Christian Laurent, Pour la Beaute, Supreme Growth (Aktywna baza i serum do rzęs)

Christian Laurent, Pour la Beaute, Supreme Growth (Aktywna baza i serum do rzęs)

Średnia ocena użytkowników: 4,5 /5

Zobacz oferty

makeup.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.64/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

REKLAMA
Pojemność 9 ml
Cena 25,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Serum do rzęs Supreme Growth to innowacyjne połączenie bazy pod tusz do rzęs z intensywnie pielęgnującą odżywką. Balsamiczna konsystencja, dzięki precyzyjnej szczoteczce, dokładnie otula nawet najkrótsze rzęsy, wydłuża je, pogrubia, zagęszcza i doskonale przygotowuje do aplikacji maskary. Skoncentrowana formuła jednocześnie wzmacnia i nawilża rzęsy oraz przedłuża trwałość makijażu. Bogata receptura zawiera wyselekcjonowane, ultraskuteczne składniki: Widelash™, biotynę, kwas hialuronowy i D-panthenol, które odbudowują, głęboko odżywiają i aktywują wzrost rzęs. Regularne stosowanie sprawia, że rzęsy staja się wyraźnie gęstsze, dłuższe, mocniejsze i mniej podatne na wypadanie. Preparat nie zawiera substancji zapachowych. Polecany również osobom o wrażliwych oczach oraz noszącym szkła kontaktowe.

Produkt testowany dermatologicznie.

Cechy produktu

Właściwości
stymulujące wzrost, regenerujące
Opakowanie
w tuszu
Pojemność
<10ml
Rodzaj
odżywki do rzęs
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 31

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,5 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka próbek

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Serum bardzo dobre

Z czystym sercem mogę polecić serum i bazę Christian Laurent.
Używałam jej po zdjęciu sztucznych rzęs, które nosiłam prawie rok. Moje rzęsy po takim czasie ciągłych aplikacji sztucznych rzęs potrzebowały bardzo dużej regeneracji, byly zniszczone, polamane i bardzo rzadkie. Baza oraz serum bardzo dobrze sobie z nimi poradziły. Już po niedługim czasie zauważyłam nowe krótkie rzęski. Moje rzesy staly sie grubsze i wyraźnie bardziej odżywione.
Bardzo fajnym rozwiązaniem jest też to że na bazę można nałożyć maskarę,przez co rzesy po pomalowaniu prezentują się bardzo dobrze, są pogrubione, ładnie rozdzielone i długie. Pomimo takiego zniszczenia jakie miałam ja, rzesy prezentowały się po pomalowaniu na prawdę dobrze.
Baza dzięki konsystencji balsamu bardzo dobrze się nakłada, szczoteczka też jest ok, bardzo precyzyjna, ułatwia aplikację, pokrywa nawet najkrotrze rzęski, przez co każda rzęsą jest otulona, nawilżona i odżywiona.
Szczerze polecam

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

Baza i serum do rzęs

Aktywna baza i serum do rzęs od Christian Laurent jest zapakowana w eleganckie opakowanie, biało złote.

Ma szczoteczkę silikonową o bardzo fajnym kształcie, dociera nawet do najmniejszych rzęs. Myślę że była by to świetna alternatywa dla tuszu do rzęs ;)

Po nałożeniu na rzęsy jest biała, z czasem robi się na wpół przezroczysta.

Jako baza pod tusz sprawdza się różnie, w zależności od używanego tuszu. Stosując razem z tuszem tej samej firmy efekt był tragiczny, tusz nie pokrywał wszystkich rzęs, były posklejane. Przy użyciu tuszu innej firmy efekt był oszałamiający! Długie, grube, podkręcone rzęsy.

Jako serum, stosowałam na noc. Po zużyciu opakowania, nie zauważyłam znacznej różnicy w kondycji czy wyglądzie rzęs . Rano trzeba pamiętać o zmyciu dokładnie produktu, inaczej włoski się sklejają.

Dla mnie jako baza jak najbardziej na TAK

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Dobry produkt

Baza w eleganckim biało - złotym opakowaniu, przystępnej cenie i każdej drogerii Rossmann. Kupiona na promocji kosztuje kilkanaście złotych. Opakowanie jest bardzo ładne, nienachalne i nietandetne. Szczoteczka silikonowa, wygodna w użytku, a formuła w idealnej gęstości. Po wyjęciu szczoteczki nabiera się idealna ilość produktu, który nie rozlewa się i łatwo aplikuje się go na rzęsy. Nie posiada zapachu. Jako baza sprawdza się bardzo dobrze, ale nie można przesadzać, ponieważ rzęsy zrobią się sztywne. Osobiście stosuję ją jako odżywkę do rzęs na wieczór od ok. 2 miesięcy. Biały kolor dość szybko się wchłania, rano nie ma po niej śladu. Polecam stopniować ilość nakładanej odżywki, ponieważ przy kilku warstwach rano obudzimy się z grudkami na rzęsach. Po kilku tygodniach stosowania uważam, że odżywka podkręciła rzęsy, lekko pogrubiła, ale nie mam pewności co ich zagęszczenia. Na pewno odżywiła rzęsy i nadała im zdrowszego wyglądu.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Cena wysoka ale dobre

Serum zaczęłam stosować po zdjęciu sztucznych rzęs. Moje były w okropnym stanie. Serum odbudowało moje rzęsy, sprawiło że są bardziej gęste i dłuższe. Działa naprawdę szybko, jest wydajne.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: W serwisie aukcyjnym

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Polecam zawsze i wszędzie każdemu

Serum do rzęs, działające cuda. Mimo swoich gęstych rzęs, serum wzmocniło je, jeszcze bardziej zagęściło. Efekt kociego oka bez użycia makijażu. Polecam każdemu zawsze i wszędzie

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Naprawdę warto jest spróbować

Jak dla mnie ta odżywka to prawdziwe cudo. Mimo, iż miałam obawy z uzywaniem, bo mam problem z gradówką, nie wystąpiły u mnie żadne podrażnienia, a wręcz pomogla wzmocnić wypadające i osłabione rzęsy na chorym oku. Efekty zaczęły pojawiac się po ok miesiącu stosowania, ale naprawdę warto!!!

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

Baza musi być :)

Moje naturalne rzęsy są byle jakie,słabe,delikatne,brązowe i jest ich mało, od wielu lat wspomagam się przy makijażu takimi wynalazkami jak bazy do rzęs,przeważnie używam marki Eveline ale jakiś czas temu spróbowałam kosmetyków konkurencji i się nie zawiodłam ;),
Producent rekomenduje swój kosmetyk jako bazę i serum, faktem jest że nie pogorszył kondycji moich rzęs ale i nie zrobił z nich wachlarzy.
Serum zostało zapakowane w kartonik na którym producent umieścił wszelkie niezbędne informacje jak właściwości,działanie oraz skład. Baza ma formę tuszu do rzęs,jest w kolorze białym,bardzo dobrze łapie każdą pojedynczą rzęsę pogrubiając i wydłużając,stosowałam ją z różnymi tuszami zarówno wysokopółkowy Ysl jak i drogeryjnym Revers i jestem bardzo zadowolona,bo w obu przypadkach zdała test.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Pomoc

Po zdjęciu przedłużanych rzęs moje naturalne wyglądały strasznie. Jakbym była łysa ????????
W głowie miałam myśl, że został mi miesiąc do chrzcin córki i jak ja będę wyglądać?
O pomalowaniu ich tuszem nawet nie było mowy... Postanowiłam poszukać jakieś serum żeby choć troszkę je uratować.
Nie wiedziałam jakie kupić więc tak na prawdę kupiłam pierwsze lepsze .
I tu było moje odkrycie ????
Serum na prawdę uratowało moje naturalne rzęsy. Używam je od końca czerwca tylko na noc po dokładnym oczyszczeniu twarzy i oczu . Na dzień dzisiejszy rzęsy mi odrosły na tyle że mogę je pomalować tuszem i nie straszę ???????? będę je używać jeszcze miesiąc i zobaczymy jakie będą efekty dalej .
Z całego serca mogę je Wam serdecznie polecić ????

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Najlepsze serum do rzęs!

Serum do rzęs od Christian Laurent używam już od kilku miesięcy codziennie, a nadal jestem na pierwszym opakowaniu. Przeszłam już przez kilka podobnych produktów i zdecydowanie to serum polecam najbardziej. Dodatkowo, jest jedną z najtańszych propozycji (w Rossmanie na promocji często jest za ok. 20 zł).

Produkt jest bezzapachowy i biały, po pewnym czasie przestaje być widoczny na rzęsach.

Zanim zaczęłam stosować serum, rzęsy często mi wypadały. Baaardzo często. Jednak już po kilku dniach od zakupu problem zniknął zupełnie! Rzęsy są teraz widocznie dłuższe, podkręcone i grubsze, nigdy nie wyglądały lepiej :D

Czytałam też, że szczoteczka podobno jest średnia i może zaboleć przy kontakcie z powieką. Rzeczywiście, jest dosyć twarda, natomiast przy zachowaniu minimalnej ostrożności w żaden sposób nie utrudnia to aplikacji.

U mnie już po pierwszym zastosowaniu widziałam sporą różnicę, a po tych paru miesiącach stwierdzam, że moje rzęsy nigdy nie wyglądały tak zdrowo! Przy lekkim makijażu nie używam już nawet tuszu do rzęs lub nakładam go bardzo niewiele.

Z całego serca polecam, następnym razem na pewno kupię parę sztuk :)

✰ Red Marble ✰

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Z tą bazą każde oko zachwyca

Bazę kupiłam z polecenia znajomej, ponieważ do tej pory używałam tuszy wydłużających i pogrubiających, postanowiłam zakupić tą bazę i użyć najzwyklejszego tuszu. Efekt jest piorunujący. Rzęsy są pięknie wydłużone, pogrubione. Przy codziennym stosowaniu stają się mocniejsze, przy zmywaniu makijażu mniej wypadają, a nawet mogę stwierdzić z czystym sumieniem że rzęsy delikatnie się wydłużyły. Na razie jest to chyba najlepsza baza jaką miałam przyjemność używać i stosunkowo niedroga.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Zapewnienia producenta są w 100% zgodne z rzeczywistością.

Kilka lat temu z uporem maniaka przedłużałam i zagęszczałam rzęsy największą dostępną metodą na rynku.
Wizyty na uzupełnienie musiałam mieć rozpisane na pół roku do przodu, co dwa tygodnie.
Po ściągnięciu tych ''doczepów'', moje rzęsy wyglądały tragicznie. Były krótkie, zniszczone, przerzedzone.
Zaczęłam stosować dostępne na rynku produkty do regeneracji, odżywienia rzęs.
Oczywiście wydłużenie było bardzo mile widziane.
Tylko jedna odżywka doprowadziła moje rzęsy do jako takiego wyglądu, ale nie zmienia to faktu, że nadal są średniej długości, dość rzadkie.
Produkty do rzęs używam co jakiś czas po chwilę obecną. Szukam w nich wyżej wymienionego działania.

Producent opisuje produkt jako innowacyjne połączenie bazy pod tusz do rzęs z intensywnie pielęgnującą odżywką. Balsamiczna konsystencja, dzięki precyzyjnej szczoteczce, dokładnie otula nawet najkrótsze rzęsy, wydłuża je, pogrubia, zagęszcza i doskonale przygotowuje do aplikacji maskary. Skoncentrowana formuła jednocześnie wzmacnia i nawilża rzęsy oraz przedłuża trwałość makijażu.


W składzie znajdziemy:;
Biotynę, kwas hialuronowy i D-panthenol, które odbudowują, głęboko odżywiają i aktywują wzrost rzęs.

Producent obiecuje że regularne stosowanie sprawia, że rzęsy staja się wyraźnie gęstsze, dłuższe, mocniejsze i mniej podatne na wypadanie. Preparat nie zawiera substancji zapachowych. Polecany również osobom o wrażliwych oczach oraz noszącym szkła kontaktowe.

Produkt zamknięty jest w plastikowym klasycznym opakowaniu tuszu do rzęs, jego pojemność to 9ml.
Wyposażony jest w klasyczną silikonową dość twardą szczoteczkę do rzęs, średniej grubości. Bardzo dobrze rozkłada produkt na rzęsach.
Całość wykonana jest solidnie, szczoteczka nie uszkadza się i nie przeskakuje podczas zamykania.

Szata graficzna jest koloru biało złotego. Na opakowaniu w czytelny sposób napisane są podstawowe informacje o produkcie.

Konsystencja białego koloru, średniej gęstości. Nie za wodnista, nie gęsta. Dobrze rozprowadza się na rzęsach.

Zapach jest prawie niewyczuwalny, minimalnie czuć chemię, ale nie powoduje żadnych podrażnień oczu, jak również nie wywołuje łzawienia.

Stosowałam tą odżywkę dwa miesiące.
Serum możemy stosować na dwa sposoby, solo lub jako bazę pod tusz.

Używana jako baza pod tusz sprawdziła się całkiem fajnie.
Sama szczoteczka zasługuje na plus, jest bardzo dobrze wyprofilowana, posiada krótkie, gęste włoski, bardzo dobrze rozprowadza produkt.
Pięknie rozdziela rzęsy. Ale jedna uwaga, żeby móc nałożyć na to serum tusz, musimy zaczekać aż produkt całkowicie wyschnie, ponieważ nałożony na mokry produkt skleja rzęsy i ciężko będzie je ładnie rozdzielić i wytuszować.
Musimy to zrobić po ok minucie/dwóch (zależnie od tego jak grubą warstwę serum nałożymy)
Po wytuszowaniu rzęs widać różnicę w wydłużeniu i gęstości.
Rzęsy wyglądają jak po nałożeniu kilku warstw, są wydłużone, widać wizualne zagęszczenie, i co najważniejsze rzęsy nie sklejają się.
Produkt na pewno przedłuża trwałość makijażu oka, nic się nie osypywało, nie rozmazywało. Rzęsy po całym dniu wyglądały jak świeżo wytuszowane, nic się z nimi nie zadziało. Biorąc pod uwagę mój tryb dzienny, gdzie makijaż nakładam o 7 rano, a zmywam o 21, to jest naprawdę dobry wynik.

Wieczorem nakładam serum po demakijażu.
Od razu po aplikacji serum bieli rzęsy, jednak ten kolor ulatnia się z biegiem czasu.
Byłam bardzo ciekawa czy serum to będzie usztywniało rzęsy, jak to miało miejsce z innymi tego typu produktami, gdzie po jednej aplikacji byłam zmuszona zmyć produkt, ponieważ tak usztywniały rzęsy że myślałam że po prostu pękną jak tylko obrócę się na poduszce. . Na szczęście z tym produktem było inaczej. Na rzęsach daje się wyczuć ''coś'' ale nie mamy tu sztywnych drutów.
Nakładany na noc nie podrażniał, nie uczulał, nie powodował łzawienia oczu.

Codziennie przez dwa miesiące używałam w ten sam sposób, jako bazę pod tusz i solo na noc.
Po zakończeniu kuracji byłam zadowolona z efektów.
Stan rzęs wyraźnie poprawił się, były mocniejsze tak jak obiecuje producent.
Zauważyłam delikatne wydłużenie, nie był to spektakularny efekt jak po użyciu kultowej odżywki, ale dało się zauważyć delikatny efekt po nałożeniu 2ch warstw tuszu.
Rzęsy które zyskały na długości nie były proste jak druty tylko ładnie podkręcały się.
Rzęsy zauważalnie mniej wypadały. Nie było to oczywiście działanie że w ogóle przestały wypadać, ponieważ (przepraszam że się powtarzam, ale wspomnę o tym raz jeszcze) rzęsy rosną i wypadają w swoim naturalnym cyklu, który trwa 6 do 10 tygodni. Normą jest wypadanie 1 lub 2 każdego dnia.

Produkt jest bardzo wydajny.
Cena regularna w Rossmann 26,99

Reasumując, bardzo dobry produkt do stosowania zarówno solo, jak i po tusz.
Stosowany jako baza doskonale wydłuża i pogrubia nasze rzęsy. Dodatkowo przedłuża trwałość tuszu. Mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, ze dzięki niemu, nawet tani, przeciętny tusz będzie wyglądał na naszym oku świetnie.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Christian Laurent, Pour la Beaute, Supreme Growth (Aktywna baza i serum do rzęs)

Może zacznę od plusów. Chciałam serum do rzęs, kupiłam bazę. Nigdy wcześniej nie stosowałam bazy, więc miałam okazję się nauczyć i zobaczyć " z czym to się je". Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że to jakoś odżywi moje rzęsy albo że jakoś przyspieszy ich wzrost. Może nie jest to aż takie genialne, że rzęsy rosną w piorunującym tempie, ale zdecydowanie są mocniejsze i zdrowsze. Poza tym produkt nie skleja rzęs, nie robią się grudki. Trzeba tylko odczekać, aby baza dobrze zaschnęła przed nałożeniem tuszu.
Minus jest taki, że szczoteczka jest bardzo twarda, a włosie jest jakby ostre. Trzeba bardzo uważać przy nakładaniu produktu, bo "dziubnięcie" się w oko jest bardzo bolesne. Nic nie spływa do oczu, nie podrażnia ich, jedynie trzeba uważać przy nakładaniu. Ogólnie bardzo polecam:)

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    309
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1124
    pochwał

    9,63

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    1068
    pochwał

    9,37

Zobacz cały ranking