Sense & Body, Earth Salt, Hipoalergiczny dezodorant w sztycie dla kobiet

Sztyft jest produktem w 100% naturalnym, ponieważ składa się z ałunu. W celu naniesienia go na skórę, należny go najpierw zmoczyć.
Moim problemem jest nadmierna potliwość, dlatego skusiłam się na niego, bo nie zawiera silnych środków chemicznych, jest bezzapachowy i można go częściej używać.
Sztyft sprawdza się u mnie przez około 3-4 godziny. Faktycznie pozostawia skórę suchą i blokuje wydzielanie nieprzyjemnego zapachu. Po tym czasie zupełnie przestaje działać. Jeszcze gorzej jest przy wykonywaniu wzmożonej aktywności fizycznej, ponieważ wówczas nie radzi sobie niemal w ogóle i nie chroni przed potem i przykrym zapachem.
Dla mnie niestety za słaby.

Jak dla mnie to wyrzucone pieniądze a najtańszy nie był. Wcale nie chroni przed potem, nawet podczas siedzenia w biurze lub normalnego funkcjonowania w domu. Duży dyskomfort miałam podczas użytkowania, wiecznie mokre pachy, nie zapobiega też wydzielaniu zapachu. Juz lepiej działają zwykłe dezodoranty niż to. Ja po roku oddałam znajomemu, bo nie wiedziałam co z nim zrobić.

Dezodorantu używam od ponad miesiąca. Co prawda wcześniej już przyzwyczaiłam moje pachy do dezodorantów naturalnych, więc nie było to bezpośrednie przejście od antyperspirantu do ałunu. Ten dezodorant jest dla mnie rewelacyjny! Zdecydowanie radzi sobie z poceniem i przykrym zapachem. Nie uczula, nawet po depilacji. No i nie brudzi ubrań!!! Przedtem używałam dezodorantów naturalnych w kremie, były skuteczne, ale po pewnym czasie niektóre ubrania nie dały się doprać, niestety. Bardzo polecam!!!

Kupiłam go rok temu, pierwszy egzemplarz zabrałam na wakacje ze sobą. Byłam zadowolona z efektów. Sucha pacha, nie czułam przykrego zapachu. Zostawiłam go w hotelu. Postanowiłam więc kupić drugi egzemplarz. Po jakimś czasu nie wiem czy się skóra przyzwyczaiła czy nie, ale przestał ograniczać wydzielanie się potu. Przykry zapach dalej jest blokowany., natomiast skóra pod pachą stała się wysuszona.
Co do wydajności, wydawało się że będzie niezwykle wydajny, natomiast wymóg użycia wody przed aplikacją, powoduje że po jakimś czasie sztyft się krystalizuje i kruszy, a w efekcie nie daje się go zaaplikować bo drapie i podrażnia skórę. Połowa więc sztyftu powędrowała do kosza.

Czy kupię ponownie? Nie, mam produkty innej firmy, które spełniają obietnice zmniejszenia potliwości czy zniwelowania przykrego zapachu

Dezodorant u mnie niestety się nie sprawdził. Na samym początku miałam wrażenie, że działa, ale z czasem po paru godzinach już czułam brzydki zapach. Zaczęłam go stosować w lato i widać wysokie temperatury nie są dla niego, a szkoda, bo znam osoby, którym się sprawdza rewelacyjnie.

Dezodorant kupiłam skuszona opiniami i w moim przypadku dezodorant się nie sprawdził.
Jego skuteczność ograniczyła się do likwidacji przykrego zapachu. W stosowaniu jest łatwy, nie ma zapachu- co jest jego cenną cechą. Nie zmniejsza potliwości. Daje krótkotrwały efekt. Nie uczula. 3 punkty daję za bezzapachowość i ograniczenie przykrego zapachu.

Earth Salt używałam przede wszystkim do celów innych niż założył producent. Postanowiłam jednak sprawdzić jak kryształ ałunu radzi sobie z pełnieniem funkcji dezodorantu.

Kosmetyk sam w sobie nie ma żadnego zapachu, co dla jednych będzie plusem, dla drugich minusem. Jest prosty w użyciu - wystarczy zanurzyć go pod strumieniem wody i przetrzeć skórę pod pachami. Czy to działa? Moje oczekiwania w tym zakresie nie zostały do końca spełnione. Owszem dezodorant zapobiega przykrym zapachom, tutaj nie ma się do czego przyczepić. Niestety nie ogranicza w ogóle samego pocenia. Trzeba się więc liczyć z ryzykiem mokrych plam pod pachami. Jako dezodorant będę więc go używała raczej okazjonalnie - awaryjnie. Zostanę natomiast przy wykorzystywaniu kryształu do tamowania krwawienia z małych ranek (przy ewentualnym zacięciu maszynką), bo z tym radzi sobie rewelacyjnie.

Zaletą kryształu na pewno jest to, że jest w 100% naturalny i wyjątkowo wydajny. Używa się go codziennie a bryłka jakoś szczególnie nie "topnieje". Plusem jest też to, że kosmetyk jest delikatny i nie uczula. Ja nie odnotowałam żadnych problemów ze skórą pod pachami, a miewałam już przeboje z podrażniającymi dezodorantami. Mały minus za opakowanie - na spodzie znajduje się mały otwór, przez który odrobina kosmetyku może wyciekać na np. półkę.

ZALETY PRODUKTU:
- skutecznie eliminuje brzydki zapach potu przy mojej nadmiernej potliwości
- bezzapachowy
- użyty ze zwykłym antyperspirantem w sprayu dają poczucie świeżości
- nie uczula
- nie podrażnia użyłam go po depilacji pach i wszystko było w porządku
- wydaje mi się, ze działa kojąco na skórę, ponieważ odkąd go stosuje nie mam żadnych podrażnień i czerwonych plam
- wydajność
- ładne, małe opakowanie
- dostępność np. rossmann dział z mini produktami

MAŁA WADA PRODUKTU:
- nie hamuje całego procesu pocenia się, ale cieszę się, że chociaż nie czuć ode mnie przykrego zapachu

ok

Byłam niezmiernie zaskoczona jego brakiem zapachu. Dosłownie produkt nie ma żadnego zapachu, nawet najdelikatniejszego. Doskonale radzi sobie z eliminacją potu. Jego ogromnym plusem jest wydajność. używam i nic nie ubywa. Bardzo go polecam.

W sumie to kupiłam z polecenia koleżanki, ale nie byłam do niego zbyt przekonana. I w sumie jestem zaskoczona na plus. Ałun mimo braku zapachu świetnie sobie radzi. Co to znaczy? Ano, że może nie hamuje potu, ale sprawia, że jest bezzapachowy. Doskonale radzi sobie nawet w gorące lato i stresujących sytuacjach. Do tego taki sztyft kosztuje kilka złotych i starcza na pół roku albo i więcej.

Uwielbiam testować nowe rzeczy. Zazwyczaj jestem pozytywnie zaskoczona, tak też było tym razem. Ałun dobrze chroni przed brzydkim zapachem. Jedyny produkt, ktory zapobiega mojemu poceniu się, a wypróbowałam wiele marek. Szczerze, inne antyperspiranty sprawiały, że pociłam się jeszcze bardziej niż gdy nic nie używałam. Earth salt to jedyne produkt, który mi pomaga. Jest bardzo wydajny, korzystam od 3 miesięcy, a nic nie ubywa. Jest tylko jeden minus, trzeba wstrzymać się z korzystaniem zaraz po depilacji pach, okropnie szczypie.

Skusiłam się na ten ałun, bo polecali go znajomi. Na początku podchodziłam do niego sceptycznie, ale rzeczywiście jest świetny!

+ brak zapachu, brak sztuczności,
+ dobrze sobie radzi nawet w upały, skóra się co prawda trochę poci, ale nie ma nieprzyjemnego zapachu,
+ nie podrażnia i nie uczula,
+ baaaaardzo wydajny, ja używam swojego już ok 5 miesięcy i końca nie widać,
+ cena bardzo dobra.