Bourjois, Volume Glamour Ultra Black (Tusz pogrubiający)

Jestem tym tuszem bardzo rozczarowana.Jest zupełnie przeciętny, a w dodatku się rozmazuje. Może mi trafił się wadliwy produkt, bo aż ciężko uwierzyć, to taka dobra firma.

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

dla mnie super tusz. tylko on poradzil sobie z moimi sztywnymi rzesami.
super czarny kolor
wydluza
pogrubia
jest miekki i delikatny
po kilku uzyciach podkreca ale uzywam tez zalotki
jak na razie najlepszy (nawet smiem stwierdzic, ze lepszy od lancome virtuose)Używam tego produktu od:5 lat (w wersji volume glamour) od 2 lat w wersji ultra black
Ilość zużytych opakowań:kilka

tusza absolutnie nie spełnił moich oczekiwań.. efekty niewidoczne w ogóle.. jedyne co ja widzę to grudki i posklejane rzęsy.. :( niestety pieniądze wyrzucone w błoto.. no ale nic szukam dalej mojego KWC :))

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

bardzo rozczarował mnie ten produkt Bourjois - zdecydowanie lepszych efektów spodziewałam się po tej legendarnej firmie, która niegdyś kojarzyła mi się z czymś luksusowym. teraz moje zdanie zmieniło się o 180 stopni. już doprawdy nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam tusz do rzęs, który szalenie ciężko się nakłada by uzyskać efekt pogrubienia i wydłużenia (na dodatek choćby nie wiem jak się starać to i tak się nie udaje) - a taki właśnie jest ten tusz, a jego największym minusem jest to, że pozostawia niezbyt estetyczne (żeby nie powiedzieć ochydne!) pieczątki na górnej powiece i grudy na rzęsach! jak dla mnie to koszmar!!! staram się wymęczyć to opakowanie, bo ciężko jest mi się pogodzić z wydanymi na taki bubel 48 zł w drogerii.nigdy więcej nie popełnię błędu zakupu tej marki.

Używam tego produktu od:2 m-cy
Ilość zużytych opakowań:1

Właśnie używam tego tuszu, a, że uwielbiam tą firmę, to postanowiłam go kupić chociaż nic o nim nie wiedziałam :) Ja lubię mieć grube, czarne i ładnie rozdzielone rzęsy, tusz nie może się zsypywać, nienawidzę tego. Ten mi się spodobał, bo bardzo ładnie maluje rzęsy na czarno, chociaż pogrubia dopiero po nałożeniu co najmniej 2 warstw. Szczoteczka fajna, nawet lekko podkręca, chociaż ja same w sobie mam rzęsy podkręcone, bez używania zalotki. Tusz się na szczęście nie zsypuje. Jest bardzo fajny, ale ja mimo wszystko będę wypróbowywała dalej inne tusze Bourjois, ponieważ lubię mieć jeszcze większy efekt "sztucznych rzęs" ;) Ale polecam osobom, które lubią extra czarne rzęsy, lekko pogrubione i podkręcone ;)

Używam tego produktu od: niecałego miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Dzieki temu tuszowi moje rzesy sa pogrubione i wydluzone dzieki czemu moje oczy staja sie " widoczne" i jakby tak optycznie wieksze z czego jestem bardzo zadowolona, bo niestety nie jestem posiadaczka wielkich oczu:)

Bardzo podoba mi sie w tym tuszu to,ze jest wydajny i gesty.Jedno opakowanie starczalo mi na pol roku. Nie skleja rzes. Jak dla mnie numer 1 za tak niewielka cene,tylko nie wiem dlaczego tam jest napisana cena 47 zl?Ja go kupywalam za nie wiecej niz 35 zl...I nie byl w promocji.

Używam tego produktu od:9 - ciu miesięcy
Ilość zużytych opakowań:2

Dostalam w prezencie kolejny tusz Bourjois...
Plusy:
- ladny czarny kolor
- ladne opakowanie
Minusy
- skleja rzesy
- rozmazuje sie
- choc zawsze tuszuje rzesy, wiec mam odpowiednie odruchy - np nie tre oczu, zawsze mam efekt pandy...
Wlasnie mi sie przypomnialo, ze lata temu mialam w identycznym opakowaniu, dostalam uzywany.. i od razu wyrzucilam - wlasnie przez "pande"....
Nie polecam, kolejny kosmetyk Bourjois , ktory mnie rozczarowal.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1 i pol

Żeby ocenić ten tusz, robiłam kilka podejść. Moje pierwsze z nim spotkanie przebiegło w dosyć tragicznej atmosferze, bo zrobił mi efekt sztucznych, posklejanych, teatralnych rzęs. Wyglądało to co najmniej śmiesznie. Ale gdy już go opanowałam, to znaczy nauczyłam się jak go nakładać- mam śliczną firaneczkę czarnych rzęs. Moje naturalne rzęsy są długie i grube, w sumie najbardziej zależało mi na tym by były czarniejsze i lekko zagęszczone. Ten tusz to sprawia. Chociaż nie powiedziałabym żeby był stricte pogrubiający. Jak dla mnie bardziej wydłuża. Gdy się go nałoży za dużo, skleja. Rozczesać jego szczoteczką rzęsy też nieco ciężko. Ale podoba mi się ten mega efekt wydłużenia, głęboka czerń oraz fakt, że tusz pozostaje na swoim miejscu, czyli na rzęsach, przez cały dzień. Nie ma mowy o obsypywaniu (wielki plus :) ). Zmywa się bardzo dobrze, mam też wrażenie, że pielęgnuje rzęsy. Mnie się wydaje, że są grubsze no i nie wypadają. Ten tusz jest specyficzny, dlatego nie będę polecać każdemu, ale w mojej subiektywnej ocenie jest ok :)

Używam tego produktu od: ok. 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań:1

jak dla mnie tona razie ideał, 3 warstwy i bardzo ładny efekt, co prawda czerń jak czerń tani, chyba taka sama jak zwykły GV, ale tusz duży, dość, ładnie wydłużą, pogrubia i nie skleja. Polecam

Używam tego produktu od:od 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

myślałam ,że bedzie lepiej. Tusz rzeczywiście skleja rzęsy niz pogrubia, chociaz dobrze sie zmywa, nie pozostają resztki na rzęsach, do tej pory używałam mayballine i jednak powróce do niego.

Używam tego produktu od:1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań:1

Skończyło się na super opisie... i tyle. Tusz- żadna rewelacja. Nie pogrubia, jak nałożę 2 warstwę- zaczyna sklejać rzęsy. Mam wrażenie, że mam ich mniej. Duża szczoteczka- malując odznacza się na górnej i dolnej powiece, a tego nie cierpię :[
Kolor- zwykły czarny, żadna mega czerń. Plusem jest duże wydajne opakowanie. Tusz wyrzuciłam.Nie polecam

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań:1

Jest go dużo w opakowaniu, nie zasycha do samego końca, więc jest super wydajny.
Naprawdę pogrubia rzęsy, lekko skleja (ale tak zachowywały się wszystkie dotąd przeze mnie używane tusze pogrubiajace). Widocznie zwiększa się objętość rzęs, tworz się piękna firanka.
Cenowo bardzo przystępny.

Używam tego produktu od:3 lat
Ilość zużytych opakowań: 3 op.