Iwostin, Purritin, Krem na noc (stara wersja)

Kupiłam go jako tańczy odpowiednik La roche Posay Effaclar K. Choć jest bardzo wydajny, ładnie pachnie i cena nie przeraża nie kupię go już więcej. Za każdym razem gdy nakładam go na noc rano budzę się z kilkoma obrzydliwymi pryszczami na twarzy.. ni stąd ni zowąd. PO effaclar miałam ładną buzię a tu taka nie miła niespodzianka.. Oddałam siostrze, jej też nie posłużył... Jak dla mnie nie warto....

Używam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:jedno

Mam tłustą cerę skłonną do trądziku i naprawdę mało co mi pomaga. Ten krem jednak spełnia swoje zadanie. Zapach ma dziwny, ale mi nie przeszkadza, ładnie się wchłania. Buzia rano wygląda świeżo, nie jest tłusta (zazwyczaj zawsze budziłam się z błyszczącą skórą)a wypryski są zmniejszone. Poza tym cena jest przystępna - używałam już o wiele droższego la roche posay i efekt był marny (może trafiłam na pechowy produkt). Do tego jest bardzo wydajny.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

No krem spełnia swoje najważniejsze zadanie: dobrze oczyszcza i reguluje. A poza tym ten zapach... hmmm... może jestem dziwny, ale uwielbiam go hehe... . Aha i co najważniejsze to produkt apteczny, taka tańsza i Polska wersja Vichy czy La Roche Posay, już nie muszę wspominać, że równie skuteczna.
-------------------------
Edit
Używam go już od jakiś czas i skóra się do niego przyzwyczaiła. Skuteczność zmalała, po obudzeniu się już nie jestem taki zachwycony. Nadal działa dobrze, ale oczekiwałem czegoś lepszego za tzw "aktywny" krem.
Używam tego produktu od: 2-3 m-ce temu
Ilość zużytych opakowań: 1

Stosuję kremik w połączeniu z żelem do mycia twarzy i emulsją matującą. Zapewnia odpowiednie nawilżenie oraz pielęgnację skóry tłustej i mieszanej z niedoskonałościami. Jak pozostałe kosmetyki z tej serii nie uczula, nie podrażnia, stopniowo poprawia stan cery, dzięki niemu pojawia się mniej "niespodzianek". Ponadto reguluje wydzielanie sebum i zminiejsza tendencje do powstawania stanów zapalnych. Zapach jest nawet w porządku, da się przyzwyczaić, nie jest bardzo intensywny. Cena jest ok, wydajny. Z czystym sumieneim polecam produkt.
Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 2 w trakcie

Jak dotąd to najlepszy krem na noc jaki używałam, a było ich dość sporo. Po nocy twarz wygląda świetnie, wypukłe krostki wnikają jakby do środka. Dobrze nawilża, ma przyjemny zapach, nie uczula. Zaskórników nie zwalcza, ale i tak jesy super. Polecam

Używam tego produktu od: 9 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 lub 3 + próbki

Stosuje ten kremik na noc od 6 miesięcy jako uzupełnienie żelu Purritin do mycia twarzy.

- zapach jest dość intensywny
- lekka, płynna konsystencja
- nie zostawia tłustego filtra na twarzy
- ma w składzie kwas i olejek herbaciany
- położony na przesuszoną cerę- rano buzia cała jest tłusta
- położony na nawilżoną buzię- rano cera wygląda normalnie
- duży plus za duże opakowanie i przystępna cenę
- na bazie wody termalnej z Iwonicza- polski produkt
- nie zauważyłam żeby mnie uczulał czy zaogniał trądzik

Używam tego produktu od:6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1.

nie wiem czy kupie bo nie bardzo widze dzialanie...

kiedys mialam tylko zel myjacy tej serii, denerwowal mnie:/ zapachem i wysuszaniem szczegolnie, teraz zakupilam cala serie, postanowilam dac druga szanse

nawet zapach polubilam ;)

ale.... zapach to nie wszystko

niestety stosujac cala serie cera mi sie pogorszyla, co mnie dziwi, bo tak ladnie pisza o tych kremach

pudru uzywam mineralnego, wiec raczej mnie nie zapycha, tym bardziej ze stosujac avenki nie mialam tak zapchanej buzi ;/

naprawde chcialam go polubic, ale chyba sie przeprosze z diacnealem, ewentualnie zaku[pie sebium akn

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: 1

ehh zawsze byl u mnie problem z kremami do twarzy,tlusta cera,tradzik i te sprawy.Ten krem zawiera olejek z drzewa herbacianego,dobrze oczyszcza cere,dziala na tradzik,co prawda u mnie jest dosc drogi,ale warty zakupu,pozatym to produkt apteczny,w polaczeniu z zelem super ma dzialanie,nie przesusza mi cery ja niektore kremy,polecam
Recenzja nie jest sponsorowana,produkt kupiony za wlasne pieniadze
Używam tego produktu od:miesiac

Ilość zużytych opakowań:1

Naprawdę bardzo dobry krem na niewielkie zmiany trądzikowe.Świetnie mi się z nim żyło,ponieważ zmniejszał te bolące, podskórne pryszcze. W połączenhiu z Benzacne tworzyli naprawdę zgraby duet. Co prawda nie nawilżał, ale nie marudziłam. A, powiem jeszcze, że rano miałam całkiem nieźle zmatowioną cerę, a zaczerwienienia były bledsze. Był bardzo wydajny i myślę nad ponownym zakupem.

Używałam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:1

problem z trądzikiem miałam bardzo długo. zwykle było to kilka krostek, rozszerzone pory itp. ale gdy zaczęłam coś robić z twarzą- acne derm, brevoxyl i inne leki trądzik znacznie się pogorszył. w pewnym momencie było naprawde krytycznie. krem kupila mi mama, szczerze- nie wierzylam, ze pomoze. okazało sie ze jest zbawienny dla mojej cery. matuje, oczyszcza, odswieza cere.
poki co zamienilam go na czysty olejek z drzewa herbacianego (jego główny składnik?) i widze, ze głównie ten skladnik mi pomógł. ale brakuje mi wody termalnej, ktora byla w tym kremie, delikatnej konsystencji. Na pewno wroce do tego kremu, bo jest moim KWC.

P.S. zapłaciłam za niego znacznie więcej niż jest tu podane, około 40 zł w aptece...

Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 2/3

Dawno skończyłam lat naście i 20, a ciągle nękają mnie drobne wypryski, wągry i grudki pod skórą.Kosmetyki dla nastolatek są do cery tłustej, więc mnie wysuszają.Próbowałam:różnych kosmetyków z linii przeciwtrądzikowych:kremów,toników,żeli i maseczek,naturalnej glinki,specyfików punktowych i maści z apteki-efekty były mizerne albo krótkotrwałe.Dopiero ten krem unormował mi skórę, przestały pojawiać się krostki w najmniej spodziewanym momencie, mniej jest grudek, skóra jest nawilżona i nie łuszczy się.Dokupiłam żel myjący do 2 tubki kremu i jest jeszcze lepiej .Krem zawiera olejek z drzewa herbacianego-tego zapachu nie zlikwiduje nic ale to właśnie on pomaga oczyścić skórę.Mnie pomógł, może spróbujcie,bardzo drogi nie jest więc warto zaryzykować.Pierwsze efekty po ok.2 tygodniach, odnowiona skóra najwcześniej po miesiącu-taki jest cykl komórkowy więc cierpliwości.

Używam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 2

Do tej pory używałam Vichy normaderm na noc i avene cleanance - oba spisywały się dobrze jednak stopniowo przestawaly dawac efekty, wiec postanowilam przerzucic sie na iwostin (z racji tego, że byłam dość zadowolona z żelu tej firmy). Niestety rozczarowanie... mam skórę z rozszerzonymi porami, czasem pojawiają się wypryski, jednak największym problemem jest nierównomierny koloryt. Vichy i Avene ładnie dawały sobie z tym radę i po niedługim używaniu już było widać poprawe - skóra byla opanowana i wyrownana. Iwostin niestety nie dał rady. Konstystencja tez mi nie odpowiadala, na mojej twarzy słabo się wchlanial i skora przybierala niezdrowy kolor. Ogolnie to nie zaszkodzil, ale tez nic nie pomog. Pryszcze jak mialy sie pojawic to i tak sie pojawialy. Kazda skora reaguje inaczej, ale jesli o mnie chodzi to niestety nie mogę go polecic.

Używam tego produktu od: 2 mscy
Ilość zużytych opakowań: 1