Eau Thermale Avene, Tres Haute Protection Emulsion [Very High Protection Emulsion] SPF 50+ (Emulsja z bardzo wysoką ochroną przeciwsłoneczną, wersja 2009)

Eau Thermale Avene, Tres Haute Protection Emulsion [Very High Protection Emulsion] SPF 50+ (Emulsja z bardzo wysoką ochroną przeciwsłoneczną, wersja 2009)

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5

Pojemność 50 ml
Cena 50,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Emulsja do skóry wrażliwej, normalnej, mieszanej lub trądzikowej. Wodoodporna. Hipoalergiczna, niekomedogenna. Chroni przed działaniem wolnych rodników. Dzięki nowatorskiemu systemowi MPI-SORB, łączącemu Tinosorb M + S, fotostabilny i doskonale tolerowany ekran ograniczny nowej generacji, z opatentowanymi ekranami mineralnymi MPI, emulsja skutecznie zapezpiecza skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego (UVB i UVA).
Emulsja SPF50+ zawiera również: Pre-tokoferyl - prekursor witaminy E, silny przeciwutleniacz, który chroni skórę przed działaniem wolnych rodników oraz wzmacnia barierę obronną skórę. Wyciąg z pestek dyni Cucurbita pepo reguluje wydzielanie łoju i ogranicza powstawanie zmian trądzikowych. Dzięki zawartości wody termalnej Avene o właściwościach kojących i łagodzących, emulsja jest doskonale tolerowana przez wrażliwą skórę. Posiada lekką, nietłustą konsystencję, z łatwością się rozsmarowuje i wchłania. Wyjątkowo lekka konsystencja emulsji łatwa w nakładaniu sprawia, że natychmmiast po zastosowaniu skóra jest jedwabista i matowa.
Emulsja posiada długotrwały efekt działania.
Opakowanie z wygodną pompką.

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 37

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

polecam

Ja widzę same plusy:
* nie bieli, ładnie się wchłania
* nie podrażnia
* nie migruje do oczu, nie piecze
* nie zapycha
* bez alkoholu
Inne filtry albo strasznie bieliły i człowiek świecił się niemiłosiernie, albo zapychały, albo szczypały w oczy, że nie można było wytrzymać, albo nie spelniały swojego zadania ochronnego.

Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:3

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

średniak

Plusy :
-nie przetłuszcza(kiedy stosuje zorac , bo w przeciwnym razie przetłuszczała)
-nawilżanie ok
-nie zawiera alkoholu, ale cóż z tego kiedy podrażnia(patrz minusy)

Minusy:
-podrażnia wrażliwa strefa moich polików robi sie czerwona i piecze, robią sie małe czerwone krosteczki i kropeczki.
-bieli, co mi w ogóle nie odpowiada.
-drogi jak na taką ilość i jakość
Używam tego produktu od: 0,5 roku z duuuużymi przerwami.
Ilość zużytych opakowań: 0,8 opakowania

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo dobry

Bardzo lubie ten kosmetyk, bo dzięki niemu PRAWIE zapominam ze to filtr ;) Nie spotkałam jeszcze nic lepszego, co sprawiałoby że moja twarz nie świeciła by na kilometr. Fakt, że czasem potrafi nieźle się zwarzyć na twarzy ( używam EDM) ale nie winie go za to, bo to raczej moja wina, że za wcześnie go przykrywam pudrem, nie czekając az całkiem wchłonie. Wchłania się u mnie w jakieś 5 minut, nie zapycha ( przynajmniej nie podejrzewam go o to) , choć tego na 100 proc nie moge stwierdzić, gdyż ciągle mam problemy z krostami. Nie zauważyłam jednak nasilenia podczas używania. Dobrze chroni i co najważniejsze - dowolna kolorówka:) Fakt że cena nie zachwyca ale taki już los tych co chcą być wiecznie młode ;)) Ogólnie polecam bo warto spróbować. Do tej pory najlepszy jaki miałam i raczej nie zmienię.

Używam tego produktu od:pół roku może więcej
Ilość zużytych opakowań: ok 3

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Boska doskonałość ;)

Jak dla mnie bomba..
Gdyby nie "farfoclowanie" -byłby idealny.
W Egipcie sprawdził się zarówno w pełnym słońcu jak i pod słoną wodą.
Nawilża, chroni, szybko się wchłania, nie zapycha.
Co najważniejsze jest wydajny.
Apropo pompki- każdy krem takową powinien posiadać!
Kremujcie się dziewczęta bo warto.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 0

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

opinia z próbek

Kupowałam przez ten czas miniaturowe tubki w kartoniku, po 5ml każda - skład na kartoniku jest taki jak tej wersji co oceniam, ale niebieskiego znaczka nie mam ani na tubkach ani pudełku - wnioskuję, że zmiana składu nastapiła już rok temu.
Używałam przy wyjściach z domu, czasem codziennie, z bólem wyznaje, że mnie wypryszcza - obsypuje czoło w drobnych krostkach, ale że mam cerę wybitnie tłustą i zaskórnikowo-grudkową, to cudów nie oczekuje. Poza tym jest super, ma płynną kosnystencje, trzyma się buzi, czuć, że do niej przywiera, nie rolluje się z pudrem sypkim (ani skrobią czy pudrem bambusowym). Jest bez Parsolu więc dodatkowy plus, że można się pudrować, bronzerowac etc. Nakładam ok 1,2ml, nie reaplikuje w ciągu dnia, a po powrocie do domu buzia jest chłodna i bez rumienia. Ładnie pachnie, nienachalnie, postarali się nawet o opakowanie próbki - tubeczka stojąca na nakrętce. Nie odnotowałam migrowania filtra, nic nie piecze po nałożeniu, nawet na powiekach, czy pod oczkami.

EDIT: nadal go używam, obecnie profil mojej cery się zmienił, na skórę normalną, mniej zanieczyszczająca się (kuracja Izotekiem), filtr przestał mi szkodzić na cerę, zero zaskórników, krostek :)
Polecam każdym cerom, do tłustych po normalne, kupię napewno pełnowymiarowe opakowanie skoro ma dozownik

Avene testuje na zwierzetach :(

Używam tego produktu od: grubo ponad półtorej roku
Ilość zużytych opakowań: duuużo tubek 5ml w kartoniku

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Niezbędnik

Tak, jak poprzednie wersje i ta jest bardzo dobra.
Używam codziennie i:
nie powoduje zaskórników,
nie wysusza,
dobrze się rozprowadza,
nie błyszczy.

Edycja: ochrona przeciwsłoneczna: nie opalam się więc się nie wypowiadam.

:-)Używam tego produktu od: 04/05.09
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2go

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

przekonałam się do avene

Do avene miałam w ciągu ostatnich dwóch lat dwa nieudane podejścia. Filtry te robiły mi na twarzy coś na kształt ciastowatej, tłustej, klejącej maski, w której nie sposób było wyjść do ludzi a po zmatowieniu skrobią sytuacja robiła się wręcz dramatyczna - cera jakby mnie właśnie ekshumowano:-) Jedna z próbek dorwanych w aptece przeleżała kilka miesięcy w szufladzie i w któryś wolny dzień postanowiłam zrobić trzecią próbę. O dziwo, filtr ładnie się wchłonął, niezupełnie do matu, ale jednak wchłonął, nie pobielił a jego kleistość mieściła się w filtrowej normie, z którą już się pogodziłam. Całość przysypałam zwykłym pudrem, mając na uwadze tę zaletę avenek, że nie zawierają Parsolu. I wyszło super! Nie mogłam wyjść z podziwu, że tak świeżo wyglądam z filtrem na twarzy:-) Co równie istotne, emulsja avene nie szczypie jak bioderma, nie podrażnia jak mój dotąd ulubiony Antek FE i nie wysusza, ale mam wrażenie że pielęgnuje i nawilża skórę. Co równie ważne, nie migruje do oczu (co ja przeżyłam z Antkami, szkoda gadać:-) Najważniejsze, że dzięki zwykłemu pudrowi mam kolorek brzoskwiniowy, a nie chodzę i nie straszę ludzi sinobiałym licem jak po skrobi czy bambusie. Ochrona wydaje mi się porządna, ale za krótko go jeszcze stosuję żeby na ten temat rzetelnie się wypowiedzieć. Generalnie rewelacja, ale 5 gwiazdek nie dam, bo wciąż czekam na wynalezienie filtra który nie będzie pobielał, kleił się, błyszczał i wymagał ciągłych reaplikacji:-)Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Muszę niestety znów westchnąć - wszystko co dobre, szybko się kończy:-( Zdążyłam już przyzwyczaić się i naprawdę polubić ten filtr, a tu niespodzianka. W nowej wersji 2010 "ulepszono" formułę, skutkiem czego znikły bezpowrotnie trzy najważniejsze dla mnie zalety tego filtra:
- w nowym składzie figuruje parsol - żegnaj kolorówko, witaj skrobio:-(
- krem zaczął potwornie bielić i przestał się wchłaniać
- podrażnia skórę i niesamowicie szczypie w oczy - a poprzednia wersja łagodziła podrażnienia i hojnie ładowałam ją na oczodoły, była dla moich oczu zupełnie neutralna.
Gwiazdek nie odejmuję, bo starą wersję nadal oceniam bardzo pozytywnie. Now wersja wg mnie nie nadaje się do użytku na twarz...:-(

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

cudeńko

Najpierw zaznaczę, że nie wyjdę na dwór nie smarując się kremem z filtrem!!:)- więc lekkie doświadczenie mam, a stosowałam już Vichy, La Roche.., Biodermę czy SVR, ale Avene jest zdecydowanie najlepszy!
a teraz konkrety:
- świetnie chroni moją jaśniutką buźkę:D;
- nie jest tłusty jak większość swoich kolegów;
- nie piecze mnie, jak choćby Bioderma;
- bieli tylko troszkę, bez pudru można wyjść na ulice!:D;
- świetne opakowanie- nie wylewa się nic, bardzo estetyczne;
- ten zapach, uwielbiam go, nie cuchnie jakimś alkoholem jak co niektóre kremy z filtrami np.Vichy!!
- cena, hmmm niby trochę wysoka, ale w porównaniu do innych "specyfików"- warto zapłacić nieco więcej i mieć to "cudeńko":)(a i jeszcze można kupić w zestawie z woda termalną gratis- ale tak serio ta woda jest gratis)Używam tego produktu od ok. msc
Ilość zużytych opakowań:2

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Najlepszy

Moim pierwszym filterm był Iwostin Solecrin i uważałam go za najlepszy, potem emulsja Lirene i był zachwyt, ale ten pobija je wszytkie na głowe (tamte chyba mnie zapychały).
Mam cerę bardzo skłonna do zapychania, z mnóstwem zaskórników, mieszaną z tendencją do wyduszeń i łuszczenia (kwasy). Emulsja nakładana nawet w sporej ilości wchłania sie błyskawicznie, praktycznie w minutę do matu. Nie bieli (zawsze miałam problem z włoskami na skroniach i brwiami)tylko delikatnie tonuje i łagodzi zaczerwienienia. Chroni rewelacyjnie, ale próbowałam tylko na polskim słońcu w 30 stopniowym słońcu i po cały dniu nic mnie nie opaliło. Obawiałam się zapchania przez Caprylic, ale chyba są za daleko w składzie by krzywdzić. Jedyna wada...cena w stosunku do wydajności, ale cos za coś.

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań:połowa

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

super!!

Jestem bardzo zadowolona z działania tego filtra. Nakładam go i od razu ładnie się wchłania, dzięki temu mogę nałożyć go więcej. Nie klei, nie bieli. Można go łanie przypudrować, nałożyć podkład itp. Mam cerę tłustą, trądzikową i spokojnie polecam. Buzia ładnie nawilżona, nie wysypuje mnie po nim. A ta pompka jest świetna :) dałam za niego 60zł ok. , ale pieniądze na szczęście nie wyrzucone w błoto, bo warto było.
Polecam.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Najlepszy filtr

Miałam próbki różnych filtrów, ale tylko z tego jestem naprawdę zadowolona. Przede wszystkim dobrze chroni. Skóra nie łapie opalenizny (dla mnie to plus). Nie wysusza, nie tłuści, nie podrażnia (bezpieczny nawet dla skóry pod oczami).
Ładnie się wchłania (do matu) i nie powoduje świecenia się skóry w ciągu dnia. Mat utrzymuje się praktycznie cały dzień, a mam skórę tłustą. Nie zauważyłam, żeby zapychała. Natomiast wszelkie ranki i blizny szybciej się goją.
Mnie nie bieli, ale mam cerę jasną.

Poza tym jest fotostabilny i nie zawiera Parsolu, co jest dla mnie ważne ze względu na wolność w stosowaniu kolorówki.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie KWC, ale bardzo dobra

To jest moja drugie podejście do tej emulsji, poprzednio miałam starszą wersję. Nie widzę różnicy między nimi.
Mam cerę tłustą, z rozszerzonymi porami, dodatkowo jakoś ciężko się wchłaniają wszelkie kremy i filtry, karnację mam raczej normalną, nie za ciemną i nie jasną. Filtr na mojej twarzy lekko pobiela skórę, tworzy niewielkie smugi, nie ma możliwości dosmarowania bo jak gdyby zastyga warstewką, która przy ponownym dotknięciu wałkuje się. Smugi i bielenie jednak można z powodzeniem ukryć pod pudrem. Natomiast na plus zasługuje najmniejsze błyszczenie z dotychczas przeze mnie stosowanych filtrów(vichy, lrp, klorane, bioderma). Lubię też jego zapach, chociaż to cecha drugorzędna. Nie zauważyłam zapychania większego niż przy innych filtrach, ani podrażnień. Dobrze trzyma się skóry, nie spływa, przypudrowany nie podkreśla rozszerzonych porów. Nie jest jeszcze moim ideałem, ale to chyba najlepszy z dotychczasowych filtrów.

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    206
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    37
    pochwał

    7,62

  3. 3

    0
    produktów

    1
    recenzji

    130
    pochwał

    6,27

Zobacz cały ranking