Venita, Henna Color, Ziołowy balsam koloryzujący
40 HIT!
69 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Szybkość realizacji zamówienia
Poziom obsługi klienta
Jakość zapakowania przesyłki
Polecił(a) bym ten sklep znajomym
Szybkość realizacji zamówienia
Poziom obsługi klienta
Jakość zapakowania przesyłki
Polecił(a) bym ten sklep znajomym
Szybkość realizacji zamówienia
Poziom obsługi klienta
Jakość zapakowania przesyłki
Polecił(a) bym ten sklep znajomym
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćSą wyjątkowym połączeniem aktywnych składników barwiących i pielęgnujących, opartych na ekstrakcie z henny. Delikatny, kremowy balsam o przyjemnym zapachu łatwo się rozprowadza na włosach bez efektu spływania w trakcie koloryzacji.
Jeżeli marzysz o zdrowych włosach i intensywnym kolorze wypróbuj jeden z ziołowych balsamów - bez amoniaku i utleniaczy.
Cechy produktu
- Rodzaj
- henny
- Właściwości
- odświeżenie koloru
- Konsystencja
- fluid / krem
- Formuła
- bez amoniaku
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 127
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
28 kwietnia 2024, o 05:55
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Drogeria Natura
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
Daje bardzo naturalny kolor
Kiedyś używałam tego balsamu regularnie. Potem miałam długą przerwę od niego. Zaczęłam farbować włosy farbami do 28 myć. Jednak nie zawsze efekt był naturalny. Zwłaszcza na początku włosy były za ciemne. Zupełnie przypadkiem przypomniałam sobie o tym balsamie koloryzującym i bardzo się cieszę. Balsam daje bardzo delikatny, naturalny kolor. Nie ma możliwości, by wyszedł zbyt ciemno czy nierówno. Efekt jest cudowny. Używam złotego brązu. Kolor jest świetlisty z subtelnymi refleksami. Włosy błyszczą i wyglądają na zdrowe. Trzeba przyznać, że balsam wypłukuje się dość szybko, ale można ponawiać aplikację co 2-4 tygodnie. Balsam nie pogarsza kondycji włosów, w przeciwieństwie do farb, nawet tych do 28 myć. Należy trzymać go na włosach od 20 do 40 minut, ale ja zwykle przedłużam czas do 60 minut. Zapach jest przyjemny i delikatny. Mam zamiar wypróbować jeszcze inne odcienie brązu. Balsam kosztuje niewiele ponad 10 zł. Kupuję go w drogerii Natura.
5 /5
25 stycznia 2024, o 17:24
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: W serwisie aukcyjnym
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
używałam, używam i używać (raczej) będę
z Venitą miałam po drodze z prozaicznego powodu — zaczęłam hodować swoje naturalne włosy i potrzebowałam czegoś do równania koloru na długości, a startowałam z jasnym blondem na długości i swoim ciemnym przy skalpie.
balsam jest bardzo przyjemny w użyciu — ładnie pachnie, nie spływa z włosów, nie zauważyłam też, aby jakoś nadmiernie negatywnie wpływał na jakość włosów, a przy codziennym myciu głowy niestety, ale ponawiam koloryzację co 1,5 - 3 tygodnie.
korzystałam z wielu odcieni — brązów, blondów i uwielbiam je mieszać, wyjściowym kolorem do mieszania jest dla mnie ciemny blond, a dodatkowym, aby pogłębić odcień, przeważnie jest złoty brąz lub laskowy. kasztanu nie polecam, jeśli nie chce się mieć ciepłych, rudawych refleksów.
z moich naturalnych włosów balsam szybko się wypłukuje, praktycznie do zera. z rozjaśnianych niejednokrotnie na długości — niekoniecznie, ale liczyłam się z tym, a niekoniecznie, bo owszem, wracają do blondu, ale bezpowrotnie zostały one zafarbowane na cieplejszy odcień ze względu na mieszankę z kasztanem.
odcienie: ciemny blond, złoty brąz, laskowy brąz zaliczyłabym do tych, które na moich włosach wychodzą popielato; absolutnie nie są ciepłe. mieszanki tych trzech wychodzą przepiękne, a żeby pogłębić odcień, trzymam przeważnie balsam około godziny na głowie.
z całą pewnością mogę powiedzieć, że jest to bardzo dobra alternatywa dla farb i przede wszystkim jest dość tania. jednak rezultaty mogą być różne w zależności od stanu wyjściowego włosów i ich koloru.
polecam.
ZALETY: + balsam przyjemnie pachnie,
+ cokolwiek zabrudzę tym balsamem w trakcie farbowania to i tak po jednym praniu się wywabia,
+ szybkość i łatwość koloryzacji,
+ dostępność — przeważnie w jakichś aptekach, w Hebe widziałam, pomniejszych drogeriach, Allegro,
+ niska cena,
+ przepiękne odcienie,
+ po koloryzacji włosy cudnie błyszczą, mam wrażenie, że są lekko pogrubione,
+ polska firma,
+ skład nie jest tragiczny
WADY: - trwałość koloryzacji — ile bym dała, aby się utrzymał przynajmniej miesiąc przy codziennym myciu głowy :-(
5 /5 HIT!
5 października 2022, o 15:41
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
WOLĘ STO RAZY BARDZIEJ TEN PRODUKT NIŻ FARBĘ!!!❤️
Dlatego, że niszczy mi włosów!
✔️ Nie zawiera amoniaku❤️
✔️Nie zawiera utleniaczy
✔️ Nie zawiera rezorcyny i szkodliwych PPD
✔️Pokrywa moje gdzieniegdzie siwe włosy pięknym miedzianym odcieniem wyglądającym nie tak sztucznie jak farba
✔️Kosztuje grosze a ma całkiem dobry skład!
✔️Zauważyłam, że nie tylko nie niszczy ale w pewnym stopniu pielęgnuje włosy, a po farbie wyglądały jak snopek siana ::-/
✔️Co dla mnie niezwykle istotne - włosy nie wypadają garściami jak po farbie!
✔️Wygodny produkt, od razu gotowy, nic nie trzeba mieszać, babrać się itp. Wyciskam do szklanej miseczki, nakładam pędzelkiem i już!
✔️Nie śmierdzi jak farba, nie drażni oczu i nosa! Co więcej włosy po niej pachną!
Jak widać wad nie ma ❤️
Można się ostatecznie przyczepić, do trwałości, ale to nie jest przecież farba, wystarczy dokładnie spłukać ciepłą wodą, a ewentualne plamy na ręczniku łatwo się spierają więc nie ma tragedii.
Tak więc kupowałam, kupuję i będę kupować bo po prostu w tej cenie nie znalazłam nic lepszego! ❤️ Serdecznie polecam!
4 /5
9 czerwca 2022, o 16:10
Kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: W hipermarkecie
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 3
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 4
- Opakowanie: 4
Dla bojących się trwałej farby...
...ale nie tylko. Jestem osobą która nie chce drastycznie zmieniac koloru włosów ( poprostu go lubię) ale chce go pogłębic i zwiększyć ich blask. I w tym celu "farba" ta nadaje się rewelacyjnie . Wybrałam kolor zloty brąz i był to dobry wybór. W opakowaniu znajdują się rękawiczki ochronne i tuba z gotowym kosmetykiem. Na moje dość długie wlosy zużyłam całą farbę. Trzymałam na włosach ok 30 min. Po wysuszeniu włosy były mega miękkie, super błyszczące , sypie i że zwiększona objętością. Mimo że kolor wyplukuje się z każdym kolejnym myciem to na jakieś 2 -3 tyg cieszyłam się nowa odsłona włosów. Być może następnym razem wybiorę inny odcień brązu :-) zapłaciłam za nią nie całe 10 zł.
5 /5 HIT!
29 marca 2022, o 11:40
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka próbek
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
Venita, Henna Color, Ziołowy balsam koloryzujący
Balsam bardzo fajnie odżywia włosy, co więcej nadaje im blasku oraz pięknie pachnie. Świetnie utrwala kolor.
Cena balsamu jest bardzo korzystna, jest dostępny w wielu drogeriach.
Moje włosy przestały się puszyć i bardzo łatwo się rozczesują
4 /5
20 października 2021, o 20:32
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 1
- Zgodność z opisem producenta: 4
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 4
- Opakowanie: 4
Odświeżenie
Postanowiłam wypróbować polecaną hennę, by zobaczyć jakie pozytywne efekty wywoła u mnie, zdecydowanie na wynikach się nie zawiodłam.
Najpierw wypróbowałam kolor kasztan, ale okazało się, że był dla mnie za jasny, chociaż moje włosy są dokładnie w takim odcieniu. Pozostawiał rudą poświatę, która mi się nie podobała. Na drugi ogień poszedł odcień brąz i ten już był idealnie dopasowany.
Uwielbiam cuda, które tworzy ta henna z moich włosów. Są gęste, puszyste, odświeżony kolor wygląda przepięknie i wyglądają na bardzo zdrowe, niemal jak po wyjściu od fryzjera.
Jednak dużym minusem jest to, że trzyma bardzo krótko. 2-3 tygodnie? Liczyłam chociaż na 1-2 miesiące, jak to zapowiadano. Niestety, sam proces farbowania na moich włosach do brzucha trwa 1,5h, potem ich umycie, wysuszenia, zajmuje to dużo czasu i nie potrafię go znaleźć aż tak często. Tym jestem bardzo mocno zawiedziona.
Jak już wspominałam, mam włosy do brzucha i są gęste, dlatego na nałożenie henny na skórę głowy i całą długość potrzebuje 1,5 tubki i to mocno oszczędzając, nie szczędząc sobie, schodzi trochę więcej. Dlatego to też może być nie najtańszy biznes pod względem czasu i pieniędzy. Jedno opakowanie nie kosztuje tak wiele, ale jednak zważając na potrzebę powtarzania procesu co 2 tygodnie-wygląda to trochę inaczej.
Bardzo mocno polecam produkt do wypróbowania, ja chętnie lubię sobie co 2 miesiące powtórzyć hennowanie.
ZALETY: Efekt, który pozostawia!
WADY: Wydajność
Krótko utrzymuje się na włosach
5 /5
13 października 2021, o 13:21
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: W serwisie aukcyjnym
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 4
Najlepsza marka
Jak zwykle venita w temacie henny i produktów henno-podobnych wygrywa. Balsam ma mega gamę kolorów, zwłaszcza dla rudych. Kolory nasycone, oczywiście nie tak jak po hennie w proszku, ale efekt i tak wow. Wszystkie wiemy jak męczące jest siedzenie ze zwykłą henną na głowie. Balsam to szybkie i wygodne Sos dla koloru.
Jest lepszy od szamponetek, które lubiły robić mi siano na końcówkach, także ja widzę same plusy. Bardzo wydajny i tani.
ZALETY: Cena
Wydajność
Kolory
Efekt
WADY: Brak
4 /5
22 września 2021, o 18:47
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Drogeria Natura
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 4
- Zgodność z opisem producenta: 4
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 4
- Opakowanie: 4
Fajny sposób na chwilowe podkreślenie koloru
Moje włosy są koloru typowego mysiego brązu, który lubię i dobrze się w nim czuję. Ale czasami mnie korci, aby spróbować jak to będzie gdy nadam im inny odcień(od zawsze kręcą mnie brązy mahoniowe i kasztanowe).
Trwała koloryzacja to nie moja bajka-włosy mi szybko rosną i wizja widocznych odrostów po 2-3 tygodniach mnie szybko zniechęca :D Jestem za leniwa na regularne farbowanie, poza tym lubię naturalność.
Dlatego lubię się bawić wszelkimi szamponetkami oraz szamponami i balsamami koloryzującymi zmywalnymi do iluśtam myć.
Z Venity do tej pory miałam dwa odcienie-Kasztan i Złoty Brąz.
Oba kryją ładnie i równo(trzymam na włosach ok. 30 minut)-kolory wychodzą naturalne i wielowymiarowe bez efektu jednolitego hełmu, jak czasami to widuję u koleżanek farbujących się trwałymi metodami.
Z tej dwójki bardziej polubiłam Kasztan-jest ciekawszy, wyrazisty i widocznie kasztanowy, do tego na moich włosach trwalszy. Piana podczas mycia(myję włosy codziennie zwykłymi szamponami z SLeS) jest lekko brązowa aż do dwóch tygodni, kolor przez cały ten czas wymywa się ładnie i równo bez dziwnych niespodzianek, po dwóch tygodniach nie ma po nim śladu.
Złoty Brąz jest bardzo zbliżony do mojego naturalnego odcienia włosów, więc jedynie go podkreśla i nadaje ciemniejszego złotawego tonu. Wymywa się dużo szybciej, bo już w kilka dni, ale na dłużej zostawia taką dziwną złoto-żółtą poświatę, która już mi się nie podoba i dlatego po ten odcień nie sięgnę więcej.
Nie nazwałabym tej metody koloryzowania włosów super bezpieczną. W składzie ma wysuszający Alkohol Denat.-przy sporadycznym używaniu krzywdy nie zrobi, ale przy regularnym malowaniu trzeba mieć na uwadze, że ten składnik może wysuszać i dobrze jest zadbać o dobrą nawilżającą pielęgnację skalpu oraz włosów na długości.
Moje są w dobrej kondycji, więc nie odczuły złego wpływu tego alkoholu. Bezpośrednio po ,,koloryzacji" włosy mają większy połysk, ale trzeba wiedzieć, że to efekt doraźny, skutek pokrycia włosa pigmentem. Im bardziej kolor będzie się zmywał tym bardziej blask będzie słabszy ;)
Na pewno też nie potraktowałabym tego balsamu jako sposobu na ich pielęgnację, tej henny są tam śladowe ilości(weźcie pod uwagę, że balsam jest w metalowej tubce, a prawdziwa henna nie może mieć do czynienia z metalem). Ja nie dostrzegłam, aby po tym balsamie były jakieś bardziej mocne, grubsze czy wypielęgnowane. Najważniejsze że nie wysusza i nie podrażnia skóry, a co za tym idzie-nie powoduje wzmożonego wypadania.
Metalowa tubka, czyli opakowanie tego produktu to średni pomysł, mi osobiście ciężko było wydobywać kosmetyk do końca. Do dołączonych rękawiczek nie mam zastrzeżeń.
Konsystencja balsamu jest gęsta, ale nie zbita czy tępa-wygodnie się nakłada na włosy, nawet samemu, a nawet rękoma typowego faceta ;) (przy dłuższych włosach wolałam poprosić o pomoc TŻ, aby mieć pewność, że wszystkie włosy są pokryte)
Nie ścieka, nie spływa po czole czy karku podczas noszenia go na włosach.
Łatwo i bezproblemowo się wypłukuje, a także zmywa ze skóry-wystarczył mi wacik z płynem micelarnym.
Całkiem ładnie pachnie-na pewno nie drażni nosa alkoholem czy chemią typową dla trwałych farb.
Mam włosy średniej grubości, gęste. Na długość do łopatek potrzebowałam całej tubki, po ścięciu ich do brody takie opakowanie spokojnie mogłam podzielić na dwa razy.
4 /5
6 sierpnia 2021, o 07:24
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Drogeria Rossmann
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 3
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 3
- Opakowanie: 5
ok
jak na poprawe kolorytu swoich włosów to ok ale szybko sie spłukuje i dość słabej jakośći jedyny wielki plus że nie niszczy włosów bo ma dość fajny skład. Co do opakowania to spokojnie wystarcza na długie włosy a cena dość niska więc jest ok.
ZALETY: -niska cena
-fajny skład
WADY: -szybko sie spłukuje
1 /5 HIT!
30 kwietnia 2021, o 22:23
Kupi ponownie
Używa produktu od: tydzień
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
Henna
Pierwszy raz miałam do czynienia z henną do włosów i już teraz wiem, że nie ostatni. Wybrałam numer 19-czarną czekoladę. Włosy są błyszczące, miękkie, mam wrażenie, że wzmocnione, farbowanie dodało im dodatkowej objętości, kolor jest nasycony-taki jak lubię. Zapach jest delikatny, wcale mi nie przeszkadzał. Konsystencja kremu jest bardzo fajna, bardzo dobrze się na niej pracuje- nie ścieka, dzięki temu moja łazienka i twarz nie wygląda jak kopalnia ;)
ZALETY: Efekt końcowy, konsystencja.
3 /5
1 kwietnia 2021, o 18:29
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Drogeria internetowa
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 4
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
Jestem ogromną fanką naturalnej koloryzacji i hennowania włosów. Uwielbiam efekt na włosach, lubię to eksperymentowanie z kolorem, wiem już mniej więcej z czym mi do twarzy bardziej, z czym mniej. I choć sproszkowaną hennę i najróżniejsze mieszanki odkryłam stosunkowo dawno, to czasem potrzebowałam czegoś na szybko, na cito. Mam już kilka siwych włosów na głowie i wydaje mi się, że są momenty, kiedy są bardzo widoczne. Stąd moja chęć ich ukrycia "_ A czasem przecież nie ma czasu na przygotowania odpowiedniej ziołowej mieszanki, wielogodzinne przetrzymywanie jej na głowie i tak dalej, prawda?
Wtedy z pomocą zawsze przychodziła tubka gotowej `henny` od Venity. Nie jest to henna stricte (tylko spójrzcie na skład- czegóż tam nie ma)- sam produkt nazywa się `Henna Color` chyba ze względu na jego nietrwałość oraz zawartość Lawsonii w składzie. To najwygodniejsza forma koloryzacji, z jaką się spotkałam. Wystarczy preparat zaaplikować na umyte włosy (ja często działałam nawet nie na całej długości włosów, a na mniej więcej połowie i efekty również były jak najbardziej satysfakcjonujące-szczególnie z kolorem adekwatnym do mojego naturalnego), przetrzymać 20-40 minut (w zależności od pożądanej intensywności koloru) i spłukać. Czy może być prościej? Szczególnie, że można to wykonać w o wiele większej czystości i sprawności (ze względu na przyjazną konsystencję), niż w przypadku klasycznej sproszkowanej henny.
Ja zawsze aplikowałam preparat na 40 minut, kolor wychodził intensywny, utrzymywał się do około 8 myć. Przy każdym myciu nieco się wypłukiwał, ale właśnie po tych 8 myciach, proces jednak należałoby powtórzyć.
Jestem naturalną brunetką, ale w ciepłych tonacjach ze złotymi refleksami. W przypadku Venity upodobałam sobie dwa odcienie, po które chętnie sięgałam: Jasny Brąz i Kasztan. Najlepiej się jednak czułam w odcieniu kasztan.
Preparat zamknięty jest w aluminiowej tubce, możemy go sobie wycisnąć do miseczki lub aplikować bezpośrednio z opakowania. Mój kasztanowy odcień to barwa ciemnobrązowa preparatu. Pachnącego intensywnie, choć do zaakceptowania. I ten zapach dość trudno zakwalifikować. Z ziołowymi domieszkami, ale i syntetyczny.
Do jednorazowego użycia często wystarczało mi pół 75-mililitrowej tubki (na średniej długości włosy). Drugie pół przeznaczałam po prostu na kolejną aplikację.
Skąd wybór? Cóż- nie chciałam maltretować włosów farbami chemicznymi, bo mam z nimi okropne wspomnienia. Przede wszystkim w kontekście ich ogromnych zniszczeń. Szukałam alternatyw, nawet jeśli kosztem był krótkotrwały efekt. Opcja z Venity przekupiła mnie łatwością aplikacji- mogłam ją zaaplikować sama, czasem nawet bez potrzeby patrzenia w lustro :) Oprócz tego nie zauważałam jej negatywnego wpływu na włosy. Przeciwnie. Były nawet w lepszej kondycji, lśniące i zdrowo wyglądające. Przez wiele lat był to mój hit i mały urodowy sekrecik. Od pewnego czasu eksperymentuję z innymi markami, szukam nowego ideału. Czegoś, co sprawdzi mi się jeszcze lepiej, a będzie miało lepszy skład! W przypadku Venity mamy alkohol denaturowany i BHT. A przecież nie aplikujemy preparatu tylko na włosy. Również na skórę głowy. Znalazłam już równie szybki dla niej zamiennik z Fitokosmetik, dający podobne rezultaty, a mający bardziej przyjazny skład.
Z sentymentu i przyzwoitego działania: ode mnie 3 gwiazdki :)
3 /5
25 marca 2021, o 18:07
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Drogeria Hebe
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 4
- Zgodność z opisem producenta: 4
- Zapach: 1
- Stosunek jakości do ceny: 3
- Opakowanie: 1
Długo sie utrzymuje
Balsam ten kupiłam z polecenia i jestem bardzo zadowolona z efektów. Kolor wyszedł bardzo ładny, zdodny z opisem. Farba długo sie utrzymuje jak na balsam koloryzujący. Przy koloryzacji zapach jest nie nieprzyjemny ale to raczej przy kazdej farbie tak jest. Polecam.
-
1
0
produktów0
recenzji347
pochwał10,00
-
2
6
produktów3
recenzji1225
pochwał9,13
-
3
0
produktów4
recenzji1148
pochwał8,64