Ziaja, Pro, Peeling z mikrogranulkami bardzo mocny

Peeling jest jednym z najlepszych dla cery, oczyszcza dokładnie zanieczyszczenia, jest mega, jednym z najlepszych, jest cenowo w miarę ok, wydajny bardzo

Ten peeling jest naprawdę świetny. masuje nim twarz około 5 minut i potem zmywam. Skóra po nim jest gładziutka, promienna a co najważniejsze wspaniale oczyszczona. Po jego zastosowaniu nakładam jeszcze maskę z zielonej glinki z efektem mikro. i efekt jest naprawdę super. Ze względu na dość grubą skórę stosuje 2-3 razy w tygodniu. POLECAM wszystkim którzy mają problemy z zaskórnikami i grudkami, ale nie tylko.

Peeling z mikrogranulkami ziaja to produkt który powinien byc w każdym zestawie pielęgnacyjnym, fajne opakowanie z pompka powoduje że dozuje się dokładnie tyle ile chce produktu np. 3 pompki sa idealne w związku z tym jest tez bardzo wydahny. Ma delikatny ziołowy zapach który nie jest drażniący ładnie oczyszcza fakt ma dość mocne działanie bo przy intensywnym tarciu moja skóra była dość długo zaczerwieniona ale za to efekt był przyjemny bo kolejne etapy pielegnacji były w moment chłonięte a skóra była wygładzona i wyglądała zdrowo. Myślę że nie jest to produkt pt "na codzień" ale jako wieczór spa raz w tygodniu znacznie polepszy jakość naszej skóry

Jestem na tak , bo :
+ dobrze ściera obumarły naskórek, oczyszcza i odświeża,
+ ładnie pachnie ziołami (?) i zawiera wyciągi roślinne,
+ wydajny i tani,
+ wygodne i higieniczne opakowanie z pompką,
+ Ziaja nie testuje kosmetyków na zwierzakach,
+ lubię wspierać polskich producentów.

Cudze chwalicie, swojego nie znacie :)

Pierwszy raz wypatrzyłam Peeling Ziaji na stronie mojej ulubionej drogerii internetowej. Nie był wtedy jeszcze tak popularny jak teraz, jedyne opinie na jego temat znalazłam jedynie na stronie sklepu internetowego. Postanowiłam dać mu szansę. W tamtym czasie w Internecie kosztował ok 35 zł, nie znalazłam go w żadnej innej drogerii stacjonarnej. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że produkt był zdecydowanie warty swojej wysokiej ceny!
Moja przygoda z produktami Ziaji nigdy nie należała do udanych. Wiele kosmetyków zapychało moją cerę i powodowało podrażnienia. Wydawały się one mocno przereklamowane. Jednak ten produkt zrekompensował moje dotychczasowe rozczarowanie. Mam cerę mieszaną, problematyczną, ze skłonnością do zmian trądzikowych. Dermatolog zaleciła mi kurację kremami aptecznymi, nawilżającymi jak i o działaniu punktowym. Jednak nigdy nie spotkałam się jeszcze z kremem, który mógłby w 100% pozbyć się zaskórników oprócz zaleczenia stanu zapalnego i zapobiegania tworzeniu się kolejnych. Miałam szczęście, że trafiłam na produkt Ziaji, który rozwiązał mój problem.
Pierwszą rzeczą, która zwróciła moją uwagę, to to, że peeling jest niesamowicie wydajny. Przy regularnym stosowaniu 200 ml buteleczka wystarczała mi spokojnie na pół roku.
Produkt znajduję się w plastikowej poręcznej buteleczce z dozownikiem. Takie rozwiązanie nie sprawdza się, ponieważ biorąc pod uwagę gęstą konsystencję produktu, dozownik dość szybko się zapycha, wskutek czego trzeba go potem wytrząsać z buteleczki. Wiąże się z brakiem regulacji ilości peelingu, jaką chcemy wykorzystać. Lepszym rozwiązaniem byłaby zmiana opakowania na słoiczek, co zdecydowanie ułatwiłoby kontrolę ilości produktu jaką chcemy wykorzystać na pielęgnację.
Peeling jest niezwykle ostry. Ma zapach kojarzący mi się z wonią ziołowej herbaty. Jego konsystencja jest gęstą, mocno napigmentowaną miktogranulkami, o żółtym kolorze. Najlepiej jest go stosować na jeden określony obszar twarzy i wcierać go ok 5 minut by uzyskać zamierzony efekt oczyszczenia ale też aby zbytnio nie zedrzeć skóry. Peeling niezwykle wnikliwie oczyszcza zaskórniki z nadmiaru sebum. Po zmyciu produktu w miejscach najbardziej widocznych zaskórników zostawały puste dziury. Skóra była wygładzona, czysta, idealnie przygotowana na dalszą pielęgnację. Jest to niezwykle skuteczny produkt. Warto jednak pamiętać, że powinno się go używać ok 1 raz w tygodniu. I to w sytuacji wymagającej takiej ingerencji. Peeling ewidentnie wysusza skórę, potrafi ją mocno podrażnić, wymywa z niej wszystkie zabrudzenia, pozostawia ją idealnie czystą. Zauważyłam także, że wpływa na koloryt skóry, równoważy go. Moja twarz zawsze wygląda na świeżą i zdrową a efekt oczyszczania utrzymuje się bardzo długo. Dlatego nie ma co przesadzać z aplikacją tego produktu, co za dużo to niezdrowo.
Polecam ten peeling szczególnie osobom o cerze tłustej, problematycznej jak i tym, którzy potrzebują od czasu do czasu gruntownego oczyszczenia. Zdecydowanie zaliczam ten produkt do moich hitów.

Super! peeling jest skuteczny - doskonale wygładza i oczyszcza skórę. Mikrogranulki są małe i pomimo mocnego działania - nie powoduje podrażnień. Skóra po użyciu jest miękka, wygładzona. Po regularnym stosowaniu zauważalny jest efekt znacznego zmniejszenia wyprysków, skóra wygląda zdrowiej, koloryt wygląda jakby został wyrównany. Ja zdecydowanie zakochałam się w świetnym opakowaniu - aplikator z pompką jest mega wygodny!

Ziaja to naprawdę jedna z nielicznych firm, która trafia w moje potrzeby. Od razu plus za pompkę. Peeling tak jak obiecuje producent jest mocny i daje konkretne ścieranie, czyli to co lubię. Świetnie oczyszcza. Nie podrażnia mojej skóry pomimo tarcia. Zapach delikatny. Cena jak zawsze w porządku. Tu naprawdę jakość przewyższa cenę.

Do pewnego czasu uważałam, że dopóki moja twarz nie jest mega starta i czerwona po peelingu, to nie jest oczyszczona. Ten peeling to dawał, mocne tarcie, oczyszczenie skóry, dobrze przygotowywał do dalszej pielęgnacji. świetny stosunek jakości do ceny, opakowanie z pompką bardzo na plus. Używałam go przez dłuższy czas, raczej już go nie kupię, ponieważ teraz sprawdzam (z powodzeniem) delikatniejsze peelingi ale jest to produkt warty polecenia. 4 gwiazdki, bo brakuje efektu WOW.

Bardzo fajny produkt. Po pierwsze jest on w dużym opakowaniu z pompką przez co jest mega wydajny i łatwy w aplikacji. 2-3 dozy wystarczą na jedną aplikację.
Zapach ma delikatny.
Dokładnie oczyszcza skórę.
Buzia jest gładka, pory oczyszczone.
Przy bardzo delikatnej skórze może podrażniać bo jest mocny.

Mam cerę tłustą, skłonną do rozszerzonych porów i ich zapychania co często kończy się zaskórnikami. Jednocześnie mam małą skłonność do podrażnień, bardzo rzadko robią mi się ropne krosty czy stany zapalne, więc mogę sobie pozwolić na mocne peelingi mechaniczne. Uwielbiam kiedy skóra jest tak mocno oczyszczona, że aż sprawia wrażenie nagiej i jestem bardzo wymagająca wobec peelingów.
Do tej pory byłam zadowolona tylko z jednego, który już dawno został wycofany. Testowałam chyba wszystkie peelingi mechaniczne z drogerii(ich ścieranie to dla mnie kpina) i sporą część tych aptecznych(wcale nie są lepsze), ale żaden nie usatysfakcjonował mnie na tyle, abym do niego wracała chętnie. Jedynie pasta Manuka Ziai cokolwiek wyczuwalnego robi.
Po wieloletnich poszukiwaniach w końcu sięgnęłam po broń ostateczną i zamówiłam peeling Ziaja Pro Bardzo Mocny.
I teraz wiem, że to jest TEN JEDYNY <3

Z racji tego, że sam w sobie nie zawiera substancji myjących to przed jego użyciem myję buzię normalnie mydłem/żelem i wodą. Jako, że lubię naprawdę mocne ścieranie to przed peelingiem osuszam twarz, wtedy mam wrażenie, że drobiny ścierają głębiej martwy naskórek. A drobin jest-dużo, bardzo dużo i gęsto, do tego są dosyć ostre i naprawdę solidnie złuszczają i zdzierają martwy naskórek. Po jego użyciu czuję, że moja skóra jest naprawdę czysta, może odetchnąć i jest świeża. Do tego jest mocno zaczerwieniona, peeling bardzo mocno pobudza krążenie, a co wrażliwsze cery na pewno będzie podrażniać(ja mam cerę mało wrażliwą, trochę naczynkową i skłonną do alergii, ale solidne oczyszczenie jej nie podrażnia).
Po jego użyciu każdy krem, serum czy olejek wchłania się momentalnie, ten produkt świetnie przygotowuje skórę na maseczki czy wieczorną pielęgnacje co tylko pogłębia dobroczynne działanie samego peelingu.

Używając go dwa razy w tygodniu po kilku tygodniach zauważyłam wyraźną poprawę stanu cery-przede wszystkim nabrała zdrowszego i równomiernego kolorytu. Niestety mam problem z wyciskaniem zaskórników(na tle nerwowym) co często skutkowało przebarwieniami czy nawet nierównościami.
Raz, że odkąd używam peelingu Ziaja Pro to ilość zaskórników znacznie się zredukowała(więc na logikę-nie ma co wyciskać :D ), dwa, że peeling świetnie pobudza krążenie, a więc i dotlenienie skóry, a skóra dotleniona regeneruje się szybciej. No i tak solidnie oczyszczona buźka lepiej wchłania składniki aktywne z produktów pielęgnacyjnych. Dzięki temu peelingowi moja twarz w końcu ma ładny, równy i promienny koloryt.
Do tego znacznie poprawiła się jej kondycja-jest miękka, gładziutka, bardzo rzadko robią się na niej syfki, a sama skłonność do zaskórników znacznie zmalała. Dzięki temu peelingowi zrozumiałam, że moja skóra może być naprawdę czysta i dobrze złuszczona dzięki czemu nie boję się codziennie nakładać kremów-czy to typowo antytrądzikowych, czy tez odżywczych lub nawilżających. Ba, odkąd używam tego peelingu to krem nakładam rano i wieczorem(a kiedyś tylko raz na jakiś czas na noc). Dzięki temu wszystkiemu z szarej, zmęczonej, mocno tłustej i nijakiej moja skóra twarzy stała się ładna, odżywiona, uregulowana(błyszczy się naprawdę minimalnie) i ogólnie zadbana oraz ogarnięta.

Ten peeling pozwolił mi spojrzeć na moją twarz i jej pielęgnację z zupełnie innej strony, zrozumiałam, że zamiast ładować w nią tonę wysuszających kremów i maści złuszczających(bo bez nich zaskórniki zaraz nawrócą!), zamiast codziennie zakrywać ją grubą warstwą pudru(bo bez niego przecież będę się świecić jak latarnia!) to wystarczyło kupić porządny peeling, który dogłębnie ją oczyści i pozwoli wziąć oddech. Dzięki niemu zrozumiałam, że mogę mieć piękną cerę bez dużych wydatków, bez wieloetapowej, skomplikowanej i żmudnej pielęgnacji. I dzięki niemu zrozumiałam, że jednak dobry peeling istnieje. Muszę go mieć zawsze i zawsze trzymam ze dwie butelki w zapasach-mimo, że jest bardzo wydajny to ja zawsze się boję, że coś w nim namieszają lub wycofają(nie daj, Boże!).

Z innych cech-mimo dużej ilości drobinek sam peeling jest trochę rzadki, może spływać przy aplikacji. Lubię to, że drobiny nie są zanurzone w jakieś lepkiej i tłustej mazi tylko w przejrzystym i dosyć lekkim płynie.
Do jego spłukania trzeba się przyłożyć, bo drobinki lubią osiadać w brwiach, linii włosów, a nawet w nosie.
Pachnie ładnie, delikatnie, jakby szałwią i tymiankiem.
Opakowanie to twarda butelka z korkiem na klik, ja osobiście bym wolała tubkę, ale takie rozwiązanie jakie tu proponuje Ziaja tez jest ok. Nie sprawia problemów w użyciu.

Odkąd odkryłam markę ziaja - pokochałam ich peelingi. Ten dostałam od koleżanki.
Opakowanie z pompka - rewelacja - ułatwia aplikacje
Produkt jest strasznie wydajny - wręcz nie kończący się
Peeling sam w sobie spełniał swoje zadanie , zapach neutralny, produkt nie uczula .

Plusy:
+działanie jest bardzo dobre, nie jest zbyt mocny, taki że po użyciu aż piecze cera, jest mocny ale jednocześnie delikatny
+ma bardzo dużo drobinek (niektóre więcej tego żelu niż drobinek)
+zapach, jest delikatny
+opakowanie, wygodny w użyciu, nic się nie brudzi
+cena


Minusy:
-chyba nie znalazłam

Uważam, że jest wiele lepszych peelingów ale za taką cenę i jego jakość jest cudowny i nawet nie chcę próbować niczego innego