Jadwiga, Saipan, Naturalny puder sypki do cery tłustej i trądzikowej

Kiedyś byłam wierna stay mattowi rimmela który mimo wszystko miał trochę wad ale moją tłustą cerę choć na chwilę matował dopóki nie wyczytałam recenzji o Jadwidze


+ najlepszy skład, który nie spędza snu z powiek że codziennie na twarz muszę pakować tony chemii by nie wyglądać jak posmarowana boczkiem ( same glinki)

+ wyraźnie ładnie matuje na 3h ( oceniam go latem przy ekstremalnych upałach, zimą z pewnością matował by dłużej)

+ efekt matu jest satynowy, nie płaski który uwypukla niedoskonałości

+ transparentny, pasuje i gdy byłam blada po zimie i gdy jestem ciemniejsza o kilka tonów latem

+ dobry zarówno solo jak i stosowany na podkład w płynie

+ mega wydajny, używam go od około 4 miesięcy a śladu zużycia prawie nie widać ( poziom obniżył się o milimetr, dwa) , czyżby miał mi starczyć na kilka lat ?

+ moim zdaniem jego koszt to naprawdę śmieszne pieniądze biorąc pod uwagę stosunek cena-jakość-wydajność

- no cóż, opakowanie niech stoi w pokoju w stabilnej kosmetyczce gdyż jedna podróż w torebce spowodowała dostanie się pudru na ścianki i wszelakie rowki opakowania co przy otwieraniu sprawiło niemiłą niespodziankę

Przez allegro w bardzo łatwy i szybki sposób można go zamówić więc dostępność nie jest wielkim minusem

Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Może zacznę od minusów bo ich jest prawie nic..
Gdy aplikuje to ubranie staje się całe białe i mógłby działać dłużej aby nie było trzeba robić poprawek w ciągu dnia. Minus daję także za dostępnosc, nie można dostac w sklepach tylko poprzez zamówienie w Jadwidze bądź na allegro.

Plusy:
- starcza na prawdę na bardzo długo, wydaje się tylko małym opakowaniem,
- jak nie da sie jego za dużo to jest dobrym pudrem bo jak za dużo wtedy twarz jest biała i widac jego,
- nie podkreśla u mnie skórek suchych,
- wydajny,
- dobra cena,
- opakowanie,
- nie da się zrobic maski nim
- nie zapycha,
- moja cera mieszana jest na prawdę trudna do pielęgnacji a ten kosmetyk pomaga mi aby nie błyszczała.


Używam tego produktu od: Rok
Ilość zużytych opakowań: Jeden nie cały

Puder Jadwiga idealnie nadaje się do cery tłustej przez to że jest niezwykle delikatny przez co nie tworzy efekt maski. Jak na puder mineralny jest w bardzo dobrej cenie. Troszkę trudno go dostać przez to trzeba go zamówić na allegro. W sumie nie przeszkadza mi to ponieważ jest megaaaa wydajny. Wytrzymuje na mojej tłustej twarzy jakieś 4 godziny nawet w największe upały - więc jest dobrze :) Najgorsza jest w tym pudrze aaplikacja, ponieważ opakowanie w jakim się znajduje jest tragiczne. Od początku pudru jest tyle upchanego ,że trzeba odkrywać przezroczystą nakrywkę i usypywać do czegoś innego. Teraz gdy jestem w połowie opakwania aplikuję się go dość dobrze. Za aplikacje odejmuję pół gwiazdki.

Używam tego produktu od: od 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: Jestem w połowie pierwszego mimo że używam go prawie codziennie

+ niska cena
+ nie tworzy efektu maski
+ fajnie matuje
+ nie zapycha porów

- minusów nie znalazłam, jedynie taki że nie nadaje się do torebki, jak wszystkie pudry sypkie

Używam tego produktu od: 3 m-cy
Ilość zużytych opakowań: 1 op

Skusiły mnie recenzje na Wizażu więc postanowiłam zamówić go na Allegro.
Mogę powiedzieć że puder ma same plusy i polecić go z czystym sumieniem.

Niska cena, mega wydajność (używam go codziennie, czasami dwa razy dziennie i ubytek jest bardzo mały), mam cerę mieszaną którą puder fajnie matowi nie zapycha porów, nie podrażnia, ma prosty skład bez udziwnień, nie tworzy efektu maski i nie widać go na twarzy.

Obecnie używam go tylko na krem i sprawdza się świetnie nawet po paru godzinach mimo że skóra w dotyku jest jakby lekko tłustawa to nie świeci się.
Stapia się fajnie ze skórą i chyba niezależnie od karnacji pasuje każdemu pod względem kolorystycznym.

Jedyny malutki minusik to opakowanie niezbyt wygodne ani ładne, puder czasami mi się wysypuje z niego ale biorąc pod uwagę jego zalety to mało istotny minus.

Naprawdę polecam gorąco!


Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo długo szukałam odpowiedniego pudru dla mojej jasnej i problematycznej cery. Wybór zawsze padał na pudru w kamieniu i za każdym razem były to pieniądze wyrzucone w błoto....
W końcu po długich poszukiwaniach zdecydowałam się za zakup pudru sypkiego. Dzięki KWC wybrałam właśnie ten kosmetyk i jak się okazało strzał w 10 !

PLUSY
-dopasowuje się do cery
-naturalny efekt
-bezzapachowy
-nie zapycha i nie podrażnia
-długotrwały mat
-nie wymaga większych poprawek w ciągu dnia
-badany dermatologicznie
-działa antybakteryjnie
-nie podkreśla suchych skórek
-polska marka
-mega wydajność
-niska cena
-produkt dobrze się rozprowadza za pomocą dołączonej gąbeczki

MINUSY
-dostępność ( ja kupiłam na allegro bo nie znalazłam w żadnych stacjonarnych sklepach)
-opakowanie- utrudnia aplikacje
-nie zauważyłam jak dotąd żadnych właściwości pielęgnacyjnych.

Uważam, że jest to produkt godny polecenia w stosunkowo niskiej cenie.
Świetnie wykańcza makijaż zarówno dzienny jak i wieczorowy.


Używam tego produktu od: ok 3 tyg
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zdecydowanie mój hit.

Plusy:
+ świetnie matowi na długi czas, mimo że mam problem z tłustą skórą na nosie i brodzie
+ nie zapycha, jest bardzo lekki
+ stapia się ze skórą, nie tworzy efektu maski
+ jest super wydajny, nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się skończyć to jedno opakowanie, które mam
;)
+ przy takiej jakości i wydajności, cena jest wręcz śmiesznie niska

Pół gwiazdki odejmuję za opakowanie, którego niestety nie da się nigdzie zabrać: plastik, z którego jest zrobione jest bardzo nietrwały i łatwo pęka, do tego bardzo łatwo się otwiera.

Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zachęcona tak dobrymi opiniami na temat tego produktu zamówiłam sobie go również, przez allegro.
Niestety rozczarowałam się.
Puder jest jak mąka, strasznie pyli, uciążliwe jest nakładanie go na twarz, czy to dołączoną gąbką czy też pędzlami. Przez to też łatwo przesadzić z ilością.

Owszem matuje, ale jest to brzydki, płaski mat. I starcza tylko na ok 2 godziny. Potem trzebaby poprawiać, a wiadomo, że nie można go nosić bo się wysypuje z tego badziewnego opakowania.
Nie zauważyłam, żeby mi mniej wychodziły pryszcze po nim, więc zero efektu pielęgnacyjnego czy przeciwtrądzikowego.
Poza tym jest trochę ciężki, bo po tych 2-3 godzinach jak przestaje działać, mam cerę bardziej tłustą niż kiedy go nie używam wcale.

Na plus, że wtapia się w cerę i jest niedrogi.
Dla mnie jest to jednak kompletnie nieudany zakup, chyba go nie zużyję do końca.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Dla mojej mieszano-wrażliwej ,pelnej zaskórników skóry sprawdza się idealnie.

Na początku bieli bardzo,ale trzeba go dobrze wklepac dołączona gabką.Juz po chwili wtapia sie idealnie w skórę,pozostawiając ją gładką i matową.Zakrywa bardzo dobrze zaskórniki i zmniejsza widocznosć porów.

Nie powoduje wysypu,nie zapycha porów,co w moim przypadku jest bardzo ważne,bo praktycznie po każdej nowości wychodziło mi cos nowego.

Utrzymuje sie caly dzień.

Kupiłam u znajomej kosmetyczki za 20 zł,na allegro kilka zl droższy.

Skład ideał,same naturalne składniki.

Opakowanie mogłoby byc lepsze ,bardziej szczelne.

Ogólnie nalepszy puder jaki miałam do tej pory.

Używam tego produktu od: 2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Jestem ekstremalnym bladolicem przez co pod uwagę biorę tylko pudry transparentne. Nie spotkałam się jeszcze z pudrem kolorowym, który nie wyglądał na mnie ciemno. Teoretycznie nawet Jadwiga jest ciemna przy mojej skórze, jednak nałożona łatwo się zstapia i jest niewidoczna całkowicie. Poza tym nie lubię nosić makijażu. Puder zakupiłam, aby matowić nakremowaną skórę a nie kryć niedoskonałości. Produkt zakupiłam na allegro.

Plusy:
+ świetnie matowi skórę przez długi czas (nakładam tylko na krem ochronny),
+ nie zapycha,
+ idealny skład, zawierający elementy leczące trądzik (glinka, tlenek cynku)
+ duuuuża pojemność za niską cenę, nawet wlicząjąc przesyłkę na allegro,
+ delikatnie zmniejsza u mnie widoczność porów i zaskórników
+ lekko wyrównuje koloryt skóry,
+ naturalny filtr UV
+ idealnie nie stapia z jasną cerą (nie wiem jak z ciemną)

Minusy:
- standardowo opakowanie, wysypuje się więc nie noszę go w torebce,
- trudno dostępny,

Idealnie by było, gdyby Jadwiga postanowiła produkować ten puder także w wersji sprasowanej. Wtedy można by było nosić ze sobą w torebce bez ryzyka rozsypania wszystkiego dookoła. Nie umiem posługigać się dołączoną gąbeczkę, więc wolałam zakupić pędzel.

Póki co puder świetnie spisuje się na mojej skórze.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

po pierwsze wogóle nie matowi mojej skóry, blyszczę się juz po godzinie
po drugie wcale nie zauwazyłam, żeby "leczyl" niedoskonałości
po trzecie - o matko, kto wymyslił to opakowanie?? puder sie sypie wtedy gdy nie trzeba, żeby go nalożyc na pedzelek w odpowiedniej ilości trzeba się nieźle za to nagikmnatykować.

uzywałam go jakis czas temu, odlożylam do szafki, wrociłam do niego... i teraz uzywam tylko dlatego, ze żal mi wyżucić.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Mój pierwszy puder mineralny :-)
Wcześniej używałam zwykłych drogeryjnych podkładów i ewentualnie "przypudrowałam nosek" pudrem, który miałam akurat pod ręką, bez zbytniego zwracania uwagi na producenta.

Kilkanaście miesięcy temu zdecydowałam się dać odpocząć mojej skórze i przetestować kosmetyki mineralne.
Zaczęłam od pudru.


Szukając odpowiedniego produktu nie miałam za bardzo pojęcia czym się sugerować przy jego wyborze.
W ostateczności zadecydowały opinie innych osób, cena i polski producent. Zakupiłam puder marki Jadwiga, przeznaczony do cery tłustej i trądzikowej.
Zdecydowałam się na tą wersję ponieważ, gdy go kupowałam, był środek lata i moja cera bardzo źle reagowała na upały, tzn. szybkim przetłuszczaniem się i dużą ilością wyprysków na twarzy.
Producent posiada w swojej ofercie również wersję dla skóry suchej.

Skład produktu:

Kaolin - Glinka porcelanowa - Stosowana jako wypełniacz, idealnie sprawdza się przy pielęgnacji skóry tłustej i mieszanej ponieważ ma właściwości wchłaniania sebum oraz zamykania porów.
W swoim składzie zawiera między innymi: krzem, glin, żelazo, magnez, cynk czy wapń).
Więcej na temat glinki porcelanowej można poczytać tutaj.
Montmorillonite - Francuska glinka - Glinka ta posiada najsilniejsze właściwości ze wszystkich glinek, ma swoje źródło w skałach krzemionkowo - aluminiowych, zawiera około 20 soli mineralnych (np. krzem i magnez) oraz pierwiastki śladowe, np. selen.
Jest idealna dla cery tłustej oraz mieszanej. Pomocna przy leczeniu trądziku, ze względu na właściwości dezynfekujące oraz gojące.
Zinc oxide - Tlenek cynku -Stosowany jako filtr UV, biały pigment oraz wypełniacz. Matuje cerę tłustą oraz trądzikową.


Co obiecuje producent?

Działanie: maskujące, antybakteryjne, matujące. Pielęgnuje i odżywia skórę, chroni skórę przed wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych, łagodzi podrażnienia, regeneruje.


Zalety:
- duże opakowanie ( 30 g)
- wydajność
- naturalny i bardzo prosty skład ( tylko trzy składniki)
- niska cena (ok. 19 zł./30g)
- matuje skórę
- "leczy" wypryski na skórze
- matuje skórę
- zamyka pory
- reguluje wydzielanie sebum na skórze
- ujednolica i wygładza cerę
- dostosowuje się do koloru skóry ("stapia" się z nią)
- przyjemny, naturalny zapach


Wady:
- dostępność (tylko przez internet)
- wysypuje się z pudełeczka, co uniemożliwia stosowanie go poza domem


Ze względu na to, że puder jest trudno dostępny (o ile jest, bo jeszcze się z nim nie spotkałam w sklepie stacjonarnym) w sprzedaży drogeryjnej, swoje pudełeczko zamówiłam przez internet. Produkt zapakowany jest w klasyczne opakowanie, takie jak klasyczny puder sypki. Do niego dołączone jest plastikowe siteczko (które zgubiłam już drugiego dnia) oraz gąbeczka przeznaczona do nakładania kosmetyku.
Po pierwszym zastosowaniu nie zrobił na mnie zbyt dużego wrażenia. Puder jak puder. Jednak już następnego dnia zauważyłam poprawę. Stopniowo zaczął wyrównywać koloryt mojej twarzy, zwężał pory i bardzo dobrze radził sobie z nadmiarem sebum - szczególnie w strefie T.
Po około dwóch tygodniach pojawił się kryzys. Z mojej winy. W obawie przed przetłuszczającą się cerą zrezygnowałam z nakładania nawilżaczy pod puder. Mój błąd. Skończyło się przesuszoną skórą.
Teraz przed nałożeniem produktu przemywam twarz płynem micelarnym, następnie wklepuję olejek lub oliwkę (zależy, co aktualnie posiadam), czekam aż się wchłonie i dopiero wtedy nakładam puder.
Nie stosuję podkładów, korektorów i innych tego typu produktów.
Dołączona do opakowania biała gąbeczka idealnie sprawdza się przy rozprowadzaniu produktu. Od czasu do czasu zastępuję ją zwykłym pędzlem.
Nie jest to specjalny pędzel do nakładania minerałów, ale radzi sobie doskonale.
Na jedno użycie wystarczy odrobina pudru. Co za tym idzie jest on bardzo wydajny. Posiadam go już ponad rok (ok. 16 miesięcy), używam kilka razy w tygodniu a jego ubytek jest niewielki - jest jeszcze ponad pół opakowania.
Myślę, że przy tej częstotliwości stosowania spokojnie wystarczy na kolejne dwa lata ;-)