu od: pół roku temu
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe, wylądowało w koszu.