Guerlain, Meteorites Illuminating Perfecting Pressed Powder

Dosyć długo zastanawiałam się czy nabyć to cudo, gdyż cena dosyć wysoka...Uległam namowom koleżanki i nabyłam odcień 03 .Mam cerę mieszaną i muszę powiedzieć, że ten puder to cudo dla mojej cery...twarz jest wygładzona, powabna i ma zmiękczone rysy. Zdecydowanie wyglądam lepiej niż przy użyciu innych produktów. Efektu rozświetlenia nie zauważyłam, ale nie liczyłam na taki efekt. Klasyczne meteoryty w kulkach przy mojej cerze nie sprawdziły się - prasowane meteoryty znacznie poprawiają mój wygląd i moje samopoczucie.Puder ten zostaje dodany do moich kosmetyków niezbędnych !

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Odcień 03 - beige lumieux, przepiękny, delikatny, subtelny beż.

Puder ma połyskującą warstwę, która na szczęście znika po pierwszym przejechaniu pędzlem.
Puder przepiękny - matuje a jednocześnie rozświetla. Buźka jest po nim piękna, gładka, delikatna, suche skórki (moja zmora) nie widoczne, pory - gdzie są pory? :), trwały. wydobywa to co najpiękniejsze, zmiękcza rysy.


CUDO.

Używam tego produktu od:ponad roku
Ilość zużytych opakowań:w trakcie jednego

Oceniam odcień 03 - piekny, subtelny beż.
Zacznę od klasycznego, guerlanowskiego zapachu pudru - uzależnia. Aż przyjemnie się nakłada.
Puder ma połyskującą warstewkę, która znika po pierwszym przejechaniu pędzlem i dobrze, bo byłoby jarmarcznie.
Puder jesr rewelacyjny - matuje moją mieszaną cerę, którą niewiele kosmetyków jest w stanie okiełznać na dobrych kilka godzin (testowane w głebokim stresie, kiedy zaczynam się świecić po paru chwilach;] ), jednocześnie ją rozświetlając. Trwałość bardzo dobra, nie ściera się, nie znika, nie podkreśla skórek.
Twarz "żyje", jest gładka, miękka, nie podkreśla suchych skórek, nie włazi w pory, nie widać, że puder jest na twarzy, a o to mi chodziło.
Wydajność - używam namiętnie, a nie ubywa nic.
Cudowny efekt zdrowej, perfekcyjnej twarzy. Cacko.
Brak puszka mi nie przeszkadza, idealnie pasuje do środka ten z meteorytów kulkowych:)Pędzlem także bardzo dobrze się nakłada.
Opakowanie podoba mi się, także to, że jest zakręcane. Miła odmiana po tekturach albo plastiku powleczonym złotem.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Ja uzywam tego pudru w domu na przemian z sypkim Guerlain. Wg mnie to nie jest puder brazujacy. Kiedy sie wymiesza ma taki fajny kolorek, mam nr 3, bezowy. czasem uzywam pedzla a czasem robie to puszkiem. Fajny puder, troche rozświetla, ładnie matuje, trzyma sie na twarzy przez cały dzień. Tylko ta cena ale wydaje mi się,że bedzie wydajny. Używam tego produktu od:m-c
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Jeden z moich ulubionych produktow, zakupiony prawie rok temu. Nigdy sie z nim nie rozstane, idealny na ciepla pore roku. Swietnie rozswietla skore, cudownie pachnie, jest delikatny, nie widac go na twarzy. Nalozony pedzelkiem zostawia lekka mgielkie na twarzy, ktora powoduje, iz skora staje sie delikatna, zdrowa i gladka. Mam skore mieszana, ale jest dla mnie idealny!

Używam tego produktu od: prawie rok
Ilość zużytych opakowań: 2

Puder w 4 odcieniach (w moim wypadku brązy), matują, idealnie poprawiają makijaż, nie zmieniją koloru podkładu. Lekko roświetlją, ale nie poprzez drobinki tylko taki satynowy efekt (napoczatku mają brokatowy brzeg, ale znika po pierwszym uzyciu).
Napewno wydajne, używam już miesiąc, a nie widać ubytku.
Używam jako pudru do porawek w ciagu dnia - sprawdza sie idealnie.
Zapach ok.
Edytuje i dodaje gwiazdkę - puder swietnie nadaje się na lato. Napewno kupię ponownie.
Używam tego produktu od:miesiąc
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Jakoś nigdy nie mogłam sie przekonać do tych kulek wrzuconych luzem do sporego, nieporęcznego puzderka, więc z entuzjazmem przyjęłam wiadomość, że jest już wersja prasowana. Mam nr 2 - 4 kremowo-różowe odcienie. 3 jasne pięknie ujednolicają i rozświetlają cerę, a ten różowy świetnie sprawdza się jako róż. No i ten niesamowity, tak charakterystyczny dla Guerlaina zapach! :)
Szkoda, że wierzch pudełeczka jest zakręcany i nie ma lusterka. Ale to nie jest wielki problem, biorąc pod uwagę inne zalety kosmetyku.
Teraz mam w planie zakup tego najjaśniejszego zestawu.

Używam tego produktu od: 2 m-cy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam wersję beżową.
Matuje,wygładza.
Niestety po takiej firmie spodziewałam się efektu pięknej,
rozświetlonej cery...
Mieniące się drobinki znikły wraz z wierzchnią warstwą kosmetyku.
Być może nieco rozpromienia cerę,jednak nie jest to widoczny (dla mnie) efekt.
Znacznie lepiej sprawdził się np.puder rozświetlający Sephory.Używam tego produktu od:4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

to Guerlain wiec nei bede sie zachwycac skoro kupilam produkt gornopolkowy wymagam od niego duzo wiecej niz od drogeryjnego za 1/3 ceny.
ten spelnia obietnice producenta (rozwietla, upieksza, wykancza makijaz itp) czy ktryje niedoskonalosci? - tego nie wiem bo mam ladna cere i dobry podklad kanebo, nakladajac puder nie mam juz niczego do ukrycia. pieknie pachnie i aplikacja duzym pedzem jest bardzo przyjemna.
to co mi sie nie podoba to opakowanie. plastkikowa, bardzo srednia graficznie i jakosciowo puderniczka, bez gabeczki ani puszka (nawet w celach ochorny pudru naruszonego przez pedzel)!. to juz chyba kartonik z kulkowymi meteorytami wyglada ciekawiej.
jak z wydajnoscia - nie moge ocenic, gdyz uzywam od kilku tygodni.

Używam tego produktu od: jw
Ilość zużytych opakowań: w trakcie jednego

Warto go mieć. To kosmetyk, który zawsze mam przy sobie do poprawek. Mam odcień 03 - czyli lekki beż. Puder rzeczywiście lekko matuje, trzyma twarz w ryzach, a przy tym delikatnie ją rozświetla, dając świeży i subtelny efekt. Puder absolutnie nie zapycha, pięknie pachnie, a cena przy tej wydajności nie zwala z nóg. Czego chcieć więcej? Dla mnie jest the best :)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Drogie jak diabli, ale nie mogłam im się oprzeć. Mam nr 02 i 03 (beż i róż). Są po prostu cudowne! Faktycznie, połyskująca warstewka ściera się, na całe szczęście, od razu. Wersja beżowa bardzo dobrze matuje i delikatnie rozświetla. Różowa zaś ożywia cerę. Bardzo dobrze nakłada się je i pędzlem i gąbeczką.
W porownaniu do meteorytow w kulkach (a mam ich mnóstwo), mam wrażenie, że ta prasowana wersja jest bardziej matowa (tzn ma mniej świecących drobinek), ale to mi bardziej odpowiada.
Opakowanie bardzo gustowne (zobaczymy z uplywem czasu czy wytrzymale na noszenie w torebce). Te dziwne "dźwięko-kliki" o których wspomniała Wizażanka przede mną, to odglos specjalnych elementów w gwincie, które powodują lepsze domknięcie.

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 2

Kupiłam ten puder jak tylko pojawił się w mojej drogerii, w lipcu.
Z początku przestraszyłam się tej połyskującej warstwy, ale szybko zniknęła. Puder tworzy na buzi piękny efekt, wręcz jak z photoshopa :) a nałożony gąbeczką wprost zniewala!
Wszystko jest cacy, tylko mam jedno ale - środkowa część pudru zniknęła błyskawicznie i pozostała jedynie ciemniejsza część.
Jak dla mnie, wydajność jest więc kiepska, a nie używam go codziennie. Ale dla tego ślicznego efektu dziecięcej buźki warto!

Polecam wypróbować !

Używam tego produktu od: lipca 2008
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego