La Roche-Posay, Unifiance, Creme (Podkład do cery suchej i bardzo suchej)

Daję maksymalną ocenę, ponieważ bardzo trudno było znaleźć podkład który nie powoduje uczulenia i dobrze wygląda na twarzy. Nakładam go na krem. Fakt, że trudno jest dobrać kolor, ale jak ktoś ma jasną cerę to nie powinno być problemu ja mam kolor nr 2. Kryje niedoskonałości, ale nie tworzy efektu maski!!!

Używam tego produktu od:kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie wiem skąd tyle pozytywnych opinii, dla mnie ten podkład jest fatalny.
Minusy:

- tłusta, ciężka konsystencja, robią się smugi, widać
granicę makijażu
- obciąża cerę i robi straszną maskę na twarzy
- podkreśla suche skórki i normalnie niewidoczne
zmarszczki mimiczne
- okropny plastelinowy zapach
- fatalny wybór kolorów
- zapycha i powoduje wypryski!!!
- twarz świeci się jak latarnia
- nieeleganckie opakowanie
zdecydowanie jeden z najgorszych podkładów jakie miałam.
Plusy:
brak

Narazie pozostanę wierna lekkiemu Dior Pure Light ale nadal szukam super nawillżającego podkładu.
Podsumowując zdecydowanie nie polecam.


Używam tego produktu od: rok temu przez krótki czas
Ilość zużytych opakowań: 1/4 opakowania

Nie ma lepszego do cery suchej! A wypróbowałam podkładów mnóstwo i to tych wysokopółkowych. Jedyny podkład, który nie "zawiesza się" na moich bardzo przesuszonych partiach (zwłaszcza pod oczami) i nie powoduje widocznych skórek. Kryje delikatnie ale dzięki temu skóra oddycha. Kocham za naturalny wygląd.
Jest wydajny.



Używam tego produktu od:2 lata
Ilość zużytych opakowań: 4

Zaznaczyłam, że kupie ponownie, bo na razie nie znalazłam nic lepszego.

Zalety:
1. cena
2. wydajność (ogromna, a makijaż w pełnym składzie robię codziennie)
3. jak-cię-mogę kolor (mam odcień 24 bom opalona i bardzo ładnie współgra z cerą)
4. łatwy do rozprowadzania - żeby zrobić nim na dziobie maskę to trzeba mieć niezwykłe wprost umiejętności

Wady:
1. zapach gliceryny (mnie osobiście bardzo to drażni)
2. zero właściwości kryjących, bez korektora ani rusz (mimo opalenizny mam znaczne cienie pod oczami)
3. po mniej więcej 4 godzinach skóra zaczyna się świecić (!) - osobliwe zjawisko u osoby z cerą tak suchą jak moja

Po nałożeniu wygląda bardzo ładnie, nie matuje ale daje satynową poświatę, później już jest gorzej. Dobrze jest go jednak musnąć transparentnym pudrem w ciągu dnia. No ale nie wysusza, bardzo to dla mnie wazne, skóra na czole nie powiewa mi na wietrze - z dwoja złego już wolę, żeby się delikatnie błyszczała, bo z tym sobie radzę. Nie do sesji zdjęciowej i nie na wielkie wyjścia. Na codzień - polecam.


Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: ciągle w trakcie pierwszego

Podkładów wybróbowałam całą masę (wlącznie z wieloma z tzw. wyższej półki jak Helena R, Lancome, YSL, kanebo itd). Czytając na wizazu pozytywne opinie o Unifiance, postanowilam spróbować i bardzo pozytywnie mnie ten podkład zaskoczył.
1.Mogłam idealnie dobrać kolor (23)
2. naprawdę nie wysusza mojej suchej, trochę problematycznej skóry
3. ładnie kryje i optycznie wygładza, a nie tworzy maski
4. rzeczywiście daje efekt wypoczętej buzi
Warto w celu przedłużenia jego trwałości wykonczyć makijaz lekkim transparentnym pudrem.


Używam tego produktu od:6mcy
Ilość zużytych opakowań:2

Kupiłam Unifiance Creme w akcie rozpaczy podkładowej i muszę przyznać, że jest to jeden z lepszych podkładów, jakich używałam, a na pewno najlepszy z tych, na które trafiam tej jesieni.

Przede wszystkim zaletą tego podkładu jest nawilżanie. Moja skóra jest sucha, wrażliwa, obecnie zmaltretowana zmiana pogody, a ten podkład to prawdziwy ratunek. Krem, filtr, a potem ten podkład sprawiają, że mogę chodzić uśmiechnięta, a moja skóra czuje pełen komfort przez większą część dnia.

Fantastycznie wygląda na twarzy - kiedy się go nałoży, twarz się świeci, ale po chwili zastyga dając śliczny, satynowy, świeży efekt. Ujednolica koloryt skóry, zapewnia zdrowy wygląd.

Ma fajną konsystencję, delikatną kremową i faktycznie mam wrażenie, że pielęgnuje jak krem.
Jest trwały, nie ściera się szybko.

Co do niego mam? Ano mam dwie rzeczy. Po pierwsze po kilku godzinach trochę zbiera się w porach na najsuchszych partiach moich policzków. Na szczęście nie na całej twarzy, tylko w kilku miejscach.
Druga wada to niestety kolor, który nie pozwala mi go pokochać całym sercem. Używam najjaśniejszego w palecie nr 21 - niby neutralny beż, ale jednak chyba wybija w nim mini nutka różu i nie mogę wyglądać z tym podkładem na twarzy do końca tak dobrze, jak bym chciała.

I te dwie rzeczy nie pozwalają mi go pokochać na 5 gwiazdek, ale na pewno zaprzyjaźniłam się z nim na dłużej. Dużo dłużej.

Używam tego produktu od: ponad miesiąca
Ilość zużytych opakowań: używam pierwszego opakowania

Bardzo się lubimy :-)))

Uwielbiam ten podkład - jest jedwabisty i cudnie się rozmarowuje wtapiając w nią jak krem. Nie podkreśla suchych skórek a wręcz dzięki zawartej w nim glicerynie nawilża. Choć jest to podkład przypomina pigmentowany krem nawilżający. Daje bardzo naturalny efekt - przy dobrym rozsmarowaniu jest niewidoczny na twarzy. Nie można nim zrobić maski, można go wręcz nakładać po ciemku.

Dostępny jest w jasnych kolorach co nie jest regułą jeśli chodzi o podkłady La Roche Posay. Jest strasznie miły w stosowaniu, sama lekkość i delikatność. Mi wręcz poprawia nastrój.

Niestety nie jest trwały - po paru godzinach znika z twarzy, jakby się wchłonął. Ale przynajmniej nie pozostawia gołych placków na twarzy po wytarciu nosa bądż zmatowieniu chusteczką jak to czyni jego brat Teint Correctour. Ma średnie właściwości kryjące....ale i tak go uwilebiam.

Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań:3

podkład jest ok ale bez rewelacji. daję mu trzy gwiazdki bo na kolana mnie niestety nie powalił. przede wszystkim jest dość "tępy", trudno się go nakłada na twarz. najlepszy efekt (ale i najbardziej czasochłonny) daje nakładanie pędzelkiem. dość szybko znika z twarzy, całkiem nieźle wyrównuje koloryt ale o całkowitym zakryciu niedoskonałości nia ma co marzyć - zaczerwienienia będą widoczne. duży minus za nieporęczną tubkę - zostało mi ok 1/4 tubki i trudno te resztki wydobyć. To co w nim najlepsze to fakt że nie wysusza skóry. jednak troszkę zapycha czego się nie spodziewałam. aha no i trzeba by jeszcze wskazać, że jest średnio wydajny :/ co przy tak wysokiej cenie nie napawa optymizmem.Używam tego produktu od:2 m-ce
Ilość zużytych opakowań:1

Kupiłam przez Was, jak zwykle ;)

Szukałam podkładu odpowiedniego dla cery suchej, ale nie zbyt cięzkiego - i znalazłam.

Edytuję: jednak wcale nakładanie go nie trwa dłużej niż innych podkładów, nie wiem czemu tak mi się wydywało? Wiec daję maksa gwiazdek, bo się naprawdę lubimy :)

Jest naprawdę fajny: ładnie kryje, nie dając efektu maski, nie tworzy smug, kolor* dopasowuje się do odcienia cery , nawilża, nie zapycha, nie podkreśla suchych skórek, jest bardzo trwały (co mnie zdumiało - nawilżający i trwały?) i delikatnie rozświetla - twarz wygląda na zdrowa i wypoczetą :)

*używam odcienia 22; jest dość jasny i brzoskwiniowy, zdecydowanie ciepły odcień. Gdy go testowałam wydawał się strasznie pomarańczowy - w rzeczywistości taki nie jest. Dla mnie jest ciut za mało żółty, ale dzięki temu nie daje efektu ciężkiej choroby zakaźnej. Odcień 23 jest chłodny, natomiast 24 jest oliwkowożółty i gdyby nie to, że jest za ciemny, byłby idealny w odcieniu. Taka mała uwaga dla chętnych do zakupu :)

Używam tego produktu od: 6 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Podkład rzeczywiście jest bardzo dobry, ładnie stapia się z cerą, nie obciąża buzi, buzia wygląda na wypoczetą, nie podrażnia, nie powoduje wysypu pruszczy.

Jedynym minusem jest słabe krycie, mam tendencje do zaczerwienienia i z tym sobie po prostu nie radzi, a szkoda, bo to sprawia, że więcej nie kupię tego podkładu.

Używam tego produktu od:miesiąc
Ilość zużytych opakowań:1

nie bede sie za duzo rozpisywac uwazam ze podklad jest bardzo fajny nawilza dlugo trzyma sie na buzi nie wychodza mi po nim pryszcze nie zapycha porow buzia ladnie po nim wyglada o co moge sie przyczepic to za slabo kryje jezeli nie znajde nic lepszego to do niego wroce

Używam tego produktu od:od pol roku
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Zalety:
- nie podrażnia skóry
- w ogóle jej nie przesusza
- bardzo dobrze się rozprowadza
- nie tworzy maski
- wyrównuje koloryt

Niestety ja mam cerę z mocnym rumieńcem i z tym już podkład sobie nie radzi. Zresztą producent nie podaje, że jest on mocno kryjący. I tylko dlatego nie kupie go już węcej, bo znalazłam swój ideał. Używam tego produktu od: 7/8 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1
Nr: 21