Estee Lauder, Advanced Night Repair, Protective Recovery Complex (stara formuła)

Serum dostałam od kolezanki (pracuje w austryjackim Douglasie) połowe buteleczki 50ml.Używałam zachwycona prezentem kazdego dnia przez ok 1,5 mca... i nic? nic co mogłabym zobaczyc na własne oczy.Nie zauwazylam zadnej róznicy,niczego co moglabym opisac...ale! ale pod koniec stosowania bylam z wizyta w gabinecie kosmetycznym,pani zaproponowala zabieg nawilzajacy.W czasie trwania zabiegu oczywiscie rozmawialysmy o tym jak dbam o skore twarzy,wtedy powiedziałam jej o serum i o tym jaka jestem nim rozczarowana,na co kosmetyczka "moze pani efektow nie widzi,ale ja od 5 min stram sie wmasowac ampulke nawilzajaca,a skora ja wypycha, jakby nie potrzebowala" i moze faktycznie skora polubila to serum,jednak ja jestem sceptyczna.Nie widze,nie wierze;)
Sumujac; dla mnie za drogi,nigdy bym go nie kupiła. Kolezanka od ktorej go dostalam tez uwaza ze nie jest wart tej ceny.Trzy gwiazdki daje za to co zobaczyła i doceniła kosmetyczka;)

Używam tego produktu od: 1,5 miesiaca
Ilość zużytych opakowań: polowa buteleczki 50 ml

Kosmetyku uzywam co jakiś czas- zaopatrzyłam się w dużą ilość próbek na Allegro.
\\nPodstawowa sprawa co do nakładania, bo czytam ze wiele kobiet naklada go samego, a jest to SERUM i tak samo jak IDEALISTA nakłada się go na czystą skórę a na na nie połozyć trzeba krem.
\\nI tylko takie połączenie daje właściwy efekt.
\\nTo kosmetyk regeneracyjny !.
\\n
\\nSama mam dość suchą skórę, lekkie przebarwienia i rozszerzone naczynka....po uzyciu mam rozświetloną, uspokojoną skórę, zmarszczki pod oczami fajnie wyprasowane.
\\nTo dobry kosmetyk, ale trzeba go PRAWIDŁOWO używać.
\\nKtoraś wizazysta napisała, ze uzywa go na dzień pod podkład....zgroza.

Tak srednio do niego mam podejscie. Znaczy niby dziala, skora jest gladka, lekkie zaczerwienienia znikaja, ale jakos sceptycznie do niego podchodze, moze dlatego ze uzywam tylko troche ponad miesiaca. Uzywam tego serum na noc,i na drugi dzien moja skora jest swieza,wygladzona,ale zdarza sie tak,ze czasem posmaruje i na drugi dzien jest jakby troche podrazniona,wysuszona, wiec sama nie wiem co o tym myslec.

A ogolnei to nie wiem o co chodzi z zapachem, bo jak dla mnie to prawie wcale nie pachnie,ale to mojwi osoba,ktora kiedys z przymusu uzywala Cepan na blizne.
Cena na pewno nie mobilizuje, ja akurat dostalam w prezencie.

działa działa działa
rewelacyjnie przygotowuję buzię do nałożenie kosmetyku, super się wchłania, stosuję od dwóch miesięcy i naprawdę widać poprawę kondycji skóry!!! Jest promienna, ma zdrowy koloryt, zmarszczki mimiczne są naprawdę mniejsze!! stosuje boskie serum pod Clinique, Youth Surge Night, Age Decelerating Night Moisturizer ! efekt??? rewelacyjny!!!!!

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno 5ml(próbka) obecnie 30ml

# Podpisuje się rękoma i nogami pod recenzją Trzy ryby.

To współczesny eliksir młodości.
Podchodze sceptycznie do wszelkich nowinek, ale to jest to czego sobie odmówić nie potrafie, nie chce i nie zamierzam.

Uwielbiam!

Stosuje tylko na noc a na dzień serum z witaminą c z BU.
Cudowna konsystencja, błyskawicznie się wchłania. Bardzo chroni skórę.
Zrobiłam eksperyment. Zaaplikowałam troche serum na dłoń i wstawiłam pod kran. Woda spłynęła nie naruszając serum!

Nie zapycha a to dla mnie bardzo ważne

Kupiłabyś ten produkt ponownie? Tak

Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: probki (okolo 90 ml?)

Serum w cudowny sposób regeneruje procesy skóry, poprawia jej wygląd już po tygodniu użytkowania jest to wyraźnie widoczne! Kupiłam go 2 lata temu pierwszy raz i od tego czasu używam go na stałe. Poleciłam go również mojej siostrze, miała cerę w bardzo złym stanie po porodzie i mogłam ponownie zachwycać się nad działaniem tego serum. gdy używa się go już długo tak jak ja, to nie widać tak zachodzących zmian jak na samym początku, bo cera jest zregenerowana ale namawiam - spróbujcie, bo naprawdę warto !!!!

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 1 mały i 3 duże opakowania

mialam zmeczona, szara cere z widocznymi porami, kupilam ten produkt skuszona opiniami na wizazu- i nie zawiodlam sie, Cera gladka, pory niewidoczne, skora sprawia wrazenie wypoczetej, mlodszej. Jestem bardzo zadowolona z tego serum ( koncze 3 buteleczke, czwarta czeka juz na polce-tym razem nowa formula)Używam tego produktu od: od 1 rokuIlość zużytych opakowań: 3 buteleczki

ps. jedyny minus to taki ze mam cere mieszana ze skolnoscia do przesuszania, i na serum zawsze musze po kwadransie nalozyc krem nawilzajacy bo mam uczucie sciagnietej skory, ale efekt jest wart tego:) 9ps. i na pewno efekt zawdziwczam serum a nie kremowi bo wczesiej ten krem stosowany w pojedynke nie dawal tak rewelayjnych efektow

Ta wersja serum nadaje sie rowniez na dzien,daje efekt satynowego matu,ktory nie trwa zbyt dlugo. Jednak stanowi swietna baze pod makijaz i zdecydowanie przedluza jego trwalosc. Uzywam go zbyt krotko by mowic o dlugofalowych efektach,ale wydaje mi sie,ze serum troszke przesusza twarz:( Nie znosze miec na twarzy kilku warstw,wiec nic na to serum nie nakladam-zbedne obciazenie zreszta! Dlatego nie nakladam go codziennie...nowa wersja jest bardziej odzywcza,bardziej lapka jesli chodzi o konsystencje i czuc ja na twarzy. W tym wypadku czuje sie jakbym miala silikonowa baze pod podklad,co mnie troszke zniecheca. Boje sie takich produktow, bo po pewnym czasie i tak zapychaja mi twarz...przykre:(

Używam tego produktu od:miesiac
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Uwielbiam to serum [ w połączeniu z genifique]. Świetnie uspokaja moją skórę, mieszaną w kierunku suchej. Skóra jest promienna i dobrze wypielęgnowana. Drogie Panie ni myślcie, że wprowadzając jeden kosmetyk na kilka meisięcy stan waszej cery się poprawi, tu trzeba działać kompleksowo. Odkąd zmieniłam całkowicie swoją pielęgnację, to pozbyłam się trądziku, przebarwień, a moja skóra się uspokoiła, chociaz po części to sprawka upływu czasu. Nie unika to wątpliwości, że serum jest świetne, ale nie dla każdego. Pielęgnację dobiera się indywidualnie. Ja serdecznie polecam do osób o skórze podobnej do mojej.
Minusów brak, no może zapach :P

Używam tego produktu od: 3 miesięcy z 3 tygodniowa przerwą
Ilość zużytych opakowań: 20ml

Kupiłam go mamie, posiadaczce cery suchej i przepadł z kretesem - okropnie wysuszył.
Za to ja (posiadaczka mieszanej, alergicznej i czasem problemowej cery) dostałam go w spadku i jestem bardzo zadowolona. Przyznam, że używam go tylko rano, bo na wieczór mam Beaute Initiale serum. Kosmetyk ślicznie rozświetla, automatycznie wygładza i sprawia, że skóra nabiera "poślizgu", fajnie nakłada się na nią podkład. Trzyma skórę w dobrej kondycji. MEGA WYDAJNY! Polecam do wypróbowania:)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę 15 ml

Dziwnym trafem gdzieś zniknęła moja KRYTYCZNA opinia o tym produkcie więc kolejną napiszę już w skrócie. Wysusza,podraznia,ściąga. Powoduje u mnie łzawienie oczu jakby w składzie był alkohol. Dałam mu szansę - 10 dni i tylko naraziłam swoją skórę na stres. Mojej mamie też nie pasował- oddałam go kolezankce z tłustą, problemową cerą - jest zadowolona.Moja sucha skóra go nie znosi.

Używam tego produktu od: juz nie używam
Ilość zużytych opakowań: zaczęte 1 i więcej nie będzie.

Na wstępie zaznaczę, że nie mam zmarszczek więc traktuję ten kosmetyk jako inwestycję na przyszłość. I komentuję najnowszą wersję (synchronized recovery complex)

Używam na noc, pod krem. Niewiarygodne jest to, jak łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia, rewelacja. Dobrze nawilża (mój krem na noc nie ma właściwości nawilżających więc to zasługa ANR). Ujednolica koloryt cery, sprawia, że wygląda na wypoczętą i zrelaksowaną. Tyle widać doraźnie, za jakieś 10 lat się okaże jak wypadnę w porównaniu z koleżankami;)

Niewydajny na pewno nie jest, jednak jest mniej wydajny niż Idealist (używam na dzień). Pipetka jest bardzo higienicznym rozwiązaniem.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: rozpoczynam drugie 50ml