Chanel, Allure Homme EDT

Niezwykle ciepły i przyjemny zapach, świetnie rozwijający się na skórze. Bardzo trwały - utrzymuje się przez cały dzień, nie tracąc nic ze swej intensywności. Jego woń jest wyczuwalna nawet następnego ranka.
W końcu znalazłem idealny dla mnie zapach.

Używam tego produktu od: półtora roku
Ilość zużytych opakowań: dwa - 50 i 100 ml

Zastanawiałem się co w tym miejscu napisać, ale nie da się stworzyć nic oryginalnego- muszę napisać to co każdy ;) Zapach piekny, na początku czuć cytrusy, później zmienia się w bardziej ALLURE-UWODZENIE :) Naprawdę męski, zmysłowy, naprawdę warto go mieć...

Używam tego produktu od: wczoraj
Ilość zużytych opakowań: zacząłem 100ml ;)

By?em do?? negatywnie nastawiony do tego zapachu po d?? s?abym jak dla mnie allure sport,jednak ten to zupe?nie inna liga...
Pomimo swej delikatnosci jest bardzo m?ski,ca?y czas zaznacza swoj? obecno??,niezwykle gustowny,elegancki.
Jeden z najlepszych m?skich zapachów..U?ywam tego produktu od:
Ilo?? zu?ytych opakowa?:póbki w perfumerii i planowany zakup 100ml...

Recenzje poniżej tak mnie zaintrygowały, że musiałam, po prostu musiałam wypróbować ten zapach!

Gdyby nie fakt, że próbkę mam z pewnego źródła (Sephora) - podejrzewałabym, że to podróba.
Pierwsza nuta zapachowa, jaka pojawia się po użyciu tego specyfiku to spirytus. Niby normalna rzecz, ale przecież nie w takim stężeniu!
Potem pojawia się myśl: O rany, toż to po prostu śmierdzi!
Doprawdy, nieczęsto zdarza mi się tak odbierać perfumy. Zwykle, nawet jeśli mi nie odpowiada - ciągle jednak jest to zapach.

Allure Homme rozwija się w kierunku nut głębokich, korzennych, ale mimo to dla mnie nieprzyjaznych. Czuję w nim jakąś okropną, budzącą wstręt substancję; irytującą jak anyżek, choć anyżek to z pewnością nie jest. Nie jest to tez pieprz, bo smród pieprzu można w tym zestawieniu wyraźnie wyodrębnić. Dopuszczam możliwość, że to ambra o wysokim stężeniu - rzygowiny kaszalota śmierdzące faktycznie jak... to, czym w istocie są.
Nie łagodzi tego fetoru ani dobrze wyczuwalne piżmo, ani, nieco mniej wyczuwalny cedr.
Nie zamierzam twierdzić, że zapach ten nie jest oryginalny. Jest. Jest również ciepły. I męski (haha!). I absolutnie odrażający!

Mojego mężczyzny szczęśliwie nie zachwycił tak, jak i mnie i owa toksyczna próbka (wyjątkowo wielka, a po co?) gnije gdzieś w otchłani łazienkowej szafki...
Używam tego produktu od: Kilka testów
Ilość zużytych opakowań: Ułamek próbki

Pachną jak klasyczne perfumy dla mężczyzn. Na początku intensywnie, jakby zlać w jedno wszystkie dostępne na rynku Bruty i wody brzozowe - czyli typowo męsko. Później jednak, po godzinie, zapach staje się ciekawszy, wielowymiarowy. Dominuje geranium, świeże liście melisy na drzewnym tle.
Eleganckie, gęste, wieczorowe, do garnituru ale nie tylko; do tańca, grzańca i różańca.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: testy

Zmysłowy i powalający z nóg zapach. Kupuję go swojemu mężczyźnie bo baaaaardzo mnie się podoba (jemu też). Jest bardzo trwały. Mimo, że na toaletce jest kilka innych zapachów, wlaśnie Allure jet u mnie numerem 1.

Używam tego produktu od:ok pół roku
Ilość zużytych opakowań:1

Zapach nieziemski... Mój Nr.1!! kobiety uwielbiają go..zreszta jak sama nazwa mowi.(allure.- uwodzenie..) polecam go:P naprawde warty spurbowania!!
Ps. dziewczyny super prezent dla waszych misiakow! napewno bedą zadowoloni!!
pozdrawiam:D

Używam tego produktu od:2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:0. wciaz ten sam.

jestem kobietą, allure jest najbardziej seksownym i podniecającym męskim zapachem jaki wywąchałam. na swoim byłym mężczyźnie :) wystarczyło, że go powąchałam i już mialam ugięte kolana. niesamowicie męski, niesamowicie uwodzicielski, podniecający i wszystko co najlepsze :) zaznaczam, że nie kupię, bo sobie przecież go nie kupię :) ale jak kogoś złapię to napewno mu sprezentuję tą kwintesencję zmysłowości i seksu :) /ah aż się rozmarzyłam :)))/

Używam tego produktu od:0
Ilość zużytych opakowań:0

Zapach wzbudza pożądanie. Jest wyjątkowy, taki ciepły i intrygujący. Aczkolwiek po przetestowaniu próbek uwiódł mnie na maxa. Jutro przyjdzie mi butla 100ml i podzielę się doświadczeniami, ale po próbkach stwierdzam że jest super. Butelka to zimna klasyka Chanel i to jest piękne...

UZUPELNIENIE: Zapach niebiański. Zadne inne wody toaletowe nie mogą się z nim równać (no może Bulgari Black). Obecnie to mój numer 2.(Blacka nie da się pobić).


Używam tego produktu od: kilka dni

Ilość zużytych opakowań:próbki i dzis przyszla mi butla 100ml.

Długo zastanawiałem się nad kupnem Allure, ale w końcu mój chłopak powiedział, że byłoby mi z nim do twarzy... i kupiłem. Zapach faktycznie ponadczasowy. Pięknie się rozwija i jest szalenie seksowny. Obecnie to mój numer 2, bo nawet Allure nie zdetronizuje Bulgari Black...

Używam tego produktu od:lipiec 2006
Ilość zużytych opakowań:1 opakowanie 100ml

najwspanialszy zapach meski, szalenie seksowny a jednoczesnie elegancki, po prostu boski, dla mnie bardzo podniecajacy, jednoczesnie delikatny, nietuzinkowy, jedyny w swoim rodzaju, meski, bardzo meski :-) wydaje mi sie, ze bardziej pasuje do eleganckich facetow, ale moze sie myle. Niemniej jednak jest cudowny, moj zachwyt nie ma konca!!! :-)

Mysle, ze ten zapach jest strzalem w dziesiatke :) Nic dodac nic ujac. Jest przyjemny, delikatny i jeden z najlepszych jakie kiedykolwiek wachalem :D Sam uzywam go od dluzszego czasu i nie zamierzam go zmienic :)