Ziaja, Baltic Home Spa, Witalizacja, Serum wygładzająco-nawilżające do twarzy, szyi i dekoltu

Bardzo polubiłam zapach tego serum, jak i całej serii - jest niespotykane, prosto z natury. Serum na gęstą konsystencję i łatwo się nakłada: łatwo się rozprowadza i nie pozostawia tłustej warstwy na twarzy nadaje się pod makijaż jest wydajne polecam

Zupełnie nie nadaje się do skóry tzw odwodnionej, ziemistej, rzeczywiście potrzebującej nawilżenia. Może do skóry normalnej by się przydał ? Tylko wtedy pytanie, po co?

Po pierwsze zapach jest zdecydowanie niepotrzebnie zbyt intensywny, duszący. Bardzo odpychający.
Po zastosowaniu rzeczywiście szybko się wchłania, ale nie zostawia skóry nawilżonej, a przy dłuższym użytkowaniu skóra jest bardziej wysuszona niż przed. W moim odczuciu ma raczej drażniący efekt na skórę.
Nie można go też stosować na pod oczami o czym ostrzega producent, czyli musimy mieć w kosmetyczce kolejny kosmetyk do tego celu.

Nałożony sam ściąga skórę i nie pozostawia jej odżywionej, aktualnie więc męczę się z nim stosując pod krem, ale to nadal nie jest to.

Produkt uzywa się bardzo komfortowo natomiast niestety powoduje delikatne krostki, może to początkowy problem bo generalnie skóra lśniąca i nawilżona. Na pewon kupię ponownie

Za kilkanaście złotych mamy wyjątkowo duże - jak na serum - opakowanie całkiem przyjemnego w stosowaniu i działaniu serum.
U mnie dobrze sprawdza się pod makijaż, choć dodaję jeszcze na to serum krem w okolicach oczu . Latem, w upały, lubię wklepać to serum w lekko osuszona twarz i szyję i takie nawilżenie mi wystarcza.

Serum wygładzająco-nawilżające do twarzy Ziaja witalizacja jest bardzo lekkie i dosyć wodniste. Przyjemnie pachnie, idealnie do porannego odświeżenia twarzy. Szybko się wchłania i nadaje się pod makijaż. Dzięki wygodnemu opakowaniu z pompką możemy nabrać odpowiednią ilość produktu, które dobrze się rozsmarowuje po twarzy, szyi i dekolcie. Jest to serum, które spokojnie można włączyć jako jeden z kroków pielęgnacyjnych, niezależnie od typu cery. Działa bardzo uniwersalnie, ponieważ nawilża i odświeża skórę. Nie działa naprawczo na cerę, natomiast jest to właśnie świetny dodatek do pielęgnacji, jeżeli szukamy jakiegoś lekkiego serum pod makijaż.

Kazde serum z ziaji jest bardzo dobre ogółem. tak samo jest w tym przypadku. Serum te nawilża skórę i wygładza ją. Jest dośc wydajne i idealnie nadaje się pod krem. Bardzo polecam

Serum jest baaardzo wydajne w opakowaniu z pompką. Skończyłam stosować 1 opanowanie. Serum ma konsystencję mleczka. Nie widzę trwałych efektów po jego stosowaniu. Po nałożeniu owszem sprawia, że twarz jest lekko wygładzona i jakby śliska, ale efekt ten mija po zmyciu serum. Myślałam, że to może działanie jakiś silikonów, ale produkt nie sprawił, aby stan skóry się pogorszył. Raczej już go nie kupię, bo jeszcze tyle produktów do przetestowania na rynku.

Pięknie pachnące, deliaktneserum

Ziaja Baltic Home Spa to niesamowite serum do twarzy, które dostarcza doskonałej pielęgnacji skórze trądzikowej. Zaskoczyło mnie swoją skutecznością w nawilżaniu skóry, tworzeniu ochronnej powłoki na noc oraz przyjemną formułą i pięknym zapachem. Jest to produkt, który na pewno będę ponownie kupować.

Nie mogę wkleić linka do mojego reelsa na Instagramie dlatego wklejam go tutaj:)
https://www.instagram.com/reel/ClvlyzXDejv/

Od pierwszego zastosowania serum czuje poprawę wyglądu mojej skóry jest sprężysta i super nawilżona . Szukałam dobrego kosmetyku do pielęgnacji dekoltu i znałam.

Serum stosuje już bardzo długo i jest ono naprawdę świetne. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze idealne pod makijaż gdyż nic się bie roluje ani nie waży. Świetnie nawilżył skórę nie zapychając porów. Jest mega wydajne gdyż jedna pompka starczy na całą twarz. Ma cudowny zapach morelowy aż chciało by się zjeść troszeczkę.

Serum jest swietne! Mam skrajne przeboje z produktami Ziai, ale to jest strzał w dziesiątkę. Pominę estetyczne opakowanie, ładny świeży zapach, duża pojemność i wydajność. Działanie tego preparatu jest genialne :) Nawilza długotrwale, uspokaja i wycisza skore, swietnie współgra z innymi kosmetykami czy olejkami. Rozprowadza się przyjemnie dzięki żelowej konsystencji, błyskawicznie wchłania do matu, pozostawiając skore jedwabiście gładką. Co niebywałe, tą gładkość można odczuć nawet po umyciu twarzy czy po kilku godzinach od aplikacji. Nie jest to kwestia tępej warstwy silikonu (choć jego pochodne na 3 miejscu w składzie), tylko autentycznej poprawy kondycji. Pod palcami cera jest sprężysta i aksamitna jak po najdroższym kremie. Ile razy nie nakladalabym tego serum, nic się nie lepi ani nie zapycha. Nie podraznia tez oczu ani przesuszonych partii. Używanie tego kosmetyku to czysta przyjemność i prawdziwa ulga dla przesuszonej skory. Cudo za grosze!

Zachęcona innymi produktami z linii Baltic Home SPA, które bardzo lubię, zdecydowałam się na serum z serii witalizacja.

Produkt zamknięty jest w buteleczce przypominającej brązowe szkło, w ogóle pomysł opakowań BHS to strzał w 10 - są proste, apteczne i wyglądają bardzo profesjonalnie. Super, że jest pompka, która dobrze dozuje produkt i zapewnia higienę. Na pokrycie całej twarzy w zupełności wystarczą 2-3 "pompki".

Konsystencja serum wodno-żelowa, charakterystyczna dla tego typu produktów marki ziaja. Błyskawicznie się wchłania, czuć na skórze ultra odświeżenie i nawilżenie. Dla mnie jest to produkt idealny jako baza pod każdy rodzaj podkładu. Zimą tego nawilżenia może być trochę za mało. Ja zwykle takie sera stosuję solo, bez kremu, bo mojej mieszanej skórze to wystarcza.

Chciałam też zwrócić uwagę na niesamowity zapach serum, raczej męski, mocno orzeźwiający i drzewny.

Jeśli mowa o działaniu tego serum, nie jest ono spektakularne, głównie spełnia funkcję nawilżającą, natomiast ujędrnienia nie zauważyłam, więcej mi w tej materii daje serum czy krem z serii wellness. Wygładzenie dostrzegłam, skóra po całym dniu jest gładziutka.

Nie jestem fanką dużych pojemności w przypadku serum i przyznam, że 90 ml to jest dla mnie zbyt dużo, mam wrażenie, że ten produkt nigdy się nie skończy i stosowanie go jest już nużące w moim odczuciu.