Avon, Incandessence EDT

Kwiatowy zapach, który utrzymuje się przez wiele godzin.

Woda perfumowana zamknięta jest w szklanej kuleczce o pojemności 50ml. Zapach przyjemnie kwiatowy, trwały.
Flakon ciekawy jednak przy długich paznokciach problematyczne jest naciskanie atomizera.

Kwiatowy zapach świetnie sprawdzi się na co dzień nie zależnie od pory roku.
Aromat perfum jest świeży, lekki. Nie przytłacza ciężkością drzewnych nut zapachowych.

Wodę perfumowaną jak każdy inny perfum lubię rozpyla na nadgarstek i na szyi. A w okresie zimowym również na szal. (perfum jest na tyle trwały, że następnego dnia rano ubraniu wciąż delikatnie jest wyczuwalny zapach.

Główne nuty zapachowe to bergamotka, róża, drzewo tekowe.


Perfum stosuję z przerwami od kilku lat. Lubię wracać do klasyczka którego używałam jako nastolatka. :)

Zalety:
Trwałość
Zapach

Jedne z pierwszych perfum od Avon, które mnie zachwyciły.
Intensywny, długotrwały zapach , piękne kwiatowe nuty mogą zachwycić od pierwszego powąchania. Kompozycja bergamotki, róży i drzewa tekowego idealnie ze sobą współgra. Tworzą piękną mieszankę ,która długo się utrzymuje. Flakonik jest rewelacyjny, okrągły. Całość zachwyci niejedną perfumoholiczkę.

Ta woda perfumowana towarzyszy mi od lat. Odkąd pamiętam zamawiałam go w avonie. Nie jest to ciężka woda,jest lekka. Używając tego perfumu ma się uśmiech na buzi. Rozpromienia nasza twarz ten zapach. Jego nuty to głównie kompozycje kwiatowe. Da się wyczuc słodycz jak i cytrusy. W skladzie ma bergamotke i m.in roze. Ale ta roza nie jest zbyt wyczuwalna. Sprawdzi się idealnie wiosna i latem. To ciepły zapach. Dla kobiet,które lubią delikatne zapachy. Opakowanie jest bardzo ładne. Z łatwością się aplikuje. Zapach utrzymuje się kilka godzin. Zapach ma 50ml.

Całe liceum nim pachniałam. Zapach chodził ze mną i nie tylko ze mną, bo wtedy to chyba każda dziewczyna pachniała Avonem i tą propozycją.

Flakonik "kuleczka" urzekał i skutecznie zachęcał do zamawiania. Zapach słodki, kobiecy, ale jednocześnie przyjemny. Otulał i dodawał "charakterystycznej" aury. Potrafił zachwycić niejednego. Do dziś jest rozchwytywany... często czuję go chodząc między sklepowymi półkami.

Trwałość bardzo dobra. Cenowo też nie wypada źle. Z biegiem lat jest tańszy niż był wtedy :D

Chyba każdy zna ten zapach. Perfumy zakupione u konsultantki.
Charakterystyczny, bardzo kwiatowy zapach, dość trwały. Idealny na co dzień, do pracy. Piękna kulista buteleczka, która może nie jest zbyt wygodna w użytkowaniu, ale to właśnie jest wizualny urok flakonu.

Zapach znam od lat i z przyjemnością do niego wracam, choć uważam , że nie są to najtrwalsze perfumy.
Podoba się mi flakon- jest niebanalny, kulisty, intrygujący, choć trochę niepraktyczny.
Zapachu używam wyłącznie wiosną i latem - na inne pory roku mi najzwyczajniej nie pasuję. jeżeli chodzi o nuty to ja czuję tutaj bukiet kwiatów skąpanych w słońcu, kiedy nie ma już rosy, jest ciepło, ale nie upalnie. To taka właśnie mieszanka- bukiet kwiatów, słońce. Jest to zapach kobiecy, może i niewyszukany, ale przyjemny.
Trwałość jest w moim odczuciu dosyć słaba -m dwie godziny. Niemniej zapach lubię - jest kwiatowy, bezpieczny, pozytywny i ciepły (choć kojarzy się mi z wiosną). Warto spróbować.

... czyli dla mnie nie jakiś ulubieniec, ale taki must have, który musi w domu być, bo bywają okazje, że bez niego ani rusz.
Bardzo, bardzo kwiatowy - w zasadzie nie wyczuwam żadnych innych nut zapachowych. Mocny, dość ciężki (powiedziałabym), dość długo się trzyma. Jest słodki, ale taki z tych poważnych, biurowych, eleganckich, bez żadnych akcentów gorzkich czy pikantnych - jak wspominałam - not my cup of tea, ale nie jest brzydki i czasem mam na niego nastrój. Wiekowo uniwersalny, ale jak mówiłam - dość poważny, na randewu raczej bym nie użyła. Flakonik śliczny, dużo bardziej słoneczny i letni niż sam zapach, co jest trochę mylące.

Perfumy Incandessence od marki Avon mają w sobie cudowną nutę zapachów. Nuty drzewne, kwiatowe. Czuć w nich orchideę i konwalię. Bardzo ładnie te zapachy współgrają ze sobą. Są delikatne i bardzo kobiece. Zapach przywołuje do nas ciepłe letnie dni. Perfumy są bardzo zmysłowe i zapadają w pamięci.

Zamnięte są w pięknym oryginalnym flakoniku, który ma kulistą formę. Dzięki temu zmieścimy je w każdej torebce.

Perfumy utrzymują się długi czas na ciele. Jednak według mnie nie są wydajne, ponieważ mają tak cudowny zapach, że mogę piskać się nimi codziennie, co za tym idzie, szybko ubywa mi ich z flakonika ;)

Świetny perfum z Avonu, którego zapach opiera się o nutę kwiatową, którą bardzo długo utrzymuje się na ciele.
Ponadto posiada piękne, eleganckie opakowanie, który nadaje produktowi dodatkowy plus.
Często do niego wracam.

Kupiła ten produkt, ponieważ zaintrygował mnie swoim nietypowym flakonem, który niestety okazał się dość niewygodny.
Zapch jest ciepły, słodkawy, ale nie duszący. Stosuję go głównie jesienią i wczesną wiosną. Niestety ta woda toaletowa nie może pochwalić się zbyt dużą trwałością, jednak mimo to chętnie wracam to tego zapachu.

Zapach demonstracyjny w katalogu pachnie naprawdę dobrze, ciepło, a zarazem orzeźwiająco.
Zamówiłam mniejszą pojemność 30 ml i strasznie się zawiodłam.
Moim zdaniem to zapach, który można uwielbiać lub uciekać od niego z daleka, ja należę zdecydowane do tej drugiej grupy.
Dla mnie Incandesssence jest duszące, strasznie ciężkie i co najwyżej mogłam się nim psikać w ziemniejsze dni. Oprócz nut kwiatowo-drzewnych wyczuwam jeszcze jakieś slodko-orienalne nuty, które sprawiają, że zapach jest dla mnie ciężki.
Projekcja zapachu trwa dość długo, a flakonik pełnowymiarowej perfumy jest naprawdę ladny, jednak ja z trudem skończyłam swój flakonik

Ponieważ mam wiele ulubionych zapachów, stosuję ciągle coś innego. Jakiś czas temu naszło mnie, żeby kupić ponownie Incandessence. Cena też jest bardzo przyzwoita. Do buteleczki w kształcie kulki musiałam się przyzwyczaić, aczkolwiek i tak jest lepsza niż jedne perfumy, które mam, a których nie da się postawić na półce.

Zapach jest umiarkowanie trwały, ale jak za tę cenę zupełnie wystarczający. Woda ma wielka wadę, a mianowicie trzeba bardzo uważać, żeby nie prysnąć się na jasne, a zwłaszcza białe ubrania, bo plamy nie schodzą nawet po jednym praniu. Mimo to zapach jest przyjemny i chce się do niego wracać. Ja wyczuwam tutaj przede wszystkim kwiaty, róże i konwalie. Ogółem zapach jest ciepły, słodki, więc chętnie stosuję go na jakieś wyjścia na miasto latem. Według mnie warto dać tym perfumom szansę.