Chanel, Vitalumiere, Fluide de Teint Eclat SPF 15 (Podkład rozświetlający)

Chanel, Vitalumiere, Fluide de Teint Eclat SPF 15 (Podkład rozświetlający)

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5

Kategoria
Marka
Pojemność 30 ml
Cena 245,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Podkład ożywia poszarzałą, zmęczoną skórę. Formuła zawiera substancje nawilżające, ochronne i odżywcze. Rozświetlające pigmenty maskują niedoskonałości cery, takie jak przebarwienia czy płytkie zmarszczki. Produkt wzbogacono o filtr ochronny SPF 15. Aplikacje ułatwia wygodne opakowanie z dozownikiem. Vitalumiere to 8 naturalnych odcieni.

Cechy produktu

Właściwości
rozświetlające, nawilżające
Rodzaj
fluidy
Opakowanie
w buteleczce, z pompką
Cera
normalna, sucha
Krycie
lekkie
Filtry
SPF 15 – 30
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 92

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Rewelacyjny!

Od zawsze używałam bardzo kryjących podkładów - i taki też efekt dobrego krycia zawsze na buzi miałam. Jednak miła pani dermatolog uświadomiła mnie, że jeśli będę swoją właściwie bezproblemową cerę obciążać ciężkimi podkładami zupełnie bez potrzeby to zrobi się problemowa. I to bardzo. Poleciła mi kilka podkładów między innymi ten. Zdobyłam próbki wszystkich i wygrał "konkurs" :) Bardzo lekka formuła - jednocześnie zapewniająca odpowiednie krycie i nawilżenie nawet zimą! Oprócz tego skóra wygląda bardzo naturalnie, a w sztucznym świetle (przy którym pracuję dziennie po 9 godziny) wygląda jak z bilbordu reklamowego :) Utrzymuje się cały dzień i nie wymaga najmniejszych poprawek. Owszem zgodzę się, że skóra odrobinę się świeci (nawet przy mojej mieszanej cerze) jednak odrobina mojego ukochanego MAC Loose Powder rozwiązuje całkowicie sprawę :) Jak dla mnie - KWC!

Używam tego produktu od: 2óch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

sama nie wiem

sama nie wiem co o nim sądzić...szczerze za te pieniądze spodziewałam się czegoś lepszego, nie jest do końca zły, ale też nie powala mnie na kolana, mam cerę tłustą i po nałóżeniu podkładu skóra się bardzo świeci, muszę nakładać puder w kamieniu wtedy da się przeżyć
utrzymuje się na skórze dosyć długo
jest lekki, nie tworzy efektu maski
nie zatyka porów
fajnie się rozprowadza
słabo kryje-dobrze i niedobrze-zależy co kto lubi
kolor 020 clair idealnie pasuje do mojej buzi
opakowanie super
wydajny
płynna lekka konsystencja


minusy za cenę i że bez pudru w kamieniu ani rusz
mogłoby być troszkę lepsze krycie i bardziej matowa cera

Używam tego produktu od: 8 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie dla cer mieszanych

moze zaczne od tego ze mimo usilnych poszukiwan jeszcze nie znalazlam idealnego podkladu dla mojej mieszanej cery (ah ta strefa T..)i rowniez co do tego sie rozczarowalam....niestety zaraz po nalozeniu skora juz zaczyna sie swiecic mimo nalozenia pod podklad lub tez na podklad bazy matujacej YSL...nic... sadze ze "zapycha" mi skore co powoduje rozne niespodzianki na skorze..plusem jest swietne rozswietlenie cera wyglada swiezo...moze dla cery normalnej bylby lepszy...minusem jest cena,ale czasem warto sprawic sobie przyjemnosc ,dlaczego nie....zwlaszcza ze naprawde jest produktem wydajnym..

Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Miłość od pierwszego spojrzenia w lustro po aplikacji

Miłość do tego podkładu, to mało powiedziane.
Jestem zwolenniczką lekkich podkładów, nie tworzących maski, nie tuszujących całej twarzy niczym gładź szpachlowa.
Ze względu na pracę na warsztacie (pyły włókien szklanych, szpachla, kleje, pył z mdfu) podczas przysłowiowej roboty takimi właśnie maskami się "zamalowywuję", jedynie ze względu na zdrowie, żeby skórę ochronić przed złem większym. Wtedy sięgam po siermiężne fluidy;)

Natomiast na co dzień, poza warsztatem jedyny spełniający moje wymagania w 100% podkład to własnie Vitalumiere:)

Dlaczego jest dla mnie jak powietrze?

-genialna, lekka, płynna konsystencja
-nie pozostawia smug
-nie robi z twarzy maski karnawałowej
-doskonale "orzeźwia" buzię, po aplikacji twarz wygląda tak jakbym przespała 10 godzin, nawet jak zaliczę 2-3h snu
-rozświetla, wygładza, odmładza;)
-nie ma tych tanich, obleśnych drobinek, które sprawiają, że zamiast tego "wewnętrznego glow" mamy efekt makijażu na tzw remizową przzytupaje
-delikatny, subtelny, piękny zapach
-po aplikacji nie wymaga żadnych poprawek w ciągu dnia

Niepodważalnie, bezkonkurencyjnie - Jedyny:)

Te 5 gwiazdek to za mało, zasługuje na miliony.


Używam tego produktu od: 4 lat
Ilość zużytych opakowań: około 7-8 opakowań

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Od lat ulubiony

Kiedyś jeszcze próbowałam innych, ale od dwóch lat tylko ten. Dlaczego?

- idealny kolor dla mnie clair 20
- nie tworzy efektu maski
- pięknie się rozprowadza, żadnych smug
- nigdy nie podrażnił mojej wrażliwej cery
- dostatecznie kryje
- jest bardzo wydajny
i mam wrażenie, że nawilża.

Wad nie zauważyłam :-)))


Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: wiele

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bajka!

O Vitalumiere usłyszałam w jednym z tutoriali sióstr Chapman (kanał pixiwoo na YT).
Siostry od lat zajmują sie wizażem, pracowały dla wielu firm, często i chętnie testują kosmetyki. Bardzo często polecały podkłady Chanel, głównie Vitalumiere. Zaufałam im, poszłam do sklepu Chanel, usiadłam na krzesełku i poprosiłam o dobranie koloru. Wizażystka \\\'napaćkała\\\' na twarz różne kolory i wybrała taki, który IDEALNIE pasował do mojej karnacji (20 Clair). Pierwszy raz trafilam na podkład, który miał identyczny kolor co moja skóra- tak jakby był stworzony specjalnie dla mnie.

Pobiegłam do domu, następnego dnia pierwszy raz użyłam Vitalumiere. Przez kilka chwil zbierałam szczękę z podłogi. Moja skóra pokryta Vitalumiere wyglądała przepięknie! Ani śladu podkładu, pięknie rozświetlona, bez przebarwień, super zdrowa. Skóra wygladała idealnie, jak z reklamy w magazynie i po poprawkach w PS.
Co ważne Vitalumiere mnie nie uczulało, nie podrażniało, nie wysyszało, ba, myślę, że nawet lekko nawilżało. Bardzo trwały.
Wad nie ma żadnych!

Koniec z szukaniem i testowaniem kolejnych podkładów. Vitalumiere jest stworzony dla mnie, na skórze leży jak rękawiczka. Kocham go miłością wielką- to jest związek na całe życie :)

EDIT:
Jako, że Vitalumiere gości na mojej półce już dłuższy czas postanowiłam odświeżyć recenzję i dodać, że dalej nieodmiennie kocham ten pokład. I jestem mu całkowicie wierna. Za idealną skórę, za rozwieśtlenie, za brak wad, za wydajność, za naturalność. Wiwat młoda świetlista cera, której nie miałam ani jako 15, ani 20 latka!
Vitalumiere - jesteś moim bóstwem ;)

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: Cztery

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

okropieństwo!!!!!!!!!

Ogólnie byłam w szoku gdy to coś nałożyłam na twarz... wyglądałam jakbym posmarowała się jakimś tłustym kremem(mam skórę suchą)... ani rozświetlenia... właściwie nie widzę w tym podkładzie żadnych plusów. Wiem że podkład rozswietlający nie ma na celu matowic, ale to już chyba przesada. O niebo lepszy jest rozświetlający podkład z Lancome. Tu nie dość że jeden z najjaśniejszych kolorów to jakiś pomarańcz na mojej twarzy, nawet puder sypki tu nie pomógł. Nie wiem za 7zł lepszy puder się postanie. Na szczęście poprosiłam o próbkę( z której niewiele ubyło) i nie wydałam na to coś 180 złotych. Strata pieniędzy!!!

Używam tego produktu od: pare razy
Ilość zużytych opakowań: troszkę z probki

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

luksus, ale nie rewelacja

Niedawno wpadłam na pomysł, żeby zainteresować się kolorówką Chanel. Wcześniej poznałam krem koloryzujący tej firmy, cudo, więc postanowiłam przejrzeć kolekcję fluidów Chanel.

Wybrałam Vitalumiere i jestem zadowolona, zarówno z koloru cendre, jak i z komfortu stosowania i noszenia na mojej buzi. Make-up odrobinę się rozlewa, ale bez przesady, można to opanować. Trzeba szybciutko i równomiernie rozsmarować go na twarzy, żeby efekt był do przyjęcia.

Ma delikatny, ładny zapach, posiada filtr uv 15. Zawiera składniki mające korzystny wpływ na skórę. Nie powoduje świecenia twarzy (mówię tu oczywiście o makijażu z pudrem sypkim na nosku i brodzie), błysk może pojawić się po 8 godzinach, ale nie następuje wtedy żadna katastrofa.

U mnie skóra pod oczami wymaga korektora, bo ten fluid kryje w stopniu niewielkim. Ponadto nie mam defektów skóry, więc mocnego krycia nie potrzebuję.

Chciałam kupić Lift Lumiere, ale pani w Seph. powiedziała, że jestem absolutnie za młoda, a ja się nie zgadzam, bo make-up z liftem jeszcze nikomu nie zaszkodził, moje koleżanki modelki stosowały preparaty liftingujące już w wieku 18- 19 lat (jako incydentalne przypadki dla efektu wypoczętej buzi) i nic im nie zaszkodziło- wręcz przeciwnie :D

Co do Vitalumiere, to wspomniany wyżej krem koloryzujący tej firmy jest od niego lepszy. Dla mnie Vitalumiere to zwykły podkład, przeciętny, ale o wiele lepszy od Dior Nude... Wypróbuję go jeszcze z jakąś bazą, może będzie lepiej.

piszę Nie kupię, ponieważ podoba mi się jeszcze Vitalumiere aqua (ten najnowszy), który mam zamiar wypróbować, interesuje mnie również kolekcja Estee Lauder i La Praire.

+++++++++Edit: z ulgą zakończyłam opakowanie, z czasem coraz mniej mi się ten make-up podobał. Obecnie stosuję make-up LaPrairie, jest nieco lepszy, ale tylko trochę.

Używam tego produktu od: 1 mies.
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry,ale nie dla mnie

Właściwie to nie wiem, dlaczego stałam się jego posiadaczką. Mam cerę normalną/mieszaną, z tendencją do przetłuszczania się. Także,napewno nie jest to produkt do takiej cery.
Osoby z nieskazitelną, suchą skórą będą zachwycone. Ponieważ kosmetyk kryje bardzo delikatnie, ładnie stapia się ze skórą i subtelnie rozświetla, twarz staje się promienna i wyglada młodziej. Nie ma jakiś tandetnych drobinek, rozświetla bardzo ładnie.
Moja twarz potrzebuje lepiej kryjącego i nie nadającego połysku fluidu, a szkoda.

Używam tego produktu od:rok
Ilość zużytych opakowań: rozpoczęte pierwsze,na dnie szafy

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Efekt spoconej cery

Nie mam tendencji do świecenia się twarzy, tzn. myślałam że nie mam dopóki nie użyłam tego czegoś. Twarz świeciła mi się już 30 minut po nałożeniu podkładu. Po godzinie wyglądałam jak latarnia, co chwile musiałam się przypudrowywać. Trudno było zobaczyć jakikolwiek efekt rozświetlenia bo cała się świeciłam, wyglądałam jakbym była mocno spocona. Nie za taki efekt płaci się prawie 200 zł
Dałam temu podkładowi jeszcze kilka szans ale było tylko gorzej poza tym wyskoczyły mi po nim pryszcze których nie widziałam u siebie od roku !
Myślę że podkład spełniłby się jedynie u pań z BARDZO suchą cerą, może tylko na niej wyglądałby normalnie.
Jedyny plus tych podkładów to ich kolorystyka.
Za taką cenę taki chłam :/ lepiej na mojej twarzy spełnia się już podkład kosztujący 20 zł.
Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: początek pierwszego

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Lamborgini wśród podkładów

Ten fluid naprawdę zupełnie zmienia wygląd skóry. Próbowałam kilkakrotnie kolor 20 i jest to piękny kolor delikatnie opalonej skóry, na mojej bladej twarzy zrobił piorunujące wrażenie i zachęcił do delikatnego opalania:)

Główną zaletą fluidu to blask, jaki nadaje skórze, skóra staje się śliska niczym cera modelek z wybiegu. Twarz wygląda bardzo zdrowo i wakacyjnie. Zdecydowanie nie jest to tłuste świecenie się, to coś wyjątkowego. Jeśli ktoś nie lubi tej śliskości na całej skórze, można przypudrować.

Myślę ze to doskonały fluid na wyjątkowe okazje. Do codziennego podkładu używam lżejszych fluidów.

Jest drogi, ale pamietajmy, że to w końcu Chanel.

Plusy:
- blask
- piękne cieliste odcienie (bez marchewki)
- elegancka, łatwa w użyciu buteleczka

Minusy:
- cena

Używam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań: 1

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

b.dobry

+ nie wysusza skóry, odżywia ją
+ dobrze kryje
+ nie tworzy efektu maski
+ dobrze się rozprowadza, b.wydajny

- po kilku godzinach moja skóra (cera normalna) świeci się po nałożeniu wcześniej pudru transparentnego kanebo Sensai, co nie dzieje się w przypadku innych podkładów (Clinique Even Better, czy Shisheido).

Mimo to polecam, może jest lepszy dla innego rodzaju cery (np suchej..). Proponuję najpierw poprosić o próbkę bo podkłąd jest dosyć drogi..

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: próbka

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    0
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    4
    recenzji

    0
    pochwał

    1,90

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    0
    pochwał

    0,95

Zobacz cały ranking