L´Oreal Professionnel, Chroma Care (Odżywczy odświeżacz koloru wlosów farbowanych)

Świetny na odświeżenie koloru, efekt jest fajny, dobra alternatywa dla farby. Polecam. Jedna tuba 150 ml wystarczyła mi na prawie dwa miesiące (używam raz w tygodniu). Rzeczywiście widać wyraźne odświeżenie koloru, włosy są gładkie i lśniące.

Na Chroma Care natknęłam się przypadkiem w internecie, szukając alternatywy dla farby na odrosty. Do mojego jasnego blondu wybrałam odcień 13 Beige. Po umyciu włosów, nałożyłam ją najpierw na odrosty, a po kilkunastu minutach przeciągnęłam przez resztę pasm. Po kolejnych paru minutach dobrze je spłukałam.
Odświeżacz zadziałał: odrosty delikatnie zmieniły swój kolor, a pasma zostały odświeżone. Odzyskały swoją witalność już po pierwszym użyciu. Przy regularnym stosowaniu (u mnie raz na tydzień), kolejna wizyta u fryzjera odwleka się w czasie.
Chroma Care nie zastąpi farby - cudów nie ma, ale na pewno jest ratunkiem dla włosów, które straciły swój blask.

Oceniam 13 Beige

Moje włosy: krótkie, cienkie, "sypiące się", lubią się przetłuszczać, pasemka zimny blond. Dość oporne na rozjaśnianie, ale lubią zmieniać kolor w zależności od szamponu / odżywki.

Jestem bardzo zadowolona. Odżywka świetnie przywraca świeżość koloru, mam wrażenie że również odrosty są mniej widoczne (moze dlatego, że włosy się lepiej ukłądają). Stosowałam ją 1-2 razy w tygodniu chyba przez rok (!), gdy kolor na moich włosach tracił odcień i raczej nie trzymałam na włosach dłuzej niż 3 minuty. Oprócz odświeżenia koloru, świetnie wygładza włosy, nawilża ale ich nie obciąża. Są miękkie, ładnie się ukłądają i są mniej podatne na warunki atmosferyczne.

To pierwsza moja odżywka tego typu. Porównam z innymi ale chętnie do niej wrócę.

Używam tego produktu od: 1 opakowanie
Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe

Kupiłam zachęcona opiniami i jestem rozczarowana. Farbuję włosy perłowymi odcieniami i poszukuję produktu, który przedłuży trwałość perłowego refleksu na moich włosach. Zakupiłam odżywkę w kolorze irise, która ma jasnofioletowy kolor. Niestety odżywka nie zabarwia włosów nawet minimalnie (trzymałam na włosach nawet dłużej niż zaleca producent). Półtorej gwiazdki daję za efekt odżywienia włosów (nienajgorszy - włosy są gładkie i ładnie się układają).



Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Ogólnie mam mieszance uczucia co do jednej rzeczy, spodziewałam się ciut innego koloru, używam nr 4 do włosów miedzianych i boje się, że odzywka na grzywce adała ciut inny odcień, a nie odświezyła, nie wiem mam wrażenie ciut za mocnego "farbowania", chociaż to moje odczucia odnośnie grzywki, może źle zastosowałam odżywkę. Trzeba porzadnie ją zmyć, ponieważ widać, że głeboko wnika we włosy i moga być mocno obciążone, ale świetnie nawilża, końcówki są zregenerowane a wlosy lśniące!

Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: 1,150 ml

używam odcienia 4 do miedzianych rudości. Tuba 150 ml wystarczyła na półtora miesiąca, stosowałam raz w tygodniu, włosy myję codziennie. Rudy z mocno rozjaśnianych włosów wypiera się z szybkością światła, ta odżywka jest doskonałą alternatywą dla farby. Trzymam na włosach dłużej niż 10 min i faktycznie widać wyraźne odświeżenie koloru, włosy są lśniące i gładkie, bo odżywka poza kolorem, dodatkowo pielęgnuje jak maska do włosów.

doskonały pomysł na odświeżenie koloru i efekty też świetne. Polecam!

Używam tego produktu od: półtora miesiąca
Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Niesamowita odżywka, naprawde \\\'farbuje\\\' włosy, używam koloru nr 13 - beige, wychodzi śliczny beżowy, rozświetlony blond. Polecam do włosów średni blond, na bardzo jasnym blondzie wychodzą różowe refleksy. Czasem mam ochotę na jaśniejszy kolor i wtedy używam nr 2 - w kolorze jasnofilotetowym, znakomicie gasi żółć we włosach. Już nie używam tzw fioletowych szamponów, wystarczy mi ta odżywka.

Ślicznie pachnie, po umyciu włosy są miekkie i błyszczące, ja trzymam dłużej ok 15-20 min. Kolor utrzymuje się na moich włosach ok 3-4 mycia. Kupiłam za 49 zł.

KOSMETYK SPRAWDZIŁ SIĘ PO 2 TYG.OD ZABIEGU KOLORYZACJI.PRZYWRÓCIŁ ŚWIEŻOŚĆ KOLORU DODATKOWO GO ROZŚWIETLIŁ.WŁOSY ODZYSKAŁY MIĘKKOŚĆ PORÓWNYWALNĄ DO TEJ ZARAZ PO WIZYCIE U FRYZJERA.DO KOLORU BLĄD WPADAJĄCEGO W POPIEL UŻYŁAM CHROMA CARE NR 2 IRISE.POLECAM ZDECYDOWANIE!

Używam tego produktu od: MIESIĄCA
Ilość zużytych opakowań: PÓŁ OPAKOWANIA