Avon, True Colour, Face Pearls (Rozświetlający puder w kulkach)

Avon, True Colour, Face Pearls (Rozświetlający puder w kulkach)

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5

Marka
Pojemność 22 g
Cena 47,90 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Lekkie perełki pełne świetlistego pudru sprawią, że twarz będzie jakby skąpana w świetle!
Z łatwością wydobędą ze skóry całą jej naturalną promienność. Perełki mogą także zastąpić róż - wtedy muśnij nimi tylko miejsca, które chcesz wyeksponować, np. kości policzkowe.

Cechy produktu

Rodzaj
w pudrze / w kulkach
Formuła
hipoalergiczna
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 357

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 3

Różo-rozświetlacz :-)

Legenda Avon czyli perełki mam jeszcze w pierwszej wersji i nadal bardzo lubię. Gdy cały urodowy świat zachwycał się taflami na policzkach pokroju Mary Louminaizer ja nie mogłam napatrzeć się na subtelny, lekko różowawy, naturalny i świeży efekt który dawały mi te kuleczki :-) myślę że na codzień świetliste policzki to trochę przerysowany efekt a delikatne rozświetlenie i wyglądająca młodzieńczo i świeżo skóra jest zawsze "modna". Z produktem Avonu przesadzić nie można, i nadaje się raczej na codzień. Cena ok. Wydajność (skoro mam je do tej pory) lepiej niż ok :-) ale aplikacja już gorzej ponieważ gdy mieszamy pędzlem w opakowaniu to kuleczki lubią z niego wypadać. Samo opakowanie już mam też po przejściach. Zapachu raczej nie mają. Kupię ponownie.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Trwałość: 2
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 4

Dają radę.

Rozświetlające perełki z Avonu dostałam w prezencie od mojej przyjaciółki razem z kilkoma innymi kosmetykami bo przyznam, że sama w ciągu ostatnich miesięcy, a nawet lat nie zamawiałam nic z tej firmy. Osobiście jednak wolę iść do drogerii, przeczytać co jest na etykiecie, jaki jest skład, działanie, zobaczyć opakowanie. Niemniej ostatnimi czasy rozświetlacz towarzyszy w moim codziennym makijażu dlatego też kosmetyk ten jest dla mnie przydatny. Dodam, że na codzień staram się raczej robić delikatny makijaż z efektem glow, który dodaje buzi zdrowia.

#OPAKOWANIE
Ten rozświetlacz zapakowany jest w czarne, plastikowe, okrągłe pudełeczko, na którym jest srebrny napis. Pudełeczko jest zakręcane, wewnątrz znajdowała się gruba gąbka, która dociska te kuleczki i zabezpiecza przed ich wypadaniem , kruszeniem się w środku. Uważam, że opakowanie jest gustowne, minimalistyczne, może się podobać. Tutaj ta czerń połączona z srebrnym napisem bardzo ładnie się komponuje. Całość dobrze się prezentuje na meblach.

#KONSYSTENCJA
Te kulki mają okrągły kształt, ich konsystencja jest lekko kremowa, ale też trochę pudrowa. Używam dużego pędzla, który nieźle "łapie" ten rozświetlacz i równie dobrze przenosi go na twarz. Konsystencja nie jest tłusta, nie jest zbyt mączna, ciężka. Rozświetlacz łatwo się rozprowadza, nie tworzą się świecące placki na skórze, nie osypuje się. Kulki nie kruszą się pod wpływem dotyku pędzla co jest ważne bo długo utrzymuje się ich trwałość i kształt.

#ZAPACH
Dla mnie kosmetyk jest raczej bezzapachowy, neutralny. Ja podczas nakładania jakoś nie odczuwam żadnej woni, która mogłaby mi przeszkadzać więc za to plus. Zapach nie drażni, nie powoduje bólu głowy, na pewno nie jest chemiczny bo dla mnie w końcu niewyczuwalny, jak już bym miała go określić to raczej jest delikatnie pudrowy, totalnie neutralny tak jak już wcześniej wspominałam.

#DZIAŁANIE
Rozświetlacza używam zwykle pod koniec makijażu, głównie na policzki, łuki jarzmowe. Nakładam go pędzlem i nie ma najmniejszego problemu z rozprowadzeniem go na skórze. Na twarzy nie tworzy się tłusta plama, która świeci się milionem lampek oraz nie ma efektu cery obsypanej mąką. Można bardzo wygodnie nim pracować, nawet osoby, które nie mają zbytnio doświadczenia w robieniu make upu typu glow nie powinny mieć problemu z jego używaniem bo raczej nie ma ryzyka, że się przedobrzy. Rozświetlenie to jest subtelne, ale można też je jakby pogłębić nakładając kolejne warstwy, ja osobiście wolę delikatniejszy efekt, taki na co dzień, który nadaje skórze zdrowego wyglądu. Przyznam, że dzięki temu, że nakładam owy rozświetlacz buzia wygląda na bardziej promienną i wypoczętą, zwłaszcza teraz w okresie zimowym. Ten rozświetlacz na szczęście nie ma wielkich drobinek brokatu, których osobiście nie lubię. Trwałość jest przeciętna, po powrocie do domu ten efekt glow jest nieco zatarty, mniej widoczny więc na jakieś duże wyjścia i to na przykład latem może być za słaby. Kosmetyk łatwo da się zmyć płynem micelarnym także po oczyszczeniu skóra jest dokładnie umyta.

#NIEPORZĄDNE
Ten rozświetlacz mnie nie uczula, nie podrażnia, nie powoduje podrażnienia skóry, krostek, zaskorników, a przyznam, że m cerę mieszaną, kapryśną, nie też ma żadnego zaczerwienienia, reakcji alergicznych. U mnie nic złego się nie działo.

#WYDAJNOŚĆ
Kulki te są bardzo wydajne, spokojnie starczą na kilkanaście miesięcy, miałam kiedyś inne kulki z avon i końca nie było widać. Naprawdę. Faktem też jest to, że kulki szybciej się kończą nie ze zużycia, ale dlatego, że lubią "wyskakiwać" i po jakimś czasie zostaje połowa z nich.

#CENA
Ceny kosmetyków z Avon są przeciętne, niewygórowane. Często są promocje i wtedy warto polować na nie.

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 1

Oddałam mamie

Perełki są kultowym produktem avon jednak zbyt dużo mnie w nich denerwuje żeby je komuś polecić. Pierwsze to pudełko,spieszysz sie rano do pracy a tu odkręcanie, zakrecanie jeszcze jak ma sie tluste ręce to juz w ogole powodzenia.Nie bylo dnia żeby jakas kulka mi nie uciekla na podłogę a potem została rozdeptana i rozniesiona po calym domu. Pytanie- na co komu ta gąbka w środku? Chyba każdy i tak naklada kuleczki pędzlem.. Kuleczki mialy mi zastapic róż ale chyba były tylko kiepskim rozswietlaczem,bo pigmentu tam niewiele. Ostatecznie oddalam je mamie bo zabieraly zbyt duzo miejsca w kosmetyczce.

2 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Trwałość: 2
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 2

Szału nie ma

Mam mieszane uczucia co do tego produktu. Jakoś nie mam do niego przekonania. Kuleczki są w kilku kolorach, jednak bardziej ten produkt pasuje mi na róż niż puder rozświetlający. Produkt aplikowany za pomocą pędzla dają słaby efekt rozświetlenia, prawie niewidoczny. Produkt ciężko się nakłada. Dopiero po rozkruszeniu paru kuleczek i zatopieniu w powstałym sypkim pudrze, pędzla dało lepszy efekt. Jednak to nadal nie było to czego oczekiwałam. Owszem produkt jest bardzo wydajny, produktu jest dużo. Jak dla mnie za dużo koloru, za mało połysku. Opakowanie kiepskiej jakości. Przy codziennym używaniu, po jakimś czasie zakrętka zaczęła po prostu pękać. Plus za gąbkę w opakowaniu, która zabezpieczała kuleczki, by nie latały po całym opakowaniu. Kuleczki posiadają taki miły pudrowy zapach.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

ulubiony rozświetlacz w kulkach :)

Piękny kolor - idealny dla jasnych karnacji
dzięki kulkom - możemy same nadać stopień intensywności rozu
wydajnosc - zdecydowanie długa, mi Star żyło na blisko pół roku przy codziennym stosowaniu
trwalosc
- do kilku godzin przy dobrze zmatowionej twarzy
Polecam :)

Wizażanki najczęściej polecają:

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 3

rozczarowanie

Kulki podbierałam mamie gdy byłam jeszcze mała. Kiedyś hicior i ulubieńce, później lekkie rozczarowanie. Kulki są śliczne, tanie, w dużym wydajnym opakowaniu, jednak przy nakładaniu na pędzel kulki wypadały, zostawały na pędzelku, ciężko się z nimi pracowało, były na skórze praktycznie niewidoczne. Za słaba pigmentacja jak dla mnie.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

True perelki

Okragle opakowanie a w srodku male kuleczki w roznych swietlistych barwach.
Kuleczki ciezko sie rozprowadza na twarzy, wogole ciezko je nalozyc na pedzel. Szybko sie krusza. Efekt po kilku razach nalozenia na sucho, delikatny roz na policzkach. Jednak dlugo sie nie utrzymuje. Osobiscie nakladam na mokro. Kosci policzkowe musniete rozem sa promienne i rozswietlone.
Produkt nie jest zly, tylko trzeba znalesc swoj sposob na niego.
Perelki mozna dostac w Avonie za ok. 15zl

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Na czwórkę

Na taką mocną czwórkę. Perełek używam od długiego czasu. Są bardzo fajne. Pięknie podkreślają w naturalny sposób kości policzkowe. Mam wrażenie, że twarz jest "ożywiona", delikatnie rozświetlona, odświeżona i przede wszystkim odmłodzona. Może nie ma efektu wow pt. "błyszczy i lśni", ale jest dobrze. Nie dla fanek blasku ale zapewne dla fanek odmłodzenia makijażem. Naturalnie i pięknie. Polecam. Aaa, i cena. Bardzo ok, a myśląc o wydajności to już w ogóle.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 2
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 4

Delikatny rozświetlacz

Nie mogę tego inaczej ująć jak coś pomiędzy rozświetlaczem a różem i tak też go stosuję. Mam go od ponad roku,jeszcze nie zużyłam. Ciężko je zużyć . Nie jest to produkt najlepszej jakości ale jakoś idzie. Jak już się kupi czy dostanie zużywam do denka. Mam tak że nie wyrzucę produktu . Starałam się znaleźć zastosowanie dla nich i jest delikatnie na policzki ni to rozświetlacz ni to róż ,nie jest źle ale nie kupię go już.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Trwałość: 2
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 4

Ni to róż, ni rozświetlacz

Kultowy już produkt powinien zejść ze sceny niepokonany... Avon chciał dalej odcinać kupony od czegoś, co 15 lat temu było w kosmetyczce większości Polek. Ale nie dopracował formuły, nie podpatrzył jak to robią inne marki. Sama forma kulek nadal jest czymś dość oryginalnym, mało firm wypuszcza takie kosmetyki. Robią wrażenie jak się na nie patrzy w opakowaniu. To jest zresztą dobrej jakości - duże, z dobrego materiału, eleganckie i poręczne. Niestety ja nie mogłam znaleźć zastosowania dla tych perełek. Są w różnych odcieniach różu (zimne, koralowe, brzoskwiniowe) i niestety po zmieszaniu ich razem na pędzlu wychodzi brzydka, brudna ciapa. Rozświetlenie jakie dają jest tandetne, można zauważyć pod światło duże, nierównomierne drobiny srebrnego brokatu. Nie podoba mi się ten efekt. Chłodny rozświetlacz nie jest też typem pasującym wielu kobietom i do wielu makijaży. Na lato u mnie całkowicie odpada. Samo nabranie produktu na jakikolwiek pędzel (kabuki, do różu, puchaty, miotełka) jest trudne. Na włosiu osadzają się skorupki z perełek, które np. już pękły w opakowaniu. Potem transferuje się taki parch na policzek. Trwałość średnia - widać te drobiny jeszcze w połowie dnia, ale przy demakijażu już słabo. Na plus zasługuje wydajność, bo jak komuś się sprawdzi, to przez kilka dobrych lat nie będzie musiał kupować ani różu, ani rozświetlacza :) Ja już perełkom z Avonu podziękuję.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 4

Avon, True Colour, Face Pearls (Rozświetlający puder w kulkach)

Produkt bez szału... Kupiłam i wykorzystałam do końca, mimo że nie było to łatwe. Kuleczki są bardzo delikatne i ciężko rozprowadzają się na twarzy. Problematyczna również okazała się aplikacja produktu na pędzel, który trzeba było maczać kilka razy, aby było widać jakikolwiek efekt na skórze...

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 1
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 1

Bubel

Marka Avon jest dla mnie wciąż ogromną zagadką czastem kupuje i coś jest totalnym hitem, a czasem jest jak w przypadku tego produktu a mianowicie pudru rozświetalącego.
Opakowanie jest w porzadku, solidne, wytrzymałe, wygodne podczas podróży bo nic się nam nie wysypie.
Działanie jest tragiczne, kulki pękają, żaden pędzel nie jest w stanie dobrze rozblendowac tego produktu. Mają bardzo dziwny kolor, więc nietstey produkt nie sprawdzi się na każdej cerze. Co do efektu rozświetlenia to raczej jest to efekt bardzo kiczowatego rozświetlenia, Mam wrażenie, że kosmetyk został zaprojektowany w latach 90 i nie został w żaden sposób udoskonalony.
Maskra, może być dobry do makijaży artystycznych lub scenicznych. Do codziennego makijażu się kompletnie nie nadaje, ze względu na tandetne rozświetlenie, oraz kolor jaki nadaje na skórze. Jednym słowem tragedia i odradzam, każdemu kto chce się malowac tym na codzień.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    309
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1123
    pochwał

    9,62

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    1068
    pochwał

    9,37

Zobacz cały ranking