Essence, Lash & Brow Gel Mascara (Żel do brwi i rzęs)

Przyznam, że lubie firmę essence, mają świetny tusz do rzęs i przede wszystkim tani...
Chciałam kupić odżywkę do rzęs i w Naturze pani poradziła mi własnie ten produkt...
To nie jest zadna odżywka ;/ żadnego działania odżywiającego nie zauważyłam.Mam troszkę delikatne oczy i po nałożeniu tego "preparatu" czułam okropne pieczenie, swędzenie, zaczerwienienie, przetrwałam czekając aż wyschnie i nałożyłam tusz...
Rzęsy były grubsze ale tak jakby "suche".
Nadaje się jedynie do układania brwi...
Do niczego innego nie polecam.
Cena to też nie jest za niska, znam produkty o niższych cenach i lepszym działaniu.
Produkt zbyteczny
Naprawdę szkoda mi tych 9 zł...

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 zaczęte, ale juz dałam sobie spokój

Ten produkt kupowałam już ze swiadomoscią, ze odzywką nie jest, tylko żelem do brwi i rzęs.

Jednak można się czepiać odn. tlumaczenia na etykietce, gdzie jest faktycznie słowo "odzywka", podczas gdy w wersji anglojęzycznej mamy "gel mascara" ... Jednak nawet w ulotce , ktorą znalazłam obok szafy essence było info nt. odżywienia i regeneracji rzęs i brwi, jakie miał zapewnić ten preparat. Jesli tak wprowadza się klienta w błąd, nie dziwie się, ze wizażanki odejmują za to gwiazdki ;)

Ja oczekiwalam od tego kometyku utrwalenia.
Mam naturalnie bardzo ciemne brwi i rzesy i czesto rezygnuję z mascary.
Testowalam ten żel zarowno do brwi i rzęs.
Mam dość wrażliwe oczy, po aplikacji bylo ok, więc nie jest źle.
Poza tym preparat nadaje ładny , "mokry" look.
Brwi są wygladzone i bardziej zdyscyplinowane, a rzęsy troszkę uniesione ( efekt mozna porownac do zastosowania kiepskiego tuszu, więc całkiem OK ).

Plusy :
- niska cena ( zalpacilam 8,99 )
- bardzo ladne opakowanie :D
- aplikując "odzywkę" mamy poczucie, ze robimy coś dobrego dla brwi i rzęs :D :D :D
- raczej nie podraznia

Minusy :
- efekt utrzymuje się bardzo, bardzo krótko
- wprowadzanie w błąd klienta odn. własciwosci preparatu, tak na nalepce, jak i w materialach reklamowych

Mnie nie zachwycila, ale biorąc pod uwagę cenę, nie jestem specjalnie zawiedziona ;)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

No tak. To nie jest odżywka. Polacy źle tłumaczą, ale to nie pierwszy raz....
Ja tam bardzo lubię tą żelową maskarę. Jeśli chodzi o naturalny efekt to jest genialna, nie podrażnia, nawet pogrubia i wydłuża. Efekt krótkotrwały ale to mi nie przeszkadza ;p Nie wiem na co się ludzie skarżą. Po długim używaniu ze zdziwieniem stwierdziłam, że moje rzęsy są jakby dłuższe. Zasłużyła na mocne 4. ^^
PS. GENIALNE DO NAŁOŻENIA MASKARY! Nawet najgorsza, co skleja rzęsy wygląda na tym żelu olśniewająco!!

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: prawie jedno

Świetny żel, niska cena, pozytywne działanie. Myślę, po co przepłacać, więc kupiłam.

Od pierwszego zastosowania byłam bardzo zadowolona- brwi ładnie uczesane, wyrównane, trzymające się kształtu.

Teraz, kiedy noszę czapki i berety, muszę trochę uważac, żeby tych brwi "nie zburzyć", ale udaje się je zachować w dobrym stanie.

Ogólnie mam brwi w kolorze o ton ciemniejszym od włosów i lubię ten efekt, żel Essence doskonale pomaga w robieniu tzw. naturalnego looku. Do rzęs nie używałam.

Aha, jeżeli linia brwi nie wymaga u Ciebie dużego nakładu pracy, np. coś pomiędzy Nat. Vodianovą i Anną Vyalitsyną, ten żel wystarczy, żeby było ładnie. Naprawdę.

Produkt ma ładne i estetyczne opakowanie. W przyszłości raczej kupię.

Kupiłam przez pomyłkę. Miało być My Secret...

+ da się pomalować tak, żeby było coś widać, rzęsy mogą być uniesione i lekko "pogrubione" optycznie

- strasznie skleja rzęsy, trzeba się naprawdę namęczyć, żeby je rozczesać
- podrażnia oczy
- do niesfornych brwi nie nadaje się w ogóle, jeśli ktoś ma mięciutkie i łatwo mu się układają, to może się przyda, ale nie ma co liczyć, że grube brwi chociaż trochę wymodeluje
- mętnieje w opakowaniu już po kilku użyciach
- po angielsku "gel mascara", po polsku "odżywka"..

Raczej nie polecam. Nic to nie robi.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Właśnie zorientowałam się, że kupiłam ten produkt przez pomyłkę i wielce zaskoczyły mnie tutejsze negatywne recenzje. No tak, to miało być My Secret, a nie Essence...

Najlepsze zastosowanie znajdzie jako ujarzmiacz brwi. Niestety nie najlepszej jakości.
Czy odżywia? Też mnie to zastanawia. Wydaje mi się, że ma działanie lekko odżywcze, ale cudów raczej się spodziewać nie można.
Ostrożnie z aplikacją na rzęsy: podrażnia oczy. Dlatego najczęściej stosuję na noc.

Używam tego produktu od: 2 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 2/3

Ten produkt to normalny zel do ujarzmiania brwi, a nie odzywka na ich porost. Ja go stosuje do utrzymania brwi na miejscu i spisuje sie rewelacyjnie. Jest tak samo dobry jak zel do brwi MAC, a o ile tanszy. Mialam kilka innych zeli do brwi, ale dwa powyzsze lubie najbardziej. Essence kupie ponownie poniewaz jest w przystepnej cenie, a nie widze zadnych minusow. Przede wszystkim nie widac go na brwiach, poniewaz na szczoteczke nabiera sie odpowiednia, nie za duza warstwa zelu. Do tego szczoteczka jest bardzo wygodna, opakowanie ladne, a zel faktycznie utrwala brwi. Nie wiem czy sa do wyboru kolory, ja mam bezbarwny.

Jako odzywka ten prodkut na pewno sie nie sprawdzi. Jesli ktos szuka dobrej odzywki niech kupi ArtDeco Lash power night repair.

Używam tego produktu od: 2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam powodowana ciekawością i od tego czasu, co jakiś czas wracam do tego produktu.
Stosuję odżywkę głównie w celu ujarzmienia moich brwi i ten produkt tak stosowany spisuje się świetnie.
Stosowałam go także na rzęsy, ale troszkę podrażniał mi oczy. Brwi traktowane tą odżywką były w dobrej kondycji, fajnie się układały.
Produkt wydajny. Opakowanie jest trochę delikatne, po czasie pęka nakrętka i ciężko wydobyć szczoteczkę z opakowania - rączka zostaje nam w ręce, kiedy reszta jest w opakowaniu. Ale za tą cenę nie jest źle.

Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: kilka

Zdecydowanie średniaczk. Fajna konsystencja, szczoteczka ułatwiająca nakładanie jednak produkt nie działa. Ani na rzęsy ani na brwi. Po miesiącu stosowania żadnej poprawy nie zauważyłam.

Używam tego produktu od:dawna
Ilość zużytych opakowań:1

Żelu używam do stylizacji brwi, ale, niestety, jestem nim zawiedziona. Właściwie, oprócz krótkotrwałego utrwalenia, nie daje żadnych efektów.
Brwi wcale nie wyglądają lepiej. A po paru godzinach znowu żyją własnym życiem :brzydal:
Stosowany przed kredką:love: rozmazuje ją, więc używam przed.
Na rzęsach nie sprawdził się zupełnie, spuchły mi powieki :mad:
Ośmielę się stwierdzić, że wyrzuciłam pieniądze w bloto :p:

Używam tego produktu od:ok miesiąc
Ilość zużytych opakowań:1

Zwykły żel.
Włoski wcale nie stają sie wzmocnione ani w zaden sposob inne niz przed nalozeniem.
Jedyne do czego sie nadaje to ulozenie i rozczesanie brwi. Pff
Bez rewelacji.
Poprostu ten zel nic nie robi. Szkoda kasy.


Używam tego produktu od:kiedys
Ilość zużytych opakowań:1 nie pełne.

Nie mam pojęcia jaki skład ma ta mascara, ale jak dla mnie to po prostu zwykły żel i wcale mi to nie przeszkadza. Nie oczekiwałam efektu odżywienia- potrzebowałam czegoś do utrwalania kształtu brwi i z tym mascara radzi sobie znakomicie. Nie jest za mocna, więc mam dwa opakowania- jedno przeze mnie zmodyfikowane z dodatkiem mocnego żelu na wieczorne wyjścia i drugie oryginalne na co dzień. 3 gwiazki bo wg mnie nie odżywia, szczypie gdy nałoży się go na rzęsy i jest trochę za słaby, ale za to ma fajną szczoteczkę która idealnie nadaje się do modelowania kształtu brwi. Jeśli któraś z Was szuka utrwalacza do brwi- polecam, jeśli odżywki- nie ma na co liczyć.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 3