Joanna, Rzepa, Ampułki wzmacniające do włosów przetłuszczających się, cienkich i delikatnych, ze skłonnością do łupieżu i wypadania

Nie ogranicza wypadania włosów. Ampułki sa ogólnie nieskuteczne, a co gorsze u mnie przyczyniają sie do nadmiernego przetłuszczania się włosów :O Włoski są ciężkie i klapnięte. Nie polecam!

Używam tego produktu od:mies.
Ilość zużytych opakowań:1

- bardzo niewygodna aplikacja.
- nie wiem czemu ale mam wrażenie, ze te ampułki obciążają mi włosy :O po nałożeniu sa jakby klejące sie i mniej świeże.
- nie zmniejszają tez wypadania włosów ;/
- intensywny zapach, nie dla wszystkich do zniesienia, mi akurat odpowiada

Tonik z serii Rzepa zdecydowanie lepszy.

Używam tego produktu od:mies.
Ilość zużytych opakowań:1

Świetne ampułki, a raczej ich zawartość bo sama forma aplikacji jest taka sonie ale po kolei.
Głęboko wierze w moc czarnej rzepy i z tego powodu postanowiłam polubić się z jej specyficznym zapachem ;) Płyn w ampułkach oczywiście pachnie rzepką ale po prostu nauczyłam się nie zwracać na to uwagi. Działanie za to jest mistrzowskie. Włosy są wyraźnie odżywione, lekkie, przetłuszczanie faktycznie zmniejszone; włosy są świeże przez dłuższy czas. Ampułki pomagają walczyć z wypadaniem włosów, zauważyłam tez, ze pojawiło się dużo nowych włosków (zaznaczam jednak, ze stosowałam tez inne odzywki do skóry głowy i wcierki - myślę ze efekt ostateczny to wypadkowa działania wszystkich tych produktów.
Niekiedy część zawartości ampułki dodawałam do masek, czy olejowych kompresów, resztę wcierałam w skórę głowy.
Nie podoba mi się jedynie ta forma aplikacji, przełamana ampułka jest ostra i nieprzyjemne "jeździ" się nią po skórze głowy, trochę to niebezpieczne, nalewanie na dłoń i nakładanie na włosy powoduje, ze tracimy spora część kosmetyku. Przy następnym opakowaniu prawdopodobnie przeleje zawartość wszystkich ampułek do jakiegoś pojemniczka z atomizerem, łatwiej będzie aplikować.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2

Świetne do przetłuszczającej się skóry głowy.Rzeczywiscie regulują prace gruczołów i jednocześnie wzmacniają włosy.Stosowałam przez dwa tygodnie i jestem bardzo zadowolona.Jedyny minus to brak dołączenia aplikatora którym mozna by rownomiernie nakładac zawartosc ampułki na skóre głowy.Tym czasem niestety sporo ścieklo mi z głowy i z rąk podczas stosowania.Dlatego też odjęłam jedną gwiazdkę.Jeszcze jednym minusem jest to ,że są trudno dostępne.Żadko ktory sklep je ma.
PLUSY
- cena (jak na ampułki to taniocha)
-skutecznie wzmacniają włosy
-zmniejszają przetluszczanie
-zapach nie jest uciązliwy
POLECAM

Używam tego produktu od:2 tyg
Ilość zużytych opakowań:1

w momencie rozpoczęcia kuracji nie miałam łupieżu, wypadały mi włosy! mniej więcej po tygodniu stosowania ampułek zaczęła mnie swędzieć głowa! pomyślałam, że tak ma być !!!! a teraz po m-cu stosowania mam okropny łupież! musiałam kupić szampon w aptece! włosy jak wypadały tak wypadają ! być może ja mam za suchą skórę głowy na takie ampułki! ale ich zadaniem ma być wzmocnienie włosów a u mnie skutek jest opłakany! jedyny plus jaki widzę to zmniejszenie przetłuszczania włosów! ale nie zastosuję ich nigdy więcej! Używam tego produktu od ok :m-ca
Ilość zużytych opakowań:2

podobnie jak tonik ampulki sa swietne (chodz male i za pierwszym razem sie troche pokaleczylam)
Wlosy naprawde mniej sie przetluszczaja, sa miekkie,blyszczace, mocniejsze, mniej wypadaja. W kazdym razie ja na pewno bede ich dalej uzywac.

Używam tego produktu od:pare miesiecy
Ilość zużytych opakowań:kilka

Kupiłam, bo święcie wierzę w moc czarnej rzepy dla włosów, ponadto kiedyś wcześniej miałam podobny tonik do włosów Joanny i byłam zadowolona. Ampułki -jak zuwazyła moja poprzedniczka są spore i jedna spokojnie wystarcza na wsmarowanie w całą skórę głowy. Charakterystyczny zapach czarnej rzepy może na początku przeszkadzać, ale na szczęście szybko się ulatnia. Za to efekt oszałamiający- wlosy stały się błyszczące, zdecydowanie gęstsze, mniej wypadają i lepiej wyglądają. Fryzura o wiele dłużej zachowuje świeżość. Na pewno będę je kupować:)

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań:1

Moje wlosy wymagaja codziennego mycia i w zwiazku z nadchodzaca wiosna postanowilam przeprowadzic zmasowany atak wzmacniajaco - odtluszczajacy, zeby ograniczyc czestotliwosc uciazliwego mycia wlosow przed porannym wyjsciem do pracy oraz ograniczyc ich wypadanie.
Przyznam, ze dzieki ampulkom Joanny cel osiagnelam i zabiegi bede kontynuowac, bo efekt jest wart nawet charakterystycznego rzepowego smrodku! (nawet go polubilam a i TZ sie nie skarzy)
W opakowaniu znajduje sie 7 szklanych ampulek wypelnionych przezroczystym plynem, na moje oko przypominajacym czysty sok z rzepy ale za cene ampulek Joanny, komu by sie chcialo myc sokowirowke :lol: ?
Ampulki sa spore, 1 spokojnie wystarcza na wtarcie w skore calej glowy (uwaga! produkt zawiera duzo alkoholu, nie smarowalabym nim wlosow!) rzepowy zapach ulatnia sie po kilkunastu minutach.
Uwazajcie jedynie przy odlamywaniu glowki ampulki (niby dobrze , ze produkt jest zamkniety w szklanym opakowaniu ale i tak ciagle sie boje, ze przy odrobinie nieuwagi ciachne ktorys palec!) chociaz moim zdaniem efekt jest wart tego momentu ryzyka ;)
Wlosy sa puszyste, odbijaja od skory glowy; juz po uzyciu trzeciej ampulki moglam myc wlosy co drugi dzien! mam wrazenie, ze mniej ich zostaje na wannie :)
Producent zaleca stosowac ampulki codziennie ale teraz moge spokojnie polewac sie nimi co drugi dzien.
W polaczeniu z zielona glinka (wymieszana z odzywka do wlosow tlustych Fitomedu) nakladana raz w tygodniu (na 30 minut w kapieli) moje wlosy po czasie zimowych czapek, niskich temperatur i wiatru wracaja do coraz lepszej formy.A dzisiaj zaczelam kolejne opakowanie ampulek :) Swietny produkt, daje full gwiazdek, czego nie robilam od dluzszego czasu!

Używam tego produktu od: dwa tygodnie
Ilość zużytych opakowań:2 opakowania