Ziaja, Med, Kuracja Lipidowa, Fizjoderm, Krem na dzień / na noc

Potrzebowałam kremu, który nawilżyłby moją cerę, przesuszoną po kuracji kwasami. Na ten krem trafiłam dzięki próbce dołączonej do jednej z gazet. Po wypróbowaniu jej postanowiłam go kupić.
Początkowo stosowałam go rano i wieczorem, później ograniczyłam go tylko do stosowania na noc. gdyż na dzień nie nadawał się pod podkład, skóra się szybciej przetłuszczała

Plusy:
+ konsystencja - dla mnie dobra, fajnie się wchłania, dobrze rozsmarowuje
+ dobre nawilżenie
+ nie podrażnia
+składniki kremu nie powodujące zapychania
+ cena

Minusy:
- opakowanie, gdy krem się kończy, trudno go wycisnąć, a po przecięciu opakowania okazuje się, że jest go tam jeszcze dosyć trochę

Podsumowując: jestem z niego zadowolona i będę go nadal stosować na noc

Używam tego produktu od: ok. pół roku
Ilość zużytych opakowań: 2 tubki

Od zawsze miałam skórę mieszaną, trądzikową. Tej zimy jej stan diametralnie się zmienił - niemal z dnia na dzień stała się sucha, ściągnięta, nieprzyjemnie napięta i zaczerwieniona. Postanowiłam, że muszę zaopatrzyć się w dobry krem silnie nawilżający i na pierwszy ogień poszła Ziaja :)
Krem ma ładne, minimalistycznie zaprojektowane opakowanie. Posiada normalną konsystencję (ani za rzadki, ani za gęsty) i jest bezzapachowy. Gdy nakładam go po umyciu twarzy, czuję przyjemne ukojenie. Natychmiast redukuje pieczenie i ściągnięcie skóry. Wchłania się błyskawicznie, dlatego używam go tylko na dzień, a na noc postawiłam na coś bardziej treściwego. W duecie z nocnym kremem spisuje się znakomicie, rankiem skóra jest już odżywiona i wystarczy jej tylko lekki kremik. Czasem nakładałam na niego dodatkowo podkład i nie sprawiało to żadnego problemu, nawet lepiej - podkład nie podkreślał mi już skórek tak uporczywie jak wcześniej.
Podsumowując - dobry krem za dobrą cenę. Spełnia swoje zadania. Choć na noc jest zbyt lekki, na dzień spisuje się świetnie. Myślę, że nie raz go jeszcze kupię.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 niepełne

Zaopatruję się zwykle w kremy lipidowe, ponieważ mam b. suchą cerę. Tym razem postawiłam na Ziaję i nie mam z tym kremem zbyt dobrych przygód...

- Konsystencja... maści? Zapach tak samo. Zbyt \'tępy\' w rozprowadzaniu.
- Wyraźnie zostawia świecący film na twarzy. Ok - to bym jeszcze wybaczyła, bo to już mają do siebie kremy z lipidami. Ale gdy to pierwsze świecenie znika, skóra wcale nie wygląda na odżywioną/nawilżoną/ etc.
Stosuję go już ponad 2 tygodnie i mam ciągle wrażenie suchości, czego nie miewam przy innych kremach.
- Zapychacz. Myślałam że już dawno poradziłam sobie z tym problemem, a Ziaja skutecznie mi o tym przypomniała. Czoło i broda wysypały się w dość pokaźne ilości krostek tworząc \'tarkę\' ;c

Dlaczego zatem daję 2,5 gwiazdki?
To jest moja druga tubka tego kremu i muszę przyznać, że przy pierwszym stosowaniu nie miałam tych problemów. Zwykle byłam zadowolona ze wszyskich kremów tej firmy.
Pewnie kiedyś jeszcze zrobię do niego decydujące podejście.



Używam tego produktu od: nie wiem
Ilość zużytych opakowań: kiedyś jedno pełne, obecne w trakcie

Wypróbowałam ponieważ dostałam 3 opakowania w prezencie. Sama raczej nie kupiłabym go sobie, ponieważ wolę Cetaphil MD, jest w większej pojemności, ekonomicznej cenie i bardziej wydajny. Fizjoderm daje nam 50ml za 15 zł co sie w ogóle nie opłaca

Fizjederm krem jest nieperfumowanym, białym kremem o dobrze wchłanialnej konsystencji. Krem spełnia sowje zadanie, na noc jednak jest jakby za mało treściwy. Skóra czerpie z kremu, jest zmiękczona, ochroniona, ale dla mnie to za mało by go kupować.

Ziaja nie testuje na zwierzętach, to dobra polska firma, tania i ogólniedostępna.

Używam tego produktu od: maja 2014
Ilość zużytych opakowań: 2 szt

Tani, dobry krem na dzień. Świetnie nadaje się pod makijaż. Bardzo dobrze nawilża skórę i to na cały dzień. Ma lekką konsystencję, ale jest treściwy. "Wiąże" się z podkładami.
Uważam, że nie nadaje się do używania na noc, gdyż może okazać się za słaby. Zostawia mini powłokę na twarzy, któa sprawia u mnie, że skóra jest bardziej elastyczna. Nie zapchał, nie uczulił. warto wypróbować. Do tego niska cena - zapłaciłam w skleie firmowym 12,50zł.Wydajny
Był moim SOS po wysuszeniu buzi przez słońce nad morzem. Dogłębnie nawilżył i złagodził podrażnienia.

Mam cerę mieszkaną skłonną do przesuszania się na policzkach i czole i szukałam kremu dobrze nawilżającego na dzień na gorszą pogodę i na zimę. Mimo że ten krem jest przeznaczony do zupełnie innej cery to jego działanie bardzo mi odpowiadało i zdecydowanie spełnił moje oczekiwania :)
Ten krem stosowałam zarówno na dzień jak i na noc w zależności od potrzeb mojej skóry. Na dzień stosowałam niewielką ilość kremu skupiając go na policzkach i w drugiej kolejności na czole, gdyż tam moja skóra jest najbardziej przesuszona, a "resztkami" kremu z palców traktowałam nos i brodę :P

PLUSY:
+ dość dobry skład - zawiera zarówno olejki roślinne, jak i "chemiczne" emolienty oraz składniki cementu międzykomórkowego, takie jak ceramidy, cholesterol, więc ma duże powinowactwo do skóry
+ nie zawiera parafiny, mimo przeznaczenia do cery atopowej, co jest dla mnie bardzo dużym plusem, bo niestety ten składnik działa na mnie komedogennie
+ ma idealną konsystencję, dobrze rozprowadza się na skórze, daje lekki poślizg, nie jest tępy podczas rozsmarowywania
+ przy zastosowaniu rozsądnej czyli niewielkiej (!) ilości bardzo szybko się wchłania i jest bardzo dobrą bazą pod podkład
+ skóra jest po nim miękka, nawilżona i gotowa na makijaż lub spanko ;)
+ cena - około 15 zł, jak na takiej jakości krem to odpowiednia kwota
+ wydajność - wystarczy niewielka ilość, żeby pokryć całą twarz, a tym samym 50 ml kremu starcza na minimum 2 miesiące w moim przypadku
+zapach, a właściwie jego brak :D lepiej, że nie pachnie, bo niektóre substancje zapachowe mogą powodować podrażnienia lub alergie, no i zdarza się, że zapach nam po prostu nie odpowiada

MINUSY:
- niestety łatwo przesadzić z jego ilością. Jeśli nałożymy go za dużo to (przynajmniej przy mojej cerze mieszanej) skóra jest przytłoczona tą ilością emolientów i zaczyna się pocić. Na szczęście łatwo jest przyzwyczaić się do wydobywania odpowiedniej ilości z opakowania :)
- opakowanie - niby higieniczna tubka, jednak ja wolę słoiczki, z których mogę wydobyć ostatnie "krople". Dodatkowo tubka ma odkręcany korek, a mogłaby mieć go na zatrzask, używanie byłoby łatwiejsze (jeśli już mam coś odkręcać, to wolę, żeby był to słoiczek). No i ciężko wydobyć resztki z tej tubki, trzeba się nieźle naściskać lub przeciąć tubkę, co dla mnie już w ogóle jest udręką... :P

Podsumowując, Ziaja naprawdę postarała się wymyślając ten krem. Mogę powiedzieć, że jest prawie ideałem. Prawie, bo nadal mam ochotę wypróbować inne kremy do twarzy, choć do tego z pewnością jeszcze nie raz wrócę, jest zdecydowanie takim bezpiecznym wyjściem dla skóry :)


Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Uratował moją skórę kiedy była sucha i pojawiły się pierwsze mimiczne zmarszczki. Skóra jest nawilżona, nie wrócę już na pewno do drogeryjnych kremów, zostaję z Zają :)

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Na początku fizjodermu używałam w sytuacjach awaryjnych: miałam go w szafce na wypadek "masakry" na twarzy. Mam cerę szczególnie suchą, nadwrażliwą i prawdopodobnie atopową (o czym do niedawna nie wiedziałam). Po jakimś czasie krem ten wszedł na stałe do mojej codziennej pielęgnacji.

Kremik jest rzadki, białawy, niemal bez zapachu (jak się "wwąchać" to czuć chyba zapach jakiegoś oleju, ale nie perfum). Wchłania się szybko, ale zostawia delikatny, nietłusty film. Dość dobrze nawilża i doskonale koi. Absolutnie nie piecze na podrażnionej skórze. Dla porównania dwa razy droższy Physiogel piecze przestraszliwie, gdy się go nałoży nawet najcieńszą warstwą na skórę podrażnioną.
Krem fizjoderm dobrze wspołpracował z podkładami. Obecnie ich już nie używam (szkoda mi buzi), więc nie ma to dla mnie dużego znaczenia, ale może innym ta informacja się przyda.
Cena jest do przyjęcia za 50ml, skład na oko przyjazny i biorąc pod uwagę jakość po prostu nie ma się nad czym zastanawiać - tylko brać :)


Fizjoderm zdobył moje pełne zaufanie.


Używam tego produktu od: około pół roku z przerwami
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Mam cere tradzikowa dlatego wazne jest dla mnie by krem nie zapychal i nie powodowal nowych krost.Krem ten nie ma konsystencji po ktorej ma sie wrazenie ze siedzi na skorze zamiast nawilzyc i wejsc wglab skory.Nie moge powiedziec rewelacyjnie nawilza jest to dobre nawilzenie.

+Nie zapycha
+w miare dobrze nawilza
+srednia wydajnosc
+delikatny zapach ktory nie drazni
+dobra cena


Używam tego produktu od: 8miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 4 opakowania 50ml

Kupiłam ze względu na kłopoty z cerą, która nie dość, że jest bardzo wrażliwa i skłonna do wszelakich uczuleń to na dodatek przeraźliwie sucha. Zapłaciłam 12zł, ekspedientka zapewniała mnie, że pomoże nawet super odwodnionej skórze. No cóż, nie do końca.
Po pierwsze - jest różnica pomiędzy cerą suchą, a odwodnioną, a ten kosmetyk na pewno nie \'naprawia\' tej drugiej, a jedynie nawilża. Na początku tak zwanej \'kuracji lipidowej\' faktycznie zauważałam jakieś zmiany skórne (oczywiście na plus). Po dwóch - trzech tygodniach używania kremu na noc, stracił on całkowicie swoje specjalne moce i poza tłustym filmem na mojej buzi, nie robił zupełnie nic.
Postanowiłam po dłuższym czasie odstawienia kremu, powrócić do niego. Niestety, chyba nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki - krem nadal nie zmienił nic w mojej wysuszonej na wiór skórze. Mam wrażenie, że ten produkt zachwiał moje zaufanie do firmy Ziaja.

PLUSY:
- cena w stosunku do objętości,
- cera jest nawilżona, ale tylko w momencie nałożenia kremu,
- poręczne opakowanie, łatwo wydobyć z niego resztki kremu,
- przyjemny skład i forma kremu,
- nie powoduje reakcji alergicznej.

MINUSY:
- krem wyłącznie na noc, buzia świeci się po nim jak stąd do Warszawy,
- krem działa przez dwa - trzy tygodnie, a później przestaje robić cokolwiek, czyli można się maziać tak for fun,
- nie nadaje się do cery typowo odwodnionej - nawilża na jakiś czas, ale nie powoduje długotrwałego polepszenia się stanu skóry,
- słaba dostępność.

Widzę tu dużo pozytywnch opinii, więc może ja trafiłam na wadliwą tubkę?

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Aaaahhh tak to on !:) Gość specialny wśród moich kosmetyków. <3 Poznaliśmy się na targach kosmetycznych. Nierozłączni od dwóch lat ;)
Właściwie to używam z tej lini balsamu, kremu i żelu do mycia buźki ;) Ziaja med nigdy mnie nie zawiodła!
Mam wrażliwą suchą skórę i naczynka. Moja twarz na kremy i żele reagowała zaczerwieniem, skora była taka spięta wysuszona do czasu kiedy kupiłam ten jakże wspaniały kremiczek :D
Używam rano i wieczorem :) No cóż, jak dla mnie ma same zalety :
+bez kompozycji zapachowej
+bez silikonów
+bez barwników
+skóra jest gładka, nawilżona,
+ nadaje się nawet pod makijaż
+dostępny niemalże w każdej aptece
+ cena ok. 12-15zł (zależy gdzie)
+można kupić zestaw 2+1 gratis za 30zł. :D

Dla mnie Extra ;) Polecam :)


Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: nie liczyłam opakowań ale sporo

Krem jest rewelacyjny zwłaszcza dla odwodnionej wrażliwej skóry.

Gdy go używałam to znajome mnie zaczepiały i pytały co za krem używam taką promiennom miałam twarz i nwilżonom po prostu super...ale nie mogę go ostatnio dostać w żadnej aptece. Dla tego odejmuje 1/2 gwiazdki

Ten krem występuje w dwóch wersiach tłustej i nawilżającej i tej pisze bo wersia tłusta jes strasznie tępy i żle się wchłania a nawilżający po prostu śmietanka :) i jego serdecznie POLECAM jak gdzieś dostaniecie

Używam tego produktu od: 1/2 roku
Ilość zużytych opakowań: 3 szt.