Yves Saint Laurent, Rouge Pur Couture The Bold (Pomadka do ust)

bardzo dobra pomadka

Jakiś czas temu dostałam pomadkę w prezencie i uważam, że jest świetna. Moja jest w odcieniu 08 - piękna, ceglasta czerwień.
Ukośne ścięcie oraz stosunkowo niewielka powierzchnia pomadki sprawia, że nałożenie jej jest bardzo łatwe i precyzyjne.
Bardzo dobrze rozprowadza się po ustach, dając piękny, błyszczący kolor już po nałożeniu jednej warstwy. Nie wysusza usta, co jest super.

Jest trwała i nieźle daje sobie radę podczas jedzenia/picia.
Ma specyficzny zapach, trochę jakby dzika róża, ale wyczuwalny tylko w opakowaniu. Po nałożeniu na usta ulatnia się, co moim zdaniem jest dużym plusem.

Opakowanie jest bardzo ładne, klasyczne połączenie czerni i złota.

Z miłości do luksusu

Uwielbiam kosmetyki luksusowe i choć do większości raczej tylko wzdycham to są takie, na które pozwalamy sobie od czasu do czasu,aby najnormalniej poprawić sobie humor. Do takich zakupów zaliczam pomadki, które uwielbiam i kolekcjonuję.

Pomadkę YSL rouge zakupiłam w kolorze p3pink tuxedo,który jest przepięknym odcieniem różu, dosyć intensywnym, w stronę fuksji. Waham się jeszcze między dwoma innymi kolorami :) Pomadka ma aksamitną konsystencję i aksamitne wykończenie. Na ustach prezentuje się bardzo szlachetnie i co moim zdaniem jest przeogromnym plusem,trzyma się powierzchni ust bez "wylewania" się poza kontur ( a z racji wieku miewam już problem ze zmarszczkami w okolicy ust co wpływa też na późniejszy wygląd pomadki). Trwałość bardzo dobra, nawet jeśli schodzi to równomiernie bez paćkania się. Pomadka mam wrażenie, cudownie pielęgnuje nasze usta oraz nawilża je .

Opakowanie to klasa sama w sobie, czerń i złoto, bardzo eleganckie, ciężkie, takie jak lubię.

Mam świadomość, że cena tego produktu jest mocno przesadzona i dla większości z nas jest to bardziej kaprys niż potrzeba,ale jeśli ktoś jak ja gustuje w pomadkach premium to gorąco polecam zerknąć na ofertę YSL.

Pomadka jest świetna. Większość produktów do makijażu, które mam, są to popularne drogeryjne kosmetyki, jednak posiadam kilka paletek cieni do powiek, tusz oraz parę pomadek z tzw. wyższej półki cenowej. Ta pomadka jest jedną z nich.

Przede wszystkim ma piekne, luksusowe, przyciągające wzrok opakowanie w kolorze czarno-złotym. Jestem typową sroczką, więc aspekt wizualny ma dla mnie ogromne znaczenie. Opakowanie jest solidne i trwałe.

Pomadka dostępna jest w kilku kolorach, ja posiadam narazie jeden - dziewczęcy róż pasujący myślę do każdego typu urody, delikatny i subtelny, dodający uroku, nadający się do używania na codzień.

Produkt jest mega trwały, wytrzymuje jedzenie, picie, drobny deszcz oraz pod maseczką ochronną w szpitalu (gdzie pracuję). Co jest mega ważne - nie wysusza ust, wręcz je pielęgnuje. Nie ma potrzeby nakładania pod pomadkę bezbarwnej szminki lub wazeliny (co często robię), gdyż absolutnie nie wysusza ust, nie podkreśla suchych skórek. Usta są pięknie podkreślone, lekko błyszczące i wyglądają bardzo apetycznie. Jest idealnym zwieńczeniem makijażu. Na pewno wkrótce zakupię jeszcze jakiś inny kolor, być może jakiś intensywniejszy - czerwień?

Mój hit i mój luksus! Pomadka świetnej jakości. Ma super konsystencję, dobrze się rozprowadza na ustach i długo na nich utrzymuje. Piękne kolory, bo juz kupiłam drugą pomadkę w inny kolorze. Uwielbiam ten kosmetyk.

Zaczęłam używac 3 mies temu i przepadłam- mam już 3 kolory. Dobrze się trzyma kolor, nawilża, pigmentacja koloru też w moim oczuciu wypada super. Mój ukochany kolor to no. 12. podoba mi się satynowe wykończenie. Nie "zjadam" jej za szybko. Dla mnie rewelacja. Całości dopełnia eleganckie opakowanie. Kocham!

Otrzymałam produkt w ramach testowania na Wizaz.pl i odkąd jej używam jestem w niej zakochana.
Zacznę od opakowania - piękne, funkcjonalne, eleganckie - piękna forma utrzymana w kolorach czerni i złota
Pomadka jest satynowa i cudownie nawilża i pielęgnuje usta. Ukośne ścięcie pomaga precyzyjnie nałożyć pomadkę - ułatwia aplikację.
Ma bardzo przyjemny zapach. A co najważniejsze długo utrzymuje się na ustach.
Testowałam kolor 12 - konsystencja kremowa, jest świetnie napigmentowana, nie rozmazuje się, nie wysusza ust.
Dla mnie to HIT - chętnie sięgnę po inne kolory

Pomadka przede wszystkim nawilża, daje ładne wykończenie i do tego wygląda jak milion dolarów. Uwielbiam ją.
Widzę tylko plusy. Nie jest to produkt, który kupuje się codziennie, dlatego uważam, że jest wart swojej nie małej ceny:)
Wydajna, dlatego długo będzie cieszyć.

Zakochałam się w tej szmince.
Nie zostawia śladów na zębach, nawilża i pięknie wygląda na ustach.
Prócz tego jej piękne opakowanie robi wrażenie. Bardzo lubię szminkę którą idealnie nakłada się nawet bez pędzelka.

Otrzymałam pomadkę w ramach testowania na wizaż. pl. Pomadka ta oprócz tego że jest w pięknym intensywnym odcieniu a wybór jest spory ma także działanie nawilżające a usta po jej zaaprobowaniu wyglądają obłędnie. Ma bardzo ładne funkcjonalne opakowanie które dodatkowo jest eleganckie. Trzyma się na ustach cały dzień. Minus za to że się rozmazuje i zostawia ślady np. na szklance.
Zalety:
- intensywne kolory,
- działanie nawilżające,
- bardzo eleganckie opakowanie,
- wydajna,
- długo się utrzymuje
Wady:
- rozmazuje się,
- zostawia ślady np. na szklance
- cena

Jestem totalnie zakochana w tej pomadce, odkąd ją mam to używam jej codziennie. Pomadka jest satynowa, lekko nawilża usta a jednocześnie kolor nie zmywa się po chwili. Posiadam jedna z ciemniejszych kolorów, a one mają tendencje do rozmazywanie się, natomiast ta bardzo naturalnie się „zjada”. Pomadka ma przyjemny, lekko kwiatowy zapach. Muszę również pochwalić przepiękne opakowanie, połączenie czarnego ze złotem wyglada niesamowicie luksusowo.

Rouge Pur Couture The Bold to drugi kosmetyk z testowanego przeze mnie zestawu od YSL, który niezwykle polubiłam i po który z pewnością sięgnę ponownie.
Mam bardzo wymagające usta - łatwo się przesuszają i pękają, mam również skłonność do alergii i podrażnień.
Uwielbiam podkreślać usta, dlatego też wybrałam dla siebie tę pomadkę w nr 12 - to piękny, dziewczęcy róż, pasujący do każdego typu urody.

Jaka jest Rouge Pur Couture The Bold?
Aksamitna - sztyft sunie po ustach jak marzenie, nie jest potrzebna nawet konturówka ani pędzelek, bo precyzyjną aplikację ułatwia kształt szminki (ukośnie ścięty).
Szminka delikatnie, kobieco pachnie i ma naprawdę mocno nasycony kolor. Zapewnia satynowe wykończenie - usta są apetyczne i optycznie większe, uwypuklone, pokryte woalką koloru.
Dobra trwałość (naprawdę dobra - nie zapominajmy, że to szminka SATYNOWA, ona nie będzie siedziała na ustach, jak matowe, płynne tinty!), nawilżenie ust i lekka formuła to kolejne zalety tej szminki, a koroną dzieła jest luksusowe opakowanie.
Nawet demakijaż jest przyjemny, wystarczy dobry micel lub olejek/masełko.

Z pewnością sięgnę po inne kolory, bo jestem pod wrażeniem efektu, jaki daje ta pomadka - piękna satyna, dobry pigment, lekka, nieobciążająca formuła, świetna trwałość i jeszcze nawilżenie - WOW!
Serdecznie polecam - warto ją poznać <3

Nawilżenie i komfort, delikatny błysk tak właśnie mogę opisać tą pomadkę do ust.
Pomadkę otrzymałam w ramach testu od portalu wizaż.pl za co bardzo dziękuje.
Na wstępnie mojej recenzji muszę przyznać, że chętnie chciałabym przetestować inne kolory.
Kolor nr 14, który otrzymałam jest kolorem kobiecym idealnym na wieczorne wyjście. Pomadka jest bardzo trwała co jest dużym plusem maluje się w domu i wychodzę i nie martwię się niczym.
Opakowanie jest elegancie a samo użycie przyprawia mnie o uśmiech. Moje usta są nawilżone i pięknie wyglądają. W przyszłości skuszę się na zakup innego odcienia.