Guerlain, Terracotta, Light Bronzing Powder (Mozaikowy puder brązujący w kamieniu)

Guerlain, Terracotta, Light Bronzing Powder (Mozaikowy puder brązujący w kamieniu)

Średnia ocena użytkowników: 4,3 /5

Zobacz oferty

makeup.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.64/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

REKLAMA
Kategoria
Pojemność 10 g
Cena 200,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Wspaniały puder mozaikowy, składający się z 5 odcieni. Zmieszane ze sobą nadają skórze piękny, naturalny blask i delikatny efekt opalenizny. Rozświetla i brązuje pielęgnując przy tym cerę. Dostępny w 4 wersjach - 02 jaśniejszy `dla blondynek`, 03 ciemniejszy `dla brunetek` oraz w wersji 04 i 05 z późniejszej edycji.

Cechy produktu

Rodzaj
prasowane
Efekt
rozświetlające
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 90

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,3 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

super

Puder zamknięty jest w brązowym pudełeczku z emblematem charakterystycznym dla firmy Guerlain. W środku mamy lustereczko, a samo pudełko zamyka się dość solidnie i nie ma obawy, że w torebce nam się otworzy i zniszczy.
Sam brązer jest bardzo fajny. Mozaika kilku kolorów wraz z drobinkami złota po nałożeniu na twarz daje bardzo ładny, subtelny wygląd. Można naprawdę w dowolny sposób modelować twarz bez obawy, że będzie wyglądała na przerysowaną.
Zapach również obłędny. Jedyny minus to cena 210 zł bez promocji to troszkę dużo.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: 2szt

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry, tylko dobry

Zaczynam od Wad
- najwieksza wada to CEGLASTY rozowy wyglad

Ogólnie, nie jest to produkt najgorszy, ale za ponad 200 zł jest tylko dobry. Dla porównania wcześniej używałam inną markę (tańsza bo 160 zł), która nakładała się idealnie, mogłam to robić nawet "po ciemku", marka ta dawała zdrową rozświetlającą poświatę, a z Guerlain mam wrażenie, że jestem sztucznie różowa.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Rewelacja!

Puder doradziła mi konsultantka w sephorze i uważam, że to był strzał w 10!

Posiadam odcień 04- w wersji dla blondynek.
Odcień niżej mógłby być zbyt subtelny, ponieważ podczas wakacji mocno się opalam, oczywiście oprócz twarzy ;) W każdym razie ten kolor jest dla mnie idelany, nie za mocny i nie za jasny.
Nie jest pomarańczowy i wygląda bardzo naturalnie.
Współgra też z moim blondem na głowie, o co w sprawie pudrów brązujących zawsze boje się najbardziej :)

Puder składa się z mozaiki pięciu pięknych odcieni:
1. Jasny, delikatny róż
2. Ciemny róż
3. Jasny brąz
4. Średni brąz
5. Ciemny brąz
Wszytskie te odcienie są okraszone delikatnymi, rozświetlającymi drobinkami.

Przede wszystkim pięknie modeluje twarz.
Efekt jest subtelny, idealny bo nie za mocny i nie za słaby. Bardzo łatwo jest uzyskać dokładnie taki efekt jaki się chce, wiadomo od razu po urlopie ciało jest bardziej opalone niż podczas dni spędzonych w PL.
Dlatego wielką zaletą tego pudru jest to, że efekt można stopniować dokładnie tak jak tego potrzebujemy.

Drugą zaletą są delikatne, złote drobinki, świetnie rozświetlają twarz, powodują, że nawet po calym dniu zmęczenia nie widać :)
Faktycznie jest ich dosyć sporo ale jeśli nie przesadzimy z ilością to zdrowy umiar zostanie zachowany :)
Ja mimo cery tłustej lubię taki efekt w pudrze brązującym, bo twarz od razu wygląda ładniej i resztę makijazu można zrobić bardziej oszczędną bo itak już wygląda się świetnie :)

Kolejna zaleta to to, że puder jest trwały, wygląda świetnie od rana do wieczora.
Jego trwałość sprawdza się też w bardzo wysokich temperaturach i w wilgotmnym klimacie.

Nie tworzy smug i nie ciemnieje, czyli tak jak przybrązerujemy twarz rano to tak już bd do wieczora. Oczywiście jeśli w ciągu dnia poprawie makijaż pudrem matującym w kamieniu czy bibułką matującą to pudru brązującego bd musiała użyć ponownie ale to chyba logiczne ;)

Poszczególne elementy mozaiki nie zużywają się w takim samym czasie co jest troche dziwne ;)
Widocznie jedne są bardziej twarde inne bardziej miękkie.

Puder ma piękny zapach, naprawde cudowny, kwiatowy, mocny. Bardzo mnie się spodobał!

Szata graficzna całkiem całkiem, chociaż po guerlain można liczyć na coś więcej. Fajne jest lusterko, może się przydać.

Cena w Sephorze to 219zł, pjemność 10g.

Podsumowując, polecam, nawet dla cery tłustej mimo drobinek, trzeba z nimi trochę uważać i dlatego odejmuję pół gwiazdeczki. Mimo wszystko dzięki nim twarz wygląda zdrowo i pięknie a brązer jest świetny.
Bardzo dobry, trwały i subtelny puder, który współgra z każdym podkładem (estee lauder, h. rubinstein, lancome, clinique, vichy)
Pozostawia twarz naturalną, bez sztucznej maski.
Po prostu skóra muśnięta słońcem a o to właśnie chodzi :))))

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

super jak dla mnie

Osobiście nie lubięsię malować, jednak bladolica zaraz po wstaniu z łóżka też nie nadaję siędo pokazania światu. Przygodę z bronzerami zaczęłąm od kulek z avonu, którym byłam wierna pare lat, później przez kosmetyki no 7 przypadkiem pani poleciłam mi mterracote i wpadłam...Dla mnie ideał. Pięknie koloruje twarz, nadaje słoneczną poświatę. Wielokrotnie byłam pytana jakiego pudru używam. Dosyć drogi, jednak poluje na niego na truskawce i można kupić w rozsądnej cenie:) Jestem blondynką i takowego odcienia używam. Dodam że nie używam fluidów:) Jako 27 latka matka dwójki dzieci zachowuje się dość ryzykownie, jednak teracota mi wystarcza. Ujednolica kolor, rozświetla, utrzymuje się długie godziny.
Plus:
koloryt jaki nadaje
wydajność
piękny zapach
piekne opakowanie
Minusy
cena(wiadomo to zależy)
brak pędzelka(jednak i tak używamy innych, ale przy sytuacjach awaryjnych by się przydał
pod koniec resztka pudru się kruszy(niestety)

Jeszcze jedno kolory wyczerpują się nie równocześnie, ale co dziwne w ogóle nie zmienia właściwości kosmetyku

Używam tego produktu od: od 5 lat
Ilość zużytych opakowań: 5 opakowan

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bardzo dobry!

Po raz kolejny uzależnienie od marki wzięło górę. Postanowiłam na wiosnę zrobić coś z moja bladą twarzyczką no i wybór padł na Terracottę. Na początku bałam się piekielnie, że za ciemne i tak dalej, ale jak się później okazało, po milionach prób w drogerii, to były tylko nieuzasadnione obawy.
Zakupiłam odcień jasny dla brunetek (03). I powiem szczerze, że o ile w opakowania wygląda na ciemny, to po nałożeniu na twarz okazuje się jasny, nawet po nałożeniu dwóch - trzech warstw wcale nie jest za ciemny. w moim przypadku nałożenie kilku warstw nadal nie powoduje, iż wyglądam jakbym przesadziła. Nawet powiem szczerze, że dla mnie to bardziej działa jak puder niż bronzer... Teraz, kiedy nie jestem prawie w ogóle opalona, sprawdza się bardzo dobrze, jedną warstwę nakładam na całą buźkę, a drugą i trzecią warstwę na skronie, kości policzkowe, w okolicach żuchwy. Nadaj ładny, delikatny ciepły odcień leciutkiej opalenizny. Jednak, jak już się troszkę opalę, to z pewnością odłożę go na półkę i zakupię coś nieco ciemniejszego, gdyż ten będzie za subtelny.
Reasumując jestem mimo wszystko bardzo z produktu zadowolona, gdyż jest bardzo dobry:
- nie podkreśla skórek,
- dobrze się rozprowadza,
- dobrze się go nakłada na pędzel, bo nie jest za miękki i się nie obsypuje,
- ma delikatny, ładny zapach,
- wybór odcieni jest wystarczający,
- ma wyjątkowo ładne opakowanie (ale trzeba z nim uważać).
Ma jednak dwie wady:
- kolory nierówno się kończą (niektóre są chyba twardsze),
- ciutkę za bardzo po nałożeniu się świeci (mogłoby by być ciut mniej złotych drobinek).
Ale jeśli to komuś nie przeszkadza, to mogę z czystym sumieniem produkt polecić w kategorii BROZNER - ROZŚWIETLACZ .

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

o tak

dla mnie bomba! super poprawia koloryt twarzy nie robi smug! zostanie ze mną ! jest naprawdę wydajny! rzeczywiście miejsca z drobinkami zużywają się szybciej ale na razie nie komplikuje mi to używania tego kosmetyku! może lepszy byłby w wydaniu kulek ale... to już bajka meteorytów do których się przymierzam! w każdym razie ten puder polecam!jestem brunetką a mam wersję 01 co umożliwia mi nałożenie go na całą twarz! wygląda super

4 /5 HIT!

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo fajny gadzecik

Mam wersje dla blondynek, mam dosc jasna skore, nie uzywam go na cala twarz ani na same policzki, bo musze sie troche ozywic:) maluje sobie na twarzy nim taka jakby trojeczke, od czola, zaczynam, potemna policzki i najwiekszy ruch pedzla na rzuchwe:) ladnie ociepla skore, ale uzywam tez stonsowanego rozu Givenchy, efekt piekny.... produktr fakt ma drobinki ale nie widac ich, nie wyglada sie tandetnie wciagu dnia.....czytalam opinie innych ze szybko twardnieje i ma tandetne, rozwalajace sie pudelko hm...narazie mam go 2 miesiace i jest ok:)

Używam tego produktu od: 2 miesiacy
Ilość zużytych opakowań: w trakce 1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ślicznie brązuje

Markę Guerlain uwielbiam, seria Terracotta jest dla mnie zarezerwowana na każde lato.
Mam chyba większość produktów tej marki i z większości zawsze jestem zadowolona.

Ten puder kupiłam razem z rozświetlaczem w zestawie na lotnisku, za oba produkty zapłaciłam 200zł a więc warto bo rozświetlacz kosztuje 145zł w perfumerii.


Miałam już bronzery L\'oreal, Estee Lauder, Dior\'a, Ziemię Egipską, ale wszystko to nie to, a tylko dlatego że na mojej twarzy nie dają koloru. A ziemia Egipska na mojej buzi jest pomarańczowa.

Mam odcień dla brunetek mimo iż jestem blondynką, ale mam ciemną karnację, a twarzy nie opalam więc muszę później jakoś oszukiwać aby za bardzo się odznaczała od reszty ciała.

Pudru używałam m.in na żel czy podkład brązujący Terracotta oraz na inne podkłady Shiseido Sun czy Lingerie.
Na wszystkich tych produktach prezentuje się bardzo dobrze.
Używam go do całej twarzy, drobinki nie są bardzo widoczne, nie tworzą z buzi choinki.
Dodatkowo do wymodelowania używam pudru Terracotta Inca. Po takim mixie buzia wygląda jak z obrazka.

Na mojej twarzy odcień 02 brunettes jest brązowy, nie pomarańczowy, ale wszystko zależy od karnacji.

Nie tworzy plam na twarzy, nie ciemnieje.

Puder ma zapach jak wszystkie pudry brązujące tej firmy (za wyjątkiem Terracotty Inca), mnie się podoba.
Jest wydajny, fakt że nie wszystkie odcienie tak samo się zużywają.
Puderniczka estetyczna, tylko dlaczego nie ma welurka? Czyżby za tani był, nawet rozświetlacz ma welurek.
Cena moim zdaniem jak najbardziej adekwatna do jakości.

Dałabym może i max gwiazdek ale nie miałam jeszcze jednego bronzera tej marki 4season, a z recenzji widać że jest fantastyczny.


Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Cuda na kiju!

Zawsze bałam się stosować pudrów brązujących, bo zawsze wydawało mi się, że wyglądaja nie naturalnie i te, na które trafiałam zawsze robiły plamy na twarzy. Zaczęło się jednak lato, zaczęłam używać samoopalaczy i zakochałam się w looku Jennifer Lopez i jej makijażach. Poszłam więc do perfumerii i zaczęłam się przyglądać. Pomalowałam się terracottą w wersji blonde i zakochałam się od pierwszego spojrzenia w lustro. Same plusy. Wygląda super naturalnie, można nim wymodelować rysy twarzy, ma delikatnie piękne drobinki które pięknie i subtelnie rozświetlają cerę, super pachnie. Jedyne do czego można sie przyczepić to cena:-( No ale Kochane-nie ma nic za darmo:-)CUDOOOOOOO!!!!!!!!

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

najlepszy !

Używam wersji dla brunetek i jestem w trakcie drugiego opakowania już ;-)) Pierwszy kupiłam na duty-free zone, za drugi już niestety musiałam zapłacić 150 w Sephorze ( na promocji) i ta cena jest zabójcza. Natomiast ja uważam, że kosmetyki Guerlain są całkowicie warte swojej ceny. Brązer jest naprawdę łatwy w użyciu, nie tworzy plam i bardzo fajnie się go blenduje. Myślę, że nawet dla nowicjuszy produkt ten nie stanowiłby żadnego problemu. Kolorki są śliczne, przepięknie ożywiają skórę. Produkt też jest bardzo bardzo wydajny. Jedyne na co pragnę zwrócić uwagę jako doświadczona osoba - trzeba na niego naprawdę bardzo uważać, ponieważ, mimo, że opakowanie zdaje się być masywne, wcale takie nie jest, niewielkie uderzenie i produkt rozsypuje się w drobny mak- wiem co mówię ;-))

Używam tego produktu od: ok 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 2szt. ( w styczniu zaczęłam drugie opakowanie)

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Całkiem fajny

Do tego zakupu zachęciła mnie pani z Sephory, polecając mi go jako produkt podobnej jakości do podkładów tej samej firmy.

Zalety:
- doskonale się rozprowadza
- łatwy w użytkowaniu (poradzi sobie z nim nawet największy nowicjusz nie robiąc sobie plam)
- ładnie pachnie
- długo pozostaje na twarzy
- ładnie brązuje skórę, bez pozostawiania na niej widocznej pudrowej warstwy
-idealnie sprawdza się jako brązer do dekoltu - nie czuć go na skórze, co ma miejsce w wielu produktach tego typu
- ładny brązowy odcień
- bardzo wydajny - starczył mi na prawie rok

Wady:
- cena, uważam że ponad 160 zł za puder brązujący to przesada

Odebrałam mu pół gwiazdki , gdyż uważam że brązer i rozświetlacz mają dwa odrębne zastosowania i nie rozumiem idei ich łączenia. Ja przekonałam się, że wolę matowe wykończenie.

Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: Jedno pełne opakowanie

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie dla mnie ;/

Ten broznez okazał się dla mnie totalną porażką;/ naczytałam się o tym produkcie dość sporo, z reguły opinie były bardzo dobre, więc skuszona kupiłam. Po pierwszym już użyciu świeciłam się jak na sylwestra. Na co dzień ten puder nie zdaje jak dla mnie egzaminu, te drobinki są koszmarne, jest ich zbyt wiele, i do pracy zupełnie się nie nadaje;/ Teraz spróbuję clinique true bronze, podobno ma być lepszy i co najważniejsze bez drobinek;)

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    127
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    1
    pochwał

    5,26

  3. 3

    0
    produktów

    1
    recenzji

    23
    pochwał

    3,04

Zobacz cały ranking