Orientana, Bio serum do twarzy `Witamina C i morwa`

Witamina C i morwa biała

Serum do twarzy z witaminą C i białą morwą od Orientana to świetne
I przede wszystkim bardzo naturalne serum do twarzy . Znajduje się ono w ciemnej buteleczce ze szkła z aplikatorem. Dzięki temu bardzo łatwo się aplikuje i odmierza odpowiednią ilość serum. Serum jest przezroczyste półpłynna żelowe. Zapach może nie za ciekawy aczkolwiek właściwości serum jak dla mnie są ważniejsze od zapachu.
Naturalny, bogaty eliksir z wysoką zawartością składników aktywnych. Witamina C zwalcza wolne rodniki, stymuluje syntezę kolagenu i uszczelnia naczynia. Morwa rozjaśnia przebarwienia i zapobiega ich powstawaniu. - Witamina C - rozjaśnia przebarwienia, łagodzi podrażnienia, działa przeciwstarzeniowo . Wyciąg z morwy również ma właściwości rozjaśniające cerę oraz łagodzące. Wszystko razem to naprawdę przyjazne bogaty eliksir dla cery. Do kupienia na przykład w Rossmanie lub w sklepach firmowych Orientana oraz także w drogeriach internetowych. Serdecznie polecam. Cena około 50 zł.

Do teraz szukam idealnego serum z witaminą C. Nie kryję, jest ciężko. Serum z Orientany z witaminą C było trzecim, które od nich użyłam. Wcześniej zużyłam z brahmi i z miodem. Niestety cała ta trójka nie spowodowała u mnie zachwytów i chęci powrotu. Dodajmy ich wysoką cenę... no nie, to nie jest to.

Opakowanie/ konsystencja i zapach serum
Serum z witaminą C jest szczelnie zamknięte w pociemnianej buteleczce z pipetą. Za taki kolor szkła duży plus, dzięki niemu serum dłużej może zachować stabilność. Lubię, gdy marki o to dbają. Na samym początku otrzymujemy zakręconą na zakrętkę butelkę i pipetę osobno. Musimy ją zamontować. W mojej ocenie pipeta jest słaba. Ciężko nabiera się nią produkt, nie raz i nie dwa nie wydobyłam nią prawie wcale produktu. Trochę mnie to frustrowało.
Etykieta serum jest żółta z białymi napisami - raczej mało widoczna. Oddaje to, z czym witamina C się kojarzy... generalnie to, co powinno się na niej znaleźć tam jest, ok. Ale jakieś to wszystkie bez wyrazu.
Konsystencja serum jest raczej wodnista, na dodatek przezroczysta. Nie rozlewa się z buteleczki i naprawdę łatwo się je nakłada na skórę. Jest śliskie w dotyku.
Zapach? Mocny, nie wiem kompletnie co przypomina, ale bardzo mnie męczył. Miałam ten problem z każdym serum, o którym wspomniałam powyżej. Zauważyłam, że marka stawia na dość intensywne i ciekawe aromaty, ale czasem wszystko idzie w złą stronę. Tutaj poszło. Pod koniec tak mnie znudził, że modliłam się, żeby szybciej skończyć buteleczkę.
Serum posiada całą masę aktywnych składników. 98% składu jest naturalne. Brak parabenów, sztucznych barwników. Znajdziemy tam mnóstwo ekstraktów, wyciągów z roślin - Orientana jak zwykle wypada pod tym kątem bardzo dobrze.

Działanie
Według producenta serum jest przeznaczone do codziennej pielęgnacji skóry wiotkiej, z naczynkami i przebarwieniami. Dzięki idealnie skomponowanym składnikom aktywnym, serum pomaga w walce z przebarwieniami, nierównościami kolorytu skóry i brakiem elastyczności.
Czy się z tym zgodzę? Po części.
Bardzo fajnie zgrywało się z kremem spf, dawało lekkie poczucie nawilżenia. Było to raczej krótkotrwałe, po chwili serum wysychało i zostawiało skórę lekko napiętą. Po nałożeniu kremu SPF nie zauważyłam nadmiernego rolowania się całości pielęgnacji.
Przebarwienia -> nie poradziło sobie ze świeżymi przebarwieniami potrądzikowymi. Słoneczne w moim przypadku pojawiają się naprawdę rzadko, akurat nie miałam okazji wypróbować i rozjaśnić je serum z witaminą C od Orientany.
Nie stwierdziłam natomiast, by wyrównało koloryt skóry, albo żeby wpadł lekki blask.

Doświadczenia z tym serum mam raczej średnie. Nie zdecydowałabym się na ponowny jego zakup. A już na pewno nie bez promocji. Mam wrażenie, że takie same efekty osiągałam o wiele tańszymi produktami.

Wygodne w użyciu, żelowe serum o przyjemnym zapachu.
Szybko się wchłania, nawilża - w innych opiniach wspomniano o wysuszaniu - ja zupełnie tego nie odczułam, wręcz przeciwnie. Porównując z serum Glow Olivia Plum z pochodną witaminy C, które spowodowało u mnie duże przesuszenie, serum Orientany jest wręcz kojące.
Po miesiącu stosowania zauważyłam rozjaśnienie przebarwień - nie zniknęły całkiem, ale są jaśniejsze i mniej widoczne.

Buteleczką z ciemnego szkła na plus, bo nadal są producenci, którzy kosmetyki z witaminą C i jej pochodnymi umieszczają w przezroczystych opakowaniach.

Serum przepięknie pachnie i ma bardzo ciekawą konsystencję - taki niby olejek, a jakiś taki zekowy. Super po prostu, nie tłusty, ale troszkę oleisty. Muszę przyznać, że bardzo mi przypadło do gustu. Skóra po nim jest fajnie miękka, delikatna i wydaje się sprężysta. Mam bardzo suchą skórę, ale efekt ściągnięcia znikał po jego użyciu. Generalnie po zużyciu jednej buteleczki, stan mojej skóry się poprawił. Przebarwienia co prawda nie zniknęły, ale skóra zrobiła się taka przyjemnie rozświetlona. Jedyny minus, że wydaje mi się ciut mało wydajny, jednak przy tak niskiej cenie, nie jest to uciążliwe.

To serum znalazłam w boxie pure beauty, który dostałam na urodziny, Byłam go bardzo ciekawa, gdyż wygląda na bardzo naturalny kosmetyk a moja skóra uwielbia witaminę C.

#OPAKOWANIE
Ciemna szklana buteleczka z pipetą. Fajnie, że ciemne szkło, bo dzięki temu wit C nie zmieniła koloru przez cały okres jje uzywania (ok 2,5 mies).

#ZAPACH
Specyficzny :D Nic sztucznego, ziołowy. więc dla niektórych to może być nawet gorsze niż szcztuczny zapach;) Ale długo nie utrzymuje się na skórze, więc nie ma co się bać. Mi nie przeszkadzał, ale wileu osobom niestety może

#DZIAŁANIE
Z plusów:
+ przyjemna konsystencja, bardziej wodnista/żelowa niż olejowa, co bardzo doceniam (nie lubię olejowych form witaminy C)
+ przy dłuższym stosowaniu poprawia koloryt skóry, zmniejsza się jej szarość, nabiera jakby kolorów
+dobrze współgra z klejnymi etapami pielęgnacji czy makijażu
+nieco rozjaśnia przebarwienia, choć u mnie duzo lepiej sprawdza się serum Garniera, te ma niestety mniejsza moc (ale i też inne sładniki aktywne)

Minusy?
- cena - 60zł/30ml to dosc sporo,
- wysuszanie skóry - producent twierdzi, że serum ma ją nawilżać, u mnie serum powoduje efekt odwrotny - wysusza ją. Zaraz po nałożeniu jest efekt lekkiego ściągnięcia skóry (który znika po nalożeniu kremu), ale bez dobrego kremu nawilżającego rano po pewnym czasie wysuszuło mi skóre.

Nie dla suchej skóry

Serum zamknięte w szklanej buteleczce z pipetą o orientalnym zapachu. Na szczęście zapach dość szybko się ulatnia i nie pozostaje z nami. Serum ma żelową wygodną konsystencję i wchłania się błyskawicznie. Natomiast zauważyłam że wręcz wysusza skórę i to nie tylko u mnie, ale też u męża, którego smarowałam tym serum by zmniejszyć przebarwienia. Jego skóra na nosie zaczęła się łuszczyć. Myślę więc że sprawdzi się ono w przypadku cer tłustych. Same przebarwienia faktycznie zrobiły się odrobinę jaśniejsze.

Codzienna pielęgnacja wzmacniająca do skóry potrzebującej rozświetlenia. Łatwo rozprowadza się na skórze twarzy. Nadaje się do stosowania pod krem do twarzy, nie utrudniając jego rozprowadzania i nie powodując ,,rolowania się,, kosmetyku. Wyrównuje koloryt skóry, nawilża, zmniejsza widoczność przebarwień. Zmniejsza widoczność linii i zmarszczek, wygładza. Rozświetla cerę, przywraca blask. Dzięki niemu skóra jest promienna i wygląda na wypoczętą.

Stosowałam produkt na noc ze względu na taką gęstszą konsystencję - takiego olejku.
Zawartość niecałej pipety wystarczała mi na pokrycie twarzy, szyi i dekoltu
Serum dość szybko się wchłaniało i bez problemów mogłam nakładać na niego ulubiony krem
Rano , po obudzeniu buzia była napięta i wyraźnie wygładzona. Przebarwienia zmniejszyły się a te niewielkie zanikły w całości
Serum stosowane było na cerze dojrzałej, mieszanej ze skłonnością do suchej
Czy kupię? Nie wiem - mam i jest na rynku sporo innych ser wartych poznania i przetestowania

Serum na lekką, bardzo kojąca konsystencję. Uwielbiam ten efekt błyskawicznego ukojenia skóry! Serum dość szybko wchłania się w skórę. Stosuję dwa razy dziennie, rano i wieczorem

Serum świetnie się u mnie sprawdziło. Nie należy do najtańszych produktów,ale cena idzie tutaj w parze z działaniem i jakością.
Cera po jego użyciu jest przyjemnie odżywiona, nawilżona i ładnie napięta. Witamina C robi swoje

Serum ma bardzo przyjemną konsystencję i delikatny zapach, szybko się wchłania i dobrze współgra z produktami do makijażu. Działa delikatnie, nie podrażnia skóry. Efekty są zauważalne po miesiącu stosowania. skóra jest promienna, bardziej napięta, wygładzona. Opakowanie szklane z pipetą - estetyczne, praktyczne, higieniczne. Do tego dobry skład i niska cena.

To naturalne serum to mistrz jeśli chodzi o rozjaśnianie przebarwień i wyrównanie kolorytu skóry. Jest genialne. Do tego pachnie kwiatami, jest lekkie, szybko się wchłania i nie podrażnia nawet wrażliwej skóry.

Jest w szklanej ciemnej buteleczce z wygodną i higieniczną pipetą. Jest także wydajne już 3 krople wystarczą, by pokryć całą twarz.

Na bazie wodnej jest idealne do cery z przebarwieniami i naczynkowej. Pozostawia skórę "muśniętą" słońcem, nawilżoną, wygładzoną, pełną blasku.

Ma bogaty skład, zawiera morwę, witaminę C i cytrynę.