Clinique, Redness Solutions, Daily Relief Cream (Kojący krem nawilżający na dzień)
9 HIT!
49 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Szybkość realizacji zamówienia
Poziom obsługi klienta
Jakość zapakowania przesyłki
Polecił(a) bym ten sklep znajomym
Szybkość realizacji zamówienia
Poziom obsługi klienta
Jakość zapakowania przesyłki
Polecił(a) bym ten sklep znajomym
Szybkość realizacji zamówienia
Poziom obsługi klienta
Jakość zapakowania przesyłki
Polecił(a) bym ten sklep znajomym
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćZmniejsza zaczerwienienia i przebarwienia, nadając skórze bardziej jednolity odcień.
Odbudowuje barierę lipidową, dzięki czemu woda zatrzymywana jest wewnątrz skóry, a substancje podrażniające na zewnątrz, chroni przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.
Cechy produktu
- Rodzaj
- na dzień
- Cera
- z przebarwieniami
- Właściwości
- nawilżające, ochronne, wybielające / rozjaśniające, łagodzące
- Opakowanie
- w słoiczku
- Konsystencja
- krem
- Pojemność
- 50 – 100ml
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 59
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
2 /5
28 sierpnia 2021, o 12:09
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: próbka
Wykorzystała: kilka próbek
Kupiony w: Inna drogeria
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 3
- Zgodność z opisem producenta: 1
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 2
- Opakowanie: 3
Rozczarowanie
Clinique to znana i lubiana marka, sama bardzo lubię ich tusz do rzes, jeden z nielicznych ktory mnie nie uczula. Liczyłam, ze krem polecany przez dermatologa to będzie rewelacja. Mam cerę sucha, wrażliwa, naczynkowa z rumieniem, w trakcie leczenia TR. Kremem zainteresowałam się po rekomendacjach dermatologa. W douglas dostałam próbkę na kilka użyć. Niestety po pierwszej, drugiej i 3 aplikacji za chwile mialam wrażenie suchej, wręcz ściągniętej skory, krem nie dawał mi uczucia ukojenia, wyciszenia, wygładzenia… krótko po nakremowaniu skora wydawała się nadal sucha i szorstka, nie zauważyłam tez zmniejszenia zaczerwienien. Szukałam odmiany dla kremów Bioderma ale niestety to nie będzie mój ulubieniec. No i ten mega długi skład…: przeciez dla alergicznej i naczyniowej cery im mniej tym lepiej.
ZALETY: Brak zapachu
Łatwość rozsmarowania
WADY: Nie daje uczucia nawilżenia ani ukojenia
Brak opakowania z pompka
2 /5
13 października 2020, o 12:01
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Drogeria internetowa
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 2
- Zapach: 1
- Stosunek jakości do ceny: 1
- Opakowanie: 5
Po zużyciu całego opakowania zdecydowałam sie opowiedzieć coś o tym kremie. Po wielu recenzjach jakie przeczytałam na temat tego kremu miałam wobec niego wielkie oczekiwania. Niestety nie było to nic szczególnego. Jak na drogi krem powinien coś robić a tu nic. Oczywiście nawilżał, ale działania przeciw zaczerwienieniom nie było. Zapach miał takiego starego kosmetyku co używała kiedyś moja babcia. No nie polecam.
WADY: * Nic nie robi
* Cena
* Zapach
5 /5
24 marca 2020, o 14:48
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Inna drogeria
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
Ulga i ukojenie
Prawie niewyczuwany zapach, lekka struktura, którą skóra momentalnie całkowicie wchłania, uczucie wygładzenia i nawilżenia na wiele godzin a po kilku tygodniach wyraźnie wyrównany koloryt, duże zmniejszenie rumieńców na policzkach - takiego efektu szukałam i wreszcie odnalazłam! Dodatkowo podkład trzyma się bardzo dobrze a wydajność jest bardzo dobra, co pozwala mniej odczuć cenę. Bez zawahania kupiłam drugi słoiczek i mam nadzieję, że efekty się utrzymają.
2 /5
4 lutego 2019, o 13:44
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Inna drogeria
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 3
- Zgodność z opisem producenta: 1
- Zapach: 2
- Stosunek jakości do ceny: 1
- Opakowanie: 5
Nie polecam
Kupiłam go po konsultacjach w perfumerii, gdzie został mi polecony jako idealny do moich problemów (cera wrażliwa, płytko unaczyniona). Niestety, zupełnie się nie sprawdził.
Na szczęście nie podrażnia, ale też bardzo słabo nawilża. Krótko po nałożeniu kremu, skóra znowu była sucha. Pozostawia ładne rozświetlenie, ma w sobie bardzo delikatne drobinki. Jednak efekt nie rekompensuje tego, że skóra jest nadal sucha. Z tego powodu używam go bardzo rzadko, niemal na siłę.
Słoiczek oczywiście bardzo elegancki (plus za szkło), ale niestety działanie rozczarowuje.
Cena zdecydowanie za wysoka, za tak słabe rezultaty.
ZALETY: + słoiczek
+ drobinki rozświetlające
WADY: - zupełnie nie nawilża
- bardzo drogi
2 /5
30 października 2017, o 01:05
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Inna drogeria
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 1
- Zgodność z opisem producenta: 2
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 1
- Opakowanie: 5
Nie polecam!
Zawiódł, efekty takie jak po biodermie czy bandi a cena piec razy taka! Brak spektakularnych zmian. Nie polecam, cena zdecydowanie wygórowana. Lepiej od razu zawrócić w kierunku apteki.
2 /5
5 kwietnia 2016, o 11:52
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 1
- Zgodność z opisem producenta: 2
- Zapach: 1
- Stosunek jakości do ceny: 2
- Opakowanie: 3
Nie wart swojej ceny
Kiedyś miałam próbkę tego kremiku i byłam zachwycona. Jakiś czas kremu postanowiłam, że kupię sobie taki słoiczek tego oto kremu. Rozczarował mnie, nie dość, że cena wysoka to się jeszcze nie sprawdza.
Powiem, że on nie redukuje zaczerwień tak jak powinien, coś tam może działa, ale nie jest to żadna rewelacja tak jak obiecuje producent. Myślałam, że ten krem ma zaleczać skórę naczyńkową i w dużej mierze redukować zaczerwiania, a nie robi nic specjalnego. Poza tym jak się go nie używa to wszystko wraca do normalności. Na pewno ujednolica trochę i łagodzi. Dobra baza pod podkład. Ogólnie jak stosowałam tylko ten krem to moja skóra nie była wystarczająco nawilżona, muszę i tak używać innego kremu przy nim. Cena też jest bardzo wysoka i na pewno nie jest jej wart. Już wolę używać zwykłego nivea i bardziej mnie nawilży. Ciekawym efektem są te drobinki świecące po nałożeniu, rozświetlają cerę. I zapach mnie odpycha, trochę śmierdzi tak chemicznie. I żebym nie zapomniała napisać - mało wydajny. Tylko 50 ml i trzeba używać naprawdę oszczędnie, żeby się go szybko nie pozbyć.
3 /5
13 stycznia 2016, o 11:54
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
To nie to
Bardzo lubię markę clinique - odkąd zaczęłam używać jedynie ich produktów do codziennej pielęgnacji twarzy moja cera znacznie się poprawiła. Na miesiące letnie mam już sprawdzony krem, w okresie jesiennym postanowiłam wypróbować coś nowego, a że akurat miałam problemy z wiecznie czerownymi policzkami pomyślałam, że krem będzie się sprawdzał.
OPAKOWANIE: typowe dla tej marki. Ot słoiczek. Przy takich opakowaniach zawsze żałuję, że europejskie marki nie dodają do kremów małych szpatułek w celu zachowania większej higieny. W domu opakowanie się sprawdza, niestety w podróżach nie jest zbyt poręczne.
PRZYJEMNOŚĆ UŻYWANIA: kremik ma miłą konsystencję - nie szczególnie zwartą, raczej typowego kremu do twarzy ;) Lekko zielony kolorek rodzi nadzieję na niwelowanie czerwonego zabarwienia twarzy. Kremik wchłania się dość szybko, nie jest lepiący, nie marze się w trakcie rozprowadzania. Aplikacja nie jest więc uciążliwa. Zapach był dla mnie praktycznie niewyczuwalny.
DZIAŁANIE: niestety tutaj krem nie sprawdził się tak jak bym tego oczekiwała. W trakcie sotoswania nie zauważyłam zmniejszenia zaczerwieniania twarzy. Ani bezpośrednio po aplikacji, ani stopniowo w miarę używania. Wydaje mi się, że nawilżenia również nie było dla mojej cery wystarczające. Cera zrobiła się trochę poszarzała i co najgorsze wyskoczyło mi parę nowych niespodzianek (oraz mała kaszka na twarzy). Nie mogę mieć jednak pewności, że to z winy tego konkretnego kremu - zmiana pory roku również mogła zrobić swoje.
Na koniec dodam, że krem był jednym z mniej wydajnych które stosowałam. Przy takiej cenie myślę, że lepiej zainwestować w inny krem marki.
Używam tego produktu od: w okresie od września do listopada
Ilość zużytych opakowań: jedno 50 ml
5 /5
19 marca 2015, o 01:13
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Tak! Tak! Tak!
Krem jest wspaniały! Uzywam go na noc czasami pod makijaż gdzie pięknie się sprawdza. Kremik świetnie nawilża, buzka rano jest promienna, rozswietlona, miękka i gladka!!! Mogę ją dotykac godzinami.... pomaga pozbyć sie kostek.
Poki co mój faworyt, po którym widać różnicę.
Cerę posiadam mieszaną.
Polecam!!!!!
Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 1
4 /5 HIT!
1 maja 2014, o 16:55
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Całkiem całkiem
Dostałam kiedyś próbkę w Clinique tego kremu i był świetny.
Ewidentnie zmniejszył zaczerwienienia na moich policzkach.
Postanowiłam kupić całe opakowanie i hmm nie wiem czy to nie ten sam krem czy coś się zmieniło, ale jakoś bardziej wysusza, ten oryginał i jak narazie nie widzę efektów.
Ale poczekam jeszcze.
Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 0 duże
4 /5
26 września 2013, o 13:52
Kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
bardzo dobry
Postanowiłam przestestować ten krem z racji wielu dobrych opinii na kwc. Stwierdziłam, że wypróbuję próbkę z obawy przed kupnem bubla i nie rozczarowałam się.
Mam cerę suchą, płytko unaczynioną ze skłonnością do rumienia.
Plusy:
1. Redukuje zaczerwienienia (wypróbowałam po ćwiczeniach)
2. Bardzo dobrze nawilża, skóra jest mięciutka.
3. Ma treściwą konsystencję przez co jest wydajny. Opakowanie 15 ml starczyło mi na ok.3 tygodnie
4. Nie zapycha, nie uczula
5. Ładnie współgra z makijażem
6. Jeśli chodzi o poprawę pękniętych naczynek- nie oceniam pod tym względem, ponieważ na to składa się cała pielęgnacja twarzy
Jeden minus to: cena pełnowymiarowego opakowania. Nawet cena na allegro jest dla mnie za wysoka( 200 zł).
Podsumowując: szczerze mówiąc nie byłam przekonana do tego produktu, ponieważ stosowałam kiedyś bazę, podkład i puder z tej serii i nie byłam zachwycona-przeciętna kolorówka, ALE krem jest bardzo dobry, na pewno warto przetestować.
1 /5
22 czerwca 2013, o 14:46
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
niestety - jest okropny
Niestety, ale krem tej marki która lubię, do której mam zaufanie zupełnie mnie zawiódł. Używałam tego kremu kilka miesięcy, najpierw kilka dni po czym nastąpił wysyp pryszczy na policzkach, stwierdziłam że to od zmian hormonalnych. Dałam szanse i znów historia się powstórzyła. Pomimo tego że skóra jest po nim super miekka, odżywiona, zdrowo wygląda to wyprysków i tego zapchania nie moge mu wybaczyć i wystawiam mu wielkie nie. Krem dałam mojej siostrze, która sobie wielce go chwaliła, niestety jak dla mnie beznadzieja.
Używam tego produktu od: 3 mce
Ilość zużytych opakowań: 1 male
5 /5 HIT!
13 maja 2013, o 16:17
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Najlepszy!
Najlepszy krem do cery z problemami naczyniowymi, jaki miałam przyjemność (lub nieprzyjemność) stosować. Mam cerę suchą, porozszerzane naczynka i dużą skłonność do napadowego rumienia. Do niedawna często pojawiały się też na mojej twarzy dziwne małe krostki czy pryszczyki - podobno wstępna faza trądziku różowatego. Byłam u kilku dermatologów, standardowo kazali stosować Rozex. Postanowiłam jednak najpierw poszukać pomocy w kremach i rozexu nie używam. Nie mam cery alergicznej, ale wrażliwą jak najbardziej.
Wypróbowałam do tej pory, w formie próbek lub pełnych opakowań, m.in. LRP Rosaliac AR Intense i UV, Biodermę AR, serię naczynkową Pharmaceris, Iwostin Capillin i Rosacin. Clinique jest jedynym kremem, po którym widzę poprawę. Nie zaognia moich rozszerzonych naczynek, po około godzinie od aplikacji buzia jest wyraźnie spokojniejsza i bledsza. Od kiedy zaczęłam go stosować, nie pojawiły się żadne krostkowe niespodzianki, które towarzyszyły mi wiernie przy każdym innym kremie. Z dnia na dzień jest coraz lepiej i mniej różowo :) Zaczęłam wierzyć, że mogę się pozbyć swojego problemu. Krem stosuję codziennie na noc. Na dzień natomiast nakładam Clinique Moisture Surge Intense, na to fluid z linii Redness Solutions też Clinique. To trio mnie naprawdę uszczęśliwia :) Poza znaczną poprawą w redukcji rumienia, zauważam dużo lepsze nawilżenie buźki, chyba nawet małe zmarszczki które mam pod oczami się lekko wygładziły.
A więc...
+ Na mnie działa! Redukuje zaczerwienienia, uspokaja buzię, nie powoduje zapychania, czyli robi co powinien :)
+ Nawilża. Mam cerę dość suchą, dla mnie nawilżenie jest wystarczające.
+Wchłanianie. Krem na mojej buzi wchłania się szybko, pozostawiając może nie film, ale taką lekką fajną "aksamitność" :) Stosuję na noc, ale myślę, że bardzo dobrze by się sprawdził też pod makijażem.
+/- Zapach. Krem, jak wszystkie kosmetyki Clinique, nie ma dodanych do składu żadnych substancji zapachowych, ale mimo to pachnie dość intensywnie, chyba tymi ekstraktami roślinnymi, których ma w sobie sporo. Mi ten zapach nie przeszkadza, z czasem go nawet polubiłam, ale innym może się nie spodobać, jest dość specyficzny.
- Opakowanie - słoiczek. Ślicznie wygląda na półeczce, ale jest dużo mniej higieniczny niż tubka. Z drugiej strony widać ile pozostało produktu i można go wybrać do końca. Mimo wszystko uważam opakowanie za minus.
- Opakowanie - brak zabezpieczenia. Jestem z natury pedantyczna i wolałabym, żeby krem za ponad 200zł był jakoś zafoliowany czy zaplombowany, a nie tylko wstawiony do kartonika i postawiony na półkę w perfumerii. Nie wiem, czy takie sytuacje mają w sklepach miejsce, ale teoretycznie każdy mógł do słoiczka z naszym kremem włożyć wcześniej swój paluszek...
Pomimo tych dwóch minusów, polecam ten produkt, bo robi swoją robotę i robi ją dobrze :)
Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
-
1
0
produktów0
recenzji306
pochwał10,00
-
2
6
produktów3
recenzji1057
pochwał9,75
-
3
0
produktów2
recenzji1036
pochwał9,64