Matrix, SoColor.beauty (Krem trwale koloryzujący)

Chyba jedyna z profesjonalnych farb, która az tak mi nie podpasowała....

- włosy po jej użyciu w baaardzo kiepskim stanie, na domiar złego zrobił mi się łupież dziwnym trafem po jej użyciu...
- zupełnie zabrała blask moim włosom - były koszmarnie matowe, dopiero po ok miesiącu odzyskały swój naturalny błysk
- kolor który miał być złoty , wyszedł taki tylko na odroście (a włosy były już wcześniej farbowane farbą ze złotym refleksem)
- efekt końcowy był strasznie sztuczny

+ cena/pojemność

Ogólnie rzecz biorąc - NIE, NIE i jeszcze raz NIE

Wydaje mi się że jedynie jasne kolory tej farby mogą dawcą fajny efekt, bo ciemne wychodzą strasznie sztucznie.

Używam tego produktu od: 2 mies.temu
Ilość zużytych opakowań: 1 (kolor G5)

Jeden z lepszych blondów

Od ok. roku używam tej farby. Konkretnie: Mieszanki 1/3 tubki 9AV i 2/3 tubki 10AV z wodą 9%.
Naturalne odrosty na poziomie 7 nie wymagają rozjaśniania rozjaśnieczem, co jest dla mnie bardzo ważne. Kolor jaki uzyskuję dzięki tej farbie widać na załączonych zdjęciach.

Farba trochę niszczy włosy, ale która tego nie robi... Długie, farbowane na blond włosy zawsze będą wymagały dużego nawilżenia i odżywienia, niezależnie od tego czym by były farbowane.

Jedną gwiazdkę odjęłam, za to, że po kilku myciach, ten słomkowy odcień się wypłukuje. Wtedy włosy mają brzydszy, bardziej rudo-żółtawy odcień od spodu i platynowy na górze (w moim przypadku ta nierówność wynika z rozjaśniania przez słońce). Farbowanie tą różnicę ukrywa i niweluje ten kontrast, ale po 2-3 tygodniach ten super efekt znika.

Tak czy owak polecam. Włosy od razu po farbowaniu wyglądają jak po profesjalnej koloryzacji u fryzjera. Seria AV (bodajże popielato-fioletowa) na moich włosach nie daje popielatego odcienia tylko raczej słomkowy albo chłodny beż. Takowy utrzymuje się do jakichś 8 myć...

Włosy na pierwszym zdjęciu były fotografowane ok. 2-3 myć po koloryzacji. Przepraszam za fryzurę, ale za każdym razem szybkie suszenie to jedyny zabieg jakiemu były poddane:)
Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: dużo

Niestety, ale ta farba na maksa przesuszyła mi włosy - miałam je tępe, suche, sztywne...minął dobry miesiac zanim doprowadziłam je do jako-takiego stanu - porażka ogólnie, choć kolor wyszedł naprawdę naturalny, ale cóż z tego, skoro farba to niszczyciel????

Używam tego produktu od: pierwszy raz

Ilość zużytych opakowań: pół tubki

Mam naturalnie ciemne wlosy i przez jakis czas farbowalam je na ciemny, prawie czarny braz, po czym zeszlam z tego koloru do sredniego brazu, ktory byl dla mnie jednak za cieply i jasniejszy od mojego naturalnego. Szukalam wiec farby, ktora dalaby moim wlosom ladny zimny odcien i chcialam tez je odrobine przyciemnic.
Kupilam sredni neutralny braz (4N) i jasny popielaty braz (5AV) SoColor. Wymieszalam te oba odcienie (w relacji 1:1) i trzymalam na wlosach ok. 40 min. Odcien brazu na wlosach wyszedl wlasciwie czarny. Gdzieniegdzie przeswituje braz, ale uzyskany kolor w zaden sposob nie przypomina tego z probnika. Jest czarny.
Mam szczera nadzieje, ze spluka sie o jakies 2 tony, bo woda faktycznie jest przy myciu glowy brazowa. Prawda jest tez to, ze wlosy przez dluzszy czas pachna farba, nawet po kilkakrotnym ich umyciu. Zauwazylam tez, ze przy splukiwaniu farby, wypadlo mi sporo wlosow, duzo wiecej niz przy farnowaniu ich innymi produktami.
Musze jednak przyznac, ze wlosy same w sobie wydaja sie byc teraz miekkie, odzywione i blyszczace.

Reasumujac- zaluje, ze nie wzielam sobie do serca recenzji poprzedniczek, bo padaly tu juz stwierdzenia, ze odcienie brazu wychodza za ciemne. Jesli sprobuje jeszcze tej farby, to bede musiala zaryzykowac jasny braz. Obawiam sie jednak, ze moje wlosy beda ponownie wymagaly dekoloryzacji, zanim wyprobuje jakis jasniejszy odcien.

Używam tego produktu od: Niedawna
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania 150 ml

Farbowałam włosy odcieniem 7RR. Od razu zauważyłam, że kolor wychodzi ciemniejszy niż się spodziewałam. Po spłukaniu i wysuszeniu okazało się, że moja wymarzona czerwień przypomina bardziej ciemny rudy brąz. Ku mojej radości kolor wyraźnie się rozjaśnił (mimo, że przy myciu woda była czysta). Ponadto zauważyłam, że po farbowaniu zaczęło mi wypadać więcej włosów. Ogólnie farba nie spełniła moich oczekiwań.

Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 90 ml

Za pierwszym razem super, a potem...

Za pierwszym razem gdy użyłam farby byłam zachwicona - odcień dokładnie taki jak opisywał producent. Do tego farba ma odpowiedznie tonacje (złote, neutralne itd) więc można na prawdę dobrze dobrać kolor do swoich preferencji.

Porblem się pojawił się po kolejnych farbowaniach..
Jasny neutralny brąz za pierwszym razem wyszedł boski. Potem, za każdym razem włosy niemiłosiernie się przyciemniały (dodam że farbę nakładam tylko na odrosty, a na 5 min przed zmyciem wilgotnymi dłońmi rozprowadzam na całości włosów) i teraz są prawie czarne!
Odrost zawsze łapie dużo jaśniej - ok, to normalne, ale farba nie powinna się w nieskończonośc przyciemniać! A ta na prawdę za każdym razem się ściemnia i to się nie wypłukuje po kilku myciach!

Moja mama używa tej samej farby - ma intensywnie kryjący neutralny brąz. Po nałożeniu farby wszystko wygląda bosko az do pierwszego mycia. Potem farba w miejscach gdzie miała siwe odrosty wypłukuje się do żółtego koloru! Porażka!

Tak więc - jak na pierwsze farbowanie - lepszej farby nie spotkałam, potem - tragedia z tym co się dzieje z kolorem.
Używam tej farby na prawdę długo, ale za każdym kolejnym razem jestem coraz bardziej nie zadowolona. I już szukam innej, która zastąpi mi matrixa socolor

W załączniku wstawiam zdjęcia jak TA SAMA farba wyglądała za pierwszym użyciem a jak po roku. Przypomnę iż nie nakładam farby na całe włosy - jedynie na odrosty z na kilka minut przed zmyciem delikatnie rozczesuje na całość włosów. Farba na zdjęciu to odcień 5A. Zdjęcie jest robione dokładnie w tym samym klubie (przeskok roku). Żadne ze zdjęc nie było robione bezpośrednio po koloryzacji lecz tak średnio 3 tygodnie po (czyli z założenia nadmiar farby powinien się wypłukać). Farba była nakładana na mój naturalny kolor (jasny brąz) - zarówno przy pierwszym farbowaniu jak i przy każdym kolejnym farbowaniu odrostów.

jak dal mnie zdecydowana porażka przygoda z tą farbą do dziś nie mogę się jej pozbyć z włosów zaczynjąc od tego że kolor nie wyszedł taki jak miał wyjśc (jasna czekolada) tylko jasno rudawy trzy dekoloryzacje niewiele pomogły i trudno go nawet zakryć inną farbą
osobiscie nie polecam ja jej na pewno nie użyję ponownie

Używam tego produktu od: jednego razu
Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Wczoraj pierwszy raz użyłam tej farby. Dodam ze farbuje juz kilka dobrych lat. Moje włosy są po niezłych przejściach jesli chodzi o farbowanie. Ostatnio nieudana koloryzacja u fryzjera na brązowo- czerwony kolor, którego nie znoszę. Do tego odrosty, pojedyncze siwe włosy. Ta farba poradziła sobie z tym swietnie! Kolor wyszedł równomierny, błyszczący. Taki naturalny zimny brąz. Troszkę za ciemny, ale mam nadzieje ze się troszke wypłucze i będzie mniej intensywny. Użyłam odcienia jasny brąz popielaty (5A).Polecam!

Używam tego produktu od: wczoraj
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie, duże

Zamówiłam tą farbe pod wpływem pozytywnych opini na wizazu :) i jestem z niej MEGA zadowolona, NAPRAWDE:))

Włoski farbowalam tydzien przed swietami B.N. - dzis mamy juz prawie trzech króli a moj kolorek dalej jest intensywny i lśniący, no CUDOWNY jak zaraz po farbowaniu! Co sie nigdy wczesniej nie zdazylo, gdy farbowalam wlosy farbami drogeryjnymi, a nawet kolor po wizycie u fryzjera, nie przetrwal mi dluzej niz 2 tygodnie :/

Mój kolorek to 6MM intensywna mokka

PLUSY:
- bardzo wydajna ( mi starczyla na dwa farbowania)
- duzy wybór kolorów
- kolor utrzymuje sie naprawde bardzo dlugo, nie wyplukuje sie
- włosy po farbowaniu w bardzo dobrej kondycji ( ja bym powiedziala ze nawet w lepszej niz przed farbowaniem ;) )
- super zapach
- pokrywa równo i dokładnie
- cena jak za takie cudo malo wygorowana ( ja zaplacilam okolo 40zl gdzie zestaw byl powiekszony farba 90ml i oxydant 90ml)

Używam tego produktu od: miesiac temu
Ilość zużytych opakowań: jedno powiekszone

Naprawdę dobra farba. Robiłam kolor 9AV z woda 9% - kolorek wyszedł przepiękny, jaśniutki, chłodny, bez żadnej zółci i niespodzianek i o dziwo moje włosy były w baaardzo dobrej kondycji, lepszej niże przed farbowaniem.

Niestety jest jeden minus, farba bardzo szybko się wypłukała, po dwóch tygodniach kolorek nie był już taki cudowny, może to trochę moja wina, może niedostatecznie chroniłam kolor. By utrzymać efekt co 2-3 tyg. należałoby odświeżać kolor. Jeśli komuś odpowiada tak częste farbowanie to farba dla niego.

Mojej mamie robiłam natomiast kolor z serii ciepłe natury poziom 7. Kolor wychodzi dosyć ciemny (trochę może za ciemny) ale w przypadku mojej mamy kolor bardzo ładnie jej się wypłukuje na naturalny blondo-brąz. Więc może trwałość zależy od odcienia.

Ogólnie farba fajna, nie podrażnia skóry, nieźle pachnie, jest wydajna, fajne kolorki wychodzą no i nie niszczy włosów!



Używam tego produktu od: ok. 4 miesiące temu
Ilość zużytych opakowań: 1

Tej farby używa moja fryzjerka, sama w domu się nią nigdy nie koloryzowałam.
Rozjaśniam włosy, uzywam jednego z najjaśniejszych odcieni i wychodzi świetnie, zaraz po farbowaniu jest bajecznie! Blond, jaśniutko, ale nie sztucznie!
Wiele razy zdarzało mi się byc pytaną o to czym farbuje włosy, bo sa takie ładne.
Żywe, wielotonowe, sypkie, błyszczące.

2 tyg po farbowaniu nie jest juz tak kolorowo, ale to jak zawsze:) jednak efekt jest też badrzo dobry, z tym, że trzeba mocno nawilżać włosy jeśli je rozjasniamy, bo nie ma juz tych dobroczynnych nawilżających czynników, które daje nam farba, bo przez ten czas juz się niestety wypłukują, ale to ja przy każdej blond farbie.

Nie zauważyłam szczególnego przesuszenia, czy szczególnego zniszczenia włosów, wiadomo rozjaśniam je więc nie są zdrowe, ale nie sa mega zniszczone czy przesuszone, mogą być dalej ładne o ile je dobrze pielęgnuje.
Dotykam je teraz i czuję, że: są gładkie! miłe w dotyku, także nie ejst chyba źle:)

Jestem zadowolona!

Kiedyś używałam jej regularnie - rękami mojej zaprzyjaźnionej fryzjerki - potem były skoki w bok, mniej udane. Odkąd jestem matką wściekle energicznych bliźniaków, mam mało czasu i często farbuję włosy sama.

Mam włosy długie, gęste, przetłuszczające, myję codziennie. Od lat farbuję ciemnymi brązami.
3 tygodnie temu pierwszy raz użyłam Socolor własnymi rękami. 45 ml (pół tuby) farby + 45 ml oksydantu 6% (Profi V.Laboratories).

Mój odcień - 3N (ciemny naturalny brąz), nakładany na odrosty i później na resztę włosów w tym samym/bardzo podobnym kolorze.

Farba po wymieszaniu ma fajną, kremową konsystencję, nie spływa. Pachnie znośnie, znam gorsze śmierdziuchy. Nie spowodowała u mnie żadnych podrażnień skóry głowy, a mam raczej wrażliwą. Ze względu na dwa cienkie pasma siwych włosów, trzymałam 45 minut.

Efekt bardzo fajny - włosy błyszczące, miękkie, kolor oczywiście nieco ciemniejszy, ale po 2-3 myciach jest już przepisowy, taki jak lubię - coś w stylu gorzkiej, ciemnej czekolady.

Mijają 3 tygodnie od farbowania i mimo codziennego mycia kolor trzyma fason (używam łagodnego szamponu i dobrej maski), także na siwych pasemkach. Nie zauważyłam zniszczeń czupryny.

Farba wydajna, na odrosty i lekkie wczesanie w resztę włosów, spokojnie wystarcza 1/2 tuby 90 ml. A więc świetna relacja jakość vs. cena - w zaprzyjaźnionym sklepie fryzjerskim za tubę 90 ml z oksydantem 6% zapłaciłam w sumie 38 pln.

Świetna farba, polecam,. :)

Używam tego produktu od: od lat, czasem "zdradzając" ;)
Ilość zużytych opakowań: wiele