Joico, Blonde Life, Violet Shampoo (Fioletowy szampon do włosów blond i z balejażem)

Szampon dla blondynek

Idealny szampon dla blondynek za równo naturalnych jak i farbowanych .
Szampon pozwala utrzymać piękny chłodny odcień blondu . Jest odpowiedzialny zarówno za kolor jak i odżywienie włosów.
Włosy są nawilżone i lśniące .
Używam kilka razy w tygodniu. Myje nim dokładnie całe włosy. Należy tylko używać , aby zbyt długo nie trzymać go na włosach. Raz pozostawił mi na wlosach lekko fioletowe pasma, które z łatwością zniknęły po użyciu zwykłego szamponu.
Idealny do zniwelowania żółtych tonów z włosów.
Szczerze polecam każdej blondynce !!????????

Markę polecił mi fryzjer. Rzeczywiście spoko szampon, który oprócz ochładzania to jeszcze pielęgnuje włosy. Swoje kosztuje, więc oczekiwania miałam spore. Przeszłam przez wiele ochładzających szamponów i w tej kategorii on wypada najlepiej pod względem pielęgnacyjnym, tzn. nawilża i nie przesusza. Masło maślane. Chociaż spłukując go wyczuwałam lekką szorstkość, nie była to gładka tafla jak przy nie-fioletowym szamponie, ale poziom w normie. Do tego łatwo rozczesać po nim włosy.

Moje włosy: farbowane na platynowy blond, przetłuszczające się u nasady przez odrosty, łamliwe i suchawe

Konsystencję ma żelową, fioletowo-granatową jak na ochładzający szampon przystało. Do tego ładnie pachnie, fryzjersko. Po pierwszym użyciu zbytnio nie zauważyłam rozjaśnienia, ale stosując regularnie włosy trzymają chłodny odcień. Ja stosowałam na jedno mycie, drugie innym aby nie-przeszarzyć włosów, przeczytałam tutaj, że może do tego doprowadzić. Przy przerwach od szamponu np tydzień - też dawał radę, od razu po użyciu stawały się nieco chłodniejsze. Wszystko zależy od częstotliwości używania.

Zakupiłam ten szampon, ponieważ farbuje włosy produktem tej samej marki. Ponieważ mam rozjaśnione włosy farbowane na fioletowo, zależy mi na tym, żeby utrzymywać fioletowy odcień. Używałam szamponu już jak kolor był w miarę wypłukany, na blond. Szampon bardzo wydajny oraz pielęgnacyjny, jednak na moje włosy zadziałał za bardzo "odżółtująco" - po kilkukrotnym stosowaniu włosy zamiast srebra zrobiły się zielonkawe, wyglądałam jakbym wylazłam z błota. Domyślam się, że na żółte odcienie działa idealnie.

Moje włosy: półdługie, farbowane na blond, delikatne, przetłuszczające się u nasady, suche na końcach.
Szampon świetnie pozbawia włosów żółtych odcieni, bardzo dobrze się pieni, jest wydajny, pięknie pachnie.
Włosy są domyte, nie ma podrażnienia skóry, nie ma efektu obciążenia włosów.
Przy nadużywaniu może pojawić się efekt przesuszonych końcówek.
Ja przy codziennym myciu używam dwa, trzy razy w tygodniu i jestem bardzo zadowolona, szczególnie z widocznego od pierwszego użycia efektu zneutralizowania żółcieni.
Polecam