Argiletz, Maseczka z glinki - miałka i w tubce
20 HIT!
55 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Szybkość realizacji zamówienia
Poziom obsługi klienta
Jakość zapakowania przesyłki
Polecił(a) bym ten sklep znajomym
Opis produktu
Zgłoś treśćMaseczka z glinki to kosmetyk dla każdego rodzaju cery. Firma Argiletz (proponuje maseczki z glinki zielonej, żółtej, różowej, białej, czerwonej. Te maseczki są naturalne, bez środków zapachowych i konserwantów.
GLINKA ZIELONA (ARGILE VERTE)
Glinka zielona ma właściwości dezynfekujące, absorpcyjne i gojące, leczy trądzik, wypryski,wrzody, pielęgnuje i regeneruje zmęczoną cerę również podczas leczenia, odkażając ją i wzmacniając. Odżywia zmęczoną cerę, zmniejsza i zapobiega zmarszczkom.
GLINKA BIAŁA (ARGILE BLANCHE)
Glinka biała łagodnie ściąga pory, odżywia i wygładza cerę. Przy zastosowaniu tej glinki zaleca się dodanie do sypkiej maseczki kilku kropel oliwy na zimno tłoczonej dla poprawienia komfortu kuracji.
GLINKA CZERWONA (ARGILE ROUGE)
Szczególnie dobrze działa na skórę tłustą i mieszaną, a jednocześnie wrażliwą. Leczy i łagodzi trądzik różowaty, zapobiega także pękaniu naczynek krwionośnych. Łagodnie ściąga pory i wygładza skórę. W rezultacie skóra staje się świeża, gładka o brzoskwiniowym zabarwieniu. Systematyczne stosowanie glinki czerwonej zapewni obkurczenie i uszczelnienie naczynek krwionośnych.
GLINKA RÓŻOWA (ARGILE ROSE)
Jest połączeniem glinki białej i czerwonej. Glinka różowa ma zastosowanie głównie w kosmetyce do pielęgnacji skóry wrażliwej i delikatnej, również ze skłonnościami do alergii i podrażnień. Daje efekt ściągający, wzmacniający, a jednocześnie kojący i odprężający.
GLINKA ŻÓŁTA (ARGILE JAUNE)
Z dużym powodzeniem stosowana jest do cery tłustej, a jednocześnie wrażliwej oraz do cery normalnej. Łagodnie oczyszcza twarz, remineralizując.
Dostępna w postaci sypkiej (wewnętrznie, zewnętrznie) w pojemościach 300g, 10g (jednorazówka) i granulatu 1 kg wiaderko oraz w postaci pasty (tubka) w pojemnościach 75 g, 100 g, 400 g - zależnie od rodzaju glinki.
Cechy produktu
- Właściwości
- nawilżające, regenerujące, oczyszczające, przeciw zaczerwienieniom / łagodzące, matujące
- Opakowanie
- w saszetce, w tubie
- Cera
- normalna, tłusta, wrażliwa, mieszana, trądzikowa
- Struktura
- lekkie
- Konsystencja
- krem
- Pojemność
- 50 – 100ml
- Rodzaj
- sypkie, klasyczne
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 215
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
16 sierpnia 2012, o 10:48
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Super!
Oceniam glinke czerwona.
Mam cere delikatna i naczynkowa.
Jestem bardzo zadowolona z dzialania z tej maski.
Zwykle lacze ja z olejem z kocanki, nakladajac na zolejowana twarz przez co troszke wolniej zasycha. W trakcie spryskuje woda zeby nie wyschla.
Twarz po uzyciu jest rozjasniona, gladka, absolutnie niepozdrazniona.
Minusem jest ogromny balagan jaki tworzy sie przy zymywaniu maseczki, najlepiej jest nakladac ja w trakcie kapieli. Zwykle wszytsko jest koloru brunatnego. Na szczescie plamy schodza z ubrania po upraniu :)
Kolejny problem to uwazanie zeby glinka nie zaschla bo zaczyna ciagnac twarz i "odpadac".
Cena w porzadku, opakowanie praktyczne, zapach ok- troche ziolowy, wydajna.
Choc wspomnialam o paru nieprzyjemnosciach w calosci widze efekty uzywajacac ta glinke wiec chetnie kupie kolejna.
Używam tego produktu od: 4 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
5 /5
15 maja 2012, o 10:10
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
To jest to!
Mam cerę mieszaną a jednocześnie wrażliwą, rzadko wyskakują mi wypryski. Producent proponuje do mojej cery glinkę CZERWONĄ.
Do tej pory przetestowałam 3 kolory glinek : ZIELONĄ, BIAŁĄ, CZERWONĄ.
GLINKA ZIELONA - kupywałam w proszku, używałam jej regularnie przez kilka miesięcy dwa razy w tygodniu, potem odstawiłam bo nie chciało mi się paprać. Świetnie działa na wypryski, szybko się goją, stosowałam punktowo na noc. Zwęża pory ale uwaga! Wysusza skórę! Polecam do tłustej skóry ponieważ na mojej mieszanej po użyciu pudru ukazuje się pełno suchych skórek no i trzeba robic peeling i używać nawilżających kremów co obciąża cerę. Mało tego, pod okiem miałam pajączka (pęknięte naczynko) było zawsze widoczne i... któregoś dnia spostrzegłam że nie ma po nim ani śladu!! To był cud! Naczynka to cieżki problem i nie da się usunąć kosmetykami!
GLINKA BIAŁA - kupiłam ją raz w saszetce na próbę ale nie przypadła mi do gustu bo jest za słaba i ma tępą konsystencję - robi prześwity i trudno ją równomiernie rozprowadzić, śmierdzi lekarstwami ( używana jest do produkcji lekarstw), i jest po prostu za słaba jak na moją mieszaną cerę ale dla suchej z pewnością bedzie zbawieniem.
GLINKA CZERWONA - jak narazie jest moim HITEM! Używam wersji w tubce ( 23 zł). Przez pierwszy tydzień używałam jej codziennie bo moja cera stała się kapryśna, na noc punktowo na wypryski. Nie wysusza skóry a świetnie oczysza cerę! Nie zauwazyłam żeby skóra stała się brzoskwiniowa. Brudzi umywalkę no ale mogę to przeboleć. Najważniejsze co zauważyłam na mojej naczynkowej cerze to znaczne zmniejszenie naczynek, cera po peelingu nie jest tak czerwona a jesli już to po chwili wraca do normy. Będę ją stosowała zawsze ze względu na naczynka!
MÓJ PRZEPIS NA USUNIĘCIE WĄGRÓW ( sprawdzony na mojej cerze i niekoniecznie może na Tobie zadziałać ale warto spróbować):
Codziennie przez tydzień stosuj maseczkę z glinki czerwonej i nie używaj przez ten czas żadnych kremów. Chodzi o to żeby podsuszyć i wyczyścic cerę a dzięki temu wągry "wychodzą z dziurek". Ja mam wągry na nosie i pod koniec tygodnia zauwazyłam że odstają ponad skóre bo po prostu sobie "wyszły" (zostały wyciśnięte przez wysuszone pory). Na koniec trzeba zrobić peeling aby usunać te odstające wągry. Polecam peeling ze zmielonej kawy (po tym peelingu skóra jest niesamowicie gładka!) Po peelingu robie ostatnią maseczke aby wyczyścic resztki.
EFEKT: moje wągry na nosie zmniejszyły sie o ok 70 %! Mam ładny nosek bez czarnych kropek! Teraz profilaktycznie maseczka z czerwonej glinki raz na tydzień + peeling.
Glinki dostepne są w aptekach i sklepach zielarskich oraz na allegro.
5 /5 HIT!
28 kwietnia 2012, o 16:38
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dobra
miałam rożne rodzaje glinek w proszku najbardziej odpowiada mi glinka zielona i różowa natomiast czerwona szczypie mnie w buzie i jestem jak burak bordowa po jej zmyciu. mam cerę naczynkową , mieszana :(
Używam tego produktu od: pol roku
Ilość zużytych opakowań: ok 200g.
4 /5
21 kwietnia 2012, o 22:43
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Eliminator wyprysków
Stosowałam zieloną glinkę w proszku
Ogólnie jestem typem który uwielbia oglądać i wybierać kosmetyki w szczególności zwracając uwagę na te naturalne ale dużo gorzej wychodzi ich stosowanie :(. Glinka w proszku wymaga przygotowania (wymieszania z wodą w odpowiedniej proporcji), średnio się rozprowadza po twarzy (ot takie błotko wychodzi) i dość ciężko się zmywa. Poza tym więcej wad nie zauważam. Fajnie matuje cerę, wydaje mi się że ją odzywia i pielęgnuje, a co najważniejsze sprawa że po użyciu wyskakuje mniej niespodzianek.
Opakowanie 10g proszku (2 saszetki) starczyły mi na 6 maseczek i niestety nie były stosowane regularnie więc cieżko mi się wypowiedzieć o długotrwałym działaniu - jednak już po jednym uzyciu widać kilkudniowy efekt i za to ma plusa.
Następnym razem raczej skuszę się ku glince w tubce z nadzieją, że będzie miała takie samo działanie.
Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 10g
4 /5 HIT!
9 kwietnia 2012, o 20:50
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Polecam
Produkt ten odkryłam ok pół roku temu, poleciła mi go koleżanka i jest wprost genialny. Idealnie wygładza, nawilża, eliminuje wągry. Niweluje błyszczenie się skóry. Stosowana regularnie naprawdę działa cuda. Polecam.
Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: sporo
5 /5
25 marca 2012, o 16:20
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Podstawa pielęgnacji
Używam zielonej glinki od ładnych paru lat. Mam mieszaną cerę z \'problemami\' i stosuję ją raz (dwa - kiedy stan cery się pogarsza, np. przy \'wysypie\' przed miesiączką) w tygodniu. Wspaniale spełnia swoje zadanie; skóra po niej wygląda na zdrową, wypoczętą, wszelkie niespodzianki lepiej się goją (na szczególnie uparte zmiany, stany zapalane, tzw. gule podskórne-stosuję punktowo).
Cieszę się, że odkryłam to cudeńko i na pewno szybko z niej nie zrezygnuję:) Do tego jest to naturalny kosmetyk co dla mnie jest dodatkowym plusem.
Preferuję pastę, bo z przygotowaniem jest za dużo babrania.
I UWAGA nie dopuścić do wyschnięcia glinki na twarzy, bo bardzo wysusza, szczególnie ważne dla cer mieszanych. Po maseczce stosuję cicalfate - i jest to mój podstawowy zestaw do pielęgnacji.
Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: dużo
4 /5
23 marca 2012, o 08:17
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Całkiem miła
Używam czerwonej w tubce. Nie jest mocno droga, za to bardzo wydajna po zmyciu buzia lepiej wygląda. Odrobinkę ściąga po myciu, ale kremik i daje radę...
Tyle, że ja nie wiem, albo ja jej zmyc nie umiem, albo nie wiem co. Wydaję mi się, że zawsze zmywam ją tak, żeby na twarzy nic nie zostawało, a po wytarciu ręcznika mam ręcznik w kolorze maseczki, pobrudziłam juz tak dwa i najpierw nie chciało się odeprac, a teraz jakies jasne plamy zostały. Raz za mocno spryskałam wodą i kropelka poleciała mi na bluzkę przez miesiąc miałam marchewkową smugę...
Używam tego produktu od: grudnia
Ilość zużytych opakowań: jedno
5 /5 HIT!
31 października 2011, o 19:24
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Fantastyczna
Dołaczam do grona wielbicielek tego produktu. Zawsze kupowalam tylko glinke zielona i zawsze mialka, co by bylo w niej troche mniej chemii.
Uwielbiam te glinke: swietnie oczyszcza, super ujednolica kolor skory, uspakaja ja, rewelacyjnie sciaga pory, wygladza. Cena bardzo ok.
Troche szybko zasycha, ale nie jest to az taki duzy mankament.
Niestety jest ciezko dostepna, czego ogromnie zaluje, bo jest po prostu genialna.
Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: Niezliczona-na pewno ponad 20
4 /5
23 października 2011, o 12:25
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dobra, tylko chyba za bardzo ściąga
Dobry stosunek ilości oraz jakości do ceny. Forma pasty w tubce bardzo mi odpowiada. Właśnie skończyłam używać białej glinki, wcześniej miałam żółtą, którą wspominam najlepiej i zieloną
Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: około 6
4 /5
2 października 2011, o 16:55
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
bardzo dobry produkt
[glinka biała w tubce]
Cena dość wysoka, ale na szczęście maseczka wydajna, starcza na kilka miesięcy używania ok. 3-4 razy w miesiącu. Mnie nie zwęża ona porów, ale łagodnie oczyszcza ze zbędnego naskórka (mam suchą łuszczącą się cerę) i wygładza. Trochę matuje. Owszem, denerwuje mnie fakt zasychania, konieczności zmywania i to, że brudzi, ale efekt jest tego wart. Lubię.
Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno
5 /5
31 sierpnia 2011, o 16:51
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Moi przyjaciele !!
Uwielbiam te glinki. Miałam już:
- białą
- żółtą
- czerwoną
- zielona
U mnie znalazły zastosowanie nie tylko jako maseczki, ale też dodaję je do pudru krzemionkowego (mieszam biała, żółtą i czerwoną). Mam wrażenie, że w tej postaci zmiany na skórze szybciej się goją.
Co do działania: jestem na TAK!
1) biała maseczka łagodzi podrażnienia
2) żółta właściwie też, ale bardziej ściąga pory
3) czerwona świetnie łagodzi i buzia jest wypoczeta- ona jest moim HITEM.
4) zielona ogranicza wydzielanie sebum i zmniejsza pory.
Tak w skrócie. Trzem pierwszym będe wierna, a zielonej... Hmm. Wolę dermaglin przeciwtrądzikowa :)
Z minusów: dużo chlapania, babrania, brudzenia...
Ale czego się nie robi dla pięknej skóry?
Używam tego produktu od: 4 lat
Ilość zużytych opakowań: 20 z groszem
4 /5
2 lipca 2011, o 01:39
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
lubię
[Glinka zielona, tuba, 400 g]
maseczka bardzo dobrze reguluje wytwarzanie sebum, normalizuje stan skóry, mnie niestety nieco wysusza - dodaje 3 krople witaminy A i jest w porządku. Ogólne działanie ma dobre, stosowałam na skórę [jedyny minus to wysuszanie] i na włosy od czasu do czasu - dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy. Ogólnie bardzo dobry, naturalny kosmetyk. Mam jednak zastrzezenie co do zasychania w tubie- nastepnym razem wybiorę wersję proszkową bo jak juz glinka zaschnie w owej tubce i uda mi się ją wdobyć to trudno mi ją spowrotem sprowadzić z pozycji kamienia do pozycji paćki :)
-
1
0
produktów21
recenzji127
pochwał10,00
-
2
0
produktów0
recenzji1
pochwał5,26
-
3
0
produktów1
recenzji15
pochwał2,73