Helena Rubinstein, Lash Queen Mascara (Tusz wydłużający i pogrubiający)

Widzę że wielu osobom nie przypadł do gustu, moim zdaniem jest na prawdę fajny. Wydłuża rzęsy, nie kruszy się, jest długotrwały, łatwo się zmywa (to dobra cecha bo nie trzeba spędzać godziny w łazience zmywając tusz) nie skleja rzęs, dokładnie je rozczesuje i nie rozmazuje się. Polecam

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam z ciekawości. Mimo poczatkowej niechęci ze wzgledu na wodnista konsystencje i sklejanie rzęs - dałam szanse. Po jakimś czasie troszke zgestnial i dzieki temu moglam go przetestować pod każdym względem :)

Plusy:
+ szczoteczka
+ pogrubienie
+ wydłuzenie
+ opakowanie

Minusy:
- efekt pandy: po paru godzinach smugi na dolnej powiece

Trwalosc dyskfalifikuje ten tusz na całej linii.


Używam tego produktu od: 6 m-cy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Szczerze.... zachwyt niewielki. Kupiłam w promocji więc aż tak zła nie jestem.

PLUSY:
- uzależniające opakowanie, metalowe w kolorze matowego złota, po prostu piękne
- klasyczna szczoteczka która przyzwoicie rozczesuje rzęsy
- dla kogoś kto ma bardzo ładne rzęsy lub poszukuje delikatnego efektu na co dzień

MINUSY:
- tusz szybko wysycha, po 2 miesiącach nie nadaje się już do użytku
- kolor czarny ale jakby nie czarny (słaba pigmentacja)
- trzeba na prawdę się namachać i nałożyć ze 3 warstwy żeby uzyskać przyzwoity efekt.

Podsumowując chcesz wydać duże pieniądze na tusz to NIE KUPUJ Heleny Rubinstein bo będziesz żałować. Efekt jak przy zastosowaniu zwykłej taniej mascary np Rimmela

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: zużyłam 1

Ten tusz dostałam na Boże Narodzenie, bardzo się ucieszyłam ponieważ bez umalowanych rzęs nie wychodzę z domu. Opakowanie jak dla mnie bardzo eleganckie.
Podczas pierwszego miesiąca użytkaowania tusz nie przypadł mi do gustu. Efekt jaki dawał na moich rzęsach był bardzo naturalny.
Kiedy tusz już trochę wysechł, można było wyczarować nim " kocie" rzęsy.
Polecam Panią, które lubią naturalny makijaż.
W takim przypadku na pewno się sprawdzi. Dobrze rozdziela, nie skleja rzęś, lekko pogrubia, wydłuża i podkręca.
Może jeszcze kiedyś go kupię:)

Używam tego produktu od: dwa lata temu
Ilość zużytych opakowań: jedno pełnowymiarowe

Jak dla mnie porażka. Dużo kosztuje, a efekt daje bardzo naturalny. Jeśli ktoś nie lubi mocno podkreślonych rzęs to będzie dla niego dobry, ale za takie pieniądze!!?? Moje rzęsy tylko delikatnie podkreślił, dodał czarnego koloru i tyle. Nie wiem od czego to zależy, że ma takie mieszane recenzje, ale ja mówię mu stanowcze NIE!

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Najlepszy tusz jaki miałam, a dodam, że przetestowałam ich bardzo dużo.Ślicznie maluje,rozczesuje,pogrubia i wydłuża rzęsy.Nie pozostawia grudek i starcza naprawdę na długo. Nie zamienię go na żaden inny :) POLECAM!

Używam tego produktu od: 4 lat
Ilość zużytych opakowań: dużo

Uwielbiam ten efekt. Podkręcone, wydłużone, gęste.
Konsystencja akurat- lubię "śliskie" tusze.
Nie narzekam na rzęsy- łatwo je umalować, ale co do tuszu, jestem wymagająca. Próbowałam Lancome, Armani i ten jest zdecydowanie dla mnie najlepszy- uwielbiam spore szczotki. Rzęsy sięgają brwi po tym tuszu. Wabią mnie teraz wszelkie odmiany: Feline, Extrawaganza- jeśli będę rozsądna jedak, pozostanę przy tym - to mój KWC

Używam tego produktu od: 10 lat z przerwami
Ilość zużytych opakowań: 8-9?

Niestety, kosmetyk ten bardzo mnie rozczarował. Zupełnie nie jest wart swojej ceny, ten sam efekt, a czasem nawet lepszy, można uzyskać tańszą maskarą. Wydłużenie i pogrubienie są bardzo delikatne, nawet kilka warstw precyzyjnie nałożonych, nie da pożądanego skutku (choć nie skleja tragicznie, co uważam za plus). Co gorsza, po jakiejś godzinie od aplikacji, okrutnie sie kruszy i zostawia brzydkie ślady pod oczami, których nie znoszę. Zmywa sie całkiem niezłe, ale przecież nie po to kupujemy tusz do rzęs, by cieszyć się z jego zdejmowania. Ogólnie rzecz ujmując, zawiodlam sie i długo nie wrócę do maskar HR.

Używam tego produktu od: 2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 bez specjalnej przyjemności

Jak bardzo mnie zawiódł. Kupowałam go z wielkimi nadziejami. Zachęcona komentarzami w KWC byłam pewna, że będzie to strzał w 10. Tymczasem mijają 3-4 tygodnie od zakupu, a on wysechł... jest tak suchy, że nie mogę nałożyć drugiej warstwy, bo rzęsy wtedy obklejają się grudkami. Na początku było ok, ale też bez rewelacji - ot taki naturalny efekt. No, ale teraz to jest coraz gorzej. A spodziewałam się, że za taką cenę będę używała ten produkt dłużej niż 1 m-c.
Kupowałam w Sephorze, więc spodziewam się, że nie mam podróby. Rzęsy mam średniej długości i chcę je lekko wydłużyć, więc nie oczekuję niemożliwego.
Nic, szukam dalej... :(

Używam tego produktu od: 3-4 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Ta mascara to niestety wielkie rozczarowanie. Dla mnie nie różni się niczym od wielu za cenę 10 razy niższą, wśród których znalazłaby się z resztą niejedna lepsza od Lash Queen. Nie jest to tusz najgorszy na świecie, ale w stosunku do ceny jakość jest naprawdę kiepska.

Plusy:

+ bardzo ładne opakowanie
+ co nieco wydłuża
+ ładny, nieco matowy efekt

Minusy:

- szybko wysycha
- kruszy się
- skleja rzęsy

Używam tego produktu od: jedna sztuka jakiś czas temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

Używałam poprzednio wersji Extravaganza która była równie wspaniała jak ta. Z różnicą w składzie i zapachu. Jednak jestem pod wrażeniem że oba tusze równie świetnie malują. Ta wersja zdecydowanie się szybciej "rozmalowała". Absolutnie nie skleja rzęs a naprawde je pogrubia. Nie sypie się, nie kruszy. Rzęsy są rozdzielone, pięknie czarne i wydłużone.
Zdecydowanie będę sięgać po maskary HR, mimo wysokiej ceny naprawde warto. Myśle że będzie też długo malować, wersja Extravaganza miło mnie zaskoczyła.Używam tego produktu od:2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań:cały czas 1

Jesli chodzi o mascary, jestem bardzo wymagająca. I nie tylko dlatego, że jestem wizażystką, choć to z pewnością ma znaczenie. Mascarę HR uważam po prostu za najlepszą dla moich rzęs - każde są inne i każde potrzebują innego tuszu, żeby osiągnąć idealny efekt.
Po pierwsze - świetna szczoteczka, włoski ułożone tak, że nie sklejają nawet najmniejszych, najkrótszych rzęsek. Pokrywa rzęsy równomierną warstewką od nasady po końce, pięknie podkreśla.
Po drugie - mascara nie wysycha, jest wydajna i bezzapachowa.
Po trzecie - opakowanie - nie każdemu się spodoba, ale z pewnością jest efektowne.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: około 6