Dr Breta, Aromaterapia, Tonik Ti do skóry trądzikowej i tłustej, z olejkiem drzewa herbacianego

Tonik dostalam od koleżanki, a ponieważ mam cerę mieszaną (a oprócz tego wrażliwą), która czasem spłata figla w postaci "obcego" na środku brody, stwierdziłam że przetestuję.
Po otworzeniu buteleczki w nozdrza uderza dosyć intensywny zapach olejku z drzewa herbacianego. Jeżeli ktoś jest niezwyczajny to może zniechęcić, ja znam ten "aromat" bo czasem podkradam szampon chłopaka który też jest na bazie tego składnika :P
W opisie mamy "niskoalkoholowy" ale mnie po kilku dniach bardzo wysuszył buzię (placki łuszczącej się, suchej skóry) :(
Odstawiłam go na chwilę i teraz przecieram tylko strefę T, oraz dekolt i plecy. Skóra po użyciu jest wyraźnie oczyszczona, zapach nie utrzymuje się na niej zbyt długo, więc ok. No i co więcej, odkąd stosuję tonik nie miałam żadnych skórnych niespodzianek.

Używam tego produktu od: 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Myślałam,że tonik ten ze względu na obecność olejku herbacianego idealnie spiszę się do mojej dość tłustej i skłonnej do niedoskonałości cery - niestety. Bardzo mnie wysuszył mimo tego,że na płatek kosmetyczny nakładałam go nie wiele. Dodatkowo moja skóra do aplikacji piekła, świeciła się, podrażnił mnie.
Wielkim plusem jest niska cena, chociaż dostępność jest średnia i razem z wysyłką nie wychodzi już tak tanio. Podczas używania toniku nie wyskoczyły żadne niespodzianki,a więc spisuje się idealnie do zwalczania trądziku. Niestety w roli normowania i pomocy przy skórze tłustej - szczerze odradzam.

Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Używałam go ładnych parę lat, zanim "przeniosłam" się na wodę micelarną. To dobry tonik do tłustej cery, skłonnej do łojotoku. Jest klarowny jak woda, mimo zawartości alkoholu nie podrażnia "wrażliwca", dobrze usuwa resztki mleczka do demakijażu, nie pozostawiając niemiłej, lepkiej warstwy. Odświeża i dezynfekuje skórę, stopniowo uwalniając ją od wyprysków. Ma charakterystyczny ziołowy zapach olejku z drzewa herbacianego (ja lubię) ;)

Niestety ów olejek z drzewa herbacianego w połączeniu ze słońcem może powodować przebarwienia - pamiętajcie o wysokich filtrach (producent przed tym nie ostrzega, nie podaje też na opakowaniu składu toniku).