IsisPharma, Teen Derm K Concentrate (Serum keratoregulujące dla skóry tłustej i trądzikowej)

Serum jest drogie, ale za to wydajne i pachnie znośnie. Po aplikacji szybko się wchłania w skórę. Dzięki niemu skóra twarzy jest gładsza, bardziej miękka oraz oczyszczona a niedoskonałości pojawiają się sporadycznie. To jeden z lepszych kosmetyków do cery tłustej i trądzikowej jakie miałam okazje stosować.

Dla mnie to serum numer 1 dla mojej mieszanej cery! Swoja przygodę z Isispharma zaczynałam od kremu z tej samej linii, aczkolwiek serum okazało się o wiele lepsze (co raczej nie dziwi, gdyż ma bardziej skoncentrowane składniki ) .

Plusy:
- zmniejsza wydzielanie sebum,
- zdecydowanie zmniejsza stany zapalne,
- działanie złuszczające,
- nie wysusza skóry.

Minusy:
- lekko szczypie,
- zapach.

Serum stosuje raz dziennie, naprzemiennie z kremem nawilżającym. Szczerze polecam osobom z mieszana, bądź tłusta cera. Konsystencja gorsza niż kremu, ale efekty zdecydowanie lepsze i szybsze :-)

Jako osoba zgłaszająca produkt chętnie napiszę o nim recenzję. Szukając czegoś na cerę trądzikową z ŁZS znalazłam niewiele informacji o tym serum. Za to wiele pozytywnych rzeczy czytałam o kremie z tej serii. W końcu trafiłam na bloga, gdzie autorka dość zwięźle opisała pozytywną recenzję na temat tego serum, więc się zdecydowałam. Wolałam serum od kremu ze względu na zawartość AHA, BHA i ZincPCA.

Używam go już od miesiąca i jestem bardzo zadowolona. Plamy od ŁZS się nie pojawiają, krostki pojawiają mi się sporadycznie jedynie na brodzie, gdzie gruczoły są najbardziej aktywne. Ale serum łagodzi ich dojrzewanie, potem wystarczy lekko drania wycisnąć i można obejść się bez rozdrapywania krosty.

Serum nie wysusza, czasem lekko szczypie, jeśli krosta jest aktywna. Nie ogranicza produkcji sebum, ale wieloletnie doświadczenie pokazuje, że kremy rzadko dają sobie z tym radę.

Polecam go osobom z cerą dojrzałą, które mimo upływu lat wciąż mają problem z trądzikiem. Polecam też na ŁZS na zmianę lub zamiast Kerium DS La Roche.

Wada: tubka, z której wylatuje za dużo serum.

Aktualizacja: cera wygląda super po miesiącu stosowania serum, nawet na brodzie przestały mi wyskakiwać krosty. Zdecydowanie POLECAM!!!

Dalsza aktualizacja: Po kilku miesiącach stosowania jestem bardzo zadowolona z tego serum. Obecnie stosuję delikatny żel do mycia twarzy i tonik Normacne firmy Dermedic, wieczorem nakładam potem serum Teen Derm K Isis Pharma a rano stosuję krem Kerium DS La Roche do cery łojotokowej. Przestały mi właściwie wyskakiwać krosty, zaskórniki, zwłaszcza na brodzie są zdecydowanie mniej uciążliwe, nie ma właściwie czego wyciskać. Cera się rozjaśniła a plamy łojotokowe się nie pojawiają. Polecam taki zestaw do stosowania dla cery dojrzałej mieszanej borykającej się z trądzikiem oraz łojotokowym zapaleniem skóry.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: już 2