Clinique, Colour Surge Eyeshadow Quad (Paleta cieni do powiek)

Cóż, tutaj dużo pisać, to jest cudowny produkt! Konsystencja jest świetna, długo utrzymują się i nie blakną, nie wałkują. No i kolory są bardzo łądne. Jakoś nie zauważyłam minusów w tym produkcie. Jak dla mie są idealne

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Uzywam paletki polar blue - chlodna kombinaja cieni niebieskow-bezowych. Cienie sa trwale, matowe, nie obsypuja sie, ladnie wygladaja na powiekach. Eleganckie opakowanie. Wydajnosc dobra.

Używam tego produktu od: 3 lat
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 opakowania

Mam dwie paletki. Jedną z fioletowo-różowymi odcieniami, drugą kawy z mlekiem i brązami.
Cienie są bardzo kremowe, jedwabiste powiedziałabym, nawet odrobinka ładnie rozświetla spojrzenie!
Kolory prześlicznie się ze sobą komponują, można zrobić nimi super makijaż.
Trwałość - bardzo ok. U mnie trzymają się cały dzień.
Z pewnością moje ulubione cienie na baaaaardzo długo:)

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie

Te cienie są po prostu rewelacyjne. Kupiłam je w promocyjnej cenie bo za 40 zł na allegro. Wiec na wypróbowanie jak znalazł.

Zaczne od tego ze wybralam "czworke" z bezami i rozami i ciemniejszym (czekoladowym) brazem. Cienie sa dosc subtelne nie mniej jednak maja w sobie cos takiego,ze nawet jak nakladam te jasne to powoduje,ze oko sie otwiera i wydobywa sie kolor teczowki, nie osypuja sie, na oku utryzmuja sie praktycznie caly dzien to dla mnie dosc wygodne, poniewaz nie lubie zastanawiac sie nad tym jak wyglada moj makijaz w ciagu dnia, w tym wypadku mam gwarancje,ze z cieniami nic sie nie dzieje:)

Dlatego polecam z przekonaniem, warto wyprobowac:)

Używam tego produktu od:tygodnia
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Najlepszy cień, jaki miałam.

Pięknie się trzyma na oku (schodzi dopiero, jak go zmyje :)) nakłada się łatwo, nie kruszy się i nie obsypuje. Jest cały czas tam, gdzie chcę żeby był.

Nie podrażnia, wręcz wygładza powiekę. I jaki wydajny! Mam już kilka zestawów, a one... nie starzeją się.
KWC!

Używam tego produktu od: 4 lat
Ilość zużytych opakowań: około 5

Mam paletę z beżem, różem i fioletami. Kolorki są nawet przyzwoite, chociaż mało wyrafinowane (ale paleta była prezentem więc być może inne zestawy są fajniejsze). Natomiast trzeba ich nałożyć dużo. Cienie mają również dziwną strukturę, po kilku użyciach nie są gładkie tylko jakby pryszczate i znikają w ekspresowym tempie. Użyłam ich kilka razy, a wyglądają jakby kilka miesięcy codziennie były używane.
Zdecydowanie lepiej dołożyć kilka dych i kupić inne.

Używam tego produktu od: około roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo lubię cienie Clinique. mam pojedyncze i długo "chodziła" za mną czwóreczka o nazwie "polar blue": jasny błękit, granat, kawa z mlekiem i szarobrązowy. Na powiekach nie wyglądają tak intensywnie jak w opakowaniu, są dyskretniejsze. Ale makijaż nimi zrobiony jest piękny i subtelny, ja uzyskałam komplementy typu: "pięknie wyglądasz !" a nie "jaki masz piękny makijaż". Opakowanie jest śliczne i praktyczne, pacynka i pędzelek na tyle dobre, że używam czasem zamiast sephorowego pędzelka do cieni. Cena mogłaby być niższa, ale w sumie jak się kupuje cienie raz na pól roku to można kupić.



Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: jeszcze nie zużyte cały czas jedno, w planach następne

Kupiłam paletkę Teddy Bear, gdyż zależało mi na matowych cieniach do dziennego makijażu. Jestem z nich bardzo zadowolona. Stosuję na bazę ArtDeco i trzymają się cały dzień. Kolory subtelne, naturalne, dobrze się ze sobą łączą. Mam bardzo widoczne naczynka na powiekach i niezbyt duże oczy, ale o ładnym, migdałowym kształcie. Za pomocą tych cieni mogę ukryć naczynka i podkreślić kształt oka. Efekt jest taki, że makijażu prawie nie widać, ale oczy i generalnie twarz wyglądają dużo lepiej.
Polecam dla osób, które lubią make up no-make up.Używam tego produktu od: dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Sama nie wiem, jak ocenić te cienie, myślę że tak najsprawiedliwiej to 3,5 gwiazdki. Pod względem trwałości są lepsze niż oceniane przeze mnie dwójki Clinique. Mam jednak kłopot z paletką o nazwie choco-latte. Kolory w opakowaniu są przepiękne: odcienie beżu i brązów, w sam raz do makijażu dziennego. Pięknie się rozprowadzają, ale mają jedną wadę, na powiece te kolory są nijakie. Dwa odcienie brązu, które w paletce są różne, na powiece zlewają się i są bardzo blade. Cena w Polsce jest mocno przesadzona.
Podsumowując mogą być, ale bez zachwytu, może kiedyś jeszcze spróbuję, ale w innym kolorze.

Postanowiłam dodać jedną gwiazdkę, zmieniłam trochę sposób malowania i ostatnio zaczęły mi się bardziej podobać. Bez bazy wytrzymują cały dzień.
Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Odkąd wyprobowałam cienie Clinique wszystkie inne przestały dla mnie istanieć. Bo wyobrazić sobie lepszych cieni nie mogę. Fantastycznie sie rozprowadzają, niczym aksamit nakładany na powieki. Kolory swietnie sie komponują i nachodzą, co dodatkowo ułatwia aplikację. Nadają oczom subtelny i naturalny, a jednocześnie głęboki i zniewalający wygląd. Pozostają nienaruszone przez cały boży dzień. Polecam szczególnie serię Shimmer.
Mam również nadzieję, ze producent poszerzy w przyszłości gamę kolorów.


Używam tego produktu od: ponad 3 lat
Ilość zużytych opakowań: nie liczyłam, ale zapewniam, że było ich trochę :)

Mam peletkę Polar Blue i powiem krótko, że jestem zawiedziona . Cienie mają ciekawe zestawy kolorystyczne jednakże mam zastrzeżenia do nich spore.
Wady produktu to :

- słabe nasycenie barw -cienie w tonacji beżowo - brązowej znikają wręcz ekspresowo z powieki
- cienie są słabo sproszkowane i tym samym wręcz niewydajne, gdyż dawkując cienie pylą się przeogromnie
- znikają z paletki bardzo szybko

Zalety to :\
+ zestawienie barw
+ ładne klasyczne opakowanie
+ przystępna cena

Podsumowując może i dobre cienie, ale nie dla mnie . Podaruję pewnie paletkę koleżance.



Używam tego produktu od:8 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

jestem posiadaczką odcienia choco-latte, odkąd używam cieni mineralnych prawie jej nie używam, poza tym jest dość droga ale wydajna.
Używam tego produktu od:8 m-cy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Edt. za mniejszą cenę mogę mieć taki sam efekt, używając cieni mineralnych.