Givenchy, Π (Pi) EDT

Givenchy, Π (Pi) EDT

Średnia ocena użytkowników: 4,4 /5

REKLAMA
Pojemność 50 ml
Cena 150,00 zł
Pojemność 100 ml
Cena 190,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

'Pi' to zapach dla wiecznych odkrywców, miłośników eksperymentów. Orientalno - drzewny aromat stworzył w 1998 roku Alberto Morillas.

Nuty zapachowe:
nuta głowy: drzewo gwajakowe, igły sosnowe
nuta serca: kwiat pomarańczy, mandarynka, galbanum, bazylia, estragon
nuta bazy: gorzkie migdały, wanilia, bób tonka, benzoin, brązowy cukier

Cechy produktu

Nuty
orientalne, drzewne
Rodzaj
wody toaletowe
Pojemność
50 - 100ml
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 54

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,4 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
100% jesień/zima 0% wiosna/lato

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ciasteczka maslane

Jedyne co z tym zapachu wskazuje na to, ze jest meski to jego... opis. Pour Homme. Gdyby nie to, do paly by mi nie przyszlo, ze ktos go tak zaklasyfikowal. Uniseks idealny.

Poczatek sugeruje owszem bardziej meska nute ale z uplywem czasu zapach lagodnieje, wyladza sie by koncowo na mojej skorze przetransormowac w ciasteczka maslane.
Duzo slodyczy, duzo spokoju, wanilia a w tel pobrzmiewaja przyprawy... jak do ciasta.
Nie mowie, ze mezczyna nie moze go nosic - owszem niech nosi. Ale na kobiecie pachnie rownie pieknie, a nawet piekniej.
Kolejnym plusem jest znikoma obecnie popularnosc zapachu, co przeklada sie nawet na cene flakonika w perfumerii.
Ja fanka zapachow slodkich, jadalnych jestem zakochana, poczatkowo nawet nie wiedzialam, ze Pi jest zapachem meskim.
Mam zamiar nosic i cieszyc sie nim nie zwazajac na klasyfikacje ktora w tym wypadku wypada bardzo sztucznie.
Flakon - calkiem ladny.

Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań: wlasna 50tka

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ideał

Givenchy Pi to jeden z nielicznych zapachów męskich, które zapadają głęboko w pamięć...Podoba się zarówno mojemu tacie jak i chłopakowi, nie mówiąc już o mnie samej, więc nie można tu mówić o kategoryzacji wiekowej;) Słodki, lecz potrafiący uwodzić, ma w sobie pazur a jednocześnie jest bardzo subtelny i ciepły, Buteleczka cudowna, najpiękniejsza jaką znam;)

Używam tego produktu od: testy, w trakcie 1./100ml
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Wyjątkowo sexy uniseks ;)

Uwielbiam Pi i jest on jednym z nielicznych męskich zapachów, które daję radę nosić na skórze ;) Na facecie Pi ukazuje swoje drugie bardzo zmysłowe i niegrzeczne oblicze - absolutny ideał wśród zapachów męskich.
W moim odczuciu to wyjątkowo sexy uniseks ;)

Ma w sobie coś ciachopodobnego i waniliowego, ale jest to ukryte pod przyjemną drzewną warstewką. Całokształt jest bardzo miły, ale całe szczęście nie przesadnie ugrzeczniony. Pi ma w sobie charakterek i pewną trudną do zdefiniowania klasę i styl, coś powtarzalnego w przypadku większości perfum marki Givenchy.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: miniaturka

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Mroźna zima i brak prądu?

Za oknami sypie śnieg, a okna atakuje przeraźliwy mróz? Na dodatek wichura przerwała przewody i nie macie w domu prądu?
Kilka psiknięć tego magicznego eliksiru - a w mig przeniesiecie się do tajemniczej, ciepłej, otulającej, bezpiecznej krainy matematycznej harmonii.
Krainy, której aromat z pewnością nie pozwoli Wam obojgu zasnąć tej nocy...
Poza tym ma jeden z najciekawszych flakonów, jakie można by sobie wyobrazić na swojej półce.

Używam tego produktu od: testy w pracy
Ilość zużytych opakowań: brak, choć kto wie

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Rewelacja

No cóż, nigdy nie przywiązywałem specjalnej wagi do swojego zapachu, miał on po prostu w miarę mi się podobać i tyle. Dopiero od około roku zacząłem na to zwracać mocniej uwagę, więc zaznaczam, że doświadczenia nie mam w perfumach.
Pi było moimi trzecim markowym produktem. Kupiłem w ciemno, chciałem wanilii i słodyczy - TRAFIŁEM!

Zapach, co wydaje mi się dziwne, niemalże mnie uzależnił, po prostu czasem wręcz muszę go poczuć chociaż przez chwilę i czuję wtedy ulgę. Podoba mi się w nim ta "ciężkość-gęstość" i jak to gdzieś już zostało napisane "zapach lasu", dokładnie tak, ja tam czuję wanilię i zapach lasu. Moja mała znajomość zapachów uniemożliwia mi rozłożenie perfum na czynniki pierwsze, ale w ogóle się tym nie przejmuję-podoba mi się i już.

Moim zdaniem zapach wyróżniający się z tłumu, nie jest typowy, a nawet powiem więcej-bardzo oryginalny i to w nim lubię. Nie udało mi się też do tej pory poczuć go od kogoś na mieście, ale też specjalnie się nie staram ;)

Zapach, który mną rządzi, nigdy nie podejrzewałem nawet, że będę pisał recenzję jakiś perfum ale Givenchy Pi na to zasługują. Zapach (jak dla mnie) ponadczasowy, a wąchałem już tego troszkę w Sephorach (czasem na sobie) i ten jest tym właśnie moim zapachem. Cieszę się, że to właśnie na tej stronie doczytałem się, że coś takiego jak Pi istnieje.

Pozdrawiam.

Używam tego produktu od: 7 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Wizażanki najczęściej polecają:

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

To jednak nie to...

Ten zapach nie wywarł na mnie dobrego wrażenia..taki ciasteczkowy,bez charakteru,mało w nim męskości i według mnie równie dobrze mógłby służyć jako unisex.
Trwałość również nie rewelacyjna,na podstawowym,średnim poziomie.Sama butelka choć pewnie niektórym podoba się jej wzornictwo dla mnie jest zbyt kanciasta,zupełnie niepraktyczna.Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:na szczęście już zużyte 100ml

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

średniak

Spodziewałem się więcej po tym zapachu. Początek jest kiepski, nieco duszący. Na szczęście szybko przemija (przypomina mi Silver Shadow Davidoffa, tamten ma jednak więcej klasy, jest bardziej korzenny, a mniej słodki). Jedynie drydown zrobił na mnie dobre wrażenie - nieco przypomina mi mojego ukochanego EGOISTA (choć do pięt mu nie dorasta). Na pewno jest to zapach słodki i ciepły, i raczej nie napastliwy, więc nadaje się do pracy. Jednak żadnej rewelacji.

Używam tego produktu od: 7 dni
Ilość zużytych opakowań: 3%

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

wyciąg z ciastka

Bardzo oryginalny flakon - ja posiadam miniaturkę, równie uroczą co pełnowymiarowa flaszka.

Zaczęłam od opisu flakonu, bo tak trochę głupio z marszu zacząć krytykę - a niestety, w przeciwieństwie do Wizażanek i Rodzynków, którzy już ten zapach zrecenzowali, nie mogę napisać o nim wiele dobrego.

Na mojej (z natury wysładzającej zapachy) skórze, Pi jest niemiłosiernie słodkie, maślano-słodkie, z domieszką skórki pomarańczowej lub mandarynkowej. Mdli mnie od tej płaskiej słodyczy. Niestety mój nos nie potrafi wyłapać żadnych igiełek czy drzew; to po prostu waniliowo-maślane ciastka.

Dziękuję, jestem na diecie.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: próbka plus pół miniaturki, więcej chyba nie "zniesę" :D

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Piękny

Jak to możliwe, że do tej pory Pi nie znalazło się w kręgu moich zainteresowań? Po pierwszych testach wiem, że to mój zapach. Zresztą nie mogło być inaczej, biorąc pod uwagę skład - m. in. gajak, drewno sandałowe i styrax.
Moja skóra wydobywa na początku piękne, sosnowe igiełki, które wesoło wibrują i po pewnym czasie do głosu dochodzą następne nuty drzewne, w tym słodki, ale nie przesłodzony gajak. Taka śmietankowo-kremowa miękkość. Waniliowa baza Pi z odrobiną styraksu przypomina mi nieco Un Bois Vanille Lutensa.
Jestem jak ten motyl, który zwabiony żywiczną wonią styraksu zatrzymuje się na moment w locie nad Doliną Motyli (kto widział te miliony barwnych motyli "oblepiające" drzewa, ten wie...)
Pi znajdzie u mnie swoje miejsce, to przesądzone. Co ciekawe, na kobiecej (mojej) skórze jego zapach jest intensywniejszy niż na skórze mężczyzny. Piękny. Urzekający nawet.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: testy

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ciekawy

Próbki kupiłam mężowi, ale mu nie podeszły. Stwierdził, że zapach jest za słodki i chyba cos w tym jest - ładniej pachnie na mnie ;) Poniewaz jednak mam własne zapasy - męskimi sie obdarowywac nie myslę...:D
Dla mnie faktycznie jest to unisex - niezbyt mocny, niezbyt intensywny. W pierwszej chwili czułąm rum i przyprawy, teraz doszła do głosu wanilia. Całośc raczej spokojna i poważna, dla businesswoman, nie dla romantyczki. Można wypróbowac, ale ja wracam do swoich zabawek ;)

Używam tego produktu od:2 dni
Ilość zużytych opakowań:próbki

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Zniewalajacy ;-)

Przepiekny zapach drzewno-waniliowy, slodki, ale absolutnie nie slodziakowaty. Wedlug mnie unisex w kazdym calu - meski ma jedynie poczatek, pozniej drzewna i waniliowa slodycz rozwija sie cudnie na skorze i damskiej, i meskiej, bez roznicy.
Niemal bez roznicy - bo tak jak na mnie Pi pachnie przeslicznie i fascynujaco, tak na moim mezu oblednie zmyslowo - dlatego mysle, zeby jednak odstapic mu ten zapach do wylacznego uzytku, wole byc oczarowywana Pi na jego skorze, niz chodzic z nosem przytknietym do wlasnego nadgarstka, chyba jednak ;-)).
W kazdym razie mezczyzna pachnacy Pi to zjawisko niezwykle grozne dla cnoty niewiesciej ;P - nie pamietam, zeby jakis zapach na meskiej skorze dzialal na mnie tak zniewalajaco, ech ;-))).
Używam tego produktu od: kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań: kilka probek

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Piękny

Zapach męski, który z przyjemnością mogłabym sama nosić. Zachwycił mnie od pierwszego testu. Na moje skórze pachnie miękko, kremowo-waniliowo, z wyczuwalnym gwajakiem w tle. Na moim TZ pachnie nieco ostrzej, być może to ta sosna, która na mojej skórze sie nie ujawnia, ale również dosyc słodko i waniliowo.
Nie wyczuwam żadnych sztuczności, Pi pachnie na mnie tak pięknie, ze mam ochotę cały czas wtulać nos w nadgarstek...
Zarówno mnie, jak i TZ zapach bardzo przypadł do gustu.
I z pewnością go kupie...
Dla niego i dla siebie :)

Używam tego produktu od:testy
Ilość zużytych opakowań:testy

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    309
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1125
    pochwał

    9,63

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    1068
    pochwał

    9,45

Zobacz cały ranking