Pierre Rene, Volume Rich Mascara (Tusz pogrubiający)

tragiczny...strasznie sie kruszy,skleja rzesy,wyglada sie po nim sztucznie
kupilam go jako nastolatka i zawiodlam sie,byl najtanszy no i to pewnie dlatego. teraz uzywam wyzszej klasy tusze do rzes i wiem ze najlepsze sa z loreala i max factor

Używam tego produktu od:1 m-ca
Ilość zużytych opakowań:0.5

Tusz jest idealny do moich cienkich, delikatnych rzęs. Naprawdę ładnie je wydłuża (nawet te najkrótsze włoski!), pogrubia (ale nie aż tak bardzo), a przy tym ich nie skleja. Już przy jednej warstwie oko wygląda bardzo fajnie.
Tusz ma dobrą, gęstą szczoteczkę i jest dosyć wydajny. Ma ładny, niedrażniący zakach.
Jego minusem jest natomiast to, że nieco się odypuje (szczególnie po pomalowaniu dolnych rzęs).
Podsumowując - naprawdę fajny tusz. Jak na swoją cenę, nawet bardzo fajny. Lepszy od niejednego markowego.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań:

Zachęcona pozytywnymi recenzjami w internecie, kupiłam ten tusz. Używam koloru brązowego. Moje pierwsze wrażenia już po odkręceniu i obejrzeniu szczoteczki, bardzo pozytywne. Zapach delikatny "nie chemiczny", tusz rozprowadza się bardzo dobrze, gęsta szczoteczka wspaniale rozdziela rzęsy. Dla uzyskania wyrazistego efektu pogrubienia trzeba nałożyć 2 warstwy, ale dla mnie to plus, bo można go używać i do delikatnego i wieczorowego makijażu. Bardzo mile zaskoczona byłam, że ten tusz także podkręca delikatnie rzęsy.Gdyby jeszcze nabłyszczał byłby idealny. Po zmyciu rzęsy nie są "wymęczone" jak to zdarzało się przy innych tuszach, nawet wydaje mi się, że są w lepszej kondycji. Jak dla mnie super kosmetyk za super cenę.

Używam tego produktu od:2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

używam już chyba dziesiątego opakowania tego tuszu. Jest wspaniały, moje rzęsy nie są ani długie ani krótkie, takie przeciętne, nie wywijające się, dość ciemne. Tusz doskonale pokrywa, rozdziela, i co jest dziwne - wydłuża i podkręca, a nie pogrubia. Akurat w moim przypadku o to chodziło, więc jestem zadowolona. Pozostaje długo świeży. Cena jest bardzo przystępna. Mam porównanie z diorem, lancome, lorealem, bourjois. Nie ma po co przepłacać. Pierre rene jest idealny. Dodam że innych z tej firmy nie używałam, bo ten mnie w pełni zadowolił. Szczerze polecam, za taką cenę można bez obaw testować:)

Używam tego produktu od:kilku lat
Ilość zużytych opakowań:duuużo

Mam ten tusz od dosyć dawna, jest całkiem dobry za taką cenę. Plusy to dobra szczoteczka, ładnie nakłada tusz nawet w kącikach oczu. Dobrze rozdziela rzęsy, ale czasami niestety je skleja.
Minusy to mała wydajność, mam go długo i już wydaje mi się, że prawie go tam nie ma w środku w opakowaniu - na szczęście jeszcze działa :) Inny minus to sklejanie rzęs (czasami), i grudki, rzadko, ale zdarzają się. Ogólnie jest całkiem dobry jak na produkt tej klasy :)

Ocena: 4

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Kupiłam przez przypadek, bo od jakiegoś czasu polowałam na tusz w kolorze fioletowym i Pierre Rene był jedynym, który ma ten kolor w swojej ofercie.

Niestety w najbliższym sklepie fioletu nie mieli ale skusiłam się na granat. I cóż za pozytywne zaskoczenie!!! Tusz ma konsystencję i kształt szczoteczki łudząco podobne do FullSoft Maybellina. Bardzo wygodnie się nim maluje, idealny do szybkiego makijażu. Szczoteczka jest cudownie miękka, nie podrażnia w ogóle!

Efekt jest zaskakująco dobry! Pięknie rozdziela, lekko pogrubia i zagęszcza rzęsy już po pierwszej warstwie. Nie sypie się, nie skleja. Oprócz tego ma wspaniałą gamę kolorystyczną.

Zmywa się idealnie wodą, ale to może mieć też drugą stronę...na upał lub wilgoć nadawać się nie będzie :(

Ogólnie GODNY POLECENIA :D

Niskopółkowe odkrycie roku.

Używam tego produktu od:tygodnia
Ilość zużytych opakowań:1

Mialam wodoodorna wersje wiele lat temu, potem mialam inny tusz Pierre Rene - dobre wspomnienia. Teraz kupilam granatowy z mysla o makijazu na jeden szczegolmy wieczor. I pokochalam go - uzywam na codzien, w odstawke poszedl inny czarny. Przede wszystkim kolor ozywia makijaz, swietnie pasuje do niebieskich, rozowych i fioletowych cieni. Jest niedrogi. Zmywa sie sama woda - to nowosc i musze rpzyznac, ze bardzo wygdne rozwiazanie, obawialam sie, ze moze sie rozmazywac pod wplywem lez czy na deszczu na szczescie trzyma sie dobrze, trzeba chwile pomasoac woda, zeby go zmyc. No i efekt - wydluzsza, rodziela i pogrubia, daje mozliwosc wielowarstwowego nalozenia i efektu sztucznych rzes. Polecam. Bede polowac na fiolet.

Używam tego produktu od: kilka tyg.
Ilość zużytych opakowań: 1

zazwyczaj używam maskar ze śrdeniej lub wyższej półki, ale tym razem została zaskoczona :) i musiałam udac się do pobliskiego sklepiku, gdzie królują firmy Vipera, Pierre Rene, Joko, często z pożytkiem dla mnie. I tak też było tym razem. Pani poleciła mi ten tusz. Ponieważ nbie znam się na maskarach podobnych marek wzięłam na słowo. I jest genialny...
- ładne opakowanie
-przystępna cena
- da się uzyskac efekt porównywalny do najlepszych maskar Loreal, Maybelline czy Astor, choc jedna warstwa nie wystarczy...ale mnie trzy dodatkowe sekundy nie zbawią, więc mogę wyczarowac naprawde fajny efekt.
Tusz pogrubia, wydłuża a ze sparwną ręką podkręca rzęsy. Nic mi się nie osypuje, nic mnie nie podrażnia ( a mam oczy bardzo, bardzo wrażliwe). Myslę,że jakis czas przy nim zostanę :) Relacja cena/jakość rewelacyjna.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań:1

niestety jest obecnie bardzo maly wybor tuszów w brazowym kolorze, zwlaszcza ze sredniej polki.
postanowilam wiec wyprobowac cos taniego zwlaszcza ze juz wielokrotnie przekonalam sie ze za wysoka cena nie zawsze idzie jakosc i na odwrot.
tusz pierre rene niestety nie okazal sie trafnym wyborem.
kolor jest ok chociaz szarzeje po paru godzinach. naklada sie srednio, czasem robi grudki. dosc dobrze wydluza, pogrubia raczej slabo. niestety bardzo osypuje sie. czasami pieka mnie po nim oczy

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: 1

Właśnie jestem w trakcie używania tego tuszu..niestety po 3 tygodniach przekonywania się stwierdzam:
*w ogóle nie pogrubia rzęs
*kolor czarny w rzeczywistości jest bezpłciowy, jakiś taki wyblakły
*jest nietrwały
*szczoteczka nabiera za dużo tuszu
Plusy:
*hypoalergiczny
*łatwo go zmyć
*niedrogi ok. 13zł.
Z pewnością go już więcej nie kupię, to już zdecydowanie wolę tusze z Avonu, przynajmniej mają zdefiniowany, prawdziwy czarny kolor.


Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego i ostatniego;/

Tego tuszu używałam będąc w liceum, przez całe lata się nim malowałam. Ba, używało go pół mojej klasy, która była wybitnie damska. ;)
Jeszcze nie tak dawno temu zakupiłam go ponownie, ale już nie byłam z niego zadowolona, odzwyczaiłam się od niego. Wydał mi się jakiś dziwny. :cool: Może dlatego, że od dawno go nie używam i przyzwyczaiłam się do innych trochę droższych tuszów.

Zgadzam się z poniższą recenzją Anett. Pierwsza warstwa tego tuszu daje naturalny efekt na rzęsach. Ja nakładałam nieco więcej warstw, ponieważ zawsze lubiłam mocniej podkreślone oczy. Tusz pogrubia tylko minimum 2 warstwy muszą zostać nałożone.
Czasami lubi posklejać, ale nie jest to tragiczne, da się nad tym zapanować i ładnie rozczesać "sklejki".
Jest w miarę wydajny, ale ja go za specjalnie nie oszczędzałam. Ma fajną i gęstą szczoteczkę, która dość dobrze nakłada tusz i dociera w kąciki oczu.
Jest tani, płaciłam za niego w granicach 13,oo zł.
Ma brzydką wadę, ponieważ z czasem lubi się obsypywać i dość szybko się starzeje.
Nieskromnie dorzucę, że tym tuszem udwało mi się uzyskać piękny wachlarz rzęs, ale bywało to czasochłonne, jednak efekt był tego warty.

Sumując-za te pieniądze ten tusz nie jest zły. Spełnia podstawowe wymogi.


Używam tego produktu przez kilka lat, ok 5.
Ilość zużytych opakowań: wiele, wiele. :ehem:

Zaskoczyły mnie zupełnie przyzwoite możliwości tego niepozornego tuszu. Bez najmniejszego problemu pozwala się aplikować- pierwsza warstwa skutkuje naturalnym, dziennym efektem, nałożenie drugiej pozwala, na wydobycie wyrazistego charakteru oprawy oczu. Wyraźnie wydłuża rzęsy, nawet o kilka mm, delikatnie pogrubia nie sklejając ich przy tym, co bardzo istotne. Nie rozmazuje się, jest dość trwały. Dobrym rozwiązaniem jest ułatwienie demakijażu- faktycznie kosmetyk znika dzięki samej wodzie, nie ma potrzeby stosowania olejku czy mleczka. Nie podrażna spojówek, nie czyni szkody oczom w soczewkach.
Bardzo pozytywne wrażenie, skromnego w formie i cenie kosmetyku. Jeśli przy dłuższym stosowaniu, nie wykaże ukrytych wad, dodam gwiazdkę.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego