Helena Rubinstein, Lash Queen Mascara (Tusz wydłużający i pogrubiający)

Niestety formuła tuszu i szczoteczka zostały jakiś rok temu "ulepszone" - totalna porażka, tusz wylądował w koszu po ostatnim zakupie, nawet dziewczynka 15-letnia powiedziała, że lepszy kupiła za 2 euro na wyprzedaży! Ja jestem załamana bo straciłam klasyk który był ze mną od lat.

Tusz kupilam jako chwilowa odskocznie od mojego ulubionego tuszu do rzes, ktorego uzywam od lat, ale czasem lubie sprobowac czegos nowego.
Tusz HR niestety nie zagosci w mojej kosmetyczce na stale. Pierwsza wada to rozmazywanie. Na poczatek rano po makijazu, na powiece mam smuge ktora musze przetrzec. Po kilku godzinach robi sie znow to samo. Tusz nie skleja, ladnie rozdziela rzesy, nie wygluza ich jakos speklakularnie, aczkolwiek efekt jest widoczny. Wydluza bardzo niewiele. Jesli chodzi o demakijaz, to rano musze go domywac, bo dosc ciezko schodzi przy wieczornym demakijazu. Daje bardzo naturalny efekt.
Uzywam go drugi miesiac, nie zaczal jeszcze wysychac. Cena jak za tak przecietny tusz bardzo przesadzona.

Używam tego produktu od: 2 miesiace
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Zdecydowanie mój ulubiony. Nie podrażnia, bardzo ładnie wygląda na rzęsach, nie skleja, wyraźnie podkreśla oko i wygodnie się rozprowadza. Opakowanie wygląda świetnie, jest solidne (nic się z nim nie dzieje, gdy mam bałagan w torbie) i lekkie. Czasami zdarza mi się, dla urozmaicenia, kupić inny tusz, jednak zawsze wracam do Lash Queen. Pół gwiazdki odejmuję tylko dlatego, że przy przedostatnim zakupionym opakowaniu nieco się kruszył. Być może przydarzył mi się jakiś trefny, pod tym względem egzemplarz.

Z ta mascara przyjaznie sie juz od lat. Czasami robilam skok w bok do innych marek,ale zawsze do niej wracam.
Mam dosyc krotkie i niezbyt geste rzesy i wieczny problem ze sklejaniem ,przy uzyciu niewlasciwego tuszu.Ta mascara nigdy mnie nie zawiodla
-pieknie pogrubia i wydluza
- nie rozmazuje sie,nie ma efektu pandy
-nie skleja rzes,nawet przy kilku warstwach
-nie podraznia
U mnie sprawdza sie na100%
Jedyny maly minus (bo i tak jest rewlacyjna) troszeczke za szybko wysycha w opakowaniu.Polecam!!


Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: nie wiem

Po pierwsze, kupione, bo to Helka, a ja mam słabość do tej persony. Po drugie, bardzo ładne opakowanie. Polecam osobom, które noszą takie kosmetyki ze sobą, bo opakowanie się nie rysuje a do tego jest ultralekkie. Co do samego produktu, to jestem z niego średnio zadowolona. Kolor ma bardzo ładny, nie kruszy się, a dzięki gęstej szczoteczce świetnie się aplikuje i modeluje oczy. Na pewno super pogrubia, oczy nabierają niezwykle kobiecego, nieco orientalnego looku. Nie zauważyłam jednak, zeby szczególnie wydłużała, ale mam długie rzęsy, więc może z tego to wynika. Największym minusem jest to, że tusz niezwykle szybko wysycha, co nie pozwala na zbyt długie użytkowanie go. Zawsze dbam o dokręcanie opakowań, ale tutaj niestety, pomogłyby chyba już tylko czary :)


na tak!
- opakowanie - lekkie i wytrzymałe
- efekt pogrubienia
- łatwo się zmywa, ale nie rozmazuje w ciągu dnia
- mega pogrubienie (faktycznie wygląda się jak z reklamy)

na nie
- bardzo szybko wysycha
- brak efektu wydłużenia
- cena nieadekwatna do jakości (na pewno nie do trwałości)

Ważna sprawa - tusz kupiłam jakieś 2- 3 lata temu, możliwe, że formuła się zmieniła i niektóre cechy produktu podrasowano.Ponad to, nie mam wrażliwych oczu, więc też nie zauważyłam by tusz jakoś podrażniał oczy.
Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: całe 1

jeden z najlepszych !
dostalam w prezencie i gdy zobaczylam te szczoteczke bylam pewna ze to nie dla mnie ale nic bardziej mylnego poprostu super :
+super pogrubia
+wydłuża
+wydajny
+nie kruszy się
+nie skleja
wart swej ceny !!!


Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Lash Queen Mascara jest bardzo przyzwoitym tuszem do rzęs. Ładnie podkreśla rzęsy pogrubiając i lekko wydłużając. Nie skleja rzęs, nie robi "owadzich nóżek", nie rozmazuje się ani nie osypuje w trakcie dnia.
Dlaczego więc tylko 3,5 gwiazdki? Ano dlatego, że za taką cenę oczekuję czegoś więcej niż przyzwoitości, jakiegoś efektu "wow". A tego ten tusz nie daje. Przeciwnie, bardziej spektakularny efekt osiągam tuszem Max Factor Masterpiece, który jest jak na razie moją ulubioną maskarą.
Lash Queen daje ładny efekt, ale taki na codzień.
Tusz nie podrażnia ani nie uczula, przyzwoicie się zmywa płynem do demakijażu. Generalnie jeśli ktoś może sobie pozwolić na droższą maskarę to nie jest to zły wybór.

Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Trudno znaleźć tusz który by nie sklejał rzęs, ten taki jest. Wygodna szczoteczka. Długo nie wysycha. Nie rozmazuje się. czasem trzeba chwilę poświęcić na rozczesanie gdyż może się lekko zgrubiać.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2

Najlepszy tusz na swiecie, jaki wyprobowalam do tej pory. Nie skleja rzes, szczoteczka jest bardzo wygodna. Swietnie pogrubia, wydluza i podkreca. Zawsze dostaje komplementy, ze moje oczy sa swietnie pomalowane i moje rzesy wygladaja rewelacyjnie . Czesto jednak musze usuwac zeschniete resztki z gornej czesci tubki. Wymianiam co 3 miesiace

Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: zuzylam okolo 10 opakowan

Jedyna maskara, która nie osypuje się nawet po całym dniu. Opakowanie cieszy oko. Rozmiar szczoteczki jest idealny, pięknie rozczesuje rzęsy. Miałam wrażenie, jakby czegoś brakowało rzęsom, ale i tak jest świetna w porównaniu z extravaganzą...kiedy tylko skończy mi się "panterka" wracam do "złotej".

+trwałość
+opakowanie
+rozczesywanie
+szczoteczka

- cena

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

plusy
+opakowanie
+duża szczotka
+intensywna czerń
minusy
-podrażnia
-nie pogrubia, ani nie wydłuża zbyt intensywnie
-trudno zmyć
Za tę cenę powinien szokować jakością, a nie szokuje

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Tusz sam w sobie jest dobry... szczoteczka bardzo fajna, gruba - takie lubię. Ładnie też rozszczesuje rzęsy.
Opakowanie bardzo ładne, klasyczne - na pewno cieszy oko :) Pogrubia, wydłuża.. i wszystko jest fajnie, ale z czasem ten tusz zaczął mnie chyba lekko uczulac ( przy malowaniu i zmywaniu bolały mnie powieki, myślałam, że to od płynu micelanernego, którym zmywam oczy, ale odstawiłam tusz na jakiś czas.. i wszystko było w porządku, dlatego też odejmuję trochę od oceny )

Ogólnie na pewno mogę polecic, bardzo dobry, tylko nie mogę przebolec faktu "uczulania" , dlatego nie wiem, czy bym do niego wróciła.

Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 pełne opakowanie