Revlon, ColorStay, 12 Hour Eyeshadow Quad (Poczwórne cienie do powiek)

Nie podzielam zachwytow. Cienie maja moim zdaniem beznadziejne zestawy kolorystyczne: albo wsztystkie 4 cienie sa prawie identyczne, albo sa to szaro-bure brazy, beze i szarosci. Z tylu zestawow pasowalyby mi 2. Aplikatory faktycznie dobre, cienie nie zbieraja sie w zalamaniu powiek przez dlugi czas, ale nie sa tak trwale, jakby mozna bylo sie spodziewac, poza tym wg. mnie sa jednak troche za twarde. W USA cena niska, mozna dostac za niecale 6$. Tak czy siak kolejny raz sie przekonalam, ze niektore polskie (tansze) produkty maja porownywalna (a czasem wyzsza) jakosc. PS Podwyzszam ocene, poniewaz uwazam, ze jednak sa dobrej jakosci. Cudow nie ma, ale sa trwale, maja calkiem ladne kolory i latwo sie rozprowadzaja. Cena hmm na Allegro ok. :P PS@ Jejq, ile to juz mam te cienie? Zuzylam w polowei! Porrownujac do Paula Sagane: sa twardsze, maja mniej intensywne kolory, ale jednak sa niezwykle wydajne, nie psuja sie, nie osypuja, sa trwale itp... Takze niech juz im bedzie, maja wystaraczajaco plusow na KWC. :)

po pierwsze fajna gama kolorków, po drugie świetnie sie tzrymaja, naprawde bardzo dlugo wporownaniu do innych w tym przedziale cenowym, po czawrte maja fajniutkie aplikatory
maj2008 ok

Mam dwa odcienie kupowane w USA - 06 In the Buff i 10 Berry Bloom. Chyba nie spodziewałam sie żadnych specjalności ale zostałam mile zaskoczona. Bardzo ładne połączenie czterech odcieni, możliwość nasycania makijażu od delikatnego do całkiem mocnego, poza tym kolory świetnie sie przenikają. I co najważniejsze trwałałość imponująca. Bardzo długo trzymają sie bez
bazy natomiast z bazą są chyba nie do "zdarcia" (makijaż wygladał jak nienaruszony przez 14 godzin tzn od 15 do 5 rano w ciężkich weselnych warunkach :-) )

Używam tego kosmetyku od miesiąca / ilość zużytych opakowań: w trakcie używania 2
Recenzja: ...

Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: ...
Recenzja: ...

Moje wcześniejsze doświadczenia a cieniami Revlona nie zachęcały mnie do nabycia tych ceni :( jednak skusiłam się i nie żałuję :) Rzadko mi się zdarza, żebym przy makijażu oka używała wszystkich kolorów zawartych w zestawie, ale w tym przypadku korzystam ze 4 kolorów gdyż są perfekcyjnie dobrane. Poza tym cienie mają fajną konsystencję, nie osypują się, ładnie się rozporowadzają na oku, nie uczulają i nie podrażniają (dla mnie to ważne) i są trwałe. Mam jeden zestaw brązów (prezentowany na zdjęciu) ale już myślę o zakupie kolejnego.

22.09.2005
jestem posiadaczką również zestawu kolorystycznego Sterling Rose i...jest całkiem fajny, ale Cooper Spice wydaje mi się lepszy pod wzdlędem doboru kolorów, no ale oczywiście to moje prywatne preferencje :)
Cooper Spice kupiła również moja przyjaciółka po obejrzeniu na moich oczętach i jej (szatynce) również pasuje to zestawienie kolorystyczne.

Mam odcień Sterling Rose w odcieniach różu i szarości. Ładnie się rozprowadzają, mają konsystencję pudrowo-kremową. Dołączone do nich aplikatory są rewelacyjne, zwłaszcza ten wąziutki do robienia kresek. Trzymają się nieźle, choc pod koniec dnia lekko się wałkują. Może przez to, że nie używam bazy pod cienie. Ogólnie warte polecenia.

Dobrze ze jest allegro,inaczej nigdy bym ich nie odkryla :) Cienie rzeczywiscie dlugo sie trzymaja bez bazy -na mioch tlustych powiekach potrafia wytrzymac ok 6 h co jest rekordem, z baza sa oczywiscie nie do zdarcia.Sa dobrze nasycone kolorem na powiekach, tradycyjnie lekko perlowe (przynajmniej moja paletka-natural khakis:jasny bez,ciemny bez, khaki i brazowo-sliwkowy) i maja swietne aplikatory-jeden normalny i jeden cienki swietny do kresek.Mozna nimi pieknie wycieniowac oko. Juz szykuje sie na drugi zestawik :) .Za swoje zaplacilam 25 zl.