L'Oreal Paris, Rare Flowers, Peeling oczyszczający do skóry normalnej i mieszanej

Nie wiem czy jest on nadal w sprzedaży bo nie mogę wgl na niego trafić stacjonarnie ale kiedyś kupowałam go bardzo często w Rossmann i często do niego wracałam . Stosowałam go w codziennej wieczornej pielęgnacji ponieważ bardzo dogłębnie oczyszczał skórę , pozostawiał ją nawilżoną , gładką i miękką w dotyku nie powodował podrażnień , ani zaczerwienienia oraz swędzenia . Nie lubiłam zbytnio jego konsystencji ponieważ była dosyć lejąca się i przypominała bardziej żel niż peeling przez co trochę produktu przy każdej aplikacji spływało i się marnowało przez co opakowanie stawało się mniej wydajne . Lubiłam go stosowac wieczorami ponieważ przynosił delikatne ukojenie i świeżość po całym dniu a przy tym spełniał swoją funkcję peelingu . Miał delikatny różany , bardzo przyjemny i nie drażniący zapach , opakowanie było dosyć dużej pojemności jak na tego typu produkt no ale niestety peeling sam w sobie nie był wydajny . Ale mimo wszystko lubiłam do niego wracać i mimo kilku minusów i tak myślę ze był wart uwagi.

Peeling Loreal jest kosmetykiem godnym polecenia. Spełnia swoje zadanie, bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek, oczyszcza cerę, wygładza ją i przygotowuje do dalszej pielęgnacji. Po jego użyciu moja cera jest dobrze oczyszczona, gładka, świeża, promienna. Peeling ma ładny, kwiatowy, delikatny zapach. Nie powoduje podrażnień. Jest wydajny i ma przyzwoity termin ważności. Ładne opakowanie.

Peeling używam od dłuższego czasu. Jego kondycja jest żelowa, ale nie lejąca. W składzie posiada drobne drobinki, które bardzo dobrze ściera martwy naskórek i odblokowuje pory do tego dobrze się aplikuje i nie wysusza skóry. Cera po nim jest gładka, zadbana. Zapach jest przyjemny, do tego jest delikatny dla skóry i mnie nie uczula. Jedno opakowanie starcza na dłuższy czas, gdż jest większe od standardowych peelingów innych firm.
Niedawno wycofali ten peeling z Rossmanna co mnie zdziwiło i trochę zasmuciło, gdż jest to mój ulubiony produkt.

, nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów po użyciu tego produktu już kilka razy z rzędu konsystencja jest bardzo słaba wodnista bardzo szybko się go zużywa a naskórek jest wciąż nienaruszony choć powinien go złuszczać

Mam wrażenie,że ten kosmetyk wrócił po latach,bo albo go nie zauważyłam albo jest jakiś wielki powrót. Trafiłam na niego w drogerii Rossmann,w której co prawda rzadko robię zakupy ale zdarza się:)
Było to kilka miesięcy temu,kiedy na chwilę zdradziłam Tołpa 3enzymy a przed testowaniem Purederm i Samarite.
Dla mnie ten peeling to raczej żel peelingujący ,bo taka jest jego konsystencja. Lubiłam go używać jako pielęgnacji wieczornej w celu dogłębnego domycia twarzy z resztek makijażu,w zasadzie używałam go codziennie/ co 2dni właśnie jako żelu. Moja Mieszana cera absolutnie nie czuła że jest to jakiś nadmiar ścierania,gdyż żel jest raczej delikatny i dla twardoskórych wręcz bardzo delikatny:) jego dużym plusem jest bardzo przyjemny zapach oraz przystępna cena

Doskonale usuwa martwy naskórek

Jestem posiadaczką cery mieszanej, a więc widoczne przesuszenia i martwy naskórek niestety permanentnie mi towarzyszą, w związku z czym peeling to nieoderwalny element w mojej pielęgnacji.

Peeling oczyszczający od L'Oreal Paris to żel z niewielkimi drobinkami o przyjemnym zapachu. Niewielka ilość produktu wystarczy, aby dokładnie rozprowadzić go po całej twarzy, co czyni go bardzo wydajnym. Skóra po użyciu peelingu jest widocznie oczyszczona, a po martwym naskórku zostają tylko wspomnienia, gdyż produkt ten bardzo dokładnie go usuwa, nie podrażniając przy tym cery. Twarz staje się delikatniejsza i gładsza.

Żel peelingujący umieszczony jest w subtelnej, różowej tubce o pojemności 150 ml. Daje możliwość kontrolowania ilości produktu.

Moja skóra jest gładka po użyciu tego peelingu, ma on przyjemny zapach.
Peeling ma w sobie małe drobinki, które odblokowują pory.
Peeling zapakowany jest w pastelową, różową tubkę, wystarczy użyć niewielką ilość. Po użyciu peelingu skóra jest delikatniejsza, ładnie złuszcza martwy naskórek, starcza na długo, polecam.

Uwielbiam go stosować. Cena nie jest wysoka, a po aplikacji czuję się luksusowo. Skóra jest gładka, zapach przyjemny. Nie zauważyłam podrażnienia, ale też nie pocieram mocno tylko delikatnie :) Ten peeling jest wart swojej ceny i będę go polecać każdemu.

Peeling L'Oreal stosowałam dość długo i ma on mocno oczyszczające działanie. Moja skóra jest dość wrażliwa, więc bez odpowiedniej pielęgnacji peeling może okazać się zbyt mocny i pozostawić uczucie "ściągniętej" skóry.

Zaletą peelingu są na pewno małe drobinki, które dość dobrze penetrują naskórek i odblokowują pory. Dodatkowo, peeling ma piękny zapach.

Peeling kupiłam w Rossmanie. To był powrót po latach, bo już jakiś czas temu miałam ten produkt i byłam zadowolona.

Peeling zapakowany jest w pastelową, różową tubkę, łatwo jest więc zastosować odpowiednią ilość.

Co do działania:
Jestem posiadaczką cery mieszanej- skóra w strefie T się bardzo tłuści, a reszta potrafi być skrajnie sucha, widać to zwłaszcza pod makijażem gdy lubią te suche skórki się pokazać i zepsuć efekt. Na pomoc przychodzi często szczoteczka a raz lub dwa razy na tydzień peeling.

Mamy tu do czynienia z żelem z maleńkimi drobinkami. Wystarczy niewielka ilość żeby pokryć i „wyszorować” całą twarz. Po użyciu peelingu skóra jest delikatniejsza i gładsza, martwy naskórek jest ładnie złuszczony i po zmyciu wodą zostaje usunięty.
Zapach kosmetyku jest bardzo przyjemny. Tak jak wspomniałam wystarczy niewielka ilość na jedno użycie, stąd taka tubka może starczać nam naprawdę na długo. To jest moja druga tubka, mimo przerwy i stosowania innych produktów między czasie (w tym enzymatycznych) uważam, że ten jest bardzo dobry i pewnie po tej również będę dalej próbować innych. Pewnie nie jest to moje ostatnie opakowanie, bo na prawdę jest bardzo w porządku.

Peeling kupiłam z przeznaczeniem do skóry mieszanej z nadzieją, że zminimalizuje wydzielanie sebum a zaskórniki będą mniej widoczne. Co do tego to zbyt piękne aby mogło być prawdziwe.. jedynie plusem i widocznym efektem jest wygładzenie skóry i pozbycie się martwego naskórka reszta jaka była taka została ale moja twarz trochę się pobuntowała ostatnio i z mieszanej większa cześć przejęła wrażliwość mimo używanego peelingu nie zauważyłam podrażnień.

Na peeling natrafiłam w Rossmannie przez przypadek, kiedy szukałam peelingu, który oczyści moją cerę nie podrażniając jej.

Mam cerę wrażliwą, miejscami wrażliwą i skłonną do podrażnień, dlatego często jak stosowałam peelingi na twarzy pojawiały się czerwone plamy, które potrafiły mnie swędzieć. Stosując ten produkt nic takiego nie odczułam - peeling oczyszczał delikatnie moją skórę bez podrażnień.

Peeling jest w różowym opakowaniu, które jest naprawdę wydajne, dzięki czemu starcza nam na długo. Przypomina mi zapach różany - pachnie naprawdę bardzo miło i delikatnie, nie drażniąc zapachem. W konsystencji jest to dosyć rzadka maź przypominająca żel do twarzy jednak nie całkowicie przeźroczysta - zauważyłam, że może mieć lekki różowy, mleczny odcień. Po kontakcie z wodą lekko się pieni i dobrze zmywa z twarzy - nie zauważyłam, by drobinki peelingujące nie chciały mi zejść z twarzy.

Dla wszystkich, którzy szukają delikatnego peelingu,który oczyści ich cerę mogę go spokojnie polecić.