Pharmaceris, T, Puri-Sebostatic, Pianka głęboko oczyszczająca do twarzy

Piankę zakupiłam w aptece internetowej DOZ za ok. 25 zł. Jest to według mnie bardzo dobry preparat do demakijażu.
Chociaż nie mam trądziku czy wypryskow to pianka i u mnie przy skórze suchej/mieszanej sprawuje się bardzo dobrze.
Pianka bardzo dobrze zmywa makijaz, nie radzi sobie za dobrze tylko z tuszem. Po demakijażu skóra jest gladka, napięta i co ważne nie przesuszona.
Zapach kosmetyku bardzo ładny kwiatowy. Opakowanie poręczne i miłe dla oka.
Z pianki jestem zadowolona.

Pianka Pharmaceris T to bardzo przyjemny produkt. Pozostawia skórę dokładnie oczyszczoną, nie podrażnia, nie wysusza. Idealna do stosowania zarówno rano jak i wieczorem. Twarz po użyciu jest miękka, w dobrej kondycji. Nie powoduje żadnych zmian skórnych, a istniejące wycisza.

Pianka rzeczywiście dobrze myje, po umyciu pozostawia poczucie odświeżenia i nawilżenia. Nie jest to produkt który poradzi sobie w stu procentach z cerą zanieczyszczoną jeszcze makijażem. Nie. Należy pozbyć się resztek make upu bo pianka nie radzi sobie z ich usuwaniem. Produkt jest delikatny dla skóry nie podrażnia i nie uczula. Można śmiało myć twarz z niedoskonałościami , nie powoduje pieczenia i zaczerwienienia. Co do walki z trądzikiem . Mnie osobiście ciężko ocenić czy na tym polu działa ale napewno nie pogarsza sytuacji. Obecnie pianka jest w nieprzezroczystym opakowaniu co dla mnie jest minusem bo nie mogę monitorować ile jej jeszcze mam do wykorzystania.

Nigdy wcześniej nie stosowałam żelu do mycia twarzy w formie pianki, więc już samo to było dla mnie miłym zaskoczeniem. Pianki z Pharmaceris używam 2x dziennie: rano oraz wieczorem po demakijażu wykonanym płynem micelarnym. Z efektów jestem zadowolona: skóra po umyciu jest oczyszczona, a nie wysuszona czy nieprzyjemnie spięta, jak to nieraz miało miejsce w przypadku innych żeli do mycia twarzy, zwłaszcza tych dedykowanych skórze trądzikowej. Kosmetyk jest wydajny, używam prawie 3 miesiące i dopiero dochodzę do końcówki. Myślę, że cena jest współmierna do jakości. Jak najbardziej polecam!

Pianka jak dla mnie nieco za delikatna, ale przyjemna w stosowaniu. Oczyszcza skórę, ale nie dogłębnie. Nie usuwa za bardzo makijażu z porów, więc najlepiej go wcześniej usunąć. Plusem jest to, że nei wysusza ani nie podrażnia skóry. Jest bardzo wydajna i już niewielk ilość starcza żeby spienić całą twarz i szyję. Posiadam kilka kosmetyków z tej serii i razem spełniają swoją funkcję czyszczącą.

Jestem zaskoczona. Produkt kupiony zupełnie przypadkiem stał się moim must have.
Zacznę od początku . Od kilku dobrych miesięcy zmagań się z zaskornikami, wagrami i innymi niedoskonalosciami na twarzy. Wiele produktów z drogerii używam ale żaden nie pomógł na długo . Skusilam się aby pójść do apteki i kupić piankę ,te właśnie piankę. I to był najlepszy wybór. Pianka delikatnie myje buzie nie podrazniajac jej . Czuje się delikatne laskotanie ale to tylko z pierwszym razem użycia. Po tygodniu zauważyłam mniejsze jakość wypryskow na twarzy . I to znacznie mniejsza ilość. Teraz zrobiła się promienna a nie szaro-blada. Produkt wygodny podczas mycia. Wydajny. Polecam

Pielęgnacje twarzy włączając w to mycie (!) rozpocząłem po problemach po olejowym myciu skóry, które jeszcze widzę. Skóry przez prawie 8 lat nie myłem, nie kremowałem, nie złuszczałem aż do sierpnia i póltora tygodnia mycia jej olejami... Grudy i ropne zmiany pojawiły się znikąd, a podczas 8 lat nic nie robienia były one sporadycznym efektem alergii bądż choroby. Piankę kupiłem bez większego przekonania, ot żeby pozbyć się problemów. I coż moje problemy prawie zniknęły. Piankę stosuję prawie drugi miesiąc myjąc skórę po wstaniu i przed pójściem spać. Najpierw mała ilością zmywam pierwszy brud, potem zajmuję się właściwym myciem. Pianka doskonale sprawdza się to przemycia okolic oczu oraz powiek, nic nie szczypie ani nie piecze. Pianka nie wywołuje podrażnień, ma miłą konsystencję i zapach. Nie ściąga skóry, co do wysuszania nie jestem w stanie nic powiedzieć poza tym, że w składzie są substancje mogace wysuszać skórę. Sam stosuję kilka kwasów, witaminę C i jej pochodne oraz retinol i retinoidy dlatego nie jestem w stanie powiedzieć czy pianka mnie wysusza czy nie gdyż moja skóra w tym momencie byłaby wysuszona i bez pianki. Dużego oczyszczenia nie czuję, ale generlanie nie czuję oczyszczenia skóry stosując produkty z SLS i SLES, albo nie wiem jakie to ma być uczucie. Mimo wszystko skórna jest odswieżona, a po umyciu nie ma żadnej warstwy jak w piance z serii A od Pharmaceris. Jednakże najważniejsze jest, to że pianka działa i spełnia swoje przeznaczenie. Możliwe że używam jak wspomniałem kwasów i retinodiów, być może pianka pozostawiona sama sobie z problemem by sobie nie poradziła, ale może przy zwykłej skórze trądzikowej byłaby jak znalazł. Produkt jest na wykończeniu, napewno kupię kolejne opakowanie aczkolwiek myślę o piance z serii A choć boję się ponownego zapchnia...

Wspaniala pianka

Pianka jest dla mnie wielkim hitem! Stosuje ja codziennie i są widoczne wielkie efekty. Dodatkowo nadaje skórze wielkiego nawilżenia i bardzo głeboko oczyszcza skórę. Kolejnym atutem jest to że pozostawia skórę
lekko matowa

Byłam zobowiązana do zmiany kosmetyku, bo poprzednia pianka już przestawała działać no i zdecydowałam się na tą. Od samego początku wywarła na mnie dobre wrażenie. Zapach jest przyjemny, oczyszcza prządnie buźkę i jest baaaaaaardzo wydajna. Opakowanie z pompką jest higieniczne, ale też pozwala zużyć produkt do samego końca.

Tę piankę stosuję przy okazji kuracji antytrądzikowej, traktuję ją jako kosmetyk do zmywania makijażu a nie jako środek przeciw wypryskom i na tej płaszczyźnie sprawdza się bardzo dobrze. Skutecznie usuwa makijaż i jego pozostałości i rzeczywiście, zgodnie z obietnicą producenta, nie przesusza skóry, która jest na to narażona w trakcie stosowania złuszczających preparatów przeciwtrądzikowych.
Do ideału brakuje mi tylko tego, żeby można nią było również zmywać makijaż oczu - a niestety podrażnia oczy, więc ich okolice muszę omijać.

Pianka ma piękny zapach i przyjemne dla oka opakowanie. Kupiłam ja ze względu na jakieś tam małe zmiany trądzikowe. ona myje ale nie poprawia wyglądu cery. Po umyciu twarz jest ściągnięta i trochę przesuszona. Ogólnie nie nie nie byłam zadowolona.

Pianka głęboko oczyszczająca do twarzy.

Przyznam szczerze, że pianka zaskoczyła mnie totalnie. Nie spodziewałam się tak fajnego i przyjemnego działania! :)

Opakowanie jest bardzo wygodne, posiada higieniczną pompkę. Jedna lub dwie porcje produktu pozwala na oczyszczenie całej skóry twarzy.
Pianka jest bardzo delikatna, nie jest gęsta, bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy tworząc kremową piankę. Nie spływa z twarzy.

Rzecz ważna, a producent o niej nie pisze - kosmetyk idealnie sprawdza się w demakijażu. Już kilka ruchów wystarczy, aby tusz, podkład czy cienie zostały dokładnie zmyte. Nie ma efektu pandy, wszystko jest ładnie spłukane, buzia pozostaje czyściutka. Po użyciu skóra twarzy jest dobrze oczyszczona, ale nie ma ani uczucia suchości ani ściągnięcia.

Pianka okazała się być sporym zaskoczeniem i to pozytywnym. Gdy ją kupiłam obawiałam się trochę, że może trochę przesuszyć skórę i powodować ściągnięcie, skoro jest to kosmetyk z serii T do cery przetłuszczającej się i z trądzikiem, i obawiałam się również tego, że może szczypać w oczy.
Już po pierwszym zastosowaniu byłam nią oczarowana :) Pianka okazała się być kosmetykiem bardzo delikatnym dla skóry a mycie nią twarzy to czysta przyjemność.
Mały minus jest taki, że szybko się kończy. Generalnie polecam! :)