Vichy, Mineral 89, Fortifying Recovery Mask (Maska wzmacniająco-regenerująca w płachcie)

Vichy, Mineral 89, Fortifying Recovery Mask (Maska wzmacniająco-regenerująca w płachcie)

Średnia ocena użytkowników: 4,7 /5

Zobacz oferty

makeup.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.64/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

REKLAMA
Pojemność 1 szt
Cena 30,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Maska Minéral 89 wzmacnia i regeneruje barierę ochronną skóry, narażonej na negatywne działanie czynników środowiskowych. Czynniki te to np. zanieczyszczenie powietrza, klimatyzacja, stres, zmiany temperatur czy przemęczenie.Połączenie 89% Wody Wulkanicznej Vichy oraz kwasu hialuronowego.
89% Wody Wulkanicznej Vichy
Kwas hialuronowy naturalnego pochodzenia
Tkanina alginianowa

Cechy produktu

Konsystencja
materiałowa / w płatach
Pojemność
<50ml
Rodzaj
materiałowe/w płatach
Właściwości
wygładzające, regenerujące, nawilżające
Formuła
bez alkoholu
Opakowanie
w saszetce
Struktura
lekkie
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 258

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,7 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 1

Nowoczesny produkt

Maseczkę dostałam w prezencie od koleżanki która uwielbiam produkty tej marki. Produkt składa się z dwóch części w jednej znajduje się plachta która jest naprawdę dobrze skrojona do twarzy a w drugiej substancja nawilżająca. Przy pierwszym użyciu złączenie tego budzi duże wyzwanie więc z pewnością wolałabym wyjąć wszystko już nasączone i nałożyć na twarz. Maseczka sama w sobie nie ma jakiegoś drażniącego zapachu i nie jest całkowicie lista. Po nałożeniu daje bardzo miłe odczucie wtapiania się w skórę. Skóra po niej jest nawilżona i zregenerowana. Nie powodowała szczypania ani żadnych reakcji alergicznych. Myślę, że za taką cenę chyba kupiłabym coś innego ale cieszę się, że mogłam wypróbować i przekonać się na własnej skórze.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Hebe

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Wzmocnienie i regeneracja w jednym

Muszę przyznać, że produkt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Lekka konsystencja, szybko się wchłania oraz nawilża, bez pozostawiania tłustej maski na skórze. Zdecydowanie poprawiła się moja cera maska jest wydajna starczy na kilka razy warto wypróbować na swojej skórze

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: W aptece

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Najlepsza maska w płachcie, jakiej używałam

Działanie:
Producent się zupełnie nie przechwala! Maska przede wszystkim doskonale nawilża skórę i zostawia ją miękką, gładką oraz napiętą - w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jestem mega zadowolona z efektów.

Konsystencja:
Typowa dla masek w płachcie - delikatna, bardzo wygodna tkanina nasączona płynem. Nic nie ścieka, nie ściąga się i nie zasycha na skorupkę. Bardzo komfortowa w noszeniu.

Zapach:
Nie jestem w stanie powiedzieć czy maska pachniała czymś szczególnie wyczuwalnym. Mam wrażenie, że zarówno maska Mineral 89 jak i booster z tej serii (który miałam okazję sprawdzić dzięki kilku próbkom) pachną jak świeże, delikatne, mineralne kosmetyki przywodzące na myśl czystą, nieskażoną naturę z wodną nutą.

Opakowanie:
Maska w płachcie Vichy ma standardowe opakowanie, ale podział na dwie komory naprawdę mi się podoba. W jednej z nich znajduje się sucha płachta z bardzo delikatnego materiału, która idealnie przylega do twarzy. To jedna z niewielu masek jakie miałam okazję używać, której kształt i wycięcia na oczy, nos i usta odpowiadały kształtowi mojej twarzy. Szczególnie azjatyckie maski są bardzo małe i wygląda się przez to śmiesznie, a samo noszenie maski staje się niewygodne.
W drugiej komorze opakowania znajduje się przezroczysty płyn o lekko żelowej formule, który bezpośrednio przed użyciem przeciska się do komory z płachtą. Maska szybko nasiąka i już po chwili możemy nakładać maskę na twarz. Ilość pozostałego płynu idealnie wystarczy nam na dołożenie kosmetyku na szyi i dekolcie.

Wrażenia końcowe:
Nie podejrzewałam, że maska Vichy z serii Mineral 89 może tak świetnie działać na moją skórę. Po zdjęciu maski i wmasowaniu resztki kosmetyku czułam solidne ukojenie cery. Skóra była nawilżona, miękka i delikatna w dotyku. Jednoczenie stała się jędrna i wyglądała naprawdę promiennie. Nałożona w kolejnym kroku pielęgnacja została przyjęta przez skórę idealnie, bez żadnego przeciążenia co często zdarza się u mnie po bardziej bogatych maskach w płachcie. Efekty widoczne były przez kolejne 2-3 dni i szczerze mówiąc jestem w stanie przymknąć oko na cenę tej maski. Idealna przed wielkim wyjściem lub jako ratunek dla naszej skóry w czasie wyjazdów. Na pewno kupię kolejne opakowania!

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 4

Jednak Mineral89 nie lubi się z moją skórą...

Bardzo lubię Vichy - większość ich produktów odpowiada potrzebom mojej wrażliwej i suchej cery i zapewnia jej to, czego oczekuję.
Wyjątkiem jest cała linia Mineral89, której moja twarz ewidentnie nie lubi - i choć liczyłam na to, że z tą maską będzie inaczej, to jednak realia okazały się być ''nieco'' inne od moich oczekiwań...


PLUSY:
+ Opakowanie oraz forma produktu. Saszetka jaka jest, każdy widzi ;), natomiast zastosowane tutaj rozwiązanie, czyli płachta osobno i esencja osobno bardzo mi się spodobało.
Aby połączyć materiał z esencją, należy zgiąć maskę wzdłuż przerywanych linii na tyle opakowania - tak, aby pękła blokada i esencja mogła dostać się do płachty.
+ Duża ilość esencji w opakowaniu - jest jej aż nadto i materiał nie wchłania całości.
+ Płachta jest miękka i odpowiednich rozmiarów, dobrze docięta.
+ Brak zapachu.

MINUSY:
- Maska miała (w teorii) zapewnić skórze solidną dawkę nawilżenia, a także wzmocnić ją i regenerować. Wprawdzie skład jest raczej średni (PEG-i wyżej, niż kwas hialuronowy), ale często bywa tak, że INCI przedstawia się średnio, a jednak finalnie produkt działa - jednak nie w tym przypadku.
Zużyłam 3 saszetki i nie odnotowałam nawilżenia, wzmocnienia czy regeneracji. Skóra nie była odświeżona i ujednolicona, wręcz przeciwnie - po zdjęciu maski była nieświeża i taka wymiętoszona, jakbym się nie wyspała i była mocno zestresowana. Efekt utrzymywał się aż do następnego dnia i musiałam ratować się Bentonem, który oczywiście naprawiał sytuację i wyrządzone ''szkody''.
- Maska wysuszyła i podrażniła moją skórę - na drugi dzień po aplikacji pojawiała się masa suchych skórek, a twarz była zaczerwieniona i ściągnięta.
- Cena jest zdecydowanie zawyżona, jak na taką jakość, skład oraz (nieciekawe) działanie - 21 zł to w tym przypadku zdecydowanie zbyt dużo.
Pierwszą saszetkę dostałam w prezencie, kolejne dwie bezmyślnie dokupiłam sama, czego bardzo żałuję


Słowem - klapa, wtopa i niewypał. Wprawdzie mogłam się tego spodziewać, tym bardziej, że booster z tej samej linii wybitnie mi nie służył, ale cóż - naiwna ja sądziła, że maska okaże się być lepsza.
Niestety, ale nie jestem zadowolona i nie mogę polecić tej maski osobom z cerą wrażliwą i suchą - lepiej wybrać coś innego.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Hebe

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Dobra jakość, wysoka cena

Maseczkę od Vichy kupiłam w Hebe na promocji, gdyż zaciekawiło mnie działania „wody wulkanicznej”. Mam skórę wrażliwą, a przy tym trądzikową, dlatego odpowiedni dobór kosmetyków do pielęgnacji jest dla mnie bardzo ważny.

Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to cena tej maseczki. Zapłaciłam za nią ponad 20 PLN. Drugim zaskoczeniem dla mnie była forma maseczki – opakowanie podzielone na pół, z jednej strony znajdowała się płachta, z drugiej esencja. Przed użyciem należało je połączyć poprzez odpowiednie zgięcie opakowania. Muszę przyznać, iż pierwszy raz się z czymś takim spotkałam, ale nie sprawiło mi to problemu. Tak samo jak nałożenie maseczki, gdyż płachta była duża i dobrze wycięta.

Maseczkę trzymałam na twarzy około 10 minut, zgodnie z zaleceniem na opakowaniu. Esencja była dość wodnista, pachniała delikatnie i nie drażniąco. W opakowaniu zostało jej na tyle dużo, iż mogłam wysmarować całą szyję i dekolt (nie mogłam całkowicie połączyć jej z płachtą).Maseczka nie podrażniła, nie zapchała, nie uczuliła mojej cery. Wręcz przeciwnie, następnego dnia miałam wrażenie nawilżonej, ujędrnionej skóry, trądzik jakby lekko się uspokoił. Esencja dość długo się wchłaniała po zdjęciu płachty, ale po około 20 minutach mogłam nałożyć na nią krem, co dla mnie było dużym plusem. Jeżeli chodzi o jej działanie, wszystkie obietnice producenta zostały spełnione!

Na ten moment zużyłam już trzy opakowania (każde kupione na promocji) i jestem zadowolona z użytkowania. Jednakże jej cena jest dla mnie dość wysoka, a działanie, choć zgodne z opisem, mało spektakularne i krótkotrwałe. Maseczkę polecam osobą z podrażnieniami i przesuszoną skórą. jednakże za tę cenę można mieć kilka innych maseczek o podobnym działaniu.

Sama może do niej wrócę.

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: próbka

Wykorzystała: jedna próbka

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Super produkt maska wzmacniająco-regenerująca w płachcie Vichy

Moja skóra: mam skórę tłustą ze skłonnością do przesuszania.
Opakowanie maseczki jest bardzo estetyczne. Kolorystyka całej serii Vichy jest w kolorze błękitu. Buteleczki Booster są w takiej samej kolorystyka jest również w kolorze błękitu. Bardzo fajna maska, cera po nałożeniu jest delikatna i odżywiona nabiera nowego blasku. Doskonała maseczka do twarzy o skórze przetłuszczającej się. Formuła do przygotowania i aplikowania jest bardzo prosta i fajna. Konsystencja jest lekka i nie lepi się. Maska daję efekt nawilżenia, ulgi, ma żelową konsystencję. Skóra jest gładka, jędrna po użyciu tej maski. Maska pozbawiona jest zapachu.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Świetnie odżywia cerę

Jestem bardzo zadowolona z tej regenerującej maski. Moja cera lubi się przesuszać, być szara i zmęczona, jednak ta maska odżywiła ją w mgieniu oka. Zazywyczaj nie stosowałam takich masek, bo nie wierzyłam w ich działanie, jednak ta na prawdę działa! Moja cera świetnie się nawilżyła i zregenerowała.

Maska jest bezpieczna dla skóry, nie podrażnia jej i nie uczula. Dla mnie rewelacja.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: W aptece

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Rewelacyjna!

Rewelacyjna maska, która ratuje mnie przed wielkim wyjściem. Kupiła maskę ponieważ jestem miłośniczką kremów od VICHY i tutaj też się nie zawiodłam. Zawsze mam zapas w domu. Maseczka super nawilża, skóra po użyciu jest a, napięta i zachwyca blaskiem. Jak dla mnie numer jeden ze wszystkich maseczek.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: W aptece

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 2
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Hit na poprawę stanu skóry

Maska skradła moje serce. Chociaż na początku byłam sceptyczna. Myślałam,że nie do końca poradzę sobie ze skomplikowanym opakowaniem (w sumie w masce są 2 opakowania). Ale , na szczęście intrukcje okazały się dokładne i po wymieszaniu składników otrzymałam świetną maskę . Kwas hialuronowy naprawdę działa i pracuję w ciągu 10 zalecanych minut. Skóra jest młodsza i zregenerowana. Myślę ,że gdyby nie cena, mogłabym częściej kupować maskę .A jednak warto mieć tę maskę w szafce , ponieważ często mamy sytuacje , kiedy nie mamy zbyt dużo czasu , a musimy poprawić stan skóry szybko i skutecznie.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Och❤

Jestem miłośniczką produktów od Vichy. Ta maska również przypadła mi do gustu. Jest w formie płachty, mocno nasączona kosmetykiem. Ta esencja to kombo, połączenie 89% Wody Wulkanicznej Vichy oraz kwasu hialuronowego. Płachta bardzo dokładnie przylega do twarzy, niczym druga skóra. Pięknie nawilża, odświeża i regeneruje. Skóra jest ukojona, świeża. Drobne zmarszczki wygładzone.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Świetna!

Nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji bez maseczek, jest o dla mnie dodatkowy zastrzyk składników odżywczych dla skóry. Te w płachcie lubię szczególnie latem bo przyjemnie chłodzą - zwłaszcza jeśli przed aplikację włożymy je na chwilę do lodówki ;) Ta forma maseczki to dla mnie nowość, pierwszy raz spotykam się z tego typu rozwiązaniem. Mamy tutaj dwie saszetki- w jednej jest płachta, w drugiej esensja. Musimy je ścisnąć tak aby się połączyły. Przyznam, że wydawało mi się to zbędną zabawą ale poszło szybko i bez problemu :) Płachta jest miękka, delikatna, dobrze skrojona i ładnie leży. Ma małe otwory na oczy ale ja lubię kiedy płachta zachodzi na cały obszar pod oczami.

Esensji jest dużo i trzeba dobrze osadzić aby płachta nie spływała. Zostaje jej jeszcze mnóstwo w saszetce - na całą szyję, dekolt i następny dzień ;) W składzie mamy min glicerynę, minerały, wodę wulkaniczną oraz kwas hialuronowy. Jak na tą firmę jest dosyć krótki ;) Aplikację umila przyjemny, świeży zapach. 10 min wystarczy aby maseczka zadziałała ale ja zawsze trzymam ciut dłużej :) Po zdjęciu tkaniny nie ma potrzeby spłukiwania resztek esensji, nic się nie klei i wystarczy wklepać w skórę - posiadam cerę mieszaną. To co zostało w saszetce dodatkowo wklepałam jeszcze w szyje i dekolt. Nie było już potrzeby stosowania dodatkowego kremu. Skóra była miękka, gładka, napięta i rozświetlona, a przyjemne uczucie świeżości zostało ze mną jeszcze jakiś czas :) Choć ogólnie do firmy Vichy mam mieszane uczucia to ta maseczka na prawdę zrobiła na mnie wrażenie i z chęcią do niej wracam :) Minusem jest niestety dosyć wysoka cena jak za jednorazowy produkt tego typu - warto wypatrywać promocji w sklepach online.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 1

Porządna maska

Po tym jak serum pod oczy z tej serii mnie nie zachwyciło, postanowiłam jednak dać szansę masce.
Opakowanie podzielone jest na dwie komory - w jednej znajduje się esencja a w drugiej maska z tkaniny. Przed aplikacją należy połączyć płyn z maską. Producent chyba nie do końca to przemyślał, bo zrobienie tego według instrukcji jest bardzo trudne, skończyło się na tym że rozcięłam opakowanie i przełożyłam maskę do komory z esencją.
Maska wykonana jest w porządnej tkaniny, nie rozrywa się i przyjemnie się ją nosi.
Po około 15 minutach zdjęłam maskę i mogłam cieszyć się nawilżoną, gładką i nieco napiętą skórą. Byłam bardzo zadowolona z efektów, z pewności będę regularnie wracać do tej maski.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    293
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    21
    recenzji

    625
    pochwał

    9,57

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    480
    pochwał

    9,17

Zobacz cały ranking