Dermena, Szampon do włosów osłabionych nadmiernie wypadających z molekułą Regen7 (stara wersja)

Kupiłam go tak z 2 lata temu, wtedy byłam z niego bardzo zadowolona, włosy miałam puszyste, miękkie - wyglądały jak okaz zdrowia. Mając ten idylliczny obraz w głowie po dwóch latach zakupiłam 3 buteleczki tego szamponu - niestety coś z nim się stało złego - po umyciu bardzo przesuszył mi głowę, mam łupież, linia włosów na czole jest czerwona ze swędzącymi plamkami, które drapię do krwi. Włosy same w sobie są bardzo puszyste, możliwie, że aż za suche teraz. Nie polecam.

Efekty widać po pierwszych kilku myciach

Na początku nie byłam pewna jego właściwości, ale z czasem zaczynałam się do niego przekonywać. Z każdym kolejnym stosowaniem zauważam poprawę. Początkowo na szczotce zostało kilkanaście włosów, w tym momencie jest ich 2-3. Jestem zadowolona i będę go nadal stosować.

Kupiłam szampon pod wpływem koleżanki która ma i stosuje go od jakiegoś czasu.. Przy pierwszym użyciu miałam mieszane uczucia bo włosy w trakcie mycia były porowane i mega szorstkie. Przy każdym kolejnym było coraz to lepije ale to może efekt stosowania odżywki z tej samej firmy . W szampon ładnie pachnie pieni się całkiem nieźle ale co najwaznjsze daj całkiem fajny efekt. Nawet moja fryzjerka zauważyła duża ilość rosnących małych wloskow a przecież o to chodzi

Szampon wraz z ampułkami seboradinu uratował mi włosy. Stosuje do teraz z przerwami. Początkowo stosowałam szampon seboradin jednak efekt był średni. Po zmianie szamponu na Dermene zaczęłam dostrzegać mniejszą ilość wypadających włosów. Zdecydowanie polecam. ! Obecnie profilaktycznie co jakiś czas do niego wracam (w roli mocniejszego szamponu. (zaczęłam go jednak rozwadniać- metoda kubełkowa)

Moja pani dermatolog poleciła mi ten szampon i od razu odżywkę. Widzę dużą poprawę gdyż włosy strasznie mi wypadaly odkąd go używam poprawiła mi się kondycja włosów

Ładnie nawilża włosy i sprawia, że stają się one miękkie w dotyku. Zauważyłam, że po jego zastosowaniu znacznie łatwiej się rozczesują. Niestety jednak w dni kiedy je stosuje moje włosy są nieco mocniej obciążane i szybciej się przetłuszczają. Mimo wszystko efekt jest na tyle zadowalający, że warto z niego korzystać.







. Mimo to ilość włosów, które mi wypadały znacznie się zmniejszyła. Ciekawa jestem jeszcze, czy gdy skończę korzystanie z tego szamponu efekt się utrzyma.

Szampon Dermena mój apteczny hit

Przychodzę do Was z recenzją tej o to perełki, a konkretnie szamponu marki dermena hamującego wypadanie włosów i stymulującego odrastanie. Od dłuższego czasu miałam problem z nadmiernym wypadaniem włosów używając regularnie tego szamponu problem zniknął. Dodam, że to moje kolejne z kolejnych opakowań używam go już bardzo długo także czarów nie ma. Włosy po nim nie przetłuszczają się, są sypkie. Szampon dobrze się pieni, oczyszcza włosy i jest całkiem wydajny. Zapach ziołowy, dla mnie niedrażniący. Dostępny jest w aptekach, cena waha się, ale jest to ponad 20zł ???? Polecam z czystym sumieniem ❤️

Rok temu ten szampon pomógł mi bardzo po szkoleniu fryzjerskim moje włosy były obcięte mimo tego, że nie chciałam ich tak drastycznie skracać były bardzo krótkie sięgały ledwo do ramion był to Dla Mnie szok bo od zawsze nosiłam długie włosy i nie wyobrażałam sobie jak mogą one być krótkie, trafiłam przeszukując strony internetowe i zaczęłam go testować dzięki opiniom innych dziewczyn z Wizażu. Pl
Używalam go ponad rok od zaczęłam od Stycznia tamtego roku , dermena po pewnym czasie zahamowała proces wypadania moich włosów i zaczęły rosnąć jak szalone w szybkim tempie pojawiały się widoczne odrosty i bardzo dużo baby hair co bardzo mnie cieszyło, bo po miesiącu stosowania już zobaczyłam pierwsze efekty. Szampon pomógł wielu osobom jest szczególnie polecany osobom po chemioterapiichemioterapii. Nie podrażnia skóry głowy, dobrze się pieni i ma bardzo dobre właściwości myjące.Zawiera Molekułę Regen7-aktywną substancję pochodzenia naturalnego, wzmacniają mieszkasz włosowy, poprawiającą jego odżywienie i stymulującą odrastanie włosów. Jeśli chodzi o zapuszczanie włosów to ten szampon jest genialny udało mi się osiągnąć super długość w krótkim czasie, niedługo mam zamiar wrócić znowu do tego produktu od czasu do czasu nie zaszkodzi a używany na zmianę może aż tak nie wysuszy włosów.

Szampon do włosów osłabionych nadmiernie wypadających

Szampon Dermena do włosów osłabionych i nadmiernie wypadających jest w mojej łazience nie pierwszy raz. Wiadomo, że sam szampon nie zadziała przeciw wypadaniu włosów, a jest to jeden z elementów , którym możemy zadziałać. Stoję go na skórę głowy(długość włosów myję normalnym szamponem) . Widzę efekty, stosując go z witaminami, które działają od środka organizmu, a szampon z zewnątrz. Po mniej więcej dwóch - trzech tygodni zauważyłam, że wypada mi włosów mniej. Jestem zadowolona i będę korzystać dalej do lepszego efektu.

Wypadanie włosów to koszmar, kiedy są wszędzie, na szczotce, w łazience i na ubraniach.Musiałam się szybko uporać z tym problemem. I wtedy z pomocą przyszła mi marka Dermena. Posiadam cały zestaw: szampon, odżywkę oraz wcierkę w formie żelu.

Szamponem jestem szczerze zachwycona! Dobrze się pieni, oczyszcza włosy i jest całkiem wydajny. Jednak doceniam go głównie za to, że moje włosy przez długi czas wyglądają po nim dobrze i przede wszystkim się nie przetłuszczają - jeszcze chyba nie znalazłam produktu, który u mnie w tej kwestii sprawowałby się aż tak dobrze. Minusem jest to, że może troszkę plątać włosy, więc bez odżywki ja mam problem z rozczesaniem.
Wraz z żelem tworzą idealny duet i przynoszą rezultaty.

Dermana -
A więc zanim kupiłam dużo czytałam o tym szamponie.
Mam włosy długie ale cienkie , jestem alergikiem z chorobą immunologiczną, z której niestety nie da się wyleczyć.
Ale mimo tego jestem bardzo aktywną 40ką - ćwiczę i prowadzę zajecia z dorosłymi i dziećmi. A co za tym idzie szukam kosmetyków sprawdzonych - które działają a nie wyglądają pięknie.
Niestety przez mój tryb życia włosy myję codziennie.
DERMENA dla mnie :
- cena nie jest aż taka wysoka ( zliczmy ile kupuje się szamponów które użyjemy raz i się nie nadają) - można kupić w promocji tak jak ja kupiłam za 19zł
- konsystencja i zapach - bałam się na początku że szampon mi nie starczy przy codziennym myciu i długości włosów - ale jest WYDAJNY!!!- pieni się, nawet super sie spradza przy olejowaniu włosów - bez problemu zmywa. Zapach jest przyjemny i nie ostry.
- działanie : włosy w moim przypadku spokojnie roczesywałam. Szampon naprawdę domywa i ja przynajnmniej nie miałam tzw. szopy
Jeżeli o chodzi o wypadanie to niestety musze przyznać że wypada ich wiecej niż przed użycie. Ale i tak myję nim włosy już jest 5tygodni i cały czas ta jedna mała butelka szamponu jest dlatego nie zamierzam wyrzucać jest już przy końcu. Do szamponu używam też odżywkę - jest super też bardzo wydajna. A włosy po niej są super.
Oczywiście proszę pamiętać że to jest tylko moja skromna opinia. Pamietamy że każdy ma inne włosy- każdy też posiada jakieś choroby swoje które też mają wpływ na to co dzieje się z naszym organizmem a przede wszystkim z naszymi włosami. Naprawdę przetestowałam już dużo kosmetyków z kwesti moich problemów zdrowotnych i Dermana sprawdza się fajnie tylko jakby nie te wypadanie włosów może to mój organizm tak reaguje. Za tą cenę szampon jest fajny.

Wśród innych szamponów ten na pewno wyróżnia się opakowaniem. Ma ono kształt coś a'la kwadrat z solidnym zatrzaskiem. Dodatkowo szampon znajduje się w kartoniku na którym znajdziemy wszystkie niezbędne informacje. Sam wygląd należy raczej do minimalistycznych, a pojemność produktu to 200 ml.
Konsystencja szamponu jest raczej rzadka. Dzięki temu, że otwór jest niewielki nie musimy obawiać się, że wyleje się nam zbyt dużo produktu. Zapach jest bardzo delikatny, charakterystyczny dla produktów aptecznych. Nawet wybredne nosy będą zadowolone :)
Zanim przejdę do działania napiszę na wstępie, że szampon stosowałam niemal codziennie przez kilka ostatnich tygodni, a obecnie dobija on już dna. Co zauważyłam w tym czasie? Już od pierwszego niemal użycia włosy i skóry głowy były bardzo dobrze oczyszczone. Włosy były też dobrze odbite od nasady i pełne objętości. Wszystko to zapewne zasługa składu z SLS. Jak nie raz wspominałam, że ten składnik nie przeszkadza mi zbytnio w kosmetykach, tak tu zauważyłam, że włosy dość mocno się elektryzowały po myciu. Dlatego moim zdaniem najlepiej stosować go tylko na skalp, a na długości wystarczy sama wytworzona piana ;)
Na plus to, że nie zauważyłam plątania włosów. Nawet gdy nie zastosowałam po użyciu maski/odżywki to i tak nie miałam problemów z rozczesywaniem. Jeśli chodzi o ograniczenie wypadania/wzmocnienie włosów to w sumie ciężko mi to ocenić po jednym opakowaniu szamponu.. Wiadomo, że takie kosmetyki potrzebują dłuższego czasu stosowania. Nawet sam producent jeśli się nie mylę wspomina o efektach po 3 miesiącach stosowania kuracji.