Pharmaceris, T, Puri-Sebostatic, Pianka głęboko oczyszczająca do twarzy

Borykam się z tendencją do wyprysków, które lubią powracać. Pianka doskonale oczyszcza skórę, nie podrażnia jej i nie wysusza - wraz z tonikiem i kremem tworzy idealne trio na którym ciężko się zawieść :)
Dobrze domywa skórę przez co widzę znacząco mniejszą ilość wyprysków, a "ogniska" zapalne wygaszają się i nie wracają. Stosuje zawsze, kiedy chce mieć pewność, że skóra będzie czysta - czyli ZAWSZE! :)
PS. warto szukać na promocji w Super Pharm i internecie można dorwać taniej.

Szukałam czegoś co mocno nawilży skórę, oczyści a jednocześnie pomoże z nadmiarem sebum. Ta pianka okazała się strzałem w 10-tkę! Zarówno pod względem zapachu, działania i wydajności.
W tej ostatniej kwestii to jestem pozytywnie zaskoczona, bo wystarczy niewielka ilość aby umyć twarz, zatem pianka wystarczy naprawdę na długo. Już od pierwszego użycia zakochałam się w tej piance! Bardzo delikatna, ale miałam uczucie porządnie umytej cery. Nie podrażnia, nie daje uczucie ciągnięcia lub przesuszenia skóry.
Mogę ją szczerze polecić, bo stosuję ją już 3 tygodnie i cera jest w dobrej kondycji. Do tej pory miałam problem z suchymi skórkami pomiędzy brwiami, a po tej piance problem zniknął.
Poza tym kolejny plus za dostępność- widziałam ją dosłownie w każdej aptece.
Polecam!

Piankę zaczęłam używać z polecenia siostry, która podobnie do mnie boryka się z mieszaną, ale wrażliwą cerą. Powiedziała, że nie dość że wydajna, to zmniejszyły się jej problemy z cerą bez efektu nadmiernego ściągnięcia skóry. Zaryzykowałam.
Moja cera należy do dosyć wybrednych. Po niektórych kosmetykach lubi robić się czerwona i jak coś jej nie podpasuje to albo mnie wysypie jak nastolatka, albo przesuszy do tego stopnia, że ze strefy T schodzi mi skóra.
Co do pianki... już po pierwszym dniu stosowania byłam zachwycona. Zapach delikatny, konsystencja typowo piankowa, lekka. Zero czerwieni i uczucia ściągnięcia. Nie trzeba jej dużo dozować, wystarczy dosłownie pół pompki, żeby umyć twarz. Rano do mycia używam samej pianki ze szczoteczką Xiaomi i toniku , a wieczorem do demakijażu stosuje dodatkowo oleożel Cleanology od dr Irena Eris plus płyn micelarny z Pharmaceris dla skóry alergicznej.

Po dłuższym stosowaniu nie zauważyłam żadnych negtywnych zmian przy jej stosowaniu. Ponadto zmniejszyła mi się widoczność porów i częstotliwość wyskakiwania innych nieprzyjaciół.
Rogowacenie skóry w okolicy strefy T, zdarza się od tego czasu maksymalnie raz w miesiącu.

Polecam całym serduchem i na pewno kupię ponownie. ;)

Pianka naprawdę działa cuda. Świetnie oczyszcza moją tłustą i problematyczną skórę. Niweluje zaskórniki i niedoskonałości. Jest delikatna nie wysusza skóry. Bardzo polecam

Jestem posiadaczką cery mieszanej, którą od czasu do czasu potrafią zaskoczyć nowe niedoskonałości.
Produkt znajduje się w wygodnej buteleczce z pompką. Zapach jest delikatny ,dla mnie prawie niewyczuwalny.
Jestem bardzo zadowolona z konsystencji pianki, ponieważ jest dość zbita - nie spływa po twarzy i czuć konkretne oczyszczenie.
Bardzo cieszy mnie również brak uczucia ściągnięcia skóry, który zwykle towarzyszył mi przy używania różnych produktów do mycia twarzy.
Zauważyłam mniejsza częstotliwość pojawiania się nowych niedoskonałości wiec jak dla mnie duży plus !

Będzie szybko i na temat:
#MOJA SKORA
Mieszana, sucha na policzkach, ze skłonnościa do przetłuszczania się w strefie T. Do tego jest to cera trądzikowa, w "gorszych" czasach traktowana różnymi wysuszajacymi kremami przeciwtradzikowymi. Zimą zawodnik jest nawet gorszy - potrafi sie przesuszac na całym obszarze i wciaz zaskakiwac mnie tradzikiem ;)

#CZEGO OCZEKIWALAM
*oczyszczenia, braku wysuszenia

#CO DOSTALAM:
*przyjemna myjaca piankę, która ładnie i co najwazniejsze delikatnie oczyszcza twarz, "nie gryzie się" z mocnymi kuracjami rpzeciwtradzikowymi

PLUSY:
+ładnie oczyszcza
+reguluje wydzielanie sebum
+nie podraznia, sprawdza sie nawet przy kuracjach antytradzikowych, ktore bardzo wysuszaja skóre
+nawilzenie
+wygodne opakowanie
+ładny zapach

MINUSY:
-dostepnosc
-wydajnosc - mam wrazenie ze szybko schodzi

Produkt zakupiony z polecenia dermatologa. W wieku 25 lat, po raz pierwszy w życiu, zaczęłam mieć problemy z trądzikiem. Wyglądałam jak biedronka. Regularne stosowanie pianki + kremu z tej samej serii pomogło mi doprowadzić twarz do ładu.
Pianka jest delikatna, nie wysusza, wygodnie się aplikuje. Można ją dostać w internecie w dobrej cenie.

Zakupiony w aptece gemini

Mam skore mieszana z wypryskami w strefie t

Kupilam bo potrzebowałam czegos co dobrze oczyści twarz mam olejek i żel do mycia twarzy ale czegos mi brakowało.

Po aktualizacji pharmaceris jako cf sie skusiłam i to od razu strzał w 10!

Dobrze oczyszcza, wystarcza mi jedna pompka, twarz to nie pustynia po jej użyciu.

Jakby wygładza, ucisza mi wypryski, oczyszcza i moze nie nawilza ale skora jest po niej bardzo przyjemna.

Opakowanie ok, bardzo schludne, dobrze wychodzi pianka, napowietrzona, nic sie nie wylewa, opakowanie spore.

Co do ceny to nie biedronka za 4,99. Za opakowanie dalam ok 25 zł. Mimo to nie zawiodłam sie a produkt jest na prawde wydajny.

Super produkt! Zmniejsza błyszczenie się skóry i mniejsza stany zapalne. Bardzo dobrze oczyszcza skórę. Pianka o dziwo jest bardzo wydajna. Ma piękny zapach, zużyłam już 3 opakowania. Jak dla mnie numer 1.

Posiadam cerę problematyczną, wrażliwą. Pharmaceris T świetnie sprawdza się do oczyszczenia twarzy, matowi i daje uczucie świeżości. Nie mam również zastrzeżeń co do wydajności, choć jestem w trakcie swojego pierwszego opakowania. Za to ogromnym i decydującym minusem jest to, że okropnie przesusza skórę. Mimo wyżej wymienionych zalet zostawia po sobie uczucie ściągniętej cery. Po umyciu twarzy tą pianką ciężko wchłaniają się kremy nawilżające.
Nie zdecyduję się na kolejne opakowanie.

Jestem bardzo zadowolona z tej pianki. Probowalam innych kosmetyków, lecz zawsze wracam do tego. Jest wydajny, cena ok i widać różnice po paru myciach, skroa staje sie miekka, gladsza oraz mniej wysyp uje na twarzy.
ZALETY
skuteczność
wydajność

zapach

Świetnie działanie, ale skład do modyfikacji.

Serię kosmetyków Pharmaceris, T wygrałam w konkursie organizowanym przez producenta i poradnik zdrowie kilka miesięcy temu. Z przyjemnością je stosowałam , bo w krótkim czasie widocznie poprawił się wygląd i stan mojej skóry. Myślę że najbardziej przyczynił się do tego krem z retinolem na noc i krem, nawilżający do twarzy SPF30. ale pianka z pewnością dbała o odpowiednie oczyszczenie cery.

Opakowanie jest wygodne w użyciu i poręczne, jednak nie do końca mi opowiada bo jest wykonane z białego plastiku i nie widać zawartości produktu. Butelka ma pojemność 150ml, i dobrze działającą pompkę dozująca która odmierza odpowiednia ilość pianki. Nie zapowietrza się ani nie zapycha. Szata graficzna z dodatkami w kolorze zieleni, mi kojarzy się z kosmetykiem typowo aptecznym.

W butelce konsystencja jest wodnista , ale po naciśnięciu pompki naszym oczom ukazuje się pokaźna kulka białej pianki, która jest lekka jak chmurka a zarazem dobrze trzyma formę i pozostaje w takim skupieniu przez dłuższą chwilę.
Zapach delikatny kwiatowy,przyjemny i niedrażniący podczas stosowania.

W składzie nie ma SLS ale ,naturalne substancję pianotwórcze, betaina, wyciąg z tamaryndowca indyjskiego, ekstrakt z korzenia łopianu, cynk, biotyna, Jednak znalazły się tu dwa składniki które dla mnie są trochę kontrowersyjne i staram się ich unikać w kosmetykach, a mianowicie PEG i EDTA.

Piankę stosowałam do mycia twarzy w ilości jednej lub dwóch dawek pompki rano i wieczorem po wykonanym demakijażu. Jej delikatność i działanie przypadły mi do gustu już od pierwszego użycia.Jest niezwykle miękka i przyjemna w nakładaniu i masowaniu twarzy. Dobrze się rozprowadza,po chwili rozpuszcza, łatwo spłukuje i nie pozostawia na powierzchni skóry żadnej niepożądanej warstwy. Świetnie oczyszcza z resztek makijażu , wszelkich zanieczyszczeń i nadmiaru sebum. Skóra jest gładka, nie występuje uczucie ściągnięcia ani żadne przesuszenia. Odniosłam wrażenie że po zastosowaniu pianki jest delikatnie nawilżona. Co do zmatowienia cery to nie było ono jakość szczególnie widoczne, ale w ciągu dnia nie przetłuszczała się i nie wyświecała. Jednak największe zmiany odnotowałam w stanie cery, a mianowicie w wyrównaniu jej kolorytu i pozbyciu się wyprysków, choć myślę że to sprawka kremu z retinolem na noc z tej samej serii. Przez cały czas stosowania nie wywołała u mnie żadnych zmian alergicznych czy uczuleń.
Używam jej kilka miesięcy, ale w międzyczasie korzystałam również z innych środków myjących do twarzy, nie mniej jednak wydajność jest bardzo dobra i jeszcze w opakowaniu mam jakieś resztki na kilka zastosowań.

Dla mnie to dobry produkt do oczyszczania skóry twarzy mimo że dedykowany jest do cery tłustej,a moja jest normalna w kierunku suchej , to sprawdziła się u mnie wyśmienicie. Szkoda że skład nie do końca mnie zadowala, ale dawała mi tak dobre efekty działania że nie wiem sama czy nie skuszę się na ponowny zakup.