Garnier, Czysta Skóra Active [Pure Active], Purifying Toner (Tonik redukujący niedoskonałości)

Skusiłam się na jego kupno ponieważ sprawdził mi się żel myjący z tej serii ( j3dnak nie przy codziennym stosowaniu). Od razu odrzucił mnie jego mocny chemiczny zapach. Nie zauważyłam żeby jakoś specjalnie zwalczał niedoskonałości bo po kilku uzyciach powędrował do kosza. Strasznie podraznia, przy mojej delikatnej cerze jest to duży problem.

Tonik ma mocny zapach. Nie polecam nakładac go na podrażnione miejsca, gdyż strasznie piecze i jeszcze bardziej podrażnia. Nie powoduje znikania niedoskonałości. Może przesuszać skórę. Produkt jest nie wydajny

Z pewnością to jeden z tych toników, którego nie należy codziennie stosować, aby nadmiernie nie przesuszyć swojej skóry. Pomimo tej agresywności lubię go mieć w swojej szafce. Skóra po nim jest naprawdę mocno odświeżona, wręcz zdezynfekowana. Dlatego doskonale się sprawdza, kiedy postanowimy samodzielnie pozbyć się niedoskonałości ze swojej twarzy. Dodatkowo raz na jakiś czas lubię przetrzeć nim twarz, żeby bardzo mocno ją przemyć.

Plusy:
+ bardzo mocne odświeżenie skóry twarzy;
+ dezynfekuje skórę;
+ wysusza wszelkie niedoskonałości, szybciej się one goją;
+ podoba mi się, że w jego składzie znajduje się kwas salicylowy;
+ zmniejsza pory (niestety to chwilowy efekt);
+ przyjazne opakowanie;
+ bardzo wydajny, ale to pewnie dzięki temu, że używam go od czasu do czasu.

Minusy:
- przesusza skórę twarzy, stosowany regularnie może zrobić krzywdę w postaci nadmiernego wysuszenia;
- stosowany przez kilka dni, a czasami nawet po jednokrotnym użyciu, sprawia, że skóra jest zaczerwieniona;
- jest drażniący;
- lekko szczypie skórę. Uważam, że to kwestia składu produktu i mi ten kilkusekundowy efekt nie przeszkadza. Mam takie wewnętrzne wrażenie, że produkt na pewno działa;
- bardzo alkoholowy zapach;
- obietnice producenta są bez pokrycia, tonik nie nadaje się do codziennego stosowania, nawet dla tłustej skóry.

Na pewno należy stosować go bardzo ostrożnie, omijając okolice skłonne do przesuszenia i podrażnienia.

Nie, nie, nie...
Coraz mniej się lubię z jakimikolwiek kosmetykami Garniera-zwłaszcza tymi z serii Czysta Skóra. Tyle się ostatnio mówi o tym, że wysuszaniem skóry tłustej i trądzikowej nie zdziałamy nic dobrego tylko zacznie ona nam się buntować jeszcze bardziej i pogorszymy stan skóry. Garnier natomiast serwuje nam coraz to nowe agresywne kosmetyki sygnując je nazwą serii Czysta Skóra.

Tonik jest bardzo mocny, działa agresywnie. Czy oczyszcza mocno? A i owszem. Ale jakim kosztem: wysusza, podrażnia, zaognia skórę i bynajmniej wcale nie wspomaga usuwanie zmian trądzikowych. Nie ma też żadnego wpływa na widoczność i czystość porów w skórze.

Nie polecam! Narobił mi tyle szkód, że długo nie mogłam się po nim odrobić...

Mam skórę tłustą ze skłonnością do wyprysków. Żel kupiłam zachęcona jego kuzynem (innym żelem Garniera), niestety okazał się rozczarowaniem. Pierwsza sprawa, okropnie śmierdzi. Kojarzy mi się z płynem do szyb. Po drugie, skóra po umyciu jest zaczerwieniona, a póki na niej jest - szczypie. Po trzecie, nieporęczne opakowanie: nie widać ile jeszcze produktu zostało. Jedyne, czego nie można mu odmówić, to dokładne oczyszczanie. Jednak od razu czuć okropne uczucie ciągnięcia i nie obejdzie się bez kremu. Wypryski nie pojawiły się po nim, ani też nie zniknęły, chociaż tyle dobrego :)

Jeśli chodzi o obietnice producenta to nie do końca się z nimi zgodzę. Nie zauważyłam zredukowania niedoskonałości oraz poprawy stanu cery. Natomiast bardzo fajnie odświeża oraz matuję buzię. Dobrze domywa resztki makijażu oraz ma przyjemny orzeźwiający zapach . Jest bardzo wydajny i ma wygodne opakowanie . Nie podrażnił mojej cery . Jest godny uwagi.

Jak dla mnie totalna porażka !! Mam trądzik, jednak jest on naprawdę niewielki. Po użyciu tego toniku moja skóra wygladała na poparzona. Dodatkowo na skórze zaczelo pojawiać sie wiecej zmian niz zwykle. Nikomu bym nie poleciła. U mnie sie nie sprawdził.

Kupiłam ten tonik z mysla o mojej skorze sklonnej do wypryskow. Okazał sie totalna porazka!

+fajna buteleczka

-alkohol na 2 miejscu w skladzie
-smierdzi alkoholem
-szczypie w oczy i cala twarz
-po uzyciu skora staje sie zaczerwieniona
-nie leczy wypryskow

Nie polecam.

Używam tego produktu od: pol roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Z początku bardzo mi przypasował, odświeżający, dobrze oczyszczający tonik. Jednak z czasem dopiero zorientowałam się o jego składzie.

Plusy:
- dobrze oczyszcza

Minusy:
- alkohol na 2. miejscu
- drażniący, alkoholowy zapach
- podrażnia oczy
- szczypie w twarz


Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Nie bede sie rozpisywać na plusy i minusy, bo nie zachwycił mnie ten produkt. Powiem wiecej - uwazam ze ma bardzo wąskie zastosowanie.
Bo nadaje sie TYLKO jako wysuszacz na niedoskonałości. Dlaczego? Jest bardzo alkoholowy, niemiłosiernie wysusza skore. W zwalczaniu niedoskonałości jest wiec bardzo skuteczny, ale jako posiadaczka cery mieszanej - nie przemylabym nim nawet strefy T.
Jest bardzo wydajny, ale byc moze to dlatego ze używam go wlasnie tylko punktowo.
Skład alkoholowy, zapach tez. Nic specjalnego moim zdaniem.
Nie wiem czy kupie ponownie - pewnie tak jako punktowy wspomagacz, ale to jeszcze odległa przyszłość bo stoi prawie cały w szafce.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: W trakcie 1

Kupiłam go w Biedronce podczas jednej z urodowych gazetek dyskontu wraz z żelem do mycia twarzy. Mimo, iż dużo ludzi ma go za wroga u mnie się sprawdził.


Zalety:
- dostępność
- cena
- wygodne opakowanie
- wydajny
- ładny zapach
- nie wysusza skóry ani jej nie podrażnia
- wpływa na pojawianie się wyprysków - kiedy go używałam nowych nieprzyjaciół było o wiele mniej
- wpływa na ilość wydzielanego sebum
- dość dobrze matuje
- dobrze przygotowuje skórę do dalszych etapów pielęgnacji
- skóra po jego użyciu jest odświeżona i miękka
- nie lepi się


Minusy:
- po aplikacji szczypie w oczy ale nie uważam tego za dyskwalifikującą wadę produktu

Używam tego produktu od: wrzesień - październik 2014
Ilość zużytych opakowań: Jedno

Produktu używałam od kilku lat. Podobalo mi sie uczucie glebokiego oczyszczania, za każdym razem wacik był brudny. Zdarzały mi sie wypryski, wągry, cera tłusta. Od ponad roku męczył mnie dokuczajacy problem nadmiernego świecenia cery, stosowalam mase kremow, zeli, podkładów, ale zostając przy tym toniku, no bo \'dobrze oczyszcza\' przecież. W internecie zaczelam czytać o pielęgnacji takiej cery i wszędzie pierwszym punktem było NIE STOSOWAC KOSMETYKOW ZAWIERAJACYCH ALKOHOL. Aha, dzień dobry... przerzuciłam sie na płyn miceralny zwykły, najprostszy z biedronki - efekt widze juz po tygodniu, stan skory sie poprawił, jest mniej tłusta, a co ciekawe żadne wyspryski sie nie pojawiają.

Używam tego produktu od: Dłużej niż rok
Ilość zużytych opakowań: Więcej niż 10