Naturmedicin, Xlash (Odżywka stymulująca wzrost rzęs i brwi)

Odżywkę wygrałam w konkursie, zawsze o takiej marzyłam. Porost rzęs jest gwarantowany mogę Wam to obiecać. Później jednak efekt, aż tak się nie utrzymuję ale szkoda mi już kasy na kolejną.. więc używam olejku rycynowego i czasem innej odżywki do rzęs. Ogólnie moje rzęsy urosły są dłuższe i grubsze. Jestem zadowolona i na urodziny chyba znowu sobie sprezentuję tę odżywkę.

Używam tego produktu od: stycznia
Ilość zużytych opakowań: 1 mała 1ml miałam na może 4 miesiące

Odżywkę kupiłam po przeczytaniu bardzo pochlebnych recenzji. Nieco odstraszała mnie cena, ale postanowiłam zaryzykować. Pierwsze efekty zauważyłam stosunkowo szybko, ponieważ już po trzech tygodniach stosowania. Odżywka ma niewątpliwie jedną ogromną zaletę- bardzo wydłużyły się rzęsy, są długie i nieco podkręcone. Po dwóch miesiącach stosowania efekt jest na tyle widoczny,że córki śmieją się ,że rzęsy są za długie, bo haczą o włosy :).
Jest to na pewno zaletą, ale z tego powodu mam ostatnio problemy z porządnym wytuszowaniem rzęs.
Produkt jednak ma również wady. Przy każdym demakijażu zauważam wypadające pojedyncze włoski oraz ostatnio zauważyłam swędzenie powiek i łzawienie oczu, co prawdopodobnie ma związek z tym produktem.
Reasumując, odżywka daje efekt długich, podręconych rzęs, ale może powodować ich wypadanie oraz uczulenie oczu.

Używam tego produktu od: końca kwietnia
Ilość zużytych opakowań: 1 małe opakowanie

Na ten produkt trafiłam przez kosmetyczkę, poleciła mi ją. Używałam jej początkowo systematycznie dwa razy w tygodniu, efekty były widoczne po trzech tygodniach. Później używałam jej coraz mniej, rzęsy wypadły i czar zniknął. Myślę, że jeśli nie stosuje się jej regularnie to nie ma sensu używać jej wcale.

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Używałam przez pol roku , efekty były super widoczne ; wydłużone , grubsze rzęsy . Wiele osob myślało ze mam sztuczne . Jakie było moje rozczarowanie gdy w pewnym momencie odżywka zaczęła mnie uczulac . Oczywiście w pierwszej chwili w ogole mi do głowy nie przyszło ze to odżywka , po kilku konsultacjach u okulisty i odstawieniu wszystkich kosmetyków okazało sie ze to jednak odżywka , gdyż ponownie jej użyłam i na drugi dzien zapalenie spojówek , swędzenie , czerwone oczy i wypadające rzęsy . Do tej pory zdarza mi sie spróbować użyć jej jeszcze raz z nadzieją , że nie uczuli ;( niestety :( alergikom zdecydowanie nie polecam !

Używam tego produktu od: krócej niż rok
Ilość zużytych opakowań: mniej niż 1

używam serum od początku lutego. już w pierwszym tygodniu widziałam rezultaty. Potem rzęsy zaczęły trochę wypadać podczas demkijażu , czego wcześniej nie zaobserwowałam. Pomimo tego postanowiłam, że będę kontynuować 3-miesięczną kuracje. i dziś jest juz koniec kwietnia, czyli minęły już 3 miesiące i efekt naprawdę jest widoczny :) mam najzwyklejszy tusz do rzęs, pomaluję jedną warstwę i naprawde rzęski są gęste i dłuższe. Nie są takie idelane jak sztuczne, wiadomo- ale to są MOJE RZĘSY i jestem bardzo zadowolona z ich wyglądu.
Pragnę dodać, że jest to jest mój pierwszy KWC i dobrze zainwestowane 200pln:)!

ps. moja mama również zakupiła serum i też jest zadowolona.

Używam tego produktu od: luty 2014
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Odzywka warta polecenia.
Moje rzesy zawsze byly krotkie i cienkie. Nadal sa cienkie i jasne, ale sa o wiele dluzsze:) Po pomalowaniu wygladaja pieknie, oko jest wspaniale podkreslone, jestem bardzo zadowolona z efektu.
Co prawda nie jest to efekt ¨spektakularny¨, ale ja, posiadaczka malo efektownych rzes doceniam ta zmiane :) Moje rzesy mialy ok 6 mm., teraz najdluzsze maja ok 9 mm.
Na pewno bede dalej stosowac.

Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Odzywka do rzęs X-lash jest produktem godnym polecenia. W moim przypadku, chodziło mi bardziej o zagęszczenie rzęs i nie rozczarowałam się :)
Odżywka dodatkowo spektakularnie wydłużyła mi rzęsy. Często słyszę pochwały na ich temat. Koleżanki dziwią się, że są takie długie, zazdroszczą mi ich :)
Opakowanie, jak dla mnie, mega wydajne.
Używam produktu od około 6 miesięcy, a wciąż mam jeszcze 1 opakowanie. Początkowo stosowałam odżywkę codziennie, później używałam co drugi dzień, a obecnie nakładam ok. 2 razy w tyg. dla podtrzymania efektu. Nie zaobserwowałam żadnego wypadania rzęs, czy podrażnienia oka. Również skóra na linii rzęs nie uległa ciemniejszemu zabarwieniu (słyszałam rzekomo takie opinie przed kupnem produktu). Bezzapachowa. Konsystencja dla mnie bardzo komfortowa w nakładaniu. Ponadto odżywkę nakłada się malutkim pędzelkiem, który umożliwia precyzyjne nałożenie produktu powyżej linii rzęs.
Cena nie jest niska, lecz produkt jest bardzo wydajny i myślę, że jest ona również adekwatna do jakości ;) Polecam!


Używam tego produktu od: około pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 opakowania

Efekt murowany!

Jak już większość recenzentek napisała, efekty widać, o czym można się przekonać na poniżej zamieszczonym zdjęciu (u góry po 2 tygodniach używania, u dołu po 4 miesiącach), a na pomalowanych jeszcze bardziej. Co do utrzymywania się efektu muszę przyznać, że odkąd nie używam odżywki mijają 3 miesiące i rzęsy nadal są długie i gęste:) Plusem jest też to, że taka mała buteleczka a jest dosyć wydajna, mi starczyła na 5 miesięcy regularnego używania

-jedyny powód dla którego nie dałam pełnych 5 gwiazdek to to pieczenie, które powoduje jej używanie, oczy pieką i są zaczerwienione, choć moje przyzwyczaiły się po miesiącu także zaryzykowałam, a wiadome że na każdego może to działać inaczej

Niestety chyba nie jest mi dane sprawdzić skuteczność tej odżywki, przynajmniej do rzęs :(
Już po pierwszym użyciu - potwornie mi podrażniła powieki i spojówki. Już inne recenzentki pisały o podobnych objawach - zaczerwienione, wręcz sine powieki, szczypanie, podrażnione spojówki i wrażenie suchych oczu, przez cały dzień.
Liczyłam na to, że mnie to ominie - naprawdę nie mam wrażliwych oczu, wszelkie kremy, smarowidła, nie tylko te pod oczy naprawdę nie robią na mnie wrażenia.
A tu - przykra niespodzianka.
Stąd moja recenzja - bo produkt w zasadzie nie do przetestowania przed zakupem, dlatego trzeba brać realnie pod uwagę, że będzie się nadawał wyłącznie do brwi.
Szkoda :(

Używam tego produktu od: KIlku dni
Ilość zużytych opakowań: Rozpoczęte pierwsze

Nie będę powtarzać tego co napisał producent gdyż uważam, że jest 100% prawdą!!
Sama mam naturalnie długie i gęste rzęsy ale dopiero po użyciu Xlasha zrozumiałam że można je jeszcze wydłużyć.

Produkt działa jak magia!! Zagęszcza, przyciemnia, wydłuża. Pewnie nie zdecydowałabym się na zakup gdyby nie fakt, że zaczęły mi wypadać, szczególnie w czasie demakijażu. Po zakupie pozbyłam się tego kłopotu do dziś.

Efekty są widoczne już po 3 tygodniach, mała buteleczka z powodzeniem starcza na 4 miesiące kuracji.

Obawiałam się tylko, że gdy odstawie to cudo to od nowa rzęsy staną się słabe ale na szczęście Xlash działa na stałe. Po pół roku przerwy kupiłam znowu (w sumie nie wiem po co) i teraz używam go tak prewencyjnie - 1 raz , 2 razy w tygodniu nie częściej. Mam tylko wrażenie, że produkt lekko zmienia kolor powiek przy samej linii rzęs. Oczu w żaden sposób nie podrażnia.

Chciałam załączyć zdjęcia ale niestety system mi nie chcę ich wpuścić. Gdyby ktoś chciał zobaczyć efekty proszę o kontakt.

Zachęcam do kupna, te które jeszcze się wahają. Na pewno nie będą to wyrzucone pieniądze w błoto. Ja daje : nie wiem, tylko dlatego, ze nie jest mi on już potrzebny.

Kupiłam wersję większą - PRO 6ml w promocji za 220zł
jestem mega zadowolono, nie żałuje wydania tych pieniędzy

+efekty widoczne po miesiącu stosowania
+100% naturalna
+nie testowana na zwierzętach ( dla mnie to szalenie ważne)
+dogodna aplikacja
+bardzo wydajny, użwam już od 5 msc a nadal jest do ponad połowa

Wszyscy pytają co zrobiłam z rzęsami, czy dokleiłam, czy przedłużyłam, a to właśnie XLASH!

polecam!

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Szkoda, ze nie moge podziekowac osobiscie ludziom, ktorzy wymyslili to cudo!!! Kocham ich!! Mialam krotkie rzesy, czasami z takimi szczelinami ze myslalam ze sie zalamie, malowac ich szkoda bylo, w desperacji wydalam dwiescie zlotych na ten produkt, i NAPRAWDE nie zaluje, moje rzesy sa dlugie geste i nie mam szczelin napatrzec sie nie moge na swoje rzesy gdy przeciagne je tuszem, efekt jest niesamowity!!! Mam zamiar kupowac ten produkt nawet jesli sie uda to do konca zycia, bo jest wart swojej ceny!!! Cudo, ktore kocham!!!

Używam tego produktu od: miesiac
Ilość zużytych opakowań: 1 mala