Lush, Fresh Farmacy Face Cleanser ((Kostka myjąca do twarzy)

Lush, Fresh Farmacy Face Cleanser ((Kostka myjąca do twarzy)

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

Pojemność 100 g
Cena 25,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Oczyszczająca i uspokajająca rumiankowa kostka przeznaczona dla problematycznej skóry. Fresh Farmacy to kostka po którą sięgamy kiedy zauważymy rosnącą niemile widzianą niespodziankę na twarzy. Używa się jej jak mydła: wystarczy odrobina żeby dokładnie i delikatnie oczyścić twarz. Kostka zawiera ekstraktyz galmanu i rumianku, dzięki czemu ma działanie łagodzące. Dodatek olejków eterycznych z róży, drzewa herbacianego i lawendy mających łagodzący wpływ na cerę. Nie tylko doskonale radzi sobie z wypryskami i plamkami, łagodzi znacznie wiele innych poważniejszych problemów z cerą.

Cechy produktu

Cera
tłusta, normalna, mieszana, wrażliwa
Opakowanie
słoiczek
Pojemność
>100ml
Właściwości
łagodzące, oczyszczające
Rodzaj
oczyszczanie twarzy
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 29

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie dla mnie

Kupiłam ze względu na wiele pozytywnych opinii o tym mydełku. Robiłam kilka podejść do niego i mi niestety nie pasuje. Za każdym razem dostaję wyprysków. Wytrzymałam raz 10 dni, ale odstawiłam i nic już nie przybywało. Może to było oczyszczanie się skóry, ale te drobne wypryski były dosłownie wszędzie, nawet na suchych policzkach i doprowadzały mnie do szału. Zostawię sobie mały kawałek i może jeszcze się skuszę, przemęczę i edytuję recenzję. Ku mojemu zdumieniu, wysusza bardziej niż CF.

Używam tego produktu od: w lato
Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie dla mnie

Nie kupiłabym tego produktu, bo nie jest przeznaczony dla mojej cery. Mam skore bliska normalnej, zima w kierunku suchej, wypryski miewam rzadko...Ale przy wiekszych zakupach - dostałam probki tego mydła, ktore powoli zuzywam.
Mydło jest twardawe, wydajne, mało sie pieni. Zapach ziołowy, dosc przyjemny. Dobrze zmywa makijaz ( oczywiscie nie w okolicy oczu!), skora jest po nim faktycznie skrzypiaca, acz nie przesuszona. Nie podraznia. Osobiscie wole jednak inne produkty do demakijazu - kremy, olejki, zele...
Ale wypróbowac mozna.

Używam tego produktu od: jakiegos czasu
Ilość zużytych opakowań: liczne probki

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Warto spróbować!

Kostkę kupiłam w pilnej potrzebie - leciałam do domu jedynie z bagażem podręcznym, a jak wiadomo, 400-ml butelkę Effaclair\'u nie dałoby się przemycić... Więc pomyślałam, że jakieś cudo do mycia buźki w stałym stanie skupienia, byłoby zbawieniem. Stanęło na Fresh Farmacy.

Po pierwszym użyciu byłam bardzo przyjemnie zaskoczona - efekt został znakomicie określony przez wcześniejsze Wizażanki. Buźka tak czysta, że aż piszczy! To nie są żarty. Jeśli któraś z Was tuż po umyciu talerza przesunęła kiedyś po jego powierzchni palcem... efekt jest identyczny. :D

Mam cerę mieszaną. Po umyciu twarzy i nałożeniu kremu nawilżającego, nie miałam najmniejszego problemu z napięciem skóry, czy przesuszeniem.
I pamiętam, że tuż po przebudzeniu następnego dnia, moja skóra była dalej matowa. Co w moim przypadku było nie lada osiągnięciem. ;)

Kostki zaczęła używać skuszona siostra.

...i efekt końcowy prawie 2-tygodniowego eksperymentu jest taki: u mnie Fresh Farmacy wywołało tzw. \'prosaczki\' na czole. U mojej siostry natomiast całkowicie je zlikwidowało. I ta cieszy się teraz z posiadania praktycznie całej 100-gramowej kostki. ;)

Na podsumowanie - uważam, że warto spróbować. Moja skóra jest raczej problematyczna, wystarczy wklepać coś innego w buźkę i pojawia się problem...

Należy wziąć pod uwagę, że na każdego taki kosmetyk może zadziałać inaczej.
U mnie się nie sprawdził. Ale siostra jest dalej zachwycona. :)

Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: W trakcie 1-go

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Absolutna rewolucja / rewelacja dla mojej skóry

Markę Lush odkryłam całkiem niedawno i mimo tego że nie są to produkty tanie, to szybko stałam się ich fanką.

Kostka myjąca Fresh Farmacy to absolutny hit w mojej obecnej "kosmetyczce". Jest co prawda przeznaczona do mycia twarzy ale ja używam jej także do pielęgnacji dekoltu i pleców, jako że jestem posiadaczką skóry dość problematycznej. Muszę przyznać że świetnie spełnia swoje zadanie;)

Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do zachwalonego przez sprzedawców Lush produktu. Ale jakże się pomyliłam ! Cieszę że postanowiłam spróbować tego mydełka;)

Moja cera od kilku (kilkunastu nawet) lat sprawiała mi same problemy. Nigdy nie byłam z niej tak bardzo zadowolona jak teraz po miesięcznym używaniu Fresh Farmacy. Cera jest zdrowsza, zniknęły przebarwienia, a niespodzianki pojawiają się bardzo rzadko. Czego chcieć więcej ?

Polecam z czystym sumieniem każdemu kto posiada podobne problemy z cerą. Moja cera jest skłonna do przetłuszczeń, a po użyciu mydełka praktycznie zapomniałam o tym fakcie. Niezbyt lubię uczucie zaraz po użyciu kostki - skóra jest lekko tępa, ale czego się nie robi dla ładniejszej i zdrowszej cery ;)

Teraz nie wyobrażam sobie życia bez tego produktu.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ŚWIETNY

Moim zdaniem mydełko idealne nadaje się do codziennej pielęgnacji cery tłustej, nie polecam dla cery suchej, bo moze wysuszyc. Już po kilka dniach uzywania, wszelkie wypryski zniknęły, pory stały się dużo mniej widoczne, cera ogolnie ładniej wygląda, jest gładziutka. Jak dla mnie KWC, póki co to najlepszy produkt do mycia twarzy jaki uzywalam, niestety trudno dostepny w Polsce. Stosuje go razem z tonikiem clinique2 lub 3 , komponuja sie idelanie!

Warto uzywac go ze ścieczką z mikrofibry co daje duzo lepsze efekty(poszukaj na you tube odpowiednich filmików o tych sciereczkach).

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 kostka

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Świetne mydełko

Zachęcona pozytywnymi opiniami o mydełku postanowiłam je kupić. Nie zawiodłam się. Mydełko jest świetne.

Plusy:
- fantastycznie oczyszcza skórę
- łagodzi podrażnienia - koi skórę
- ściąga pory
- sprawia, że skóra nie błyszczy się
- ładnie, ziołowo pachnie

Maleńki minusik za to, ze początkowo mydełko trochę przesuszało skórę Ale po około tygodniu skóra się przyzwyczaja i jest już ok.

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bardzo przereklamowany kosmetyk!

Na tą kostkę polowałam już długi czas! Nareszcie nadarzyła się okazja że przywiozła mi ją znajoma. Z niesamowitym entuzjazmem poszłam umyć buźkę i ... rozczarowałam się.
Kostka wogóle się nie pieni.. co uniemożliwia wykonanie masażu. Jej zapach i właściwości sa dokładnie takie same jak żelu myjącego z YR soin clarifiant - czyli .. "doglebnie oczyszcza" sprawiajac że skóra jest taka wrecz śliska jak latex. W moim przypadku wcale nie polepsza stanu cery, wręcz przeciwnie .. bardzo ją ściąga i wysusza. Używając kostki 2 dni pod rząd czuję nieprzyjemne pieczenie i skóra jest zaczerwieniona. Czy działa na wypryski/rozszerzone pory? .. krótko zwięźle i na temat: NIE! Osobiście traktuję ten produkt jako gadżet, średnio wydajny(bo część zostaje na mydelniczce), mało poręczny i działający bez większych zachwytów. Jest naprawdę masa produktów na polskim rynku które z powodzeniem zastąpią tą kostkę.

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: 1 x 0,120kg

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

świetnie oczyszcza

naprawdę świetnie oczyszczające mydełko, podejrzewam że będzie bardzo bardzo wydajne, bo zużywa się naprawdę wolno, zapach ani przyjemny ani nieprzyjemny, jedyny minus jest taki że może przesuszać co jest szczególnie dotkliwe w mroźnych dniach, ale wystarczy się zaopatrzyć w dobry kremik nawilżający i już :D

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno (100 g)

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bardzo fajny

Kupiłam tę kostkę z ciekawości, i właściwie się nie rozczarowałam. Kostka bardzo szybko i łatwo się pieni, jest bardzo wydajna, bardzo dobrze oczyszcza twarz. Zapach jest dosyć dziwny.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jestem w trakcie używania pierwszej

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Mój KWC!

Kolejny faworyt z Lusha - mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej! Fresh Farmacy Cleanser czyli cleanser do buzi w formie jasnoróżowego mydełka. Uwielbiam go, bo sprawia, że moja skóra wręcz piszczy, jest taka tępa - taka jest czyściutka. Nie zawiera żadnych drobinek dodatkowo czyszczących czy peelingujących. Jego malusieńkim minusikiem (:D) jest fakt, że może przesuszać skórę, ale ja tak czy inaczej używam kremu nawilżającego, więc nie jest to dla mnie tak naprawdę jakaś wielka wada i nie zmienia to na pewno mojego super-pozytywnego stosunku do produktu :). Uważam, że bardzo wsparł mnie w walce z błyszczeniem się skóry i pojawianiem się różnego rodzaju zmian trądzikowych i za to jestem mu wdzięczna. Co ważne, ma właściwości łagodzące zaczerwienienia i ściągające pory. Buzia jak marzenie :D.

Fresh Farmacy wspaniale odświeża skórę i jest niezmiernie wydajny! Ja nie szoruję swojej buzi całym mydełkiem, bo uważam to za mało higieniczne - odkrawam sobie plasterek mydełka i trzymam w pudełeczku po kremie - reszta leży zamknięta w swoim opakowaniu, a jeśli chodzi o plasterek, który jest w użyciu - odkruszam sobie od niego malutki kawałek - taki na jedno użycie, i nim właśnie miziam się po buzi. Wcześniej używałam całego plasterka do miziania, ale zauważyłam, że po kilku kontaktach z wodą twardnieje i jest do wyrzucenia, także odradzam w ogóle mizianie buzi całym mydełkiem i wystawianie go na bezpośrednie działanie wody. To z resztą też obniży znacznie jego wydajność. Przy mojej metodzie stosowania, 100g kosteczka fresh Farmacy wystarczy mi mniej więcej na pół roku regularnego codziennego używania rano i wieczorem.

A co w składzie? Na pierwszym miejscu puder galmanowy - czyli sproszkowany minerał - galman, znany ze swoich właściwości łagodzących podrażnienia i zaczerwienienia.

Następnie glikol propylenowy, środek powierzchniowo czynny, organiczny alkohol dwuhydroksylowy, niektórzy uznają go za środek drażniący, jednak podrażnienia mogą wystąpić u osób wybitnie wrażliwych. Ja uważam, że nie należy dać się zwariować, bo człowiekowi przyszłoby myć się chyba tylko wodą i to destylowaną - a to też źle...

Kolejny składnik to napar z rumianu rzymskiego, który jest znany ze swoich właściwości łagodzących podrażnienia, kojących skórę.

Następny na liście napar z bzu czarnego, bez czarny jest bardzo bogaty w witaminę C, jednak w obecności wysokiej temperatury, a tak jest w przypadku naparu, ulega ona degradacji. Co zostaje? Śluzy - o właściwościach ściągających i wygładzających, antocyjany - przeciwrodnikowe, hamujące procesy starzenia się skóry, oraz garbniki - ściągające i napinające skórę.

Kolejne na liście składników są trzy oleje - rzepakowy, słonecznikowy i kokosowy, które zawierają dużo witaminy E - bardzo istotnej dla hamowania procesów starzenia się skóry i procesów neutralizacji wolnych rodników. Oleje mają zbliżone do siebie właściwości - działają łagodząco, wygładzająco, dostarczają, niezbędnych do prawidłowej budowy skóry, nienasyconych kwasów tłuszczowych.

Następna w składzie jest woda, a po niej trzy składniki z sodem w nazwie - laurylosiarczan sodu, stearynian sodu, wodorotlenek sodu. Laurylosiarczan sodu - to popularny SLS, składnik spieniający, o potencjalnym działaniu drażniącym i wysuszającym, stosowany w praktycznie wszystkich kosmetykach, które się dobrze pienią. Stearynian sodu to po prostu sól sodowa wyższego kwasu tłuszczowego czyli - mydło sodowe. Ogólnie - tych trzech składników nie lubimy i nie pochwalamy, ale tak jak cały czas wspominam - nie dajemy się zwariować!

Szczęśliwie kolejne cztery składniki są niczym miód na moje serce, a są to:
- olejek lawendowy - lekko wyczuwalny w Fresh Farmacy, jeden z najpopularniejszych i najbardziej znanych olejków na świecie. Ma działanie łagodzące, odświeżające, poprawia krążenie, jest przeciwzapalny i przeciwbólowy.
- olejek drzewa herbacianego - słynny jako składnik wspomagający walkę z trądzikiem, dezynfekujący, antyseptyczny, odświeżający. Ma silne działanie antybakteryjne wobec szczepów odpowiedzialnych za powstawanie zmian trądzikowych.
- absolut różany - o działaniu łagodzącym i przeciwstarzeniowym - tutaj użyty także w ramach mieszanki zapachowej - i rzeczywiście wyczuwalny nieco w kosmetyku.

Kolejnym składnikiem jest chlorek sodu, czyli sól kuchenna - środek konserwujący.

Dwa następne składniki to limonen i linalol - substancje obecne w olejkach eterycznych - limonen odpowiada za zapach cytrusowy, natomiast linalol - zapach konwalii - ten drugi też jakby odrobinkę wyczuwalny w FF.

Stawkę zamyka perfume, czyli mieszanka olejków eterycznych i substancji zapachowych w niskim stężeniu.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bardzo dobry produkt polecam:)

Kupiłam kostkę miesiąc temu i używam rano i wieczorem.Po umyciu skóra jest dokładnie oczyszczona matowa ale niestety po dłuższym używaniu wysusza trochę skórę.Ogólnie bardzo dobry produkt i zapach bardzo mi odpowiada.Polecam Fresh Farmacy i inne produkty z Lusha bo ja się w nich już zakochałam ;)

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Cudeńko

Kupiłam tę kosteczkę w czasie pobytu w Londynie i w niezmienionym stanie przeleżała nieodpakowana miesiąc. I nadszedł jej czas :) zachwyciła mnie od pierwszego użycia (jak chyba większość lushowych kosmetyków :) ). Idealnie zmywa resztki makijażu, buzia jest po niej mięciutka i oczyszczona, nie świeci się. Wszelkie niedoskonałości szybciej się goją, są mniej widoczne. Ładnie pachnie i jest wydajna.
Czasami lekko ściąga skórę, ale po spryskaniu twarzy lushowym Tea Tree Water, wszystko się błyskawicznie normuje.
Przypuszczam, że kupię nową kostkę, kiedy zuzyję tę, którą mam. (chyba, że będę chciała przetestować inne :) ).
Naprawdę polecam.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    315
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    81
    pochwał

    9,73

  3. 3

    0
    produktów

    6
    recenzji

    221
    pochwał

    8,55

Zobacz cały ranking