AA, Therapy Trądzik, Krem nawilżający na noc

Zdesperowana wygladem mojej buzi kupiłam kremy AA - na dzień i na noc, razem z tonikiem. Niestety, okropnie się zawiodłam. Po dłuższym stosowaniu dostałam paksudnego uczulenia, moja skórka była czerwona nawet pod podkładem, przesuszona a problemy wręcz narastały. Krem na dzień praktycznie w ogóle nie matował, na noc tylko zapychał pory, a o toniku szkoda nawet gadać, katastrofa! Ogólnie rzecz biorąc nie polecam i ostrzegam, uważajcie na produkty z tej linii! Nie tylko mnie tak strasznie uczuliły po ich zastosowaniu... : /

Krem dla mnie świetny, przede wszystkim:
- nie zapycha
- nawilża
- ładnie pachnie
- nie roluje się
- jest wydajny
- tani:)
- przez dobrą pielęgnację ogranicza wysyp pryszczy:)

Minusów nie znalazłam, no może to, że strasznie ciężko go kupić, przynajmniej w moim mieście.

no i edycja recenzji, za którą zdecydowanie odejmę gwiazdkę - krem ma praktycznie identyczny skład co AA Skóra pod Kontrolą :/ jakby się zagłębić, to chyba wszystkie apteczne produkty z serii therapy mają odpowiednik w tańszej, drogeryjnej wersji, wstyd

mimo to krem bardzo lubię

Z trądzikiem i tłustą cerą zmagam się przeszło 10 lat i dużo specyfików już wypróbowałam. O tym kremiku przeczytałam oczywiście na wizażu i kupiłam go na allegro za grosze.

Powiem krótko - bardzo dobrze zastępuje wysoko oceniony przeze mnie Effaclar Duo, a przy tym jest od niego delikatniejszy (nie wysusza i nie ściąga skóry). Krem ma jedną zasadniczą wadę - nie blokuje powstawania nowych niespodzianek. Owszem, matuje, wygładza i pomaga leczyć już istniejące krostki, ale gdyby jeszcze pomógł na te dopiero powstające.. Ogólnie super - ze względu na działanie, cenę i mega wydajność.

Godny zastępca drogich aptecznych kremów z Biodermy, Avene czy La Roche.

Używam tego produktu od: wakacji 2010
Ilość zużytych opakowań: wciąż jedno

krem jest bardzo dobry... nawilża skórę, nie wyszusza jej jak inne kremy do cery trądzikowej... nie dałam mu pięciu gwiazdek bo całkowicie skóry mi nie wyleczył ale i tak zdziałał cuda, bo:
*nawilża skórę
*zwęża pory
*zmniejsza wydzielanie sebum, twarz jest bardziej zmatowiona
*ilość powstających pryszczy jest znacznie mniejsza
*jest wydajny

Używam tego produktu od:miesiąc
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Stosowałam go przez 3 miesiące razem z kremem na dzień, żelem do buzi oraz żelem do ciała z tej samej serii. Nie widziałam poprawy stanu mojej skóry. Po 3 miesiącach odstawiłam całą serię i zainwestowałam w serię Garnier - czysta skóra Active. Serii Active też już dodałam recenzję, więc można śledzić moją przygodę z kosmetykami do cery z niedoskonałościami. Polecam krem wszystkim, którzy nie mają problemów z cerą, a mają tendencje do niedoskonałości i chcą zapobiegać.

PLUSY:
+ uczucie nawilżenia skóry
+ wydajny
+ opakowanie
+ zapach

MINUSY:
- ciężko było mi dostać całą serię, musiałam zamawiać w aptece
- nie jest tani ale są i droższe


Zastanawiam się czy kupię kiedys ponownie ale jak na razie jestem zadowolona z mojego obecnego kremu.

Używałam tego produktu przez 3 miesiące.
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie oczekiwałam cudów po tym kremie, ale zaskoczył mnie pozytywnie.

Plusy:
+ dobrze nawilża
+ szybko się wchłania
+ bezzapachowy
+ nie zapycha porów
+ higieniczne opakowanie


Czy cera wygląda lepiej? Tak, ale według mnie to głównie zasługa żelu do mycia twarzy. Produkt w porządku, myślę, że kupię go ponownie. Mam ochotę wypróbować krem na dzień z tej serii

Używam tego produktu od: 4m-ce
Ilość zużytych opakowań: 1

Więc może zacznę od moich problemów z tym owym co mam na twarzy na czy miałam . Więc tak na nosie i brodzie pełno wągrów i sporo pryszczy . Krem stosuję już z 1,5 miesiąca zużyłam jedno opakowanie i biorę się za drugie.
Krem mi pomógł nie oczekiwałam cudów, ale dla mnie to cud ! Połowa wągrów zniknęła a od czasu stosowania wyskoczyły mi 2 pryszcze . Nie jest idealnie ale jest o wiele lepiej . Więc bardzo polecam warto nawilżyć buzię to jej tylko pomoże na pewno nie pogorszy ...

Używam tego produktu od:1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

Używałam tego kremiku do niedawna, razem z matującym na dzień z tej samej serii :) Muszę przyznać, że jeśli chodzi o nawilżenie skóry, to świetnie sobie radzi. Jest delikatny, bezzapachowy, nie powoduje pieczenia nawet na nieco podrażnionej skórze. Jednak, jak obiecywał producent, nie radzi sobie ze zmianami trądzikowymi. Według mnie to taki zwykły kremik antybakteryjny, stworzony żeby jedynie nawilżyć przesuszoną i podrażnioną specjalistycznymi maściami i kremami antytrądzikowymi. Dodam jeszcze, odnośnie tego na dzień, że skutecznie matuje skórę, także akurat pod tym względem polecam :)

Cóż mogę jeszcze dodać na podsumowanie... Jako podstawa codziennej pielęgnacji tak, bo skórę trzeba nawilżać (bez względu na typ naszej cery), ale samego w sobie działania zwalczającego trądzik nie ma :)

Używałam tego produktu od: wakacji do grudnia.
Ilość zużytych opakowań: 1 + ten matujący na dzień :P

Bardzo lubię ten krem.
Kiedy wieczorem twarz jest zaczerwieniona i świecąca, nakładam na noc cienką warstwę i rano budzę się z matową, uspokojoną buzią. Zaczerwienienia znikają, drobne wypryski stają się mniej widoczne. Skóra jest widocznie nawilżona i wypoczęta.
Produkt naprawdę godny polecania, ale w mojej opinii - dla osób, które nie mają wielkich kłopotów z cerą. Przy większych problemach - krem jest raczej za delikatny.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań:1

Nie oczekiwałam cudów. AA to jednak bardzo dobra firma i krem mnie nie rozczarował. Jest delikatny, kojący, subtelny. Idealny na problemy skórne. Lekko nawilża i całkiem przyjemnie zmiękcza naskórek. "Uspokoja" skórę, co owocuje mniejszym trądzikiem (choć zaczęłam też w tym czasie używać innego produktu, może to on).
Stosowałam tylko na noc.
Na razie nie kupię, bo znalazłam inny do wypróbowania.

Używam tego produktu od: trzech mies.
Ilość zużytych opakowań: 1

Krem kupiłam na okres wiosenny, więc miał nawilżać średnio, nie tłuścić i wykazać zbawienne działanie na trądzik, o którym sporo czytałam na wizażu. Niestety nie robi nic. Nawilżenie nawet jak dla cery tłustej jest beznadziejne. Miałam wrażenie, że pod kremem skóra jest ściągnięta, tworzył tylko film na jej powierzchni. Po tygodniu miałam suche skórki na polikach i czole, co latem mi się nie zdarza. Musiałam wspomagać się innym kremem. Do tego niesamowicie mnie po nim wysypywało. Miałam mnóstwo podskórnych grudek, a to była jedyna nowość jaką wprowadziłam do pielęgnacji.
Jedynym plusem działania jest fakt, że po zużyciu połowy opakowania miałam widocznie zwężone pory. Miło, ale to za mało żeby dostał *** gwiazdki.
Sam krem ma lekką konsystencję, dość szybko się wchłania, przy czym powijam ten filtr który zostawia, co ani nawilża ani nie robi nic innego.
Tubka wygodna, krem nie ma inwazyjnego zapachu.

Używam tego produktu od: 2,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1

Bardzo dobry krem, ale raczej nie dla osób "agresywnie walczących" z trądzikiem, tylko dla tych, którzy mają ten problem okazjonalnie. Krem ładnie nawilża, rzeczywiście nie zapycha, szybko się wchłania, nie pachnie zbyt intensywnie (jeżeli w ogóle, jak raczej nie odczuwam zapachu). Jedyny minus jest taki, że nie pomaga w zwalczaniu niedoskonałości, raczej zapobiega, niż leczy. Jest ok na drobne krostki, ale jak już pisałam, rewolucji nie uczyni. Bardzo wydajny.

Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1