Perrigo Poland, Dermosan N + R (krem półtłusty)

Rewelacja. Fakt, w aptece kosztuje ok. 9 zł a w Super Markecie ok. 6 zł jest różnica, ale nie o cenach będę tu pisać. Super produkt zarówno na zimę przy kilkustopniowym mrozie jak na lato zastępuje mleczko do opalania i po opalaniu. Ładnie pachnie, szybko wchłania się w skórę. Kolejnym plusem jest to, że można używać go na ciało jak i na twarz. Minus to małe opakowanie. Niewidzę żadnej różnicy między kremem do twarzy NIVEA a DERMOSANEM. Tyle szczęścia za tak niewiele.
Jednym słowem; produkt godny polecenia :))


Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: dużo tego było :)

Zima długo szukałam kremu, ktory przy mojej mieszanej cerze poradzi sobie z problemami.
Mialam wciaz przesuszona skore, widoczne skorki, a przy tym sporo podraznien i pryszczy, w niektorych miejscach cera swieciła sie niemołosiernie.
Kupiłam zachecona na forum, i faktycznie.
Przy uzywaniu go nie mam zadnych problemów ze skórkami, rano skóra jest mniej podrazniona i odzywiona.
Jednak strasznie sie swiece i nie wyglada to fajnie, jak rano wstaje i widze strasznie tłusta i swiecaca sie buzie.
Tak wiec szukam czegos bardziej nawilzajacego niz tłustego od Dermosanu.
Chociaz ostatecznie byl to jeden z lepszych kremów dla mojej skory, to np w wakacje nie bede go uzywac bo wstyd rano tak wygladac :P
No i niska cena jest plusem, kupuje za ok. 7


Edit:A jednak ciagle kupuje. Boje sie przestawic na inny kremik, bo widmo skórek mnie przeraza. I widze ze wcale nie przetluszcza, wiele swieceniabylo spowodowane innymi kosmetykami a sam krem jest raczej ok. I w rossmanie kupiłam ostatnio w cenie regularnej po 3,85.



zł.Używam tego produktu od:4 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:2

Mam mieszaną cerę, tłustą w strefie T. Dermatolog zabronił mi używać kremów stricte nawilżających, jako że jego zdaniem tylko rozpulchniają skórę i są niewskazane dla cery tłustej. Polecił półtłuste mazidła, kupiłam dermosan.

Jestem w szoku.

W ogóle nie jest taki tłusty ten krem! Dużo mniej się świecę niż po Nivei Soft. Strasznie się lękałam że będzie żarówa mode on. A tu nic.
A jaki łagodny, ten Dermosan! Porządnie koi, w ogóle nie podrażnia, odżywia, zasklepia suche skórki, zostawia warstewkę ochronną. Mam po nim wyraźnie bardziej promienne lico. W jego filtry specjalnie nie wierzę, ale nie dla filtrów go kupiłam. Pachnie ładnie, neutralnie. Śmiesznie tani, strasznie dobry :)

Zużyłam jedno opakowanie, niecałe.
Kupię następne.

Świetnie nawilża, to przede wszystkim, a nie udaje nawilżenia jak inne mazidła.
Nie zatkał u mnie porów.
W razie zwątpienia filtrowego stosuje go na dzień, choć ma śladowe ilości filtrów, a częściej na noc. Świetnie radzi sobie z lekkim wysuszeniem po tonikach kwasowych.
Nie jest ciężki (dla mnie raczej nawilżający niż półtłusty), nie świeci się nadmiernie.
Bardzo wydajny i tani, dlatego nie będę czepiała się zapachu (już z reszta chyba się do niego przyzwyczaiłam, jakiś taki męski?)


Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Nie używam tego kremu regularnie, ale raz na jakiś czas - ostatnio miałam bardzo podrażnioną cerę i ten krem w błyskawicznym czasie pomógł. Łagodzi podrażnienia, uspokaja skórę, nawilża, regeneruje, wzmacnia i chroni. Nadaje się na noc i pod makijaż, cera jest po nim gładka, odżywiona i nawilżona. Nie zapycha porów, przyjemnie, naturalnie pachnie. Ma wygodną, ładną tubkę. Jest bardzo tani i wydajny - nie trzeba go nakładać dużo. W sytuacjach kryzysowych - ideał.

Używam tego produktu od:kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Kupie go ponownie ale w wersji tlustej na zime.ten nadaje sie pod podklad bo dla mnie on wcale nie jest tlusty.Zostawie go sobie na lato bo zawiera filtry.Ma fajna konsystencje i nawet ladnie pachnie ale za lekki na zime.

Używam tego produktu od:4 razy
Ilość zużytych opakowań:poczatek 1

Pamiętam, że nienawidziłam tego kremu, kiedy byłam mała i mama smarowała mnie nim na nartach. Teraz to się zmieniło. Rok temu sięgnęłam po ten krem ponownie i używałam non stop przez całą zimę. To najlepszy krem z jakim miałam do tej pory do czynienia. Najlepszy na jesień i zimę, bo na lato jednak trochę za tłusty. Doskonale nawilża i świetnie sie wchłania. Mam wrażenie, że moja sucha skóra wręcz go "pije" w każdych ilościach, które nałożę. Skóra po jego użyciu jest gładka, miękka, delikatna, nawilżona. Jest świetlista i odżywiona, wygląda zdrowo. Niesamowicie delikatny - nie podrażnia, łagodzi wszelkie wcześniejsze podrażnienia i zaczerwienienia. W tym momencie to dla mnie jedyny ratunek po nieudanej Calmie HLC i ohydnym toniku Ziaji. Zaczęłam właśnie pierwszą tubkę w tym roku i nie sądzę, żebym miała sięgnąć po inny krem przed wiosną. Cena także zachęcająca, i to bardzo. Polecam każdemu o suchej i wrażliwej skórze.

Edit: Zabieram mu gwiazdkę. Pod koniec tej zimy, moja skóra nasyciła sie Dermosanem. Przestał świetnie nawilżać, wchłaniał się, znikał i nie pomagał na przesuszenia. Nie wiem, czemu tak się stało. Po zimie zainwestowałam w dobre apteczne kosmetyki i z perspektywy pół roku ich używania mogę powiedzieć, że Dermosan może i jeszcze kupię, jeżeli nie będzie stać mnie na Avene, bo to jednak zupełnie inna klasa kosmetyków. Gdyby Dermosan nie przestał na mnie działać, być może byłabym dalej zachwycona, a tak zachwyt przygasł i dermosan pozostaje w mojej pamięci tylko jako dobry krem, już nie jako krem idealny.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: dużo, pewnie ok. 8

Aczkolwiek "prawie" robi wielką różnicę, to tu raczej na plus. Dermosan to mój osobisty hit. Nawilża, wygładza, wręcz uspokaja zmęczoną cerę. Zawsze zabieram go z sobą w podróż, jest mały, poręczny, a do tego tubka jest wydajna. Używam Dermosanu do twarzy głównie na noc, bo wtedy rano budzę się z wypoczętą głądką buzią. Ma przyjemny, lekko apteczny zapach, dobrze się rozprowadza. Nie należy jednak przesadzac z ilością. Polecam każdemu!

Używam tego produktu od:nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań:około 6