Collistar, Hyaluronic Acid Molecular Spray (Spray molekularny z kwasem hialuronowym do twarzy)

Bardzo fajny dodatek przy pielęgnacji...

Kupiłam ten spray razem z serum z tej marki, skorzystałam z promocji.
Według producenta spay skutecznie nawilża i odżywia,pomaga wygładzić zmarszczki i drobne linie, stymuluje komórki skóry do produkcji kolagenu a także odświeża i przedłuża trwałość makijażu.
W składzie znajdziemy kwas hialuronowy który nawilża i zapobiega utracie wilgoci ze skóry a także wypełnia zmarszczki.
Spray mieści się w poręcznej, przyciemnianej buteleczce wykonanej z twardego plastiku. Posiada wygodny atomizer który działa bez zarzutu.
Jego pojemność to 100 ml.
Sam płyn jest rzadki i bezbarwny.
Na początku zapach jest mocno alkoholowy, na szczęście dość szybko się ulatnia.
Spray można używać jako tonik lub po prostu do odświeżenia makijażu w ciągu dnia.
Produkt użyty jako tonik dobrze odświeża moją mieszaną cerę ,bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając uczucia lepkości.
Cera jest nawilżona, gładka i miła w dotyku.
Użyty jako primer scala makijaż zdejmując z niego całą pudrowość nie naruszając go.
Nie widzę jakiegoś spektakularnego działania, dla mnie jest on fajnym dodatkiem przy mojej pielęgnacji.

Jest to świetmy spray dla osób, które nie znoszą pudrowego efektu na twarzy. Mamy 2 w 1 - tonk i "utrwalacz". Ja stosuję go głównie w tej 2 formie. Dobrze nawilża, gdy z cery schodzi skóra po kwasach i jako produkt odświeżający makijaż w trakcie dnia. Porównywalny produkt do Glam Glow Glow setter, tyle, że tamten ma intensywny zapach.

Kosmetyk całkiem ok, ale na rynku jest duży wybór podobnych produktów i w lepszej cenie. Więc raczej nie kupię ponownie, skusiła mnie promocyjna cena i ciekawość, bo markę lubię.

+ lekko nawilża
+ przyjemnie wygładza szorstką np. zaraz po codziennym oczyszczaniu skórę twarzy
+ jest bez zapachu, nie podrażnia, nie zapycha
+ może zastępować tonik
+ można używać jako mgiełkę w dowolnym momencie, na twarz i ciało; sprawdza sie też jako make-up fixer - likwiduje pudrowość makijażu, choć nie widzę wpływu na trwałość makijażu
+/- nawilża doraźnie, nie oczekujmy jakiegoś super długotrwałego nawilżenia
- dozownik: działa bez zarzutu, nie zacina się, ale mógłby robić drobniejszą mgiełkę (jak sie pryska na makijaż to lepiej zrobić to z większej odległości i "wejść" twarzą w tą mgiełkę)