Sentido, Dragon's Blood, Face Cleansing Cream (Oczyszczający krem do mycia twarzy `Smocza krew`)

Sentido, Dragon's Blood, Face Cleansing Cream (Oczyszczający krem do mycia twarzy `Smocza krew`)

Średnia ocena użytkowników: 4,5 /5

Pojemność 120 ml
Cena 49,99 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Krem do mycia twarzy skutecznie oczyszcza skórę twarzy, jednocześnie ją pielęgnując. Skóra pozostaje odświeżona i wygładzona. Zawarty w produkcie ekstrakt ze smoczej krwi działa antyoksydacyjnie, a także regeneruje skórę. Kwas hialuronowy zapewnia nawilżenie i zmniejsza widoczność zmarszczek. Oleje migdałowy, winogronowy i macadamia zmiękczają i odżywiają skórę.

Cechy produktu

Pojemność
>100ml
Rodzaj
oczyszczanie twarzy
Cera
mieszana
Właściwości
oczyszczające, antybakteryjne
Opakowanie
w tubie
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 4

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,5 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 1

Chyba wolę delikatniejsze produkty

Kupiony w Kontigo w ramach promocji. Estetyczne opakowanie - różowa tuba ze srebrną nakrętką, niestety w połowie pusta przez co myślałam, że przez przypadek wzięłam tester, ale nie tak po prostu jest.
Produkt to biała pasta/krem jest bardzo gęsty – strasznie ciężko było wydostać go przez małą dziurkę opakowania. Po tygodniu użytkowania – przez to jakiej siły musiałam użyć, opakowanie pękło na górze tuby przy zgrzewie ;/.
Bez zapachowy, bardzo dobrze działa z wodą, wystarczy użyć małą ilość przez co jest bardzo wydajny.
Co do działania całkowicie zdziera wszystko ze skóry, nawet dość mocny makijaż, pozostawiając moją twarz całkowicie ogołoconą. Niestety przez to wysusza skórę. Nie zauważyłam, aby mnie uczulał, zapychał lub powodował pojawienie niedoskonałości. Chyba wolę delikatniejsze rozwiązania.

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 3

Nazwa budzi respekt, ale produkt to czysta łagodność

Smocza krew... brzmi trochę strasznie, trochę baśniowo, a w rzeczywistości pod tą niezwykłą nazwą kryje się ekstrakt z żywicy drzewa Croton Lechleri, która to żywica ma czerwoną barwę. W recenzowanym produkcie wspomagana jest przez kwas hialuronowy oraz oleje: migdałowy, winogronowy i macadamia. Skład kosmetyku jest całkiem przyjemny, istotne komponenty znajdują się w pierwszej połowie listy. Oleje są czymś, co mnie raczej odrzuca niż zachęca, poza tym zdecydowanie kojarzą się z potrzebami cery suchej (chociaż na opakowaniu nie ma żadnej wzmianki, dla jakiej skóry produkt będzie najlepszy), ale kupiłam wyrób Sentido jesienią jako preparat do zadań specjalnych. Mam tłustą, odporną cerę, mało co potrafi jej zaszkodzić, ale właśnie podczas chłodnych miesięcy, gdy skumulują się niższe temperatury oraz wietrzysko, nawet moja buźka bywa podrażniona i prosi się o coś delikatnego. Dlatego od czasu do czasu zamiast żelu/pianki/mydła używałam kremu do mycia twarzy.

Różowa tubka zawiera biały, pachnący względnie neutralnie krem, który jednak jest niemiłosiernie gęsty. Do tego stopnia, że trudno wydobyć go z opakowania. Przy codziennym stosowaniu na pewno będzie to cecha działająca na nerwy.
Nazwa "krem" jest adekwatna do tego, z czym mamy do czynienia przede wszystkim dlatego, że produkt się nie pieni. Naprawdę miałam wrażenie mycia twarzy kremem, gęstym, wręcz pielęgnującym. Jako posiadaczka cery tłustej muszę mieć pianę, inaczej mam wrażenie niedomycia i obklejenia, zwłaszcza że krem z dodatkiem smoczej krwi po zmyciu zostawia na skórze delikatną warstwę. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że produkt będzie idealny dla cer suchych, podrażnionych. Jak wspomniałam używałam kremu w sytuacjach awaryjnych, gdy buzia potrzebowała dawki łagodności i kosmetyk fajnie się wtedy sprawdzał, ale na co dzień dla cery tłustej jest moim zdaniem stanowczo zbyt treściwy.

Zazwyczaj używałam kremu Sentido na twarz bez makijażu i zwykłe codzienne zanieczyszczenia usuwa ładnie, zostawiając wspomnianą warstewkę, która jednych zachwyci, a drugich odrzuci. Zdarzyło mi sie jednak ze dwa razy w ramach eksperymentu myć umalowane oblicze (wyłącznie podkład i puder, bez makijażu oczu) i ze zdziwieniem stwierdziłam, że krem całkiem nieźle się z tym uporał. Rozpuścił niemal wszystko, po przemyciu skóry tonikiem coś tam wprawdzie na waciku zostało, ale z drugiej strony producent nie obiecuje, że jest do kosmetyk do demakijażu.

Podsumowując: w mojej ocenie preparat najlepiej pasuje cerze suchej, dla innych może być za ciężki, nie każdy lubi czuć po myciu warstwę na twarzy. Krem jest bardzo gęsty, trzeba trochę wysiłku, aby wydobyć go z tubki, poza tym nie pieni się, co dla mnie jest sporym minusem. Nie można za to odmówić produktowi łagodnego mycia i dobrego składu (97% składników pochodzenia naturalnego), ponadto Sentido jest polską marką.
Swoje opakowanie kremu kupiłam jeszcze w zeszłym roku w drogerii Kontigo, ale z uwagi na nieregularne stosowanie wystarczyło mi na bardzo długo.
Ogólnie rzecz biorąc krem do mycia twarzy wypadł przyzwoicie, ratował mnie przy podrażnieniach, niczego więcej od niego nie wymagałam.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Sztosik

Bardzo niepozorny produkt, o którym nie słyszałam nigdzie. Skusiłam się na niego na jakiejś promocji w Kontigo, bo szukałam czegoś nowego do demakijażu i znalazłam hit ❤️
Produkt ma naprawdę konsystencję kremu, od razu warto wspomnieć, że nie warto go używać jako pierwszy etap demakijażu, lepiej używać go w drugiej kolejności, bo nie rozpuści nam makijażu…
Mi się właśnie sprawdził rano w celu lekkiego oczyszczenia buzi i wieczorem jako drugi etap demakijażu.
Już niewielka ilość super rozprowadza się po buzi, zapach jest przyjemny, kremowy…
Skóra jest niesamowicie gładka w dotyku i nawilżona, nie ma tutaj mowy o jakimś uczuciu ściągnięcia, czy dyskomforcie..więc nawet posiadaczki cery suchej mogą się skusić..
Na pewno kupię ponownie, bo jest to bardzo wydajny produkt i przede wszystkim skuteczny ❤️

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 3

Super zaskoczenie

Bardzo pozytywnie zaskoczyłam się tym produktem. W mojej ocenie łączy dwustopniowe zmywanie makijażu w 1 kroku... jeśli to ma sens :) w odczuciu jest jak krem z olejami, ale przy zmywaniu bardzo ładnie się rozpuszcza i zmywa jak żel do twarzy. Ekstra oczyszcza skórę z makijażu. Jestem bardzo zadowolona

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    295
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    21
    recenzji

    625
    pochwał

    9,54

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    481
    pochwał

    9,01

Zobacz cały ranking